3 - Miasto Herezji.txt

(16 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:01:Alchemia jest nauk� opieraj�c� si� na zrozumieniu struktury materii, jej rozk�adzie i ponownym odtworzeniu.
00:00:06:Jednak�e w �adnym wypadku nie jest wszechmocna.
00:00:09:Nie mo�na stworzy� czego� z niczego.
00:00:12:Je�li kto� pragnie co� stworzy�, musi po�wi�ci� co� o r�wnej warto�ci.
00:00:18:To podstawowe prawo alchemii, zwane prawem r�wnowartej wymiany.
00:00:23:Alchemia posiada tak�e tabu: ludzk� transmutacj�.
00:00:27:Nikt nie powinien go �ama�.
00:00:30:Czy ludzkie �ycie jest zbyt d�ugie, by wymaza� te uczucia?
00:00:37:Poniewa� chcia�bym od nowa spr�bowa� zrobi� to, co pozostawi�em niesko�czone,
00:00:51:powinienem ci�gle goni� za swoimi marzeniami,
00:00:59:potykaj�c si� na tej w�skiej, pe�nej zakr�t�w drodze.
00:01:05:Szukam utraconego nieba, ale nie chc� wraca� do "starych czas�w".
00:01:12:Przesta� si� smuci�,
00:01:13:jakbym sta� si� ofiar� tylko po to, by m�c zrozumie�.
00:01:18:Grzech nie ko�czy si� tylko �zami,
00:01:20:musisz nie�� ten b�l na swoich ramionach przez ca�y czas.
00:01:22:Na kogo czekam w tym labiryncie uczu�, z kt�rego nie wida� wyj�cia?
00:01:25:Zapisuj�c je w bia�ym notesie,
00:01:27:chcia�bym jeszcze wi�cej wyrzuci� z siebie.
00:01:29:Od czego pragn� uciec?
00:01:30:Od rzeczywisto�ci?
00:01:32:�yjemy po to, by spe�nia� swoje marzenia.
00:01:35:Zamierzam to wykrzycze�, s�yszysz mnie?
00:01:39:Nie mam ju� miejsca, do kt�rego mog� wr�ci�,
00:01:44:dlatego nie mog� i�� po linii najmniejszego oporu.
00:01:46:Zawsze jestem wdzi�czny za �yczliwo��,
00:01:49:dlatego chc� sta� si� silniejszy. (Jestem ju� w drodze.)
00:01:52:Przyjm� ten b�l z rozrzewnieniem.
00:02:00:Zaprawd� powiadam wam, �yj�ce na tej ziemi bo�e dziatki,
00:02:04:m�dlcie si�, wierzcie, a zostaniecie zbawieni.
00:02:08:B�g s�o�ca, Leto...
00:02:09:Jeste�cie jakimi� ulicznymi artystami czy co?
00:02:13:A ten pomys� to sk�d niby?
00:02:16:A nie jeste�cie?
00:02:17:Dzi�kujemy za �arcie.
00:02:22:Hej, chwila, prosz� pana!
00:02:24:A, sorry, sorry, si� naprawi.
00:02:26:Si� naprawi?
00:02:28:Tylko popatrz.
00:02:31:Dobra, zaczynam.
00:02:38:Mo�e by�?
00:02:39:Ja nie mog�... Wy te� potraficie czyni� cuda?
00:02:44:�e co niby?
00:02:45:Jeste�my alchemikami.
00:02:47:Alchemia? Pierwszy raz widzia�em j� na oczy.
00:02:50:A o braciach Elric s�yszeli?
00:02:52:Elric?
00:02:54:Taaa, ja s�ysza�em.
00:02:56:Stalowy Alchemik, Edward Elric.
00:02:58:Wi�c to ty jeste� tym s�ynnym alchemikiem-geniuszem?
00:03:02:No tak! To przez t� zbroj� nazywaj� ci� "Stalowym"...
00:03:06:Eeee... Ale to nie ja...
00:03:12:H�? �e niby tamten kurdupel...?
00:03:14:Kto niby jest mikroskopijnym kurduplem?!
00:03:16:Odcinek 3: Miasto herezji
00:03:20:- M�dlcie si�, wierzcie...|- Wi�c co to za audycja?
00:03:22:T-To ojciec Cornello.
00:03:25:H�?
00:03:26:Przyby� do tego miasteczka kilka lat temu i objawi� nam wol� bo��.
00:03:31:Wska�e nam drog� do wieczno�ci i doprowadzi do wskrzeszenia zmar�ych!
00:03:35:Jego cuda s� tego dowodem!
00:03:39:"Wskrzeszenie zmar�ych", co?
00:03:42:Co� tu �mierdzi.
00:03:44:Ojcze Cornello! Prosimy, uczy� cud!
00:03:57:Takie buty... Co o tym my�lisz?
00:04:00:A co mam my�le�? Ta reakcja przy metamorfozie wygl�da na alchemi�.
00:04:04:Ale ewidentnie ignoruje prawo r�wnowartej wymiany.
00:04:06:Mo�na stworzy� obiekt o danej masie tylko z obiektu o takiej samej masie. Podstawa.
00:04:11:Poza tym przemienia ro�lin� w minera�y.
00:04:14:Ed, by� mo�e...
00:04:16:Taaa... Wygl�da na to, �e... Bingo!
00:04:30:Panie, b�agam, wys�uchaj modlitwy mojej...
00:04:34:Pozw�l mi go znowu-
00:04:36:A wi�c to jest pan Leto.
00:04:39:Jeste�cie zainteresowani ko�cio�em Leta?
00:04:41:Niestety nie, m�j ateizm ma si� dobrze, dzi�kuj�.
00:04:45:Tak nie mo�na.
00:04:47:Nale�y przej�� przez �ycie wierz�c i wielbi�c boga
00:04:50:z nadziej� i wdzi�czno�ci�.
00:04:52:Czy� to nie wspania�e?
00:04:55:A je�li uwierzysz
00:04:57:to na pewno uro�niesz!
00:04:59:�e niby co?!
00:05:00:Chcia�a dobrze.
00:05:03:"Wskrzeszenie zmar�ych"...
00:05:06:Ty naprawd� w to wierzysz?
00:05:08:Tak.
00:05:13:35 litr�w wody, 20 kilogram�w w�gla, 4 litry amoniaku, 1,5 kilograma wapnia,
00:05:20:800 gram�w fosforu, 250 gram�w soli, 100 gram�w saletry,
00:05:24:i tak dalej, i tak dalej...
00:05:26:H�?
00:05:29:To s� podstawowe sk�adniki, kt�re tworz� cia�o doros�ego cz�owieka.
00:05:33:Mimo �e wiemy a� tyle,
00:05:36:nikomu jeszcze nie uda�o si� przeprowadzi� udanej transmutacji ludzkiego cia�a.
00:05:41:Jak modlitwy i b�agania mia�yby umo�liwi� to, czego nauka nie by�a w stanie osi�gn��?
00:05:44:"M�dl si�, wierz, a twoje pragnienia si� spe�ni�."
00:05:49:Tak swoj� drog�, widzisz, te sk�adniki, kt�re wymieni�em
00:05:52:ka�de dziecko mog�oby kupi� za swoje kieszonkowe, cho�by na targu.
00:05:56:Tania rzecz, taki cz�owiek.
00:05:59:Ludzie nie s� rzeczami!
00:06:00:To blu�nierstwo wobec stw�rcy!
00:06:03:Spotka ci� za to kara boska!
00:06:06:Widzisz, alchemicy s� naukowcami.
00:06:09:Nie wierz� w jakich� "stw�rc�w" czy "bog�w".
00:06:13:D��� do poznania praw rz�dz�cych �wiatem i prawdy.
00:06:18:Jakie to ironiczne, �e my, alchemicy, kt�rzy nie potrzebujemy boga,
00:06:21:w pewnym sensie jeste�my najbli�ej niego.
00:06:25:Stawiasz siebie na r�wni z bogiem?
00:06:29:C� za pycha!
00:06:30:Pycha, co?
00:06:32:Tak sobie my�l�, chyba by�a nawet taka legenda...
00:06:35:"Gdy m�odzieniec za bardzo zbli�y� si� do s�o�ca, wosk w jego skrzyd�ach roztopi� si� i bohater run�� na ziemi�"...
00:06:42:Braciszku...
00:06:45:Panienko, czy wielebny Leto zbawi nawet naukowca, kt�ry do tej pory tak my�la�?
00:06:52:Oczywi�cie, �e tak! Ka�dy mo�e si� zmieni�!
00:06:57:Ojcze, dw�jka ludzi prosi o audiencj�.
00:07:00:Jaki� dzieciak i taki jeden w zbroi.
00:07:03:Nazywaj� siebie bra�mi Elric.
00:07:05:Jestem zaj�ty. Niech odejd�.
00:07:08:Nie, czekaj... Powiedzia�e� "bracia Elric"?
00:07:11:Tak. Tak si� przedstawili.
00:07:14:Niedobrze. Stalowy Alchemik, Edward Elric...
00:07:19:Ten ch�opak w zbroi?
00:07:21:Na to wygl�da.
00:07:23:Co tutaj robi pa�stwowy alchemik?
00:07:25:Czy�by ju� uda�o mu si� przejrze� nasze plany...?
00:07:28:Cholerny wojskowy pies. Wygl�da na to, �e ma dobry w�ch.
00:07:33:Prosz� wej��. Ojciec jest bardzo zaj�ty, ale macie szcz�cie, znalaz� dla was chwilk�.
00:07:41:Przepraszamy, postaramy si� nie gl�dzi� za d�ugo.
00:07:45:W rzeczy samej, raczej szybko sko�czycie...
00:07:51:Co pan robi, diakonie?!
00:07:53:Rose, ci ludzie to heretycy, kt�rzy chc� spr�bowa� obali� ojca.
00:07:58:To chodz�ce z�o.
00:07:59:Ale...
00:08:00:Tak jak m�wi�e�... raczej szybko sko�czymy!
00:08:12:Trafiony zatopiony!
00:08:14:Co to za ha�asy?
00:08:18:Witaj w moim �wi�tym ko�ciele, Stalowy Alchemiku.
00:08:22:Ojcze Cornello!
00:08:24:Wygl�da na to, �e niekt�rych tutaj ponios�o.
00:08:27:Prosz�, wybaczcie mi ten incydent.
00:08:29:Przepraszasz nas, a jednocze�nie patrzysz na nas z g�ry?
00:08:32:Przybyli�cie po nauki?
00:08:34:Naprawd� wola�bym, �eby� wyja�ni� nam jak oszukujesz swoich wyznawc�w t� podrz�dn� alchemi�.
00:08:41:O czym ty m�wisz?
00:08:43:Moich cud�w nie mo�na nazwa� alchemi�.
00:08:48:Co powiesz na to? Czy alchemia jest w stanie zrobi� co� takiego?
00:08:52:No i tu w�a�nie jest problem.
00:08:54:Z jakiego� powodu jeste� w stanie przeprowadza� transmutacj�, ignoruj�c prawa...
00:08:58:Dlatego m�wi� ci, �e to nie alchemia.
00:09:01:...i tak sobie pomy�la�em, �e mo�e udaje ci si� to, bo masz co�,
00:09:07:co zwi�ksza mo�liwo�ci alchemiczne i podobno czyni niemo�liwe mo�liwym.
00:09:12:"Co�"?
00:09:13:Ta. Ja�niej m�wi�c - kamie� filozoficzny.
00:09:16:Czy nie po to ci ten pier�cionek?
00:09:20:Szukali�my go.
00:09:22:To tylko zwyk�y pier�cionek.
00:09:24:B�g obdarowa� mnie moc� do czynienia cud�w.
00:09:27:Nadal r�niesz g�upa? Wygl�da na to, �e b�d� musia� ci� aresztowa� i po prostu przes�ucha�.
00:09:34:Wygl�da na to, �e tobie ju� �adne nauki nie pomog�.
00:09:37:Rose.
00:09:39:Tak?
00:09:40:Podnie� ten pistolet.
00:09:42:D-Dobrze.
00:09:47:A teraz zastrzel Stalowego Alchemika.
00:09:51:Nie... Nie mog�!
00:09:54:Przemawia przeze mnie wola boska.
00:09:57:Taka jest jego wola.
00:10:00:Rose. Zastrzel go.
00:10:05:Co jest?
00:10:07:Kto uratowa� ci� zesz�ego roku,
00:10:10:gdy by�a� na dnie rozpaczy po utracie ukochanego w wypadku?
00:10:16:Ty, ojcze Cornello...
00:10:18:W�a�nie. Uratowa�em ci� i co ci obieca�em?
00:10:23:�e ojciec go wskrzesi!
00:10:28:Eeee... Ale to nie ja!
00:10:33:JA jestem Stalowym Alchemikiem, do cholery!
00:10:37:Wi�c to jeste� ty?
00:10:42:Wybaczcie mi... Nie mam innego wyboru.
00:10:45:Ale on was wszystkich oszukuje!
00:10:47:Nieprawda!
00:10:48:Ojciec Cornello wskrzesi go za pomoc� swoich cud�w!
00:10:51:A wi�c dobrze, strzelaj.
00:10:59:Al!
00:11:04:Bardzo dobrze. B�g b�dzie ci wdzi�czny.
00:11:07:Teraz zastrzel jeszcze tego drugiego.
00:11:10:Naprawd� zmusza pan swoich wyznawc�w do okropnych rzeczy.
00:11:13:Co?!
00:11:15:Co to ma znaczy�?
00:11:16:Co ma, to ma.
00:11:18:Tak to ju� ze mn� jest.
00:11:22:Pusta zbroja!
00:11:24:Jeszcze jeden dow�d ich zepsucia!
00:11:28:Trzeba co� z nimi zrobi�!
00:11:36:Widzieli�cie ju� kiedy� chimer�?
00:11:40:Wi�c przy pomocy kamienia filozoficznego mo�na tworzy� nawet takie rzeczy?
00:11:45:Wygl�da na to, �e z go�ymi r�kami mo�e by� ci�ko.
00:11:55:Bez kr�gu transmutacyjnego?!
00:11:57:Widz�, �e tytu�u pa�stwowego alchemika nie przyznaj� byle komu, ale...!
00:12:07:I co teraz powiesz? Te pazury przetn� nawet najtwardsz� stal!
00:12:11:�artowa�em.
00:12:17:Przykro mi bardzo, robione na zam�wienie.
00:12:19:Zagry� go!
00:12:25:Co jest, koteczku?
00:12:27:Pogry� sobie porz�dnie!
00:12:34:To rami�... Tw�j brat w metalowej zbroi...
00:12:38:Ju� rozumiem... Wi�c to tak!
00:12:41:Stalowy Alchemiku, do...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin