Bliźnięta
Są dwa bożyszcza synów ziemi,
To Śmierć i Sen, przy sobie zawsze.
Jak siostra z bratem połączeni,
Ona – surowsza, on – łaskawszy.
Lecz jest i innych bliźniąt dwoje,
I nie ma pary cudowniejszej
Ani pokusy okropniejszej,
Niźli im serce oddać swoje...
Więź krwi złączyła je najwyższa,
I gdy nam losy tak wypadną,
Czarują nas te dwa bożyszcza
Swą tajemnicą nieodgadłą.
I któż w nadmiarze uczuć, doznań,
Gdy stygnie krew lub wre w skrytości,
Z kuszących szeptów was nie poznał,
O samobójstwo! O miłości!
Numb1606