STAROŚĆ
Autor- Jerzy Kubalewski
Gdy ktoś mnie pyta jak ja się czuję
grzecznie odpowiadam, że dobrze-dziękuję.
Bez laseczki chodzić już teraz nie mogę
nawet gdy wybieram tą najkrótszą drogę.
Mam zawroty głowy, pamięć figle płata,
lecz dobrze się czuję jak na swoje lata !
Powiadają STAROŚĆ okresem jest złotym.
Kiedy spać się kładę – zawsze myślę o tym.
Dobrze radzę tym co się starzeją,
niech zacisną zęby i z życia się śmieją !
W czasach młodości - mówię bez przesady
łatwe były biegi, skoki i przysiady!
W wieku średnim jeszcze tyle sił zostało,
żeby bez zmęczenia przetańczyć noc całą.
Na starość niestety czasy się zmieniły,
gdy spacerkiem do i z kościoła idę już bez siły !
Z wiersza mego ten SENS się wywodzi:
że starość i niemoc nieubłagalnie nadchodzi.
Więc trzeba pogodzić się ze strzykaniem kości
i nie rozpowiadać o swojej słabości !
Zaciskając zęby z swym losem się godzić
i opowiadaniem o tym nikogo nie nudzić !
skorpionek1935