The Vampire Diaries 04x06 We All Go a Little Mad Sometimes.txt

(27 KB) Pobierz
[6][52]/Urodziłem się w Mystic Falls.|/To mój dom.
[55][80]/- Mój również.|/- Oraz mój.
[81][113]/Nadprzyrodzone istoty|/żyły wród nas od stuleci.
[114][140]/Wampiry, wilkołaki,|/doppelgangery...
[140][158]/- Czarownice...|/- A nawet mieszańce.
[159][186]Ona potrzebuje ludzkiej krwi.|Z żyły.
[186][205]Jeli kogo zabije,|załamie się.
[206][229]Powiniene zabijać|wampiry w Mystic Falls.
[229][252]Ktokolwiek wejdzie|mi w drogę, zginie.
[269][308]Przykułem twojš uwagę?|Porozmawiajmy o wampirach.
[309][333]Uciekaj najszybciej,|jak potrafisz.
[334][363]- Dlaczego go ochraniasz?!|- Klaus zabije wszystkich, którzy wiedzš!
[363][385]Tatuaż Connora prowadzi|do lekarstwa dla Eleny.
[388][407]Trzymaj się z daleka|od mojego brata!
[430][460]Powiedziałe,|że ochronisz Jeremy'ego!
[462][473]Zabiłam kogo.
[474][490]MORDERCZYNI
[844][857]Nie możesz spać?
[1006][1056]Wiesz, wszystko się zgadza.|Wyrzuty sumienia.
[1061][1098]Nie ma cię tutaj.|To musi być sen.
[1104][1141]- Skšd to wiesz?|- Bo ty nie...
[1157][1182]No dalej.|Powiedz to.
[1210][1224]Bo ty nie żyjesz.
[1229][1250]Owszem.
[1270][1298]Po raz pierwszy odebrała|człowiekowi życie?
[1310][1325]Jeste duchem.
[1330][1374]To musi być to. Jeste duchem.|To się włanie dzieje.
[1374][1393]Je... Jeremy.
[1397][1410]Jeremy!
[1420][1429]Jeste duchem!
[1429][1457]Nawiedzasz mnie,|jeste duchem.
[1457][1473]A czy duchy robiš tak?
[1620][1634]O Boże!
[1640][1678]Jer! Jer!|Nie!
[1679][1731]Nie!|Jer! Jeremy!
[1732][1756]{y:u}{c:$aaeeff}Pamiętniki wampirów 4x06|Wszystkim nam czasem odbija
[1757][1773]{y:u}{c:$aaeeff}Tłumaczenie:|kat & SioNia
[1773][1785]{y:u}{c:$aaeeff}Korekta:|moniuska
[1785][1800]Nie wierzę,|że to się stało.
[1800][1815]Co ja mu teraz powiem?
[1816][1857]Dzięki, że nie wywaliłe piercienia|po tym, jak Ric zewirował?
[1864][1895]- Powinna była zadzwonić do Stefana.|- Nie chcę z nim rozmawiać.
[1896][1926]Okłamywał mnie|i ukrywał co przede mnš.
[1926][1953]Zauroczył Jeremy'ego,|by zapomniał o Bóg wie czym.
[1955][1992]Prawdę mówišc, to zabicie go|trochę przebija wyczyny Stefana.
[1998][2020]W sensie, że powinna|do niego zadzwonić.
[2022][2044]Nie ufam mu teraz.
[2057][2082]- Czeć.|- P.S. Ja do niego zadzwoniłem.
[2090][2103]Co się stało?|Nie dzwoniła.
[2103][2134]Muszę ić na górę|i wzišć prysznic.
[2138][2162]Zmyć tę krew|z moich ršk.
[2214][2239]Witamy z powrotem.|Jak się czujesz?
[2253][2264]Co się stało?
[2264][2291]Długa opowieć.|Kup e-booka.
[2333][2346]Elena?
[2377][2413]Wiem, że wcišż złocisz się|za wczoraj i to rozumiem.
[2414][2441]Naprawdę, rozumiem.|Ale pozwól mi pomóc.
[2441][2465]Nie chcę teraz|twojej pomocy, Stefanie.
[2475][2508]- Ale przyjmiesz jš od Damona?|- Nie rób z tego sprawy o Damona!
[2510][2537]Współpracowałe z Klausem,|robišc diabli wiedzš co,
[2538][2558]więc nie obrażaj mnie|zaprzeczajšc temu.
[2558][2573]To nie tak,|jak mylisz.
[2574][2594]Ja nie wiem,|co mam sobie myleć.
[2596][2627]Wiem, że nie chcę z tobš rozmawiać|i nie mam ochoty z tobš przebywać.
[2627][2644]- Słuchaj, tylko...|- Nie.
[2674][2707]Mam na rękach|krew własnego brata.
[2710][2755]Wbiłam mu nóż w szyję, więc wybacz,|jeli nie chce mi się słuchać,
[2755][2778]jak próbujesz się|od tego wymigać.
[2849][2890]Dalej tankujecie?|Ja miałem doć w nocy.
[2893][2916]A potem poszedłem spać,|co powinnicie zrobić i wy.
[2917][2938]Składamy uszanowanie Deanowi.
[2938][2966]To super, Chris, ale moglibycie|składać je może w barze?
[2972][2983]Nie złoć się.
[2984][3016]Czcimy pamięć poległego|przyjaciela, mieszańca.
[3137][3176]- Może zatem nie będę przeszkadzał?|- Nie wiedziałem, że tu jeste.
[3185][3197]Najwidoczniej nie.
[3236][3251]Pomylałem,|że podskoczę tu,
[3251][3294]aby więtować udane schwytanie|łowcy wampirów przez Deana.
[3294][3349]Po przybyciu jednak dowiedziałem się,|że nie tylko mu się nie udało,
[3349][3368]ale również że Elena|umierciła łowcę.
[3368][3414]Może gdyby pozwolił mu użyć siły,|zamiast wysyłać go na samobójczš misję...
[3414][3440]Może powinna zajšć się|własnymi sprawami, wilczyco.
[3446][3468]Dlaczego w ogóle|obchodzi cię mierć Connora?
[3468][3506]Mam swoje powody.|Przestały jednak mieć znaczenie.
[3512][3524]Zdrowie.
[3614][3649]Przyniosłam twoje graty.|Laptopa, koszulkę, bransoletkę.
[3655][3692]- Car, to nie jest dobra pora.|- Po prostu to we.
[3745][3759]Caroline.
[3808][3846]Sšdzšc po tym dramatycznym zrywaniu,|przypuszczam, że poznała Hayley.
[3878][3903]No dobrze, chodmy stšd.|Zostawmy ich samych.
[3903][3931]- Jestecie potrzebni gdzie indziej.|- Po co?
[3932][3960]Chyba masz ważniejsze|sprawy na głowie, kolego.
[4133][4162]- Mylicie, że to kupił?|- Cholera, ja to kupiłam!
[4166][4192]Dzięki za wiadomoć,|że przyjechał, Hayley.
[4198][4222]Dziewczyny, niezłe|z was kłamczuchy.
[4631][4640]Dokšd poszedł Jeremy?
[4641][4673]Do szkoły. Bonnie namówiła go na pomoc|przy wystawie okultystycznej.
[4673][4694]Albo nie chciał się|snuć po domu,
[4695][4719]gdzie własna siostra|wbiła mu nóż w szyję.
[4743][4753]To Klaus.
[4758][4791]Czas wypić piwo,|którego się nawarzyło.
[4791][4814]Fajnie, że dobrze się bawisz,|ale jeli zorientuje się,
[4814][4834]że powiedziałem ci o leku,|to obu nas zabije.
[4835][4855]Przestań go unikać.|To robi się podejrzane.
[4856][4874]Podejrzani ludzie|sš demaskowani.
[4886][4898]Nie chcę o tym rozmawiać.
[4898][4916]Nie mam pojęcia czemu,|skoro udaremniłe
[4916][4936]wszystkie moje plany|na przyszłoć pełnš mieszańców,
[4936][4962]Nie stałoby się tak, gdyby|nie wymusił zachowania tajemnicy.
[4962][4980]/Życie jest pełne|/gdybania, Stefanie.
[4980][5000]Skupmy się może|na pozytywach.
[5000][5026]Łowca był jednym z Pięciu.|Znajdziemy sobie innego.
[5029][5056]Może to zajšć całe stulecia,|ale czasu mamy pod dostatkiem.
[5056][5087]Jeste co za spokojny.|Kto dzi umrze?
[5088][5109]/Nie ty, jeli to tego|/się obawiasz.
[5111][5154]Martwi mnie jednak twoja ukochana.|Halucynacje już się zaczęły?
[5182][5206]- Co o tym wiesz?|- Powiem ci. Gdzie jeste?
[5206][5243]/- U niej w domu.|- Jakże dogodnie. Ja też!
[5288][5321]Byłoby uprzejmie, gdybym otrzymał|zaproszenie do rodka.
[5321][5358]Wystarczy, że ja wyszedłem.|Co wiesz?
[5358][5382]Zabiłem pierwszych|pięciu łowców, pamiętasz?
[5406][5434]Kiedy zabijasz łowcę,|ma to swoje konsekwencje.
[5435][5447]Jakie konsekwencje?
[5448][5475]Czarownice zaklęły łowców,|aby zabijali wampiry.
[5476][5498]Gdy powstrzymasz łowcę|przed wypełnieniem przeznaczenia,
[5499][5515]pocišgnie cię|za sobš w mierć.
[5515][5532]Co masz na myli?|Connor już nie żyje.
[5534][5581]mierć nie powstrzyma go|przed uczynieniem Eleny ostatniš zdobyczš.
[5589][5605]Ona musi teraz|pójć ze mnš.
[5606][5639]Zamknę jš. Utrzymam z dala|od ostrych, drewnianych przedmiotów.
[5639][5666]- Nigdzie z tobš nie pójdzie.|- Jeli zostawimy jš samš,
[5666][5684]odbierze sobie życie|przed końcem dnia.
[5684][5704]- Poradzi sobie.|- Czyżby?
[5704][5727]Uwierz, to dla|jej własnego dobra.
[5871][5886]Chcesz trochę?
[5893][5917]Podoba ci się,|kiedy ze mnie pijesz.
[5929][5959]Nie byłam sobš.|Dałam się ponieć złoci.
[5959][5976]A była sobš,|gdy skręciła mi kark
[5976][5998]- gołymi rękoma?|- Przebiłe mnie kołkiem!
[5999][6031]Bo jeste potworem|i zasługujesz na mierć.
[6040][6058]- Przyznaj to.|- Nie!
[6094][6105]Damon...
[6114][6143]Rozkład ciała zaczyna następować|w przecišgu doby.
[6143][6173]Przez ciebie włanie|gniję w nieoznakowanym grobie.
[6176][6194]- Nie!|- Co się dzieje?
[6211][6223]Elena!
[6247][6258]Elena!
[6388][6414]Widzisz co|na mojej ręce?
[6429][6458]Widziałem poczštek znamienia.|Takiego, jak u Connora.
[6460][6496]- Mówisz poważnie?|- Pokazał się po jego mierci.
[6501][6538]Mówił mi, że jestem kandydatem.|Że to dlatego widzę jego tatuaż.
[6540][6569]Więc teraz będziesz takim|następnym Neo z Martixa?
[6570][6589]- Czeć, chłopaki.|- Hej, April.
[6589][6607]Dżentelmeński sposób|przenoszenia ciężarów.
[6607][6627]Znalazłem jš, gdy przemierzała|z tym korytarze.
[6633][6654]Żartuję. Jestem pasterzem|tego stadka dziwnych rzeczy.
[6654][6674]Atticus Shane.|Mówcie mi Shane.
[6680][6703]Dziękuję za pomoc.|Jestem wam bardzo wdzięczny.
[6704][6731]Otrzymujecie wolny wstęp|na mojš darmowš wystawę.
[6758][6791]- Gdzie ja go już widziałam?|- Nie mam pojęcia.
[6809][6831]Widzielicie może Rebekah?
[6832][6858]Obiecała mi pomóc|w znalezieniu przyczyn wybuchu
[6859][6883]na farmie mojego taty,|a potem po prostu...
[6883][6903]Zniknęła, wiem.
[6979][7007]- Zgubilicie jš?|- To zbyt mocne słowo.
[7007][7029]Technicznie rzecz bioršc,|nie wiemy, gdzie jest.
[7030][7052]Bardziej martwi mnie|to przekleństwo łowcy.
[7053][7070]Skšd Klaus w ogóle|o nim wie?
[7071][7095]Skšd? Przecież on|ma miliard lat.
[7096][7122]Powiedział, że klštwę|rzuciła czarownica.
[7131][7162]- Wiecie, że pomogłabym, ale...|- Bez "ale".
[7164][7212]Machnij różdżkš, hokus pokus,|odejd łowco, duchu, czy jak ci tam.
[7222][7256]Duchy nie pozwolš mi użyć|magii potrzebnej do złamania klštwy.
[7271][7306]Mogę poprosić Shane'a o pomoc.|On wie wszystko o wszystkim.
[7309][7330]Super.|Róbcie swoje.
[7330][7349]- A ty dokšd?|- Odzyskać jš.
[7387][7415]- Puć mnie!|- Oczywicie.
[7438][7473]Przepraszam za brak okien.|Ich brak zabezpiecza dzieła sztuki.
[7475][7502]Ma to również zapobiec|zdjęciu przez ciebie piercienia
[7503][7521]i spaleniu się|w promieniach słońca.
[7521][7542]Nie zabiję się.|Nigdy bym tego nie zrobiła.
[7543][7603]Będziesz chciała, jak ja.|Z tym, że ja jestem niemiertelny.
[7611][7630]- Przechodziłe przez to?|- Owszem.
[7630][7664]Przez 52 lata,|4 miesišce i 9 dni.
[7675][7743]Cierpiałem katusze|na jawie i w snach.
[7755][7779]Bezlitosne,|niekończšce się tortury.
[7799][7844]Był to j...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin