Wiersz.docx

(13 KB) Pobierz




Renesmee, Renesmee,
Moja ukochana.
Gdzież się maleńka schowałaś?
Czy za kamieniem,
Czy za drzewieniem.
Twa skóra tylko połyskuje.
Trudno więc znaleźć Cię w tłumie.
Twe oczy odcienia brązu,
Wypatrują człowieka barwy mosiądzu.
Lecz on pod postacią wilka,
Zaś z pyska ścieka mu ślinka.
Ślinka na widok Twój.
Powiedz: „Jacob jest mój”.
A wilkołak podbiegnie pędem do Ciebie,
I z nim będzie Ci lepiej niż w niebie.
 

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin