Mad Men [1x04] New Amsterdam (XviD asd).txt

(32 KB) Pobierz
{7}{45}/W poprzednich odcinkach:
{46}{99}Nie b�d� udawa�,|�e nie chc� twojej posady, ale...
{100}{189}Na g�rze jest du�o miejsca.
{209}{277}Dowiedzia�am si�, kto wprowadza si� do tego|ma�ego, kolonialnego domu na naszej ulicy.
{278}{331}- Kto?|- Nazywa si� Helen Bishop.
{332}{371}Rozwiedziona.
{372}{402}Naprawd�?
{403}{449}Co ty wyprawiasz?|Tylko ci�gle ca�ujesz kobiety?
{450}{488}Kobiety, kt�re nie s� twoimi �onami?
{489}{552}Oczywi�cie, �e nie.
{553}{618}Kiedy przyszed�em tamtej nocy,|no wiesz...
{619}{656}By�am tam.
{657}{724}Teraz jestem �onaty.
{941}{1146}T�umaczenie: qx
{1201}{1360}{C:$aaccff}NAPISY - .:: Grupa Hatak ::.
{1410}{1502}{C:$aaccff}MAD MEN [1x04]|NEW AMSTERDAM
{1658}{1694}/Jak szybko pan jecha�,
{1695}{1790}/kiedy pan Adams|/wyskoczy� z samochodu?
{1825}{1898}/Siedemdziesi�t pi��?
{1913}{1968}/I gdzie to si� sta�o,
{1969}{2039}/na pa�skim podje�dzie?
{2055}{2149}/Jak daleko pan Adams|/zaszed� podczas lekcji?
{2150}{2221}/Cofanie?
{2251}{2305}To nie Lenny Bruce,|ale jest dobry.
{2306}{2348}Ale to jest lepsze,|zabawne.
{2349}{2406}Wiecie, �e ten go��|by� kiedy� ksi�gowym?
{2407}{2439}Naprawd�?
{2440}{2517}Ale ju� nie jest, co?
{2522}{2578}Przysz�a pa�ska �ona,|panie Campbell.
{2579}{2611}Dzi�kuj�, Hildy.
{2612}{2675}Wsp�lny lunch, dobra my�l.
{2676}{2710}Wy, ma��onkowie,
{2711}{2808}musicie lubi� sp�dza� wsp�lnie czas.
{2834}{2872}Cze��, �licznotko.
{2873}{2928}Sta� ci� na wi�cej.
{2929}{3010}Trudy, znasz ch�opak�w,|Ken, Paul oraz Harry.
{3011}{3057}Jak widzisz,|wychodz� stamt�d jedynie m�czy�ni.
{3058}{3104}Wiem, �e ci�ko pracujecie.
{3105}{3145}- Co u Jennifer?|- Dobrze,
{3146}{3177}a nawet �wietnie,|bior�c pod uwag�,
{3178}{3240}�e ci�gle pracuje w firmie telekomunikacyjnej.|Nic nie poradz�.
{3241}{3317}To nie prawda.|Mo�esz podarowa� jej dziecko.
{3318}{3373}To jaki� spisek.
{3374}{3448}Mi�o by�o widzie� was ponownie.
{3449}{3481}Byli�my um�wieni na lunch?
{3482}{3528}Bo Hildy mo�e pokaza� ci terminarz.
{3529}{3603}Nie, ale porywam ci� st�d.
{3604}{3661}Nie uwa�am, by zabieranie ci�|na lunch by�o cz�ci� mojej pracy.
{3662}{3708}Masz dzisiaj co� wa�nego?
{3709}{3738}Nie.
{3739}{3782}My�la�am, �e si� ucieszysz,|kiedy mnie zobaczysz.
{3783}{3848}Dzwoni�am do Hildy|i pyta�am, czy jeste� wolny.
{3849}{3912}To zajmie tylko chwil�, obiecuj�.
{3913}{3960}Przepraszam, to wspaniale.
{3961}{4004}To gdzie idziemy?
{4005}{4063}Niespodzianka.
{4064}{4102}Don, chcia�bym,|�eby� pozna� moj� �on�,
{4103}{4132}Trudy Campbell.
{4133}{4174}Don Draper, mi�o mi.
{4175}{4224}Gratulacje, masz du�o szcz�cia.
{4225}{4289}Wiem, wi�kszo�� moich przyjaci�ek|nie mo�e znale�� odpowiedniego faceta.
{4290}{4354}Uwierz mi,|to ja jestem szcz�ciarzem.
{4355}{4417}Tak, to prawda.
{4485}{4533}Bez niego nie daliby�my|sobie tutaj rady.
{4534}{4591}Sadz�, i� jeste�my r�wnie|szcz�liwi jak ty, �e go mamy.
{4592}{4657}To chyba niemo�liwe.
{4658}{4713}Tak, mo�e masz racj�.
{4714}{4782}Mi�o mi.
{4801}{4842}Jest taki sympatyczny,
{4843}{4925}nie tak jak w moich wyobra�eniach.
{5155}{5227}135 metr�w kwadratowych,|dwie �adne sypialnie.
{5228}{5303}Nie wiem, czy obejmuje to|pomieszczenie dla pokoj�wki.
{5304}{5340}Musia�aby by� do�� drobna.
{5341}{5384}Na rynku warte jest 32 tysi�ce,
{5385}{5475}ale Elaine, po�redniczka,|m�wi, �e mo�emy je mie� za 30.
{5476}{5530}Skarbie,
{5531}{5596}wiesz, �e chc� da� ci wszystko.
{5597}{5648}Nie musimy p�aci� za ca�o�� z g�ry,
{5649}{5720}mo�emy zaci�gn�� kredyt hipoteczny.
{5721}{5767}Obecnie zarabiam 75 dolar�w tygodniowo.
{5768}{5816}Wiem, �e nie jeste� dobra z matematyki,
{5817}{5884}ale to 3500 dolar�w rocznie.
{5885}{5935}B�dziesz zarabia� wi�cej.
{5936}{5969}Kiedy�,
{5970}{6046}ale je�li wp�acimy 10%,|b�dzie to nasza ca�oroczna pensja.
{6047}{6117}Skarbie, nie jeste�my sami.
{6118}{6221}Jeste�my m�od� par�,|kt�ra potrzebuje ma�ego wsparcia.
{6338}{6400}A widzia�e� umywalk�|w g��wnej �azience?
{6401}{6499}Tak� sam� maj� w Pierre.
{6890}{6909}Witam.
{6910}{7007}Panie Draper, nie spodziewa�am si�,|�e pana tutaj zobacz�.
{7008}{7076}Ogl�dali�my reklam� telewizyjn�.
{7077}{7180}Pewnie b�dzie wygl�da�a lepiej,|kiedy puszcz� j� podczas "Bonanzy".
{7181}{7262}�wietnie si� sprawuje.|Jest idealny dla rodziny Menken�w.
{7263}{7339}Od niego s�ysz� to samo.
{7351}{7454}Pozwol� ci odprowadzi� pann� Menken.
{7580}{7636}Jak si� masz?
{7637}{7675}Dobrze.
{7676}{7763}Moja rodzina ma si� dobrze,|pogoda jest cudowna.
{7764}{7795}Rachel, pos�uchaj...
{7796}{7861}Co ty wyprawiasz?
{7862}{7926}Nie wiem.
{7944}{7993}Nie chc�, �eby to tak wygl�da�o.
{7994}{8051}No c�...
{8052}{8133}Oboje wiemy,|jak wygl�da�oby to najlepiej.
{8134}{8197}Mo�emy chocia� p�j�� czasem na lunch?
{8198}{8290}Naprawd� nie widz� powodu.
{8406}{8514}"Rozleg�o si� bicie dzwon�w ko�cielnych,|a niebo pe�ne by�o lataj�cych ptak�w."
{8515}{8580}"W pa�acu odbywa�a si� radosna parada."
{8581}{8674}"�aden kr�l nie m�g� pochwali� si�|czym� doskonalszym."
{8681}{8714}"Koniec."
{8718}{8776}Koniec.
{8841}{8871}Jeszcze raz?
{8872}{8958}Tatu� zobaczy si� z wami rano.
{9194}{9289}/Helen, przesta�.|/Wiem, �e tam jeste�!
{9306}{9348}Do diaska, Helen!
{9349}{9414}Otwieraj drzwi!
{9497}{9561}Przepraszam, prosz� pani.
{9562}{9640}Wiem, �e mnie pani s�yszy.
{9672}{9755}Mog� skorzysta� z pani telefonu?
{9756}{9793}Jestem jej m�em.
{9794}{9864}Powinienem zobaczy� si� z moimi dzie�mi,|a wiem, �e ona tam jest.
{9865}{9934}Dopiero co dzwoni�em|ze stacji benzynowej.
{9935}{9992}Nie, przykro mi.
{9993}{10039}M�wi pani powa�nie?
{10040}{10080}Jestem pewna,|�e m�wi pan prawd�,
{10081}{10181}ale nie wpuszczam obcych|do mojego domu.
{10691}{10721}Mog� wej��?
{10722}{10782}Oczywi�cie.
{10943}{11035}Naprawd� przepraszam.|Tak si� wstydz�.
{11099}{11181}Nie wiem, o czym m�wisz.
{11182}{11215}Owszem, wiesz.
{11216}{11288}By�am przy oknie.
{11302}{11373}Wpu�ci�a� go?
{11393}{11446}Tak.
{11505}{11576}Nie jest z�ym cz�owiekiem.
{11637}{11714}Napijesz si� kawy?
{11790}{11831}To naprawd� jaki� �art.
{11832}{11887}Dan rzadko widywa� si� z dzie�mi,|kiedy byli�my ma��e�stwem.
{11888}{11920}Pracuje na Manhattanie,
{11921}{11961}w ubezpieczeniach na �ycie.
{11962}{12027}A teraz nagle|nie mo�e bez nich �y�.
{12028}{12118}Oczywi�cie, je�li umrze,|jestem ustawiona.
{12159}{12220}�artuj�.
{12277}{12342}Co si� sta�o?
{12352}{12403}Dok�adnie ci opowiem.
{12404}{12459}Mia� w mie�cie wielu przyjaci�.
{12460}{12526}By� poker, a tak�e tenis,
{12527}{12572}drinki w River Club.
{12573}{12661}Okaza�o si�,|�e �aden z nich nie by� m�czyzn�.
{12668}{12709}Przepraszam,
{12710}{12779}naprawd� chodzi�o mi o to,|co sta�o si� dzi� wieczorem.
{12780}{12821}R�wnie dobrze mog� ci|o tym opowiedzie�,
{12822}{12875}ale i tak si� domy�la�y�cie,|prawda?
{12876}{12966}Wcale nie.
{12977}{13033}Dobra.
{13046}{13096}Najdziwniejsze jest to,|�e wydaje mi si�,
{13097}{13150}i� jest bardziej z�y na mnie|ni� ja na niego.
{13151}{13188}Oczywi�cie,|m�j ojciec za�atwi� prawnika,
{13189}{13294}wojskowego,|kt�ry da� mu popali�.
{13295}{13378}Zawsze podoba� mi si� ten dom.
{13515}{13570}Witam.
{13692}{13793}Potrzebuje p�j�� na g�r�|i poby� troch� w kompletnej ciszy.
{13794}{13848}Pracuje tak ci�ko.
{13849}{13887}Powinnam wraca�.
{13888}{13959}Moje dzieci ju� �pi�.
{14432}{14504}��dka czeka ju� na wodzie.
{14567}{14617}Twoja kuzynka Sarah|urodzi�a dziecko.
{14618}{14728}Nazwa�a je po twoim wujku, Skipie.|To �adny gest.
{14744}{14834}Wszystko ju� zapakowane.
{14846}{14959}Mam nadziej�, �e ty i Trudy|przyjedziecie latem do domu.
{14960}{15012}Postaramy si�,|ale nie jestem pewien,
{15013}{15057}czy dostan� wolne w pracy.
{15058}{15110}W pracy?
{15115}{15154}Ci�gle nie rozumiem tego,|co robisz.
{15155}{15202}By�oby mi bardzo przykro,|gdyby� omin�� sezon na je�yny.
{15203}{15250}Widz� ci� w klubie, pracujesz,
{15251}{15298}w restauracji, pracujesz.
{15299}{15342}Zabieranie ludzi na kolacj�,
{15343}{15398}picie i zadawanie si� z dziwkami.
{15399}{15467}To nie praca dla bia�ego m�czyzny.
{15468}{15544}Jest uroczym nabytkiem|przy naszym stole,
{15545}{15618}tak mi�ym i pe�nym wdzi�czno�ci.
{15619}{15679}To bardziej skomplikowane.
{15680}{15734}Reklama, naprawd�?
{15735}{15768}Wiesz, je�li kto� powiedzia�by mi,
{15769}{15874}�e prawo jest bardziej skomplikowane,|uwierzy�bym mu.
{15898}{15996}Nie potrafi� wyja�ni� ci,|jak dzia�a biznes.
{16009}{16081}Trudy znalaz�a mieszkanie,|kt�re jej si� podoba.
{16082}{16132}Tak, a gdzie?
{16133}{16182}R�g ulicy 83 i alei Parkowej.|Bardzo �adnie.
{16183}{16234}Jeste� pewny, �e chcesz mieszka�|tak daleko od centrum?
{16235}{16265}Nie jest tak daleko, tato.
{16266}{16303}Obni�a si� od ulicy 79.
{16304}{16329}Nie, skarbie,
{16330}{16395}obni�a si� od ulicy 86.
{16396}{16442}To bardzo �adny punkt.
{16443}{16501}Owszem.
{16510}{16571}No i...
{16575}{16642}jest tam do�� drogo,
{16643}{16682}wi�c...
{16683}{16775}b�dzie nam potrzebna|pomoc z zaliczk�.
{16776}{16813}Doprawdy?
{16814}{16867}Tak.
{16929}{17021}Nie, nie uwa�am,|by by� to dobry pomys�.
{17025}{17079}A czemu to?
{17080}{17176}Po prostu nie s�dz�,|by by� to dobry pomys�.
{17199}{17255}Uwa�a�e�, �e dobrym pomys�em|jest pomoc Budowi,
{17256}{17313}kiedy potr�ci� rowerzystk�|w zesz�e wakacje.
{17314}{17385}Ile to kosztowa�o?
{17569}{17610}Przypuszczam,|�e to twoja praca
{17611}{17707}jest odpowiedzialna|za utrat� manier.
{17708}{17772}Zwr�c� ci to.
{17773}{17847}Nie chodzi o pieni�dze, Peter,
{17848}{17913}dobrze o tym wiesz.
{17976}{18040}Dlaczego jest wam tak ci�ko|podarowa� mi cokolwiek?
{18041}{18097}Podarowali�my ci wszystko,
{18098}{18151}podarowali�my ci twoje nazwisko,
{18152}{18239}i sp�jrz, co z nim zrobi�e�.
{18567}{18624}Uda�a ci si� wizyta?
{18625}{18707}S� bardzo zadowoleni,|�e udamy si� latem na Fishers Island.
{18708}{18783}Mog� pom�c z mieszkaniem?
{18784}{18827}Nie wspomina�em o tym.
{18828}{18907}M�j tata ma ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin