123) poezja konfederacji barskiej.doc

(119 KB) Pobierz
->(123) poezja konfederacji barskiej

 

->(123) poezja konfederacji barskiej

 

Konfederacja barska (1768-1772) – zbrojny związek szlachty polskiej utworzony w Barze na Podolu 29 lutego 1768 roku, z zaprzysiężeniem aktu założycielskiego w obronie wiary katolickiej i niepodległości Rzeczypospolitej, skierowany przeciwko: kurateli Rosji, królowi Stanisławowi Augustowi Poniatowskiemu i popierającym go wojskom rosyjskim. Celem konfederacji było zniesienie ustaw narzuconych przez Rosję, a zwłaszcza dających równouprawnienie dysydentom. Przez niektórych historyków. uważana jest za pierwsze

polskie powstanie narodowe.

 

Narzucony przez Rosję Rzeczypospolitej kandydat do polskiego tronu, Stanisław Poniatowski, rozpoczął w 1764 zmiany ustrojowe, które zrywały z dotychczasowym systemem demokracji szlacheckiej. Szczególnie wiele kontrowersji wzbudził popierany przez protestanckie Prusy i prawosławną Rosję projekt przyznania praw politycznych innowiercom zamieszkującym Koronę Królestwa Polskiego i Wielkie Księstwo Litewskie.

Próba ta była na tyle rewolucyjna, że począwszy od 1766 plany te porzuciła nawet inicjatorka reform, Familia Czartoryskich. Postawiło to Stanisława Augusta w sytuacji całkowitego osamotnienia. Odtąd król mógł liczyć jedynie na pomoc Katarzyny II.

W 1767 w granice Rzeczypospolitej wkroczyły czterdziestotysięczne oddziały wojsk rosyjskich, pod osłoną których 20 marca 1767 poseł rosyjski Nikołaj Repnin zawiązał konfederacje różnowiercze: słucką dla Wielkiego Księstwa Litewskiego i toruńską dla Korony. 23 czerwca w reakcji na te wydarzenia katolicka szlachta zawiązała konfederację radomską skierowaną przeciwko Stanisławowi Augustowi. Szybko wpływ na nią uzyskał sam Repnin, umiejętnie kierując jej ostrze przeciwko osobie króla, dodatkowo szachując Poniatowskiego i zmuszając do wypełnienia woli Katarzyny II.

Zawiązany pod węzłem konfederacji radomskiej tzw. Sejm Repninowski w Warszawie zajął się rewizją reform przeprowadzonych przez sejm konwokacyjny w 1764.

Kością niezgody pozostała nadal sprawa równouprawnienia innowierców.

Repnin postanowił sterroryzować posłów, porywając 14 października przywódców konfederacji radomskiej: biskupa krakowskiego Kajetana Sołtyka, biskupa kijowskiego Józefa Andrzeja Załuskiego, hetmana polnego koronnego Wacława Rzewuskiego i jego syna Seweryna.

Sterroryzowany sejm uległ ostatecznie woli posła rosyjskiego.

24 lutego 1768 Rzeczpospolita podpisała z Rosją Traktat wieczystej przyjaźni, mocą którego stawała się protektoratem rosyjskim. Katarzyna II gwarantowała nienaruszalność granic i ustroju wewnętrznego tego państwa.

26 lutego uchwalono prawa kardynalne, wpisując jako nienaruszalne prawo Rzeczypospolitej równouprawnienie innowierców.

W przededniu tych wydarzeń Warszawę opuścili główni przywódcy spisku barskiego.

Straty poniesione w konfederacji barskiej król Stanisław August Poniatowski w mowie sejmowej 29 sierpnia 1776 ocenił na 60 000[10]. Po jej upadku na Sybir zesłano według szacunków samego posła rosyjskiego Nikołaja Repnina ponad 14 000 konfederatów, resztę przymusowo wcielono do armii rosyjskiej. Rosjanie utworzyli obozy przejściowe dla jeńców konfederackich na warszawskiej Pradze i w Połonnem na Ukrainie, skąd byli oni transportowani etapami do Kijowa, Smoleńska, Orłów, Tuły, do Kazania i Tobolska. Nigdy nie dowiemy się, ilu zginęło. Propaganda państw ościennych starała się wykorzystać konfederację jako jeden z pretekstów[11] do I rozbioru w 1772.

W świadomości następnych pokoleń Polaków konfederacja pozostawiła jednak po sobie trwały ślad, stając się mitem narodowym. Konfederaci barscy byli bohaterami licznych utworów literackich: Henryka Rzewuskiego Pamiątek JPana Seweryna Soplicy, cześnika parnawskiego oraz wieszczów romantycznych – Adama Mickiewicza, Juliusza Słowackiego, Zygmunta Krasińskiego – przedstawiani jako rycerze Maryi, męczennicy za Wiarę, Wolność i Ojczyznę.

Jednocześnie w pamięci polskich dysydentów barszczanie zapisali się fatalnie. Dobra polskich protestantów były przez barszczan systematycznie łupione, zniszczono wiele kościołów, zdarzały się także przypadki zabójstw duchownych (np. pastor Majewski w Żychlinie) czy innowierców (np. Paweł Grabowski). Wielu dysydentów uciekło albo do Warszawy albo za granicę w obawie przed prześladowaniami.[potrzebne źródło]

Do współczesnych piewców tradycji konfederackiej należy Jacek Kowalski.

W czasie konfederacji barskiej wydano na jej potrzeby podręcznik taktyki: de Jeney: Partyzant, czyli sztuka prowadzenia pomyślnie woyny podjazdowey, według zwyczaju wieku teraźnieyszego. Z przydatkiem ułożonych plant, ułatwiaiących poięcie, dyspozycye, y wszystkie potrzebne obroty woysk letkich w odprawianiu marszów, czynieniu zasadzek, attaków, y reyterady, jako y z sposobami łatwemi leczenia zdarzaiących się przypadków y chorób pod czas Kampanii tak ludziom iako y koniom, przez … sławnego Indzeniera y Kapitana Woysk Francuzkich, wydany, a teraz na polski ięzyk przetłumaczony.. Supraśl: X.X. Bazylianie, 1770. Miejsce wydania – niewielkie wydawnictwo zakonne o.o. Bazylianów w Supraślu, położone w pobliżu obszaru działania dowódców Konfederacji: Kazimierza Pułaskiego i Józefa Sawy-Calińskiego, pozwala wiązać z ich osobami inicjatywę powstania polskiej edycji podręcznika (hipoteza). Angielskie wydanie podręcznika (de Jeney: The Partisan, or the Art of Making War in Detachment...) znajdowało się w podręcznej bibliotece George Washingtona, niektóre zasady stosowane są do dziś w szkoleniu komandosów w USA (rangersi).

Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego posiada najstarszy mundur polski. Jest to kurtka kawaleryjska barska po Romualdzie Lisickim z lat 1768-1772.[12] Obecnie obejrzeć ją można w Gmachu Głównym Muzeum Narodowego w Krakowie.

!!!

Poezja barska (1768-1772) – nurt w polskiej literaturze XVIII wieku o charakterze okolicznościowym, jest literackim wyrazem postulatów i poglądów polityczno-obyczajowych konfederatów barskich, walczących od 1768 roku do I rozbioru Polski z interwencją rosyjską i popierającym ją obozem królewskim oraz reformami społeczno-gospodarczymi.

W II połowie lat 60., po zaprzysiężeniu Stanisława Augusta na króla (1764), wśród polskiej szlachty, przerażonej wizją gruntownych reform i osłabienia jej pozycji politycznej, zrodziły się nastroje antydworskie. Wspierały je, zaniepokojone dążeniem do usamodzielnienia się państwa polskiego, kraje ościenne, które rozpoczęły akcje podsycające nieufność do króla.

W 1766 roku, w czasie tzw. Sejmu Czaplica, poseł rosyjski Nikołaj Repnin, z góry znając reakcję Sejmu, zażądał od Stanisława Augusta przeprowadzenia ustawy o równouprawnieniu dysydentów (tj. innowierców). Katolicka szlachta ostro zaprotestowała i zarzuciła królowi zdradę polskich ideałów i tradycji. Rok później masy szlacheckie, sprowokowane przez Repnina, wystąpiły przeciw królowi, tworząc w Radomiu konfederację. W 1767 roku, na sejmie repninowskim, Rosjanie przeforsowali zatwierdzenie ustroju Rzeczypospolitej, którego gwarantką została Katarzyna II - Polska stała się formalnie rosyjskim protektoratem.

W lutym 1768 roku w Barze została zawiązana konfederacja – "ostatni zryw starej sarmackiej Polski".

Utwory barskie są prostą kontynuacją siedemnastowiecznej poezji barokowej. Nurt literatury barokowej w swoim oryginalnym kształcie sięgnął w głąb Oświecienia, żywotny był zwłaszcza na prowincji. I właśnie poezja barska oraz twórczość Konstancji z Ryków Benisławskiej (1776, Pieśni sobie śpiewane) są nazywane ostatnim tchnieniem poezji baroku, później, kiedy dominantą w literaturze polskiej stanie się klasycyzm, już nie znajdziemy tak wyraźnych przykładów literatury przedoświeceniowej.

W poezjach barskich przeważała tematyka religijna i wojenna, bardzo często metaforyka religijna przenoszona była do tekstów o tematyce militarystycznej. Podkreślenie emocjonalności i patosu, a także wyraźnie zarysowana strona ideologiczna (fanatyzm religijny, nienawiść do dysydentów i króla) sprawiają, że utwory tego nurtu można nazwać wierszowaną publicystyką. Pisali je (w rękopisach lub silva rerach) najczęściej amatorzy. Ogromna część wierszy barskich jest anonimowa.

Poezja barska była właściwie jedynym nurtem w polskiej poezji w latach 1768-1772. W tym czasie aktywność dworu wyraźnie przygasła. Wprawdzie Monitor wychodził dalej, ale wraz upadkiem reform stracił swoją bojowość i ograniczał się do rozważań na tematy obyczajowe, a założone w 1770 roku Zabawy Przyjemne i Pożyteczne wówczas były jeszcze pismem elitarnym, nie mającym dużego nakładu. Dodatkowo w marcu 1767 roku król zlikwidował teatr – ostatnią ostoję kultury dworskiej.

Nurt poezji barskiej jest istotny w rozważaniach historycznoliterackich nie ze względu na jakość wydanych utworów (większość historyków literatury mówi o niej wprost – grafomańska), ale dlatego, iż ze względu na masowość i charakter, odegrał istotną rolę w rozwoju kultury i literatury wieku XVIII. Ponadto został uznany za jeden z ostatnich przejawów formacji zwanej sarmatyzmem.

Współcześnie tradycje poezji konfederackiej kontynuuje Jacek Kowalski.

To właśnie poeci romantyczni odkryli i spopularyzowali poezję barską. Była przedmiotem zachwytu zarówno Mickiewicza, jak i Słowackiego. Obaj doceniali prostotę jej wypowiedzi, patriotyczny charakter, emocjonalność i uczuciowość oraz podkreślali pojawiającą się często w tych utworach profetyczną wizję zagłady kraju. Według nich legenda Baru powstała na gruncie antyoświeceniowego buntu i była reakcją elementów narodowych przeciwstawiających się naporowi cudzoziemszczyzny na rodzimą tradycję i polski ustrój. W wykładach paryskich Mickiewicz cytował najwybitniejszy jego zdaniem utwór tamtego okresu – Stawam na placu... anonimowego autora. Wiersz ten został później sparafrazowany przez Słowackiego w Księdzu Marku.

Stawam na placu z Boga ordynansu,

Rangę porzucam dla nieba wakansu

Dla wolności ginę – wiary swej nie minę

Ten jest mój azard.

Krzyż mi jest tarczą, a zbawienie łupem,

W marszu zostaję, choć upadnę trupem

Nie zważam, bo w boju – dla duszy pokoju

Szukam w ojczyźnie (...)

Ks. Marek Jandołowicz -konfederat barski- według tradycji jest autorem "Wieszczby dla Polski" albo "Proroctwa ks. Marka"(Profecja ks. Marka), napisanej w 1763 lub 1767 . W tym prekursorskim mesjanistycznym wierszu, przepowiedziane są klęski dla Polski, z których odrodzi się ona, jak Feniks z popiołów, by stać się ozdobą Europy. Adam Mickiewicz w wykładach zaznaczył, że w tym utworze zawarte jest posłannictwo Polski dla Europy. Jego postać stała się natchnieniem dla literatury romantycznej

 

->  Konfederacja Barska: warcholstwo w imię Maryi

Autor tekstu: Wojciech Rudny

...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin