battlestar galactica [1x00] pilot part2 (xvid asd).txt

(51 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:01:Poruczniku, co zrobi�a�|z moim Viperem?
00:00:10:Zastanawia�am si� czemu|silnik nie wytrzyma�.
00:00:13:Musimy zdj�� ca�e poszycie.|Dajcie tu du�y d�wig.
00:00:18:Nie wiem jak zdo�a�a� tym lecie�,|a co dopiero wyl�dowa�.
00:00:21:Nie my�l� teraz o tym.|Gdzie jest Prosna?
00:00:23:Ma naprawi� ten padni�ty przegub|albo dobior� si� do jego dupy.
00:00:27:On nie �yje, sir.|Zgin�� w po�arze.
00:00:31:- Jak wielu stracili�my?|- Osiemdziesi�ciu pi�ciu.
00:00:36:Wspaniale.
00:00:40:Poruczniku...
00:00:44:Nie wiem czy s�ysza�a� o Apollo, ale...
00:00:46:S�ysza�am co?
00:00:53:Wspaniale.
00:00:57:Jakie� wie�ci o Sharon?
00:00:59:�adnych, sir.
00:01:07:Dobrze si� czujesz, szefie?
00:01:10:Szefie?
00:01:12:Wracaj do pracy.
00:01:22:Trzy, dwa, jeden, odpalam.
00:01:30:Sondy rozmieszczone i nadaj�.
00:01:32:Teraz przylec� nas znale��?
00:01:35:Jest tu wiele zak��ce�.|Du�o szum�w.
00:01:37:Blokuj� moje komunikatory.
00:01:41:Ale jak dobrze p�jdzie, boja odleci|mo�e do�� daleko st�d...
00:01:45:Kolonialny statek odbierze sygna�|i zacznie nas szuka�.
00:01:48:Czy wszyscy na Caprica zgin�li?
00:01:53:Nie wiem.
00:01:55:M�j tata jest we flocie kolonialnej.
00:01:58:Powiedzieli mi, �e zagin��...
00:02:01:ale my�l�, �e on te� nie �yje.
00:02:05:Jak masz na imi�?
00:02:07:Boxey.
00:02:11:Wiesz co? Moi rodzice te� umarli|/kiedy by�am ma�a.
00:02:14:/To z kim mieszkasz?
00:02:16:/Z grupk� ludzi na statku Galactica.
00:02:22:Wiesz co kocham w tobie, Gaius?
00:02:26:Przetrwa�e�.
00:02:48:Pok�ady i doki gotowe.|Statek zg�asza gotowo�� do skoku, sir.
00:02:52:Wi�c zabieraj nas do Ragnar,|pu�kowniku.
00:02:54:- Poruczniku Gaeta.|- Tak, sir?
00:02:56:Wykona� skok.
00:02:57:/Wszystkie pok�ady natychmiast|/przygotowa� si� do skoku F.T.L.
00:03:07:/Zegar uruchomiony - odliczanie.
00:03:10:/Dziesi��...
00:03:12:/dziewi��...
00:03:15:/osiem...
00:03:17:/siedem...
00:03:20:/sze��...
00:03:23:/pi��...
00:03:26:/cztery...
00:03:28:/trzy...
00:03:31:/- dwa...|- Nienawidz� tej cz�ci.
00:03:34:/jeden.
00:03:36:Skok.
00:03:58:Raport.
00:04:02:Sprawdzam po�o�enie.
00:04:10:Wygl�da na to, �e jeste�my|na orbicie geostacjonarnej.
00:04:12:Dok�adnie nad portem Ragnar.
00:04:21:- Pu�kowniku Tigh.|- Tak, sir?
00:04:24:Prosz� dokona� korekt|wsp�rz�dnych kursu...
00:04:27:Dok�adnie w d� w centrum burzy.
00:04:30:Tak jest.
00:04:32:/Uwaga: oficerowie zaopatrzenia|/i logistyki zg�osz� si� do C.I.C.
00:04:35: COLONIAL ONE| 4 GODZINY OD CAPRICA
00:05:13:Kapitanie Apollo?
00:05:17:To by�o niez�e.
00:05:20:My�l�, �e zadzia�a�o.
00:05:22:Co dok�adnie pan zrobi�?
00:05:25:Zasadniczo, to u�y�emem hipernap�du,|by uruchomi� zwojnice cewek EMP.
00:05:29:Wyzwoli�em ogromny impuls|elektromag...
00:05:32:elektromagnetycznej energii, kt�ry|musia� obezw�adni� g�owice bojowe.
00:05:38:M... mam nadziej�, �e to|wygl�da�o jak eksplozja nuklearna.
00:05:43:Wi�c to by�o w�a�nie to.
00:05:45:- Tak...|- To zmyli�o Cylon�w?
00:05:48:Tego nie wiem.
00:05:50:Ale gdyby nie dali si� nabra�,|to teraz, ju� by byli nad nami.
00:05:53:Czy ca�a reszta floty zna t� sztuczk�?
00:05:56:W�tpi�. To by�a tylko teoria, bawili�my|si� tak w akademii wojskowej. Ale...
00:06:00:Nigdy tego nie trenowano|podczas �wicze� bojowych.
00:06:02:Cyloni widz� bardzo dobrze,|przez co zawsze niszcz� cele.
00:06:05:To niew�tpliwie dobra lekcja.|Nie chc� pyta�, tylko powiedzie�...
00:06:09:...dzi�kuj�, kapitanie Apollo,|za uratowanie nam wszystkim ty�k�w.
00:06:12:Prosz� bardzo.
00:06:15:- Teraz, je�eli m�g�bym zasugerowa�...|- Ewakuowa� pasa�er�w liniowca...
00:06:17:...i wynie�� si� st�d w diab�y|zanim Cyloni si� zorientuj�.
00:06:20:Zgadzam si�, kapitanie.
00:06:30:- Pi�� sekund, do trzeciego zwrotu.|,- Pi�� sekund.
00:06:34:- I... zwrot!|/- Nachylenie dziobu w d� na p�tora.
00:06:39:Prawa burta wyr�wna� o �wiartk�.
00:06:41:Zmniejszy� odchylenie dziobu|o trzy czwarte.
00:07:15:Wchodzimy w jonosfer�.
00:07:20:/Wszystkie zespo�y,|/przygotowa� si� na wej�cie.
00:07:39:Panowie Kobolu,|us�yszcie moj� modlitw�.
00:07:44:Przyjmijcie dusze waszych syn�w|i c�rek, kt�re odesz�y tego dnia...
00:07:52:szczeg�lnie Lee Adamy,|w swoje ramiona.
00:08:46:I utwierdzam cumowanie.
00:08:49:- Cumy zabezpieczone, sir.|- Przyj��em, sir. Te� potwierdzamy.
00:08:52:Znajd� mi jakie� pociski, szefie.
00:08:54:Zrozumia�em, sir.
00:08:57:Dobra, bierzcie sw�j sprz�t.|Ruszamy.
00:09:04:{C:$aaccff}Stacja Rezerw Amunicji Ragnar.
00:09:12:Dobra ludzie, po�pieszmy si� z tym.
00:09:14:Cally, znajd� generatory|i daj tu jakie� �wiat�o.
00:09:16:Tak szefie.
00:09:19:Rozejrzyjcie si� za podno�nikiem|i uruchomcie go.
00:09:41:- No dalej.|- Przepraszam.
00:09:44:M�j m��, on jest|we flocie kolonialnej na Geminon.
00:09:48:Kolonialna flota w Geminon.|Dobrze, zobacz� co mog� zrobi�.
00:09:50:- Je�li by� mog�a przej�� t�dy w prawo.|- S�yszeli�cie co� o Geminon?
00:09:53:Chod�cie.
00:09:55:Kapitanie, mia�am dwie boje|komunikacyjne, sir. To wszystko.
00:09:59:�adnych wyrzutni, �adnych dron,|�adnych znacznik�w, nic.
00:10:02:C�, przynajmniej nadal masz|sprawne systemy elektroniczne.
00:10:05:Ta moja stara krypa mo�e zaledwie|nawigowa� od punktu "A", do "B".
00:10:09:Ta stara krypa prawdopodobnie|uratowa�a panu �ycie, sir.
00:10:12:- Co to ma znaczy�?|- Vipery Mark VII...
00:10:14:Cyloni powy��czali je, jakby mieli|do nich pilota czy co� takiego.
00:10:17:I s�ysza�am, jak wszyscy to|zg�aszali...
00:10:20:Jedyne my�liwce kt�re|odnios�y jaki� sukces
00:10:22:s� albo zupe�nie stare|albo nietypowo przerobione.
00:10:25:- To on?|- Tak.
00:10:28:Mam nadziej�, �e jest tego wart!
00:10:31:- Przepraszam, sir.|- Nie musisz. Te� mam tak� nadziej�.
00:10:34:Doktorze Baltar,|Kapitan Lee Adama.
00:10:37:Prezydent|chce si� z panem widzie�, sir.
00:10:40:- Prezydent Adar �yje?|- Nie, niestety Adar nie �yje.
00:10:44:Prezydent Laura Roslin zosta�a|zaprzysi�ona kilka godzin temu.
00:10:47:Kto?
00:10:50:Je�eli p�jdzie pan mn�,|jest tam.
00:10:52:- Je�li jest co� co mogliby�my zrobi�.|- B�dziemy tutaj.
00:10:57:Naprawd� to doceniam.|Bardzo bardzo dzi�kuj�.
00:10:59:Doktor Baltar,|to przyjemno��, spotka� Pana.
00:11:04:Poznali�my si� w zesz�ym roku|na sympozjum Miasta Caprica.
00:11:08:A tak, oczywi�cie.|Musi mi pani wybaczy�.
00:11:11:- Mam kiepsk� pami�� do twarzy.|- Och, nie, nic nie szkodzi.
00:11:15:Jestem pewna, �e sama siebie|te� bym nie pami�ta�a.
00:11:18:Doktorze, chce, by� s�u�y� jako m�j|g��wny naukowy doradca i analityk...
00:11:22:odno�nie Cylon�w i ich technologii.
00:11:24:By�bym zaszczycony, pani prezydent.
00:11:28:- Poruczniku Valerii... Valerii tak?|/- Tak.
00:11:31:Rozumiem, �e pani statek ma|ograniczon� szybko�� nad�wietln�?
00:11:36:Tak jest. Raptora zaprojektowano,|by robi� kr�tkie skoki przed flot�...
00:11:40:wypatrywa� statki wroga, nast�pnie|skaka� z powrotem i zg�asza� raport.
00:11:43:Chc�, by pani znalaz�a tylu ocala�ych|ilu si� da, i �ci�gn�a ich tutaj.
00:11:48:Wtedy utworzymy konw�j.
00:11:50:Kt�ry wyprowadzimy poza stref� walk|w jakie� bezpieczne miejsce.
00:11:53:/Tak jest.
00:11:55:Wszyscy sta�.
00:11:57:- Nie chc� �adnych k�opot�w.|- W porz�dku pogadajmy.
00:12:01:- Ale nie dam si� zamkn��.|- Co?
00:12:02:Rozumiesz mnie?|Nie p�jd� do wi�zienia.
00:12:06:Nikt nie chce ci� uwi�zi�.|Tylko si� uspok�j.
00:12:08:Pewnie, w mord�, �e nie.
00:12:10:Nie jeste�my policj�. Nie przyszli�my|ci� aresztowa�. Teraz opu�� bro�.
00:12:13:By� mo�e.|Wi�c, kim do diab�a jeste�cie?
00:12:16:Jeste�my z floty kolonialnej.
00:12:18:Przybyli�my tylko, by zabra� troch�|sprz�tu ze stacji, by wr�ci� do walki.
00:12:21:- Jakiej walki?|- Nie wiesz?
00:12:25:- Nie wiem czego?|- Toczy si� wojna.
00:12:28:Daj mi twoj� bro�.
00:12:30:My�lisz, �e jestem g�upi czy co,|o to chodzi? My�lisz, �e jestem g�upi?
00:12:33:Oczekujesz, bym w to uwierzy�?|Chc� si� st�d wydosta�!
00:12:36:Chc� bezpieczny statek transportowy z|niewykrywalnym systemem skok�w, jasne?
00:12:41:Natychmiast!
00:12:44:Zrozum, nie mam czasu, na sprzeczki|z tob�, wi�c pos�uchaj.
00:12:48:Mamy ponad 2000 ludzi na tym statku.
00:12:50:Zatem, je�eli my�lisz �e mo�esz|zastrzeli� wszystkich, w porz�dku.
00:12:53:A jak nie to do diab�a zejd� mi z drogi!
00:12:58:- Zgoda...|- Natychmiast!
00:13:00:W porz�dku.
00:13:04:We�cie jego bro�.
00:13:09:Jak si� ruszy, zastrzel go.
00:13:19:/Widz�, �e zagonili ci� do roboty.
00:13:31:Ignorowanie mnie nie pomo�e.
00:13:34:Nie... zdecydowa�em,|�e jeste� uosobieniem moich,
00:13:36:pod�wiadomych stan�w l�kowych|wewn�trz mego umys�u.
00:13:39:Wi�c jestem tylko w twojej g�owie?
00:13:44:Dok�adnie.
00:13:48:A dopuszczasz mo�liwo��, �e mog�...
00:13:50:tak doskonale istnie� wy��cznie|w twojej wyobra�ni...
00:13:54:bez halucynacji?
00:14:00:By� mo�e widzisz i s�yszysz mnie,|poniewa� kiedy spa�e�
00:14:02:wszczepi�am ci chip do m�zgu,|kt�ry transmituje m�j obraz
00:14:05:wprost do przytomnego umys�u.
00:14:08:Nie, zobacz, to znowu ja.
00:14:10:Moja pod�wiadoma ja�� wyra�a|irracjonalne l�ki...
00:14:16:kt�re te� postanawiam ignorowa�.
00:14:23:Wi�c nad czym pracujesz?
00:14:25:Gdyby� by�a naprawd�|chipem w mojej g�owie,
00:14:27:to nie musia�bym ci tego m�wi�,|prawda?
00:14:28:Taki kaprys.
00:14:35:Pr�buj� zrozumie� jak zdo�ali�cie|zorganizowa� taki atak.
00:14:39:Zdalnie wy��czyli�cie ca�� sie�|obrony, bez jednego strza�u.
00:14:42:Ca�e eskadry straci�y zasilanie,|ledwo przyci�gn�y uwag� wroga.
00:14:46:C.N.P jest programem nawigacji|ale ty...
00:14:50:Dokona�a� zmian w programie.|Powiedzia�a�, �e wbudowa�a�...
00:14:53:obej�cia dla twojej firmy,|by wykorzysta� p�niej.
00:14:57:- To wszystko prawda, poniek�d.|- To by�a twoja robota.
00:15:00:Oficjalnie.
00:15:03:Nieoficjalnie, mia�am inne motywy.
00:15:06:Mieli�my co� Gaius.
00:15:09:Co�... specjalnego.
00:15:17...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin