ZAPRASZAMY NA WYCIECZKĘ DO,, ZOO’’
Pan starszy drużba przygotuje 10 krzesełek
Ustawiamy je po 5 w rzędzie naprzeciw siebie.
Do zabawy potrzebujemy 6 panów i 4 panie,
tak aby powstały 2 rodziny.
Od naszej strony siedzą kolejno:
Tatusiowie, później siedzą mamusie, później
siedzą synkowie następnie córeczki, a na końcu
siedzą ………………….. słonie!!!!
Zabawa będzie polegała na tym:
Ja czytam pewną historyjkę jeżeli usłyszycie
słowo np. TATA to tatusiowie wstają i obiegają
swoje rzędy dookoła i siadają na swoim miejscu.
Zaczynamy która drużyna wygra otrzyma
atrakcyjną nagrodę!!!
Pewnego dnia cała RODZINA wyruszyła na
wycieczkę do zoo
TATA wcześniej zarezerwował bilety a MAMA
je odebrała. DZIECI były bardzo szczęśliwe że
pójdą do zoo. SŁOŃ miał być główną atrakcją.
Gdy cała RODZINA była już na miejscu TATA
postanowił że najpierw zobaczą małpy. Po drodze
MAMA kupiła SYNOWI loda a CÓRCE lemoniadę.
DZIECI były bardzo szczęśliwe a RODZICE cieszyli
się ze szczęścia swoich DZIECI. Gdy cała RODZINA
była przy klatce z małpami DZIECI były bardzo
zawiedzione bo cały czas chciały zobaczyć SŁONIA.
Gdy byli już przy klatce ze SŁONIEM to SŁOŃ
jak to SŁOŃ nie chciał pokazać swojej trąby.
DZIECI zaczęły płakać, a RODZICE próbowali
je pocieszyć. Dzięki TACIE który okazał się
głową rodziny oraz MAMIE która jak zwykle
była jego podporą SYN i CÓRKA przestali
płakać. A SŁOŃ jak to SŁOŃ głośno zatrąbił.
WSZYSCY byli bardzo szczęśliwi a SŁON jak
to SŁON zmęczony trudami dnia poszedł spać
do swojej RODZINY.
krystynapolok555