{1}{75}movie info: XVID 640x272 25.0fps 699.4 MB|/SubEdit b.4072 (http://subedit.com.pl)/ {1220}{1270}GDZIE W MEKSYKU... {1353}{1442}Trzeba być bardzo upartym gringo,|żeby tu przyjeżdżać... {1443}{1511}i ratować kogo... w pojedynkę. {1520}{1583}Ten gringo nie jest zbyt rozmowny. {1592}{1637}No to go zabij. {1638}{1705}Musimy się zbierać.|Generał na nas czeka. {1720}{1759}Zaczekaj! {1783}{1827}Nie ze swojego pistoletu. {1830}{1891}Załatw go jego własnš spluwš. {2154}{2202}Niewypał? {2371}{2439}Ten głupek wzišł spluwę bez iglicy. {2476}{2513}Zostaw go. {2560}{2621}Pieski już dawno nie polowały. {2719}{2777}Następnym razem, amigo... {2790}{2846}planuj z wyprzedzeniem. {2927}{2974}Kiepski ze mnie katolik. {2975}{3037}Nie.|Ty po prostu jeste szurnięty. {3055}{3106}Nie zapomnij generalskiej forsy. {3126}{3197}Ten gringo przekupił|niewłaciwego gliniarza. {3198}{3284}No i miał spluwę bez iglicy. {3324}{3359}/iglica {4504}{4571}PUŁKOWNIK "HANNIBAL" SMITH {4873}{4928}GDZIE INDZIEJ W MEKSYKU... {5813}{5880}BOSCO "B.A." BARACUS|Gdzie moja licznotka, durniu? {5883}{5936}Wyluzuj, chłopie.|Jest tam, cała i zdrowa. {5937}{6019}Chcesz mi powiedzieć,|że to koniec naszej współpracy? {6023}{6086}I tu jest problem, Bosco.|Jak będziesz robił tak dalej, {6087}{6189}to czeka cię 50 lat w meksykańskim pudle,|gdzie zajmš się tobš kuzyni Chito. {6190}{6262}Narobiłe dziadostwa,|to teraz ładnie posprzštaj, brachu. {6263}{6312}Albo załatwimy to|w nieprzyjemny sposób. {6313}{6368}"ŻAL" {6867}{6894}No chod! {7017}{7070}Wyluzuj, żołnierzyku. {7072}{7166}Spoko, B.A. Chyba nie chcesz|stracić najlepszego przyjaciela? {7189}{7226}"DUREŃ" {7311}{7368}Jak leci, maleńka?|Tęskniła? {7369}{7476}Bo ja za tobš tęskniłem, i to jak.|Długo się nie widzielimy. {7479}{7521}Zbyt długo. {7683}{7723}Zajebiste miejsce. {7739}{7777}Naprawdę przepiękne. {7778}{7832}Wynajmujecie je na wakacje?|Chętnie bym skorzystał. {7833}{7907}Podoba mi się|ta stylizacja na Santa Fe. {7908}{8004}Jakbym był w Arizonie.|To naprawdę dobre, takie swojskie. {8005}{8096}Może ten kole w MI-60|skoczyłby po jakie meksykańskie żarcie. {8097}{8156}PORUCZNIK "BUKA" PECK {8157}{8261}Chcę, żeby ogień|było widać aż na Marsie! {8321}{8393}Amerykanin, jankes, wywiad wojskowy. {8394}{8445}- Że niby kto?|- Ty, chłopie. {8448}{8513}Nie taki z ciebie spryciarz,|skoro utknšłe w tych oponach. {8514}{8605}Jestem szczęliwy.|Czy może być co lepszego? {8616}{8666}To spełnienie moich marzeń. {8712}{8841}Miałe przyjechać,|żeby przerzucić mnie przez granicę, {8842}{8897}a zamiast tego przeleciałe mojš żonę. {8898}{8969}Po pierwsze, goršcy z niej towar. {8970}{9045}Poza tym obydwoje cię nienawidzimy,|to nas zbliżyło... {9048}{9076}Dzień dobry! {9123}{9173}Wreszcie impreza się rozkręca! {9178}{9215}To twój najlepszy cios? {10356}{10400}No, bez jaj. {10401}{10449}Przesuń się, powoli. {10466}{10501}Chcesz mnie porwać? {10511}{10548}To psotny dzień, czy jak? {10549}{10579}Nie jestem złodziejem, {10580}{10650}ale jeli nie dotrę do mojego|przyjaciela na czas, on zginie. {10651}{10754}Jeli nie jeste złodziejem,|to mordercš też na pewno nie. {10766}{10873}Zdejmij lewš rękę z kierownicy,|a prawš z lewarka, ale już. {10874}{10925}Nie strzelisz do mnie, ojczulku. {10926}{10980}Obaj o tym wiemy. {11041}{11083}Co z tobš, do diabła? {11084}{11170}Strzelasz do obcego człowieka?|Nawet cię nie znam, durniu! {11171}{11230}Szybko się zagoi, zapewniam cię.|Przyłóż to do rany. {11231}{11304}- Co to miało być, durniu?|- Wiem, że boli, ale musiałem cię przekonać. {11305}{11426}To akurat piku, ale to, że strzeliłe|do mojej furgonetki naprawdę mnie wkurzyło. {11528}{11578}Jeste komandosem, synu? {11587}{11647}Licz się ze słowami, ojczulku. {11652}{11749}Będziesz musiał wystrzelać cały magazynek,|jeli obrazisz mój batalion. {11961}{12048}Pułkownik Hannibal Smith.|75. Pułk Rangersów. {12049}{12123}4. Batalion.|Fort Benning, Georgia. {12128}{12168}Znam pana, pułkowniku. {12169}{12285}Kapral B.A. Baracus.|Zwolnili mnie dyscyplinarnie za jakie pierdoły. {12328}{12400}Nie wierzę w zbiegi okolicznoci, kapralu. {12405}{12521}Chociaż co wyglšda na kompletny przypadek,|zawsze jest częciš jakiego planu. {12594}{12644}Nakarmilimy nim psy. {12671}{12722}/A w samym rodku|/meksykańskiej pustyni, {12723}{12820}najbardziej przydałby mi się|włanie komandos. {12906}{12973}Musisz mi pomóc|ocalić naszego kolegę. {12998}{13029}/Dla ciebie już za póno. {13030}{13088}Ten twój ratunek... {13091}{13149}Nakarmilimy nim rottweilery|jakš godzinę temu. {13150}{13213}Zabawne. Ty naprawdę wierzysz,|że mnie schwytalicie. {13214}{13259}/Wydaje ci się,|/że możesz mnie zabić. {13260}{13294}Dasz radę prowadzić? {13301}{13350}Lepiej niż ktokolwiek inny. {13407}{13465}Nikt nie wiedział, gdzie się ukrywasz. {13466}{13552}Nasz wywiad też tego nie wiedział.|Aż do teraz, ty ole. {13559}{13630}/Za kilka minut ja będę sobie|/sšczył zimne piwko, {13633}{13683}a ty będziesz płonšł. {13689}{13717}Trzymaj się, przyjacielu. {13733}{13766}Alfa... {13778}{13802}Mike... {13836}{13870}/Fokstrot. {13940}{13978}Zastanów się. {14054}{14136}Adios, miękki f... ! {14584}{14615}Co ty wyprawiasz?! {14780}{14800}Do rodka! {14839}{14874}Ruszaj, B.A.! {15614}{15654}I jak tam minšł ci dzień? {15671}{15733}To nie będzie przyjemne. {15989}{16079}Kotku, dopiero co rzygałem.|Zaczekaj, wezmę jakš gumę do żucia. {16080}{16139}Widziałe wyraz jego twarzy? {16140}{16194}Wasze pojawienie się|było niewiarygodne. {16195}{16227}Idealne wyczucie czasu... {16228}{16291}Ile razy mam powtarzać, Buka? {16292}{16357}Mówiłem ci, żeby nie szedł sam. {16393}{16425}Najmocniej przepraszam... {16429}{16533}Przepraszam, że nie zastosowałem się|do podręcznika Hannibala Smitha. {16537}{16599}- Musiałem ruszać.|- No i były tego konsekwencje. {16600}{16645}O mało nie zginšłe. {16646}{16729}Przez co o mało ja nie zginšłem,|no i on też. {16876}{16907}Dziękuję. {16908}{16980}- Jestem Peck.|- Baracus. {16985}{17024}Próbowałem tylko jš ratować. {17025}{17058}- Ratować jš?|- Tak. {17059}{17093}- Ratować jš?|- No tak. {17094}{17112}A jak? {17113}{17192}Proszę, zdrad nam|swój plan, Buka. {17240}{17331}- Jeszcze go nie wymyliłem.|- Otóż to. Ja musiałem to zrobić. {17582}{17658}SZPITAL DLA WETERANÓW WOJENNYCH|W SAN VINCENTE DE PAULO {17906}{17940}- Mike.|- Szefie. {17941}{18004}- Cišgle na starych mieciach?|- Niestety. {18010}{18071}- Co dla mnie masz?|- Najszybszego ptaszka w okolicy. {18072}{18126}- Nazwa kodowa: "Topór".|- Topór? {18133}{18158}To dla pana. {18159}{18228}Pański pilot, o ile można go tak nazwać,|jest gdzie w rodku. {18229}{18283}- Niech pan będzie ostrożny, szefie.|- Jestem twoim dłużnikiem, Mike. {18284}{18338}- Ile to już minęło?|- Trzy lata. {18339}{18424}Nie zostawię tak mojej licznotki.|Niełatwo było jš odzyskać. {18425}{18487}Zostaw kluczyki.|Wrócimy po niš. {18783}{18846}Niech was kto opatrzy, kapralu.|Tylko szybko. {18847}{18890}Ja poszukam pilota. {19164}{19241}Doktorze, znalazłby pan chwilkę|dla rannego weterana? {19254}{19329}KAPITAN "H.M." MURDOCK|/To zasłużony pilot wojskowy. {19335}{19394}On sam uważa,|że jest najlepszy na wiecie. {19395}{19448}To kompletny wir. {19449}{19520}W zeszłym tygodniu|próbował stšd zwiać karetkš. {19521}{19542}Gotowe! {19557}{19583}A niech to. {19599}{19642}Włanie takiego szukam. {19706}{19783}- O mało nie dostałe w tatuaż.|/- Czy kto widział pana Murdocka? {19784}{19856}- Dziara komandosa.|/- Panie Murdock. {19857}{19943}Czy uznasz mnie za wariata|jeli ci powiem, że też mam taki? {19944}{19994}Masz co z oczami, człowieku. {19995}{20067}- Panie Murdock.|- Nie teraz, siostro. Włanie operuję. {20068}{20132}- Dlaczego opucił pan oddział?|- Czy to gaz? {20137}{20187}To ty?|Czuję tu gaz. {20188}{20254}- Oddział? Jaki oddział?|- On jest naszym pacjentem. {20255}{20292}Nie słuchajcie jej.|To wariatka. {20293}{20390}Jestem praktykujšcym lekarzem.|Ukończyłem Uniwersytet Johna Hopkinsa. {20391}{20468}- Kazałe sobie zrobić błyskawicę?|- Jakš znowu błyskawicę? {20469}{20523}- Wzywam ochronę.|- Co z nim? To wariat? {20524}{20584}- To jednak ty!|- Palisz się, człowieku. {20626}{20695}- Lubię was, rangersi.|- Czy ty oszalał?! {20944}{21038}Zostawcie go, kapralu!|To jest szpital! {21056}{21095}Widzę, że poznalicie już|pana Murdocka. {21096}{21160}Poznalimy?|On podpalił mi rękę. {21171}{21226}A mnie wyszył błyskawicę na ramieniu. {21227}{21267}Spójrz na mnie, synu. {21292}{21369}- Słyszałem, że jeste wietnym pilotem.|- Najlepszym. {21370}{21420}Ja nie wsišdę do helikoptera|z tym czubkiem. {21421}{21458}To kolejny z tych pańskich projektów? {21459}{21497}Jestem prawdziwym żołnierzem. {21498}{21541}Jestem rangerem, kotku! {21546}{21580}Mam pewne obawy. {21601}{21640}Jestem rangerem. {21649}{21680}To mi wystarczy. {21681}{21759}Zostaje pan wcielony|do naszego oddziału, kapitanie. {21766}{21795}Dziękuję. {21807}{21843}Wynomy się stšd. {22113}{22205}Witaj, moja ty piękna.|Tęskniła za tatusiem? {22208}{22285}- Wiesz, że tego nienawidzę.|- To najważniejsza częć solidnego planu. {22286}{22360}Trzeba wyprzedzać wroga o krok,|a nie od niego uciekać. {22361}{22387}A kto powiedział, że uciekamy? {22388}{22448}Mamy lecieć z tym dinozaurem|w tym cyrku na kółkach? {22449}{22470}No. {22549}{22588}Wirnik w porzšdku, panie pułkowniku! {22589}{22629}Kim jest ten goć?! {22760}{22825}Jazda! Ruszamy! {22826}{22870}Murdock, w górę! {22871}{22959}Trzymajcie się, chłopcy!|Wypróbuję co, co widziałem w jednej bajce. {22960}{23022}Przestań bredzić o bajkach.|Zabierz nas stšd, do cholery! {23023}{23077}Mamy wrogi migłowiec na szóstej! {23105}{23202}Jestemy kuloodporni, chłopcy! {23228}{23255}Uwaga! {23472}{235...
ciapos