Kod „Księgi Prawa” złamany & Pieczęć iluminatów…
Jeden z największych, jeśli nie największy, okultysta, magik, ezoteryk itp. Alister Crowley w swojej „Księdze Prawa” podyktowanej przez Aiwassa ( wg jego relacji jest to wysłannik Hoor – paar – kraata, przedstawił się, jako poseł sił rządzących tą planetą we współczesnej dobie), zawarł sekretny przekaz, dla „666”, czyli dla każdego człowieka, bowiem liczbą człowieka jest, 666 która w odniesieniu do profetyzmu równa jest 198 ( także 4, 5) i dotyczy każdego z nas, bez wyjątku.
Istnieją dwa podstawowe, najbardziej wyeksponowane kody Liber Al vel Legis. Pierwszy z nich pojawia się w samym tytule, którego pełna nazwa brzmi:
Liber Al vel Legis Liber Al vel Legis
Sub figura Zastąp, lub pod figurą
Zamiana
CCXX 220
Przekazana przez Przekazana przez
XCIII = 418 93 = 418
Dla Dla
DCLXVI 666
Wielu interpretatorów dzieł Crowleya przypisuje liczbę 666 samemu autorowi, tłumacząc to oczywiście nadaniem sobie przez Alistera (również przez jego matkę) przydomku ”Bestia 666”. Jest to poważny błąd, ponieważ jak wcześniej zaznaczyłem wszelkie odnośniki związane z tą liczbą dotyczą każdego z nas, bez wyjątku. Aby zrozumieć w pełni sens tych słów wystarczy przeczytać opracowanie „ Tajemnica piktogramów oraz piramid złamana” ( dział publikacje).
Bardzo ciekawe polecenie „ zastąp, lub pod figura” w samym tytule prowadzi do podjęcia czynności mających na celu sprawdzenie, na co tak naprawdę wskazują te słowa. Jedyna możliwa kombinacja użytych liczb w odniesieniu do figury wygląda następująco:
Same liczby za wiele nie mówią, dlatego należy przyjrzeć się zapisowi, jakiego użył Crowley. Rzymski system zapisu liczb nie jest przypadkowy, ponieważ w przełożeniu na dziesiętny zapis numeryczny informuje nas o tym, iż oprócz tych dwóch form zapisu może być możliwa jakaś dodatkowa opcja, to całkiem logiczne… Tą dodatkową opcją jest binarny system zapisu liczb. Dokładnie taki sam, jaki został użyty w łamaniu kodów piktogramów oraz piramid. W związku z tym począwszy od najmniejszej liczby uzyskamy:
- 93 = bin 1011101 = 1111100 = 124
- 220 = bin 11011100 = 11111000 = 248
- 418 = bin 110100010 = 111100000 = 480
- 666 = bin 1010011010 = 1111100000 = 992
Aby złamać „tytularny” kod należy wykazać różnicę między dziesiętnym a binarnym systemem zapisu liczb. Analogicznie do tej zasady niezbędne jest odjęcie liczb od siebie:
- Dec 93 = bin 124 124 – 93 = 31
- Dec 220 = bin 248 248 – 220 = 28
- Dec 418 = bin 480 480 – 418 = 62
- Dec 666 = bin 992 992 – 666 = 326
Kolejna figura powinna zawierać powyższe liczby, czyli, 31. 28. 62. 326., ale ona w tym momencie jest zbędna, ponieważ kolejną figurę utworzą zsumowane liczby, czyli z trzech zestawień tj. dec, bin oraz różnicy np. począwszy od najmniejszej liczby otrzymamy: dec 93+ bin 124+ różnica 31 = 248, 666+992+326 = 1984 itd.….
Spójrzcie na ustawienie liczb. Najmniejsza z nich jest wyrażeniem drugiej następującej po niej liczby, czyli 496 jest ona dwa razy większa od poprzedniczki, czyli 248. Takie spostrzeżenie prowadzi do „tytularnej” tajemnicy Alistera Crowleya ponieważ kolejną liczbą odnosząc się do tej samej zasady powinna być podwójna wartość liczby, 496 czyli 992. Tylko w jednym miejscu liczba jest niezgodna, o tym, że taką metodę należy stosować świadczy ostatnia liczba, czyli 1984 ponieważ 992 x 2 = 1984. W całym zestawieniu nie pasuje do reszty liczba 960! Jest to dosłownie zależność, o której informuje nas Lucyna Łobos w swoich sesjach jak i ja w dziele pt. „Tajemnica piktogramów oraz piramid złamana”. Prawdziwe przesłanie lub sam tytuł „Księgi Prawa” powinien wyglądać następująco:
Wspaniałe prawda? Liczbą 960 wskazuje tak naprawdę na zależność, 666999 na co dowodem jest liczba, 992 która powinna zajmować jej miejsce. Skoro 666 odpowiada „6” w wyrażeniu 960 to naturalną koleją rzeczy będzie przypisanie „9” liczbie 999, czysta logika…. Gwoli przypomnienia:
- 666 = bin 1010011010 = 1111100000 = 992 992 + 1020 = 2012
- 999 = bin 1111100111 = 1111111100 = 1020
Zatem dzieło Alistera Crowleya rozpoczynające się słowami … ” Tę oto księgę podyktowano w Kairze w ciągu trzech następujących po sobie dni, 8.9. i 10. kwietnia roku 1904, między południem a pierwszą po południu.”… w ukrytym znaczeniu nosi nazwę lub po prostu tytuł „ 2012” i dotyczy każdego z nas, o czym także poświadczy drugi, niezwykle skomplikowany kod… Zanim do niego przejdziemy, spójrzcie na datę (dni), która przedstawia moment spisania księgi. Dokładnie te same cyfry występują w liczbie człowieka, którą złamałem a którą jest 198 ( patrz oprac. dział publikacje). Pomijając Crowleya i odnosząc się do własnej osoby, również tak jak i autor księgi, w tych samych dniach otrzymałem „przekaz – nakaz” wyjaśnienia tej księgi, były to dni 8. 9. 10. Lipca 2009 roku poprzedzone niedającymi się wyjaśnić racjonalnie wizjami… Ale to oczywiście dla oświeconych „óczonych” przypadek…
Drugim, najbardziej wyeksponowanym kodem w „Księdze Prawa – 2012”, jest:
…” 73. Ach! Ach! Śmierć! Śmierć! Będziesz łaknął śmierci. Śmierć, o człowieku, jest ci
zakazana.
74. Długość twej tęsknoty będzie siłą jej chwały. Ten, kto żyje długo i pragnie śmierci
wielce jest zawsze Królem pośród Królów.
75. Zawsze! wsłuchuj się w liczby i słowa:
76. 4.6.3.8.A.B.K.2.4.A.L.G.M.O.R.3.Y.X.24.89.R.P.S.T.O.V.A.L. Cóż to znaczy, o
proroku? Nie wiesz; i nie będziesz nigdy wiedział. Nadejdzie ktoś podążający za tobą: on
to objaśni. Lecz pamiętaj o tym, o mój wybrany, byś był mój; byś naśladował miłość Nu
na gwiaździstym niebie; byś wyszukiwał ludzi, którym przekażesz to dobre słowo.
77. O bądź dumny i mocny wśród ludzi!”…
Powyższy fragment „Księgi 2012” przedstawia bardzo ciekawy i intrygujący zapis a właściwie pomieszanie zapisów numerycznego z literowym. KOD: 4.6.3.8.A.B.K.2.4.A.L.G.M.O.R.3.Y.X.24.89.R.P.S.T.O.V.A.L jest dosłownie połączeniem tego, o czym pisał okultysta. Crowley często wspominał o równości min. w ustępie mówiącym o …”każdy mężczyzna i każda kobieta jest gwiazdą”…, co w rezultacie stanowi o ich równości, nawet, jeśli bagaż doświadczeń obojga, o którym wspomina Alister będzie odmienny to i tak w istocie będą sobie równi, gdyż pochodzą od „Jednego”.
Kod widoczny wyżej należy podzielić na „ kobietę” i „mężczyznę”, dwie części, które będą sobie równe. Jedynym możliwym miejscem (po przeanalizowaniu zapisków Crowleya), w którym będziemy mogli podzielić cały ciąg na dwie części jest punkt gdzie występuje oznaczenie „X” oraz „Y”.
4.6.3.8.A.B.K.2.4.A.L.G.M.O.R.3.Y.X.24.89.R.P.S.T.O.V.A.L
X = 2.4.8.9.R.P.S.T.O.V.A.L
Y = 3.R.O.M.G.L.A.4.2.K.B.A (83.64 TAKŻE 8.3.6.4)
Bardzo ważną zasadą przy odczytywaniu dwóch elementów jest odwrotność, przejawia się ona tutaj w dwóch postaciach, mianowicie: odczyt rozpoczyna się od środka ciągu w przeciwne strony, oraz liczby widoczne przy „X”, jako 24.89 „oddają swoje właściwości na rzecz cyfr z „Y”, czyli zamieniają 8.3.6.4. w liczby 83. 64 natomiast 24.89 przeradzają się w 2.4.8.9.. W ten sposób ciąg przypisany zarówno „X” jak i „Y” zawiera po dwanaście znaków, co sprawia, że są sobie pod tym względem równe, liczby jak i cyfry 83.64 – 8.3.6.4 stanowią w tym momencie odrębny element.
Dwa elementy zawierające po dwanaście znaków wyznaczają współrzędne osi X oraz Y! Jedyną zasadą obowiązującą przy ustawianiu „punktów” jest przypisanie literom odpowiednich cyfr np. 1=A, 2=B, 3=C …itd.. Polskie oznaczenia alfabetyczne oczywiście nie wchodzą w grę, o czym także wspomina Crowley:
… „ 53. Nie lękaj się o proroku, gdy te słowa są wypowiadane, nie będziesz się litował. Jesteś
zdecydowanie moim wybrankiem; i niech błogosławione będą oczy, na które spojrzysz z
radością. Lecz ciebie skryje w masce smutku: ci, którzy cie zobaczą, będą lękać się, żeś
upadły: lecz ja ciebie podniosę.
54. Nie będą to też ci, którzy wykrzykują głośno swe szaleństwa, których nie
potwierdzasz; ty to odsłonisz : ty wytrwasz: oni są niewolnikami przyczyny: Oni nie są ze
mnie. Znaki przestankowe stawiaj, jak chcesz; litery? Nie zmień ani ich stylu ani
wartości!
55. Pozyskasz porządek i wartość angielskiego alfabetu; odnajdziesz nowe symbole,
które im przypiszesz”….
Wartości liczbowe liter alfabetu:
A = 1, B = 2, C = 3, D = 4, E = 5, F = 6, G = 7, H = 8, I = 9, J = 10, K = 11, L = 12, M = 13, N = 14, O = 15, P = 16, Q = 17, R = 18, S = 19, T = 20, U = 21, V = 22, W= 23, X = 24, Y = 25, Z = 26
Spójrzcie na wartość „X”, jest ona równa 24, dokładnie tyle samo ile zaznaczono w ciągu tuż po „X”, stąd możemy mieć pewność, że chodzi o dwie osie, odczytywane w przeciwne strony począwszy od środka całego ciągu oraz o przypisanie literom wartości liczbowych. Kolejnym etapem jest oczywiście wskazanie współrzędnych na osi X - Y.
Dwanaście punktów, których współrzędne zawarte są w zakodowanym ciągu „Księgi 2012” poswatało bardzo prosta drogą gdzie, np. pierwszy od środka punkt jest odpowiednikiem przedostatniej pary (pogrubiona) znaków w odniesieniu do osi:
Y = 3.R.O.M.G.L.A.4.2.K.B.A
Odpowiednikiem liczbowym „A” jest 1 natomiast „B” – 2. Drugi od środka punkt jest oczywiście wyrażeniem pierwszej pary 2-3 (pogrubiona). Powyższa zasada dotyczy wszystkich par. Liczby 83.64 (8.3.6.4 – patrz wyżej) na tym etapie nie są istotne, interesuje nas „równość”, czyli 12 par, punktów. Rys. przedstawia po dziewięć cyfr i liczb, celem tego jest oczywiście bardziej przejrzyste wskazanie punktów, jeśli sami będziecie sprawdzać poprawność ustawienia wystarczy dodać kolejne oznaczenia osi…
Kolejnym krokiem jest wskazanie odwrotności, lustrzanych odbić lub po prostu minusowych wartości osi. Najprościej rzecz ujmując punkty należy przenieść na przeciwne strony w czterech kierunkach.
Pierwotna forma obstawiona jest teraz lustrzanymi odbiciami. Przyjrzyjcie się uważnie rysunkowi, linie, którymi połączyłem punkty wydają się być niekompletne. Pomijając środek pozostało jeszcze kilka niepołączonych miejsc, nie jest to bynajmniej żadnym błędem. Tkwiłem przez jakiś czas w błędnym rozumowaniu i po prostu łączyłem wszystkie punkty ze sobą, co w rezultacie prowadziło do nikąd… Ostatni punkt (lub pierwszy w zależności, od której strony będziemy odczytywać) rys. odbiega znacznie od „wolnych” miejsc, linia biegnąca od najdalej wysuniętego punktu nagle załamuje się w przeciwną stronę, co oczywiście świadczy o „odmienności” pozostałych punktów. Jest to proste w zrozumieniu a za razem było to trudne w dostrzeżeniu… Poszukajmy kolejnej wskazówki Aiwassa…
…” 33. Wtedy kapłan wpadł w głęboki stan lub omdlenie i powiedział Królowej Niebios;
Spisz dla nas próby; spisz rytuały; napisz nam prawo!
34. Lecz ona rzekła: prób ja nie spiszę : rytuały będą w połowie znane, w połowie ukryte:
Prawo jest dla wszystkich.
35. To co ty piszesz jest potrójną księgą Prawa”….
Bardzo ciekawy fragment „Księgi 2012”. Potrójna księga… słowa te kryją w sobie coś, o czym nie śniło się największym filozofom…, ale do rzeczy… Po kilkukrotnym przeczytaniu tych słów od razu wiedziałem, że „ciąg Aiwassa” musi mnie zaprowadzić do egipskich budowli, do potrójnego układu! Tak też się stało! Aby nadać sens całości zagadnienia powyższy rysunek należy odnieść do cyfry „3”. Spójrzcie na obie osie. Środkowy element przypomina „strzałki” skierowane ku dołowi a to już prosta droga do zmiany położenia współrzędnych… Najważniejszym zabiegiem pozwalającym złamać cały kod jest PRZESUNIECIE! Przesuniecie o „3” punkty w poziomej osi (tylko w poziomej)! Pionowa oś zbiła mnie z tropu, ponieważ pomimo tego, iż wspomniane „strzałki” znajdują się właśnie na niej odnoszą się do przeciwnej osi, całkowita odwrotność! Spójrzcie:
Wszystkie pierwotne punkty (żółte) przesunęły się do środka w poziomej osi, każdy z nich o trzy miejsca. Elementy ze środka rys. przesunęły się na przeciwne strony, przechodząc przez oś „Y”. Takie ustawienie zmienia postać rzeczy. Pozbądźmy się siatki i sprawdźmy, na co wskazują współrzędne:
Najdalej wysunięte punkty (błękitne) wskazują na idealny heksagram! Pierwotne ustawienie (żółte) było jedynie pozornym ustawieniem, ponieważ jak widać na rys. kąty 60 stopni wypadają w innych miejscach a co za tym idzie przesuniecie o trzy punkty jest bezdyskusyjnie poprawnym zabiegiem! Wartość kodową heksagramu jak i jego powiązanie z rokiem 2012, opisałem w „Tajemnica piktogramów oraz piramid złamana”. Właśnie tej figury użyto przy ustalaniu położenia egipskich piramid! Również mnóstwo piktogramów wskazuje na tą figurę.... W tym momencie pojawia się pytanie… czy istnieje jakiś dosadny, niezaprzeczalny dowód na powiązanie powyższego wykresu z egipskimi budowlami oprócz figury geometrycznej? Wszak tylko szaleniec mógłby na podstawie tak nikłej ilości materiału stwierdzić, iż rzeczywiście chodzi o piramidy… Na wszystko jest odpowiedź!
Spójrzcie jeszcze raz na rys., tylko cztery punkty wskazują na heksagram, wierzchołki pozostają nadal „wolne”. To może świadczyć tylko i wyłącznie o kolejnych redukcjach lub ewolucji całości schematu. Na początek należy wskazać rzecz niewiarygodną! Kod Aiwassa mówi wprost o prastarym symbolu magicznym, którym jest „ pentakl Salomona”! Spójrzcie:
Pierwszy rys. przedstawia dwa splecione heksagramy, czyli 12 - sto ramienną gwiazdę oraz sam pentakl Salomona. Drugi rys. tłumaczy wcześniejszą niezgodność, czyli wskazanie tylko czterech punktów zwieńczeń ramion figury. Górne wierzchołki są wyznaczone przez bardzo podobną figurę, także 12 - sto ramienną. Spójrzcie na punkty, w których przechodzą boki figury (góra – dół), są to dokładnie „niezgodne” miejsca! Wszystko pasuje do siebie idealnie! Dodatkowo kod Aiwassa zapewnia nas o takim porządku rzeczy, ponieważ jak widać na rys. (fioletowe linie) elementy schematu kodu pasują idealnie do pentaklu, linie nakładają się na siebie! Zatem podstawową figurą kodową oprócz heksagramu jest jak najbardziej, pentakl Salomona (potoczna nazwa). W tym miejscu należałoby wyjaśnić samo znaczenie owej magicznej figury, symboliki liczby 12 etc., jednak każdy może sam to sprawdzić, najważniejsze jest wskazanie bezdyskusyjnego powiązania z egipskimi budowlami…
Środkowy element rysunku, cztery małe kwadraty, z których każdy składa się z czterech punktów prowadzą do ostatecznego rozwikłania zagadki! Spójrzcie na ich kolorystykę, punkty z dwóch ciągów ( pierwotny i przesunięty) układają się w znak „X”. Jest to dosłownie polecenie abyśmy identyczną zasadę zastosowali do pozostałych, wolnych, niepołączonych linią punktów, lub połączonych „połowicznie” np. punkty tuż przy osi „Y”, przez które przechodzą ramiona pentaklu.
Stosując się do małych elementów (w środku rys.), jako odnośników w przepiękny sposób możemy wskazać zwieńczenia ramion pentaklu. Spójrzcie na czerwone punkty, wyrażają one taką sama zależność jak w środkowych kwadratach, tworzą „X” lub kwadrat (odwrócony względem środkowych). Taką samą czynność należy wykonać w odniesieniu do pozostałych „wolnych” punktów widocznych na rysunku:
Wszystkie elementy są ze sobą idealnie połączone, tworząc jednolitą całość. W poprzednim rys. czerwone punkty wskazywały na zwieńczenia ramion tutaj oprócz tego widzimy także te punkty w miejscu przecięcia się ramion figury kodowej. Wszelkie odchylenia, które można zauważyć w bardzo dużym powiększeniu są rzędu milionowych części metra, oczywiście jest to nieistotne zważywszy chociażby na technikę początkowego ustawienia współrzędnych, czyli litery oraz liczby w stałym położeniu, co jest niebywałym wyczynem, jeśli chodzi o wskazanie takich figur kodowych. Możliwa jest także ewentualność zastosowania jednostki miary „minimalnie” mniejszej od „1”, pytanie brzmi: po co? …skoro i tak wiadomo, jaki będzie rezultat…
Aby dokończyć rys. należy powrócić do dwóch osi i współrzędnych, które przedstawiały. Oś „Y” zawierała jeszcze dodatkowe dwie liczby tj. 83 oraz 64:
Y = 3.R.O.M.G.L.A.4.2.K.B.A 83.64 lub 8.3.6.4
Dodatkowe cztery znaki, należy umieścić na osi. Nie jest możliwością użycie liczb 83 oraz 64 gdyż wykracza to znacznie poza ramy alfabetu, stąd mamy pewność, że chodzi o pojedyncze cyfry. Co do liczb 83 i 64, mają one swoje ukryte „drugie” znaczenie, odnoszą się do osoby „łamiącej ten kod” oraz do osoby, która spisała „Księgę 2012”, lecz to niech pozostanie tajemnicą… tak wybrałem…
Widoczne dodatkowe zielone punkty powstały drogą wprowadzenia na oś „Y” cyfr 8.3.6.4, przy zachowaniu takiej samej zasady jak to miało miejsce w odniesieniu do pozostałych punktów. Cyfry 6 oraz 8 wskazują na przecięcia się ramion figury, dokładnie tak samo jak opisywane wcześniej punkty. Cyfry 3.4. wskazują na kierunki, na zasadę, od której zaczynaliśmy, wszystko jest w idealnym porządku. Powyższy rys. to prawidłowe graficzne zdefiniowanie „ciągu Aiwassa”.
Powróćmy do piramid. Nie przez przypadek osie „X” oraz „Y” były pozornie nierówne. W istocie obie muszą posiadać po 12- cie znaków, lecz pierwotna forma wyraża liczby 12 oraz 16, ponieważ na jednej z osi jest o cztery znaki więcej. Jest to właściwie najważniejszym spostrzeżeniem dotyczącym całego ciągu, dotyczy on bezdyskusyjnie liczb, które wskazałem łamiąc kody piktogramów oraz piramid! Dwie podstawowe liczby, jakie kryją się w tych kodach to 12 oraz 16! Nawet sam „Projekt Cheopsa”, (choć nie dosłownie) wskazuje na takie liczby, ponieważ w grę może wchodzić tylko i wyłącznie 12 rok ery wodnika a co za tym idzie jest to 16 lat później niż zakłada np. Patrick Geryl, stąd jego błąd. Wszyscy ci, którzy wskazywali rok 2012 jako dosłownie rok naszej ery byli w błędzie ( są nadal), ponieważ to jedynie część zagadki…
Aby potwierdzić dzieło odnoszące się do piramid i piktogramów wystarczy przeanalizować element rysunku, który nie został jeszcze omówiony.
...
margo1810