Tarkowska E., Czas społeczny a czas wolny.doc

(123 KB) Pobierz

 

Tarkowska E., Czas społeczny a czas wolny: koncepcje i współczesne przemiany [w:] Kobieta i kultura czasu wolnego, red. A. Żarnowska, A. Szwarc, Warszawa 2001

Słowo wstępu

Co socjolog może powiedzieć historykom na temat czasu wolnego? Z tradycyjnie przyjętego podziału zadań między dwiema dyscyplinami wy­nika, że socjolog może zająć się dwiema grupami problemów: po pierwsze, refleksją teoretyczną, namysłem nad stosowanymi kategoriami (czyli w tym przypadku nad kategorią czasu wolnego, należącą do niekwestionowanego repertuaru socjologii) oraz, po drugie, teraźniejszością, obecnie dokonują­cymi się przemianami w danej dziedzinie, czyli w sferze czasu wolnego.

Taka też jest struktura niniejszego tekstu: część pierwsza zawiera uwagi na temat czasu wolnego jako kategorii analizy socjologicznej, część druga

to krótka z konieczności charakterystyka dokonujących się współcześnie procesów przekształcających czasową organizację życia społecznego, w tym

miejsce i strukturę czasu wolnego. „Współcześnie", czyli w szeroko po­jętej teraźniejszości, obejmującej także niezbyt odległą, PRL-owską prze­szłość, która dziś już wprawdzie należy do obszaru zainteresowań history­ków, ale jeszcze niedawno była polem badań socjologów.

Kłopoty z czasem wolnym

„Socjologia czasu wolnego" — bo tak się kiedyś tę dziedzinę badań określało1 — apogeum popularności przeżywała w latach 60. i 70. XX w.

' J. Danecki, Jedność podzielonego czasu. Czas wolny i czas pracy w społeczeństwach uprzemysłowionych. Warszawa 1974, s. 11.


18 Elżbieta Tarkowska

Ten wymiar czasu społecznego i ta część budżetu czasu wydawała się wów­czas ważna i interesująca. Kategoria czasu wolnego była mocno uwikłana w dyskurs ideologiczny; rozmiary i cechy czasu wolnego informowały o wyższości systemu sprawiedliwości społecznej, jeśli nie w opisywanej współczesności, to w bliskiej przyszłości. Obecnie problematyka ta nie bu­dzi już takiego zainteresowania; socjologowie zajmują się raczej cechami i przekształceniami czasu społecznego jako takiego bądź też koncentrują się na tym, co dzieje się współcześnie z czasem pracy i z samą pracą ze względu na bardzo istotne zmiany w tej dziedzinie2. Termin „czas wolny" wszedł jednak na dobre do języka socjologicznego na określenie różnych form rekreacji, wypoczynku, rozrywki; obejmuje także życie towarzyskie, sport, podróże3 i podobne typy aktywności. Stosując go w analizach róż­nych wycinków rzeczywistości, warto zdawać sobie w pełni sprawę z ograni­czeń operowania tym terminem, a także z jego niejednoznaczności, z wie­lości definicji, z mnogości i różnorodności propozycji terminologicznych, niekiedy sprzecznych. Jeden z najwybitniejszych teoretyków i badaczy cza­su wolnego mówi o istnieniu la ąuerelle des definitions w tej dziedzinie4. Warto więc poświęcić nieco uwagi samej koncepcji czasu wolnego, jej sła­bościom i ograniczeniom.

Wśród badaczy panuje powszechna zgoda, że kategoria czasu wolnego odnosi się do zjawisk z niezbyt odległej przeszłości; czas wolny jest wytwo­rem epoki przemysłowej i cywilizacji nowożytnej, pochodną społeczeństw, w których dokonało się ostre rozdzielenie czasu pracy i czasu „niepracy", w których wyodrębniła się zarobkowa praca najemna i czas od niej wolny. Bo choć społeczeństwa pierwotne i kultury tradycyjne, w tym społeczności chłopskie, znały odpoczynek, rekreację i zabawę jako zwykłe elementy ży­cia codziennego, zajęcia te były nieodłącznym od procesu pracy, koniecz­nym jej uzupełnieniem. „W społeczeństwach tradycyjnych — pisze Anna Zadrożyńska — czas pracy i czas poza pracą były kategoriami wzajemnie

2              H. Nowotny, Time. The Modern and Postmodcm Expericnce, Oxford 1994; C. Leccardi, Relhinking Social
Time; Faninist Perspectivcs, [w:] „Time and Society", 1996, 5(2); G. Paolucci, The Changing Dynamics
of Working Time, [w:] tamże; R. Dahrendorf, Czas życia i czas pracy, [w:] Koniec tysiąclecia. O czasie i drogach
nowożytności. Rozmowy w Caslel Gandolfo, pod red. K. Michalskiego, Kraków 1999; A. Russell-Hochschild,
Kapitalizm, sfery nacisku i racjonalizacja czasu pływalnego, [w:] Koniec tysiąclecia...

3              Przykłady sfer życia i czynności zaliczanych do czasu wolnego zostały zaczerpnięte z tytułów referatów
niniejszej konferencji.

4              J. Dumazedier, Sociologie cmpiriąue du loisir. Critiąue et contre-critiąue dc la civilisation du loisir, Paris
1974, s. 88.


Czas społeczny a czas wolny: koncepcje i współczesne przemiany 19

się przenikającymi i warunkującymi"5. Czynniki produkcyjne i nieproduk­cyjne nakładały się i przeplatały, pojawiały się różne formy niejasne, mie­szane, pośrednie między pracą a czasem wolnym. Klasyk tej dziedziny ba­dań, Aleksander Kamiński, pisał, że w tradycyjnych społecznościach chłopskich ścisłe powiązanie pracy z wolnymi od niej odcinkami czasu po­wodowało, że „nie dostrzegano czasu wolnego od pracy i obowiązków jako odrębnej kategorii kulturalnej"6. Dowodzą tego kłopoty badaczy, którzy w latach 70. próbowali zastosować kategorię czasu wolnego do badania wsi podlegających procesom industrializacji i dochodzili do wniosku o „nieade-kwatności kategorii wolnego czasu w odniesieniu do społeczności chłops­kich"7. Jest więc czas wolny zjawiskiem miejskim, pochodną nie tylko pro­cesów industrializacji, ale i urbanizacji, co stanowi istotne ograniczenie społeczne, kulturowe i historyczne.

Charakterystycznym elementem koncepcji czasu wolnego jest dychoto-miczne ujęcie tego czasu i czasu pracy, przeciwstawienie czasu wolnego czasowi pracy bądź też raczej zajęć czasu wolnego — pracy jako szczegól­nemu typowi aktywności.

Konieczna jest tu pewna dygresja językowa: terminu „czas wolny" w ję­zyku polskim używamy na określenie dwu różnych zjawisk, dla których zarówno język francuski, jak i angielski mają po dwa określenia: le temps librę oraz le temps de loisir; angielskie odpowiedniki to free time i leisweh. Socjologowie czasu (np. Sebastian de Grazia) bardzo mocno podkreślają to rozróżnienie9. Pierwszy termin odnosi się do rozmiarów czasu i jego odcin­ków, przedstawianych zwykle za pomocą miar ilościowych, czasu zegara, czyli godzin i minut; drugi to pewna całość, złożona z czynności nieproduk­cyjnych, to czas wartości, spokoju, kontemplacji, braku pośpiechu, uwolnie­nia od obowiązków i przymusów, raczej sposób życia niż odcinek czasu. Odpowiada to greckiemu skole i rzymskiemu otium, czyli czynnościom bez­interesownym, wzniosłym, rozwijającym —w przeciwieństwie do poniżają-

5              A. Zadrożyńska, Homofaber i homo ludens. Etnograficzny szkic o pracy w kulturach tradycyjnej i nowoczes­
nej, Warszawa 1983, s. 19.

6              A. Kamiński, Czas wolny i jego problematyka spoleczno-wychowawcza, Wrocław 1965, s. 8.

7              K. Łapińska, Wieś uprzemysłowiona a problem czasu wolnego, Wrocław 1972, s. 11.

" Warto podkreślić, że w języku polskim byl odpowiednik tego drugiego pojęcia w postaci „wczasów", ter­minu stosowanego do wypoczynku dobowego i tygodniowego. Spopularyzowany przez Aleksandra Kamiń-skiego, używany był w dwudziestoleciu międzywojennym. Współczesne próby wprowadzenia tego terminu w powyższym znaczeniu do języka socjologicznego i etnograficznego nie powiodły się. ' S. de Grazia, Of Time, Work and Leisure, New York 1962.


20 EUbieta Tarkowska              ^

•      bawiących godności czynności ^^cSoTa^ An-
cycb i pozbawiającycn b              b     h czynności . /swa^              d.

iacy fizyczne . handlu i podoo y      j    ^^    ^3,.              ^

rarMTiSiSn^SS ^js^id skumają «* e^

$1m^£«&P£3 w3taM« Poitewtó •petemfimn współczesne wybrały raczej konsumpcię niz kontemplacje, do ich opisu bardziej ade­kwatna niż leisure jest właśnie kategoria czasu wolnego   .

Czym więc jest czas wolny? Według Joffre'a Dumazediera, klasyka w tej dziedzinie badań, czas wolny obejmuje czynności wolne od obowiązków zawodowych, rodzinnych, społecznych i politycznych, czynności zoriento­wane i nakierowane na osobisty rozwój, samorealizację13. Jest to czas poza snem i koniecznościami fizjologicznymi, przeznaczony na odpoczynek, za­bawę, bezinteresowny rozwój osobowości; czynności czasu wolnego podle­gają zasadom odmiennym od tych, które rządzą pracą, charakteryzuje go minimum społecznych zobowiązań i przymusów, psychiczne poczucie wol­ności, bezinteresowność, autoteliczność14.

W różnych definicjach czasu wolnego powtarzają się pewne cechy: (1) oddzielenie czasu wolnego od czasu pracy, przeciwstawienie mu czasu pracy; (2) wypełnienie tego czasu odpoczynkiem, rozrywką, działaniami sa-morealizacyjnymi, bezinteresownymi; (3) dobrowolność i autoteliczność czynności czasu wolnego. Nie wszystkie jednak koncepcje spełniają te wa­runki. „Czas wolny — pisała w latach 70. Helena Strzemińska, wybitna znawczyni tej problematyki — ta część czasu poza pracą, która zużytkowa­na jest na naukę i podnoszenie kwalifikacji, na pracę społeczną, wypoczy-

'" Inaczej sądzi Joffre Dumazedier, który w rozważaniach o „sporach wokół definicji" pisze, że gdy loisir

jest rozumiany jako pewien styl zachowania, odnosić się może nie tylko do zajęć czasu wolnego, ale także

do pracy. J. Dumazedier, wyd. cyt. s. 89.

" A. Kloskowska, Kultura masowa. Krytyka i obrona, Warszawa 1964, s. 154.

12 J. P. Robinson, G. Godbey, Time for Life. The Surpiising Ways Americans Use Thcir Time, Universitv Park

1999, s. 50.

" J. Dumazedier, wyd. cyt., s. 93.

14 B. Sulkowski, Czas wolny, [w.] Encyklopedia socjologii, 1.1, Warszawa 1998.




nekiwszechsttonny rozwój —              _

daczy, Ukże w gJ^SfflU <zy ^Tbl^odajne dla «-

„ISK^ n-^ConzSS Sonomlcznyt, (zarobkowych snu i czasem wszelkich prac ° ^^^ MiąZanych (takich jak np.

Wb domowych) ?*f ?iaC * ^JfŁ takie czynności, jak: wypoczy-doiazdyy^Dozaiecczasuwolnegonatezą       ^^ zawodowe, zajęcia

SSĘ^aS^^St^^dzkie, aktywni polt-

V7

tyC^V praktyce badawczej lat 10. w Polsce (badanie G\lS-u z 1976r.) kate­gorię czasu wolnego sprowadzono do następujących rodzajów zajęć: praca i działalność społeczna, czytanie gazet i czasopism, czytanie książek, telewi­zja, radio, muzyka z płyt, czynna aktywność kulturalna, teatr, kino, spotka­nia towarzyskie, spacery, sport czynny, hobby, religia, rozmowy rodzinne, rozmowy inne, inne zajęcia, bierność i nicnierobienie18.

Z kolei w badaniach budżetów czasu Polaków, przeprowadzonych dwa­dzieścia lat później, czyli w 1996 r. i także przez GUS, wyodrębniono pięć grup czynności zaliczanych do czasu wolnego: (1) działania w organizacjach świeckich i religijnych, (2) życie towarzyskie, rozrywki, kultura; (3) sport i rekreacja; (4) zamiłowania; (5) środki masowego przekazu (prasa, książki, TV, wideo, radio, płyty). Przyjęto tam, że: „Czas wolny jest -— z definicji — tą częścią 24-godzinnego budżetu czasu, w której różne czynności są wyko­nywane dobrowolnie"19.

John Robinson i Geoffrey Godbey, amerykańscy socjologowie od po­nad 30 lat badający budżet czasu Amerykanów i piszący wprost, że „wszelki podział czasu na kategorie jest arbitralny lub wątpliwy", przez czas wolny rozumieją czas pozostały po odjęciu pracy zarobkowej, obowiązków domo­wych, czynności czasu tzw. prywatnego, osobistego (sen, czynności fizjolo­giczne, higiena) i w końcu po odjęciu czasu transportu i komunikacji (do­jazdy). Kategoria czasu wolnego obejmuje wszystkie pozostałe czynności;

H. Strzemińska, Praca zawodowa kobiet a ich budżet czasu, Warszawa 1970, s. 102. J. Danecki, wyd. cyt., s. 196. Tamże, s. 322.

L. Adamczuk, Budżet czasu mieszkańców Polski, Warszawa 1978. '' Budżet czasu ludności 1996, Warszawa 1998, s. 74.


22 Elżbieta Tarkowska

zakładają one maksimum wyboru ze strony jednostek. Czas wolny w tym ujęciu zawiera nie tylko to, co zwykle za zajęcia czasu wolnego się uznaje, a więc korzystanie ze środków masowego przekazu, życie towarzyskie, kul­turę, hobby, rekreację, ale też czynności określane przez nich jako semi-lei-sure, czyli „pólwolne", a więc dokształcanie się dorosłych, czynności religij­ne, działalność organizacyjna. W przypadku niektórych spośród wymienio­nych aktywności trudno o pełną dobrowolność czy autotelicznosc; są one niejako wymuszone przez pełnione role20. Niemniej dobrowolność i auto­telicznosc stanowią cechę wyróżniającą czynności czasu wolnego. Warto przy okazji podkreślić wyodrębnianą przez wielu badaczy kategorię czyn­ności „półwolnych"; jest ona najlepszym świadectwem trudności towarzy­szących konceptualizacji kategorii czasu wolnego.

Zasygnalizowane wyżej trudności wiążą się z wielością i różnorodnością koncepcji czasu wolnego, czyli zakresu i charakterystyki zjawisk objętych tym terminem. Kolejna grupa kłopotów i trudności związana jest z poję­ciem pracy.

Kłopoty z pracą

W konceptualizacjach czasu wolnego znaczenie kluczowe ma pojęcie pracy, która wszak jest punktem wyjścia i podstawowym punktem odniesie­nia na zasadzie dychotomicznego przeciwstawienia. Podobnie jak „czas wolny", także „praca" jest terminem nieprecyzyjnym i wieloznacznym. Ro­zumiejąc przez pracę instrumentalną działalność podejmowaną w celu za­spokojenia potrzeb21, trzeba wziąć pod uwagę, że oprócz płatnej pracy za­robkowej związanej z zatrudnieniem (lub samozatrudnieniem) pracą jest też nie opłacana praca domowa kobiet, a także szereg form pośrednich, łączących element instrumentalności i autoteliczności, przynoszących za­równo korzyści, jak i sprawiających przyjemność, jak na przykład praca na działce czy majsterkowanie. Pracą jest też cała sfera prosumpcji (produkcji na potrzeby własne), niekiedy bardzo rozbudowana, typowa dla rodzin o ni­skich dochodach, dobrze znana w społeczeństwach niedoborów; rozważe­nia w tym kontekście wymaga także sąsiedzka wymiana usług, praca wolon­tariuszy, działalność w organizacjach, praca w szarej strefie, różne formy działalności nielegalnej czy wręcz kryminalnej, a pewnie jeszcze znalazłyby

2(1 J. P. Robinson, G. Godbey, wyd. cyt., s. 12.

31 Por. R. K. Brown, Work and Leisure, [w:] Tlie Social Science Encyclopedia, London 1996, s. 920.


Czas społeczny a czas wolny: koncepcje i współczesne przemiany 23

się jakieś inne formy pracy czy niby-pracy. Podobnie jak trudne jest zde­finiowanie pracy, a więc i wyznaczenie czasu pracy, tak trudne jest określe­nie czasu wolnego na zasadzie dychotomii dwu rodzajów czasu. Sprawą prostą może być co najwyżej czas wolny rozumiany jako przeciwieństwo płatnej pracy zarobkowej, jak sobie jednak poradzić z innymi formami pra­cy? Co z pracą twórczą, w której przejawia się wątek obowiązku, ale i do­browolności, przymusu, ale i przyjemności, instrumentalności, ale i autote-liczności23? Wyrazem tych trudności, a i próbą ich rozwiązania jest koncep...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin