Słoń.doc

(25 KB) Pobierz
Słoń

Słoń

Wydarzenia te toczyły się w Indiach w ośrodku dla niewidomych. Do tego ośrodka przyprowadzono słonia i pozwolono go dotknąć niewidomym. Jeden z nich powiedział:

-Słoń jest jak wielki worek-dotykał bowiem ucha zwierzęcia.

-nieprawda, on jest jak powróż, jak mocny powróz. Mam go przecież w rękach.- miał tenże w rękach jego ogon.

Na to odezwał się trzeci- A ja wam mówię, że słoń jest jak wielki słup.-ten z kolei próbował objąć nogę słonia.

-masz rację- powiedział czwarty- mówiłeś, że słoń jest jak powróż, tak, on jest jak potężny, gruby powróz- Jemu z kolei zwierzę położyło na ramieniu trąbę.

Wówczas niewidomi zaczęli się między sobą kłócić, gdyż każdy dotknął z nich coś innego. Na to opiekunowie zaczęli im tłumaczyć, że słoń jest zwierzęciem. Jednak niewidomi nie chcieli ich słuchać, a między sobą doszli jakoś do porozumienia, że jest on jak powróż. Nie pomagały im żadne tłumaczenia tych, co widzieli.

Podobnie jest z wierzącym, który poznaje Biblię bez modlitwy, zwróci uwagę na pewne aspekty, ale nie weźnie jej pod uwagę z Bożej perspektywy. Tylko Bóg może dać człowiekowi wierzącemu poznanie i zrozumienie Swojego Słowa. Dlatego zachęcam cię do studiowania Biblii z modlitwą, a najlepiej od Nowego Testamentu.

Utworzono 12.05.04

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin