* * * * * * * * 2+1 - Na luzie * * * * * * * * To, co si� da, Podziel na dwa, Bez namys�u dziel. Uciechy dnia, Do pieca drwa, �ycia czer� i biel. Je�li Ci los Nabije trzos, Nie chowaj go w_sienniku, Tylko podziel, podziel, Podziel, podziel, Go na dwa! Podziel, podziel, Podziel, podziel, Go na dwa! To, co sie �ni, Pomn� przez trzy Bez namys�u mn�. A gdy kto chce Powstrzyma� Ci� Ramionami wzrusz. Na chmur� ru�, Pod niebo fru�, Nie �miej si� ze swych marze�, Tylko pomn�, pomn�, Pomn�, pomn� Je przez trzy! Pomn�, pomn�, Pomn�, pomn� Je przez trzy! A gdy zbrzydnie Ci szalenie To dzielenie i mno�enie, Bo i tak mo�e by�, Id� bez butow do opery. Albo walca su� na cztery Wydu� sok z_fortuny sknery Zacznij na luzie �y�, Po czym zn�w: To, co sie da, Podziel na dwa, Bez namys�u dziel. La la la la, la la la la La la la la, la la la la La la la la, la la la la La la, lalala la la Lala la A gdy zbrzydnie Ci szalenie To dzielenie i mno�enie, Bo i tak mo�e by�, Id� bez butow do opery. Albo walca su� na cztery Wydu� sok z_fortuny sknery Zacznij na luzie �y�, Po czym znow: To, co sie da, Podziel na dwa Bez namys�u dziel. Uciechy dnia, Do pieca drwa, �ycia czer� i biel. Je�li Ci los Nabije trzos, Nie chowaj go w_sienniku, Tylko podziel, podziel, Podziel, podziel, Go na dwa! Podziel, podziel, Podziel, podziel, Go na dwa!
krystynapolok777