4.Tajemnice chwalebne.doc

(139 KB) Pobierz
Tajemnice chwalebne

Tajemnice chwalebne

Tajemnica I. Zmartwychwstanie Pana Jezusa

 

„Po upływie szabatu, o świcie pierwszego dnia tygodnia przyszła Maria Magdalena i druga Maria obejrzeć grób. A oto nastąpiło wielkie trzęsienie ziemi. Albowiem anioł Pański zstąpił z nieba, podszedł, odsunął kamień i usiadł na nim... Anioł zaś przemówił do niewiast: «...Nie ma Go tu, bo zmartwychwstał, jak zapowiedział...».”
(Mt 28, 1-2. 5. 6)

Poranek wielkanocny. Tak niedawno w Wielki Piątek w Jerozolimie dokonał się dramat ukrzyżowania Jezusa. A teraz Jezus tryumfuje. On zmartwychwstał. W tym wydarzeniu ukryta jest nadzieja, ukryte jest życie, nowe życie. Wobec zmartwychwstania Jezusa bezsilni są ci żołnierze, którzy tak niedawno biczowali Go, nakładali Mu koronę z cierni, wyśmiewali Go. Jezus zwyciężył zło, grzech. Zmartwychwstanie Jezusa to pierwsza Pascha chrześcijańska. To pierwsze święta wielkanocne. Odtąd świat i człowiek są inni.

 

 

Tajemnice chwalebne

Tajemnica II. Wniebowstąpienie Pańskie

 

„I rzekł do nich: «Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu! Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony». Po rozmowie z nimi Pan Jezus został wzięty do nieba i zasiadł po prawicy Boga.”
(Mk 16, 15-16.19)

Jezus wstępując do nieba zostawia swoim uczniom, ale także nam współczesnym, ważne polecenie. Mamy iść na świat i głosić Jego Ewangelię. To bardzo trudne zadanie. Wymaga wielu wyrzeczeń i samozaparcia. Wymaga też odwagi w dawaniu świadectwa o Chrystusie. Nie każdy przyjmie Dobrą Nowinę. Nie każdy uwierzy. Od naszego świadectwa i od naszej wierności Ewangelii Jezusowej zależy bardzo wiele. Dlatego z odwagą i miłością musimy zaświadczyć, że nasze miejsce jest z Jezusem, jest tam gdzie wstępuje Jezus, w niebie. Jezus wstępując do nieba wywyższa naszą godność, wywyższa ludzką naturę. Każdego dnia musimy utwierdzać naszą i innych nadzieję, że kiedyś połączymy się z Jezusem w chwale.

 

Tajemnice chwalebne

Tajemnica III. Zesłanie Ducha Świętego

„Kiedy nadszedł wreszcie dzień Pięćdziesiątnicy, znajdowali się wszyscy razem na tym samym miejscu. Nagle dał się słyszeć z nieba szum, jakby uderzenie gwałtownego wichru, i napełnił cały dom, w którym przebywali. Ukazały się im też jakby języki ognia, które się rozdzielały, i na każdym z nich spoczął jeden. I wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym, i zaczęli mówić obcymi językami, tak jak im Duch pozwalał mówić.”
(Dz 2, 1-4)

Bóg Ojciec ubogaca darami Ducha Świętego Apostołów. Umacnia ich, aby napełnieni Duchem Świętym, mogli trwać jednomyślnie na modlitwie. Aby napełnieni darami Ducha nieśli braciom dobrą nowinę o zbawieniu. Kościół od początku potrzebuje tego umocnienia, potrzebuje także obecności Matki: „Wszyscy oni trwali jednomyślnie na modlitwie razem z niewiastami, z Maryją, Matką Jezusa, i z braćmi Jego.” (Dz 1, 14). My, jako Kościół – Mistyczne Ciało Chrystusa mamy otwierać się na dary Ducha Świętego i na obecność Matki, by z wiarą w sercu świadczyć o Jezusie i Jego Miłości.

 

 

Tajemnice chwalebne

Tajemnica IV. Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny

„Oto bowiem błogosławić mnie będą odtąd wszystkie pokolenia, gdyż wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny”
(Łk 1, 48-49)

Rozważając tę tajemnice wpatrujemy się na wzór Maryi Wniebowziętej, Której Wszechmocny uczynił tak wielkie rzeczy. Maryja, Matka Jezusa dla zasług Swojego Syna otrzymuje dar bycia w niebie. Maryja Niepokalana jest wzięta do nieba z ciałem i duszą. Maryja pokazuje nam inną perspektywę. Pokazuje nam perspektywę nieba. Dlatego musimy zadbać o nasza duszę, a my tak wiele myślimy o tym, co cielesne, co ziemskie, co przemijające. A przecież jako ludzie wiary, chrześcijanie zawsze żyjemy „sub specie aeternitatis”, pod wejrzeniem wieczności. Maryjo Wniebowzięta pokieruj naszym życiem na drodze do nieba.

 

Tajemnice chwalebne

Tajemnica V. Ukoronowanie Najświętszej Maryi Panny

 

„Potem wielki znak ukazał się na niebie: Niewiasta obleczona w słońce, i księżyc pod jej stopami, a na jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu”
(Ap 12, 1)

Maryja jest naszą Matką, ale jest też naszą Królową. Jest to Królowa, Która rozumie i kocha swoje dzieci. Rozumie nas wtedy kiedy jest nam źle. Nie zostawia samych w najtrudniejszych chwilach. Ona króluje służąc i kochając. Maryja,Królowa Wniebowzięta jest Matką miłosierdzia. „Witaj Królowo, Matko miłosierdzia”, tak się modlimy rozpoczynając różaniec, tak się modlimy kiedy jest nam smutno po stracie kogoś bliskiego. Kościół, my wszyscy, widzimy w Niej najlepszą Matkę, którą dał nam umierający na krzyżu Chrystus. Ta Matka Królowa wstawia się za nami byśmy nie utracili nieba.

 

Rozważania przygotował ks. Mariusz Frukacz

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin