WALKA ZE STRESEM - ebook(1).docx

(348 KB) Pobierz

WALKA ZE STRESEM

 

 

 

 

 

 

C:\Users\M a r e k\Desktop\Nerwic depresja Stres\foto\mentalny.jpg

 

 

 

 

 

 

www.stres.o7.pl

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Trzy główne czynniki wywołujące stres:

1. Poczucie winy

Poczucie winy często tkwi w naszej świadomości wewnętrznej, gdzie staje się bardzo destrukcyjną siłą. Oto przykład stresu wywołanego poczuciem winy: Palisz, choć zdajesz sobie sprawę, jak bardzo szkodzi to twojemu zdrowiu. Stres wynikający z poczucia winy rośnie z każdym dniem, tym bardziej że zewsząd docierają do ciebie informacje, iż szkodzisz nie tylko sobie, ale także swoim bliskim! Ba! nie tylko bliskim, ale w ogóle wszystkim osobom w miejscach publicznych. I gdzieś tam, w tobie wzmaga się poczucie winy, rozterka i wrogość. To wystarczy, by zrodził się potężny stres – rujnujący twoje życie nawet bardziej niż trucizny zawarte w papierosach.

Każdego dnia dopuszczamy się małych nieuczciwości, począwszy od kradzieży spinacza lub znaczka na poczcie, a kończąc na podawaniu nieprawdziwych danych w formularzu podatkowym. Te drobne i większe przewinienia wywołują wielkie napięcie (zwłaszcza, gdy zostaniesz przyłapany!).

Również poczucie, że nie robisz czegoś, co powinieneś (odkładanie na później), rodzi wewnętrzne poczucie winy i ukryte napięcia, które wkrótce dadzą o sobie znać. Inne czynniki wywołujące poczucie winy mają źródło w minionych doświadczeniach, w czymś, co zrobiliśmy lub czego zaniechaliśmy, w wypowiedzianych lub przemilczanych słowach.

Jeśli po przeczytaniu powyższych uwag poczujesz pewien dyskomfort, smutek, a nawet urazę lub pomyślisz: “to mnie nie dotyczy"... to najprawdopodobniej doświadczyłeś już owego poczucia winy.

2. Utrata poczucia własnej wartości

Człowiek często traci wiarę w siebie, zwłaszcza jeśli nie ma nadziei na odzyskanie utraconej wartości lub zastąpienie jej inną – odejście ukochanej osoby, bankructwo, klęski żywiołowe i zniszczenie nie ubezpieczonego mienia, wyrok więzienia. Utrata szacunku czy “twarzy" to główny czynnik stresujący. Czy kiedykolwiek czułeś, że powiedziałeś lub zrobiłeś coś niewłaściwego w obecności innych, i widziałeś, jak zmienił się wyraz ich twarzy, ich stosunek do ciebie? W takich chwilach podnosi się poziom adrenaliny w twoim organizmie, serce zaczyna bić mocniej i zmienia się rytm oddechu. Te i inne objawy to skutek stresu.

3. Praca lub przebywanie w nieprzyjaznym środowisku

Wiele osób nienawidzi swojej pracy. Zawód, który wybrały, kariera, dla której poświęciły wiele lat studiów, a potem jeszcze mnóstwo wysiłków, nagle okazuje się jednym z głównych czynników stresujących. Jest na to rada: jeśli czegoś nie lubisz – zmień to! Może będziesz biedniejszy, ale za to zdrowszy i szczęśliwszy... a na dłuższą metę, być może i zamożniejszy.

A oto parafraza fragmentu biografii Waltera Russella, The Man Who Tapped The Secrets Of The Universe, pióra Glena Clarka:

Jeśli czegoś nienawidzisz, z tej nienawiści powstają w twoim ciele szkodliwe toksyny, odczuwasz chroniczne zmęczenie i atakują cię choroby. Musisz kochać wszystko, co robisz, lub, mówiąc inaczej, robić to, co robisz, z miłością. Tak właśnie brzmi aforyzm starożytnego Wschodu. Dotyczy to wszystkich twoich działań, czy zbijasz półkę z desek, przeprowadzasz operację zastawki sercowej, myjesz okna, czy też dajesz szefowi dokument do podpisu – nie wykonasz dobrze niczego, czemu jesteś niechętny. Rób to wszystko z przyjemnością i najlepiej, jak potrafisz. Miłość do pracy, którą tak czy owak musisz wykonać, ożywi twoje ciało, pobudzi ducha i uchroni przed znużeniem, «zdarciem», inaczej zwanym «nudą».

Pierwsze oznaki FIZYCZNE nadchodzącego stresu:

bezsenność
bóle głowy
zgaga
bóle w krzyżu
wrzód żołądka
skurcze
niestrawność

Prowadzą do:

artretyzmu
jaskry
stwardnienia rozsianego
złamań
nowotworów
białaczki

Pierwsze oznaki PSYCHICZNE nadchodzącego stresu:

brak koncentracji
pogorszenie pamięci
nerwowość
nieuzasadnione lęki
skłonność do płaczu
wybuchowość
przesadne martwienie się o wszystko

Prowadzą do:

utraty poczucia pewności siebie
chorób fizycznych
zupełnego załamania nerwowego
uzależnień od środków farmakologicznych

 

 

 

 

 

 

Jak obniżyć poziom stresu

Gdy stajemy wobec jakiejś nowej sytuacji (stres), nasz organizm uruchamia mechanizm atakująco-obronny. Inaczej mówiąc, ciało zaczyna wytwarzać enzymy zaopatrujące nas w energię potrzebną albo do walki, albo do ucieczki. Jeśli nie podejmujemy żadnych działań bojowych bądź nie ratujemy się ucieczką, “enzymy stresowe" pozostają w naszych mięśniach jako trucizna, tracąc powoli swoją aktywność. A jaki jest największy mięsień naszego ciała? SERCE!!! Czy nie dlatego właśnie w społeczeństwach o wysoko rozwiniętej technice rośnie wskaźnik chorób serca? Aby zneutralizować czy rozproszyć nagromadzony ładunek enzymów stresowych – mleczanów – radzimy poddać się tej oto czteroetapowej kuracji:

Etap pierwszy: WITAMINY. Badania dowodzą, że poziom stresu spada gwałtownie dzięki witaminom z grupy B. Największą skuteczność zapewnia przyjmowanie tych witamin łącznie z minerałami. Dlatego też wielu lekarzy zaleca codzienną wzmacniającą dawkę multiwitamin z dodatkiem minerałów. Trzeba zachować ostrożność wobec makrowitamin (bardzo wysokie dozowanie) i przyjmować je wyłącznie w porozumieniu z lekarzem.

Etap drugi: GIMNASTYKA. Ćwiczenia fizyczne bardzo pomagają w eliminowaniu lub rozpraszaniu enzymów stresowych nagromadzonych w tkance mięśniowej. Zapisz się do klubu sportowego lub wykonuj codziennie piętnastominutową gimnastykę w zaciszu własnego domu. Spaceruj, rób wycieczki rowerowe lub pływaj kilka razy w tygodniu. Poczujesz przypływ energii i siły duchowej! Ostatnie badania wykazują, że szybki 30-minutowy marsz, trzy razy w tygodniu, może nie tylko zmniejszyć twoją wagę, ale też obniżyć poziom cholesterolu. Oczywiście, zanim rozpoczniesz program treningowy, powinieneś porozumieć się z lekarzem.

Etap trzeci: RELAKSACJA. Dla zachowania równowagi życiowej polecana jest zarówno relaksacja ciała, jak i umysłu. Stwierdzono, że przebywanie w stanie alfa (rodzaj fal mózgowych) jest jedną z najlepszych form relaksacji, tak fizycznej, jak i psychicznej. Korzystaj również z innych form relaksu: siedząc na plaży obserwuj fale, słuchaj odprężającej muzyki, zwłaszcza muzyki New Agę, wpatruj się w obłoki, oddawaj się przyjemnym marzeniom i oczywiście słuchaj kaset z nagraniami Kurs redukcji stresu i relaksacji dr Silvy.

Etap czwarty: RODZINA i PRZYJACIELE. Towarzystwo przyjaciół pozytywnie nastawionych do życia jest wielce korzystne, a nawet konieczne do zachowania równowagi życiowej. Zaangażuj się w sprawy swojej firmy, poznaj sąsiadów, bierz udział w ważnych spotkaniach rodzinnych. Zapisz się na jakieś wykłady, uczęszczaj na spotkania dyskusyjne, a podczas przerw rozmawiaj z innymi słuchaczami. Wstąp do klubu lub kilku klubów i poznawaj nowych ludzi. Dobrą okazją do spotkania nowych, ciekawych ludzi będą zebrania Toastmasters, przyjaznej grupy samodoskonalących się osób, która z radością wita nowych członków.

Narkotyki i alkohol

Badania medyczne dowodzą, że stres powoduje załamanie się naturalnego systemu immunologicznego, co z kolei prowadzi do różnego rodzaju chorób. Oczywiście najlepszym sposobem na przełamanie stresu jest relaks. (W “nagłych wypadkach" szybka metoda powstrzymania nadchodzącego stresu polega na zaczerpnięciu głębokiego oddechu, przytrzymaniu go i gwałtownym wypuszczeniu powietrza... “Ha!" “Ha!" “Ha!").

Wszędzie wokół siebie widzisz ludzi, którzy się stresują, usiłując przezwyciężyć stres. Wielu z nich, rozpaczliwie próbując zaznać relaksu, sięga po narkotyki lub alkohol. Tego rodzaju relaks jest w najlepszym wypadku tylko chwilowy, a skutki uboczne takiego działania są niezmiernie szkodliwe, zarówno dla ciała, jak i ducha.

Jednym z mniej znanych ubocznych skutków używania alkoholu i narkotyków {przyjmowanych na receptę czy też nie) jest osłabienie naturalnego systemu immunologicznego człowieka. A nadwerężone zdrowie to kolejna pozycja na i tak już długiej liście stresorów. Opisane niżej techniki relaksacji pomogą ci przełamać ów syndrom “błędnego koła".

Kurs redukcji stresu i relaksacji dr Silvy to zestaw ćwiczeń umysłowych, które pomagają w osiąganiu głębokich stanów relaksacji umysłu i ciała. Udowodniono, że systematyczne wykonywanie tych ćwiczeń prowadzi do obniżenia poziomu stresu i poprawy ogólnego stanu zdrowia.

Pełny opis ćwiczeń relaksacyjnych znajduje się w “Dodatku". Z powodzeniem możesz sporządzić własne nagranie na kasecie, przesłuchiwać je wielokrotnie, sam siebie prowadząc na poziomy świadomości wewnętrznej, korzystne dla zdrowia. Jest to uproszczona wersja słynnych ćwiczeń przedłużonej relaksacji dr Silvy.

Siła fal alfa

Wejście w stan relaksacji ciała i umysłu daje wiele nieocenionych korzyści. Ze stanem relaksacji wiąże się pobudzanie aktywności fal mózgowych typu alfa. Większą część dnia człowiek funkcjonuje na częstotliwości impulsów mózgowych beta, wynoszącej około dwudziestu cykli na sekundę. Fale beta mają najsłabszy rytm (mierzony w amperach) z wszystkich typów fal mózgowych.

Wyciszając umysł i ciało, wzmagamy wytwarzanie fal alfa, fal o częstotliwości od siedmiu do czternastu cykli na sekundę. Funkcjonowanie organizmu na częstotliwości alfa pobudza procesy uzdrawiające ciało; są one dziesięciokrotnie szybsze niż na poziomie beta, jak wskazują wyniki badań przeprowadzonych przez dr Barbarę Brown i opisanych w jej książce New Mind, New Body, and Super Mind.

Programowanie umysłu i mózgu

Techniki wymienione w książce podane są w formie programów ćwiczenia umysłu.

DEFINICJE: “Programem" i “programowaniem" nazywamy ciąg myśli lub zdarzeń wywołujących określony typ reakcji, w szczególności reakcji umysłu. Termin “program ćwiczenia umysłu" oznacza ciąg słów lub wizualizacji, którymi posługuje się człowiek, gdy w stanie relaksacji alfa uczy swój umysł panowania nad mózgiem, czyli automatycznego myślenia lub skłaniania ciała do wykonywania określonych funkcji.

C:\Users\M a r e k\Desktop\Nerwic depresja Stres\foto\alfa_beta.gif

www.stres.o7.pl

 

Chcąc skutecznie zaprogramować w umyśle konkretną technikę, powinieneś stosować metody dr Silvy. Na początek wprowadź opisane poniżej dwa programy wyzwalające reakcje (zob. punkt “Programowanie nowych informacji" zamieszczony w “Dodatku").

Po pewnym czasie, przynajmniej po siedmiokrotnym zastosowaniu technik natychmiastowej relaksacji i redukcji stresu, powinieneś z łatwością umieć przywołać z pamięci owo błogie poczucie odprężenia ciała i umysłu za pomocą dwóch technik – techniki ściskania kciuka i techniki pocierania kciuka. Pozwolą ci one osiągnąć wolny od napięć stan relaksacji umysłu dzięki prostym czynnościom. Staną się mechanizmem wyzwalającym, który natychmiast przemieni stres i napięcie w dobre samopoczucie i pewność siebie. (Omówienie mechanizmów wyzwalających znajdziesz w rozdziale “Magiczne wyzwalacze w twoim umyśle").

Natychmiastowa relaksacja...
Technika ściskania kciuka

Za każdym razem, gdy poczujesz napięcie lub zmęczenie, zastosowanie tej techniki natychmiast wyzwoli w tobie odświeżające i przyjemne uczucie odprężenia umysłu i ciała. Relaksacja płynie więc prosto z twoich palców.

W celu stworzenia tego pożytecznego programu umysłowego wejdź w stan relaksacji ciała i umysłu metodą natychmiastowej relaksacji i redukcji stresu. Gdy już ogarnie cię uczucie pełnego odprężenia – czas na programowanie. Lekko naciśnij kciuk palcem wskazującym, wyobrażając sobie, że jesteś całkowicie zrelaksowany, i powtarzaj w myślach następującą treść programowania:

Za każdym razem, gdy lekko ścisnę kciuk palcem wskazującym, natychmiast wejdę w przyjemny stan relaksacji umysłu i ciała.

Teraz powoli zwalniaj ucisk, wyobrażając sobie, że ciało odpręża się jeszcze bardziej.

Opuść poziom relaksacji, odliczając od 1 do 5, i otwórz oczy. Powtarzaj ten proces na poziomie alfa, trzy razy z małymi przerwami, w celu wzmocnienia mechanizmu wyzwalającego.

Dzięki owej technice będziesz mógł osiągać coraz głębsze stany relaksacji. Możesz stosować ją zawsze, kiedy tylko zapragniesz pełnego odprężenia, nawet gdy masz otwarte oczy. W miarę praktyki będziesz uzyskiwać coraz lepsze wyniki.

Natychmiastowa redukcja stresu...
Technika pocierania kciuka

Zawsze, kiedy spodziewasz się nadejścia stresu, możesz zastosować technikę, która pomoże ci go rozładować. Zacznij od uruchomienia mechanizmu wyzwalającego za pomocą techniki ściskania kciuka.

W stanie relaksacji umysłu, w chwili programowania, pocierając delikatnie kciuk wskazującym palcem tej samej dłoni, od pierwszego stawu aż do opuszki, powtarzaj w myślach następującą treść programu:

Za każdym razem, gdy będę pocierać kciuk palcem wskazującym, powoli, od pierwszego stawu aż po opuszkę, wyobrażę sobie, że stres opuszcza moje ciało, i uwierzę, że poradzę sobie z każdą sytuacją.

Wyobraź sobie, że stres rozpływa się w powietrzu. Następnie opuść stan relaksacji, odliczając od 1 do 5. Powtórz ten proces trzy razy na poziomie alfa.

Możesz korzystać z tej techniki, kiedy tylko zapragniesz natychmiast rozładować stres bądź wówczas, gdy znajdziesz się w sytuacji stresującej. Ten wyzwalacz mieści się w koniuszkach twoich palców i możesz go używać zawsze, gdy zajdzie taka potrzeba.

Jak często ćwiczyć?

O tym, jak często w praktyce stosować opisane metody, Jose Silva powiada tak: “Raz dziennie – to dobrze; dwa razy – bardzo dobrze; trzy razy na dzień – doskonale. Pięć

minut ćwiczeń dziennie – dobrze; dziesięć minut – bardzo dobrze, a piętnaście minut – doskonale. Aby polepszyć stan zdrowia, ćwicz trzy razy dziennie po piętnaście minut".

Na końcu książki podajemy pełny opis ćwiczeń metodą dr Silvy. Proponujemy nagranie tego materiału na kasetę dla własnego użytku. Prosimy pamiętać, że cała treść książki chroniona jest prawem autorskim i nie może być nagrywana, przedrukowywana bądź rozpowszechniana w jakikolwiek inny sposób bez porozumienia się z właścicielem praw, z wyjątkiem potrzeb własnych.

Gdzie ćwiczyć?

Znajdź sobie jakieś spokojne, ciche miejsce, gdzie nikt nie będzie ci przeszkadzał. Chociaż nie jest to konieczne, na początek radzimy przygasić światła, tak by nic cię nie rozpraszało. (Jeśli jesteś w pracy i żadne takie miejsce nie jest dostępne, idź do świetlicy). Wybierz wygodny fotel, rozluźnij ciasne ubranie, a jeśli nosisz okulary, zdejmij je. Ustaw obie stopy płasko na podłodze, a dłonie niech spoczywają swobodnie na kolanach, odwrócone wnętrzem do góry. Weź głęboki oddech i odpręż się.

Możesz także leżeć w łóżku, ale jeśli masz skłonność do szybkiego zasypiania, lepiej siądź na fotelu lub kanapie.

Kiedy nadejdą rezultaty?

Kiedy zaczniemy widzieć lub odczuwać skutki stosowania metod dr Silvy? Każdy człowiek jest inny. Wiele osób opowiada o sukcesach już po pierwszej sesji, inni zauważają zmiany po kilkakrotnej wycieczce na poziomy relaksacji. Sekret otrzymania szybkich wyników polega na praktykowaniu bez zastanawiania się nad tym, czy osiągnąłeś właściwy poziom i kiedy odczujesz tego skutki. Myśl o postępach opóźnia je i powoduje dodatkowe napięcia.

Podstawowym słowem, które warunkuje otrzymanie pomyślnych wyników w trakcie wchodzenia w stan alfa, jest inscenizacja. Nie martw się o umiejętność wizualizacji, po prostu pytaj samego siebie: “Co bym zobaczył, gdybym naprawdę mógł to zobaczyć?". Inscenizuj I Wyobrażaj sobie!

 

 

 

 

PODSUMOWANIE
Redukcja stresu i natychmiastowa relaksacja

Aby utrzymać dobry stan zdrowia umysłu i ciała, powinieneś na co dzień stosować technikę natychmiastowej relaksacji – technikę ściskania kciuka, jak również technikę redukcji stresu – technikę pocierania kciuka. Korzystanie z tych technik pomoże ci wprowadzać mózg, umysł i ciało w stan pełnego odprężenia. Tym samym znajdziesz się na drodze do zdobycia umiejętności radzenia sobie ze stresem. Bez używania żadnych środków farmakologicznych, narkotyków i alkoholu będziesz umiał uwolnić się od bolesnych napięć. Stwierdzisz z radością poprawę stanu zdrowia i postawy wobec otaczającego świata.

Wprowadzaj się codziennie w stan alfa za pomocą metod dr Silvy (zob. “Dodatek"). Dzięki temu rozwiniesz swoją świadomość świata wewnętrznego i zewnętrznego.

 

 

 

 

2. NATYCHMIASTOWA ZMIANA POSTAWY

 

POSTAWA – cóż to takiego? Czy można mieć lepszą postawę? Słyszy się nieraz, jak ktoś mówi: “Zuzanna, ma niewłaściwą postawę, nie lubię z nią pracować" lub: “Odkąd Bogdan zmienił postawę, wszyscy go lubią". Kiepskie nastawienie do życia może być przyczyną porażki, depresji, złości, marnych stosunków z ludźmi, a nawet choroby. Dobra postawa zbliża nas do wszystkiego, co w życiu najlepsze, i to w każdej jego sferze – fizycznej, umysłowej i duchowej. Przyjrzyjmy się zatem źródłom złej i dobrej postawy oraz zapoznajmy się z dwiema nowymi metodami natychmiastowej zmiany postawy.

Postawa – władczyni naszego świata

Ostatnio na markizach firmy Holiday Inn widnieje hasło: GODZINA NA ZMIANĘ POSTAWY: 18.00-19.00. Tutaj sposób na zmianę nastawienia do świata polega na wypiciu dwóch drinków w barze. To smutne widzieć, jak ludzie po pracy, gdzie spędzają jedną trzecią dnia, muszą zmienić postawę przed powrotem do domu.

Czym więc jest postawa? Aby odpowiedzieć na to pytanie, posłużymy się przykładem urządzenia umieszczonego w kabinie pilota w Jumbo Jecie. Jest ono wyposażone w parę czerwonych skrzydełek poruszających się nad czarnym tłem, gdzie siatka białych linii oznacza ziemię, a niebieskie pole – niebo. Gdy zapytasz nawigatora o to urządzenie, wyjaśni, że mierzy ono nachylenie samolotu, nie zaś wysokość, na której leci. To nachylenie informuje o położeniu samolotu w stosunku do powierzchni ziemi, a nie o wysokości, na jakiej się on znajduje. Pokazuje, czy samolot przechyla się na lewe skrzydło, na prawe czy też leci poziomo. Teraz możemy pokusić się o zdefiniowanie osobistej postawy; postawa to nic innego, jak nasz stosunek do czegoś lub kogoś – możemy się skłaniać do czegoś, stronić od tego lub też zachować równowagę.

Dobra postawa może uratować ci życie

Podczas jednej z naszych licznych wycieczek odwiedziliśmy kabinę pilota samolotu 747, by zobaczyć to urządzenie mierzące “postawę". Życzliwy nawigator wyjaśnił, że nachylenie samolotu jest niezwykle istotne, bo gdyby samolot za mocno przechylił się na Jedną stronę, zacząłby lecieć korkociągiem w dół. Tak więc jeżeli pilot zaniechałby uważnej obserwacji, doszłoby do katastrofy. To uświadomiło nam, że negatywna – choćby w niewielkim stopniu – postawa może również nas niepostrzeżenie pchnąć w dół i w rezultacie roztrzaskać i spalić nasze największe nadzieje.

Nawigator powiedział także, że w szkole lotniczej piloci uczą się, jak utrzymać poziome położenie samolotu, nawet gdy pojawi się konieczność nagłego lądowania. Jeśli przy lądowaniu jedno skrzydło opada, samolot wpadnie w korkociąg i runie na ziemię. Natomiast przy zachowaniu właściwego, poziomego położenia nawet lądowanie z kraksą daje pasażerom największe szansę przeżycia.

Bywa tak, że twoje marzenia zdają się zmierzać ku katastrofie. Jeśli zachowasz wówczas postawę równowagi, uda ci się również wyrównać samolot, a jeżeli mimo to spadniesz, to z dobrą postawą będziesz miał szansę przeżyć i znowu wznieść się do lotu. (Pamiętaj, byś następnym razem stawił czoło katastrofie z odpowiednim nastawieniem!).

Zbadaj swoje postawy. Czy nastawiony jesteś ku czemuś, czy od czegoś? Czy potrafisz “zachować poziom"? Odpowiedzi na te pytania nie zawsze są łatwe. Wewnętrzne przekonania nie zawsze są oczywiste.

Zdarza się nieraz, że próbujesz czegoś dokonać, bardzo się przy tym starasz i dajesz z siebie wszystko... a mimo to doznajesz klęski, nie wiadomo dlaczego. Jeśli twe wewnętrzne przekonania są przeciwne celom zewnętrznym, umiesz reagować tylko w sposób negatywny. Tę negatywną reakcję możemy nazwać złą postawą, postawą, która powoduje, że bliskie sukcesu działania kończą się porażką. Zarówno lęk przed sukcesem, jak i strach przed klęską powodują to samo – katastrofę!

Skąd się bierze zła postawa?

Postawa, którą cechuje wahanie, twoje negatywne reakcje, przynoszące same niepowodzenia, mogą świadczyć o tym, że sukces leży poza twoją strefą komfortu, a wszystko, co znajduje się poza jej granicami, zostaje odrzucone -czy będzie to sukces, miłość, czy pieniądze.

Od chwili narodzin kształtujesz swoje postawy, swoje skłonności... a one z kolei wyznaczają granice twojej strefy komfortu. W miarę dorastania zbierasz informacje z otaczającego cię świata, od swych “nauczycieli" (swoich bliskich, profesorów, przewodników religijnych, kolegów). Na podstawie tych danych, tych przekonań i opinii decydujesz, kim i czym jesteś i dokąd zmierzasz.

Ci wszyscy ludzie dbają o ciebie, o twoją przyszłość, ale ich dane także pochodzą od “nauczycieli". Z tych danych, z ich danych, i jeszcze dalej, sięgając wstecz do przeszłych pokoleń, budujesz własne życie i własny stosunek do sukcesu.

Mija czas, a ty zamykasz się w otoczce. Niedobre idee, wahania, zwątpienia stwarzają ci strefę bezpieczeństwa, czyli twoja strefę komfortu, i dopóki twoje działania (i myśli) pozostają w obrębie tej strefy, dopóty czujesz się wygodnie i bezpiecznie. Każde nowe działanie (lub myśl) jest jednak poza ową strefą, dlatego wzbudzają w tobie uczucie dyskomfortu i zrobisz wszystko, by powrócić do swego ukrycia.

Dla wielu z nas, zbyt wielu, niepowodzenia są czymś wygodnym. Przez lata budujemy na nich swoje życie, oczekujemy ich i do nich dążymy. Ponieważ są nam znane. Istnieją w granicach naszej strefy. Gdy ktoś proponuje nam nową pracę, przedstawia nową ofertę, nowe szansę, a wszystkie te propozycje istnieją poza naszą strefą komfortu, przyjmujemy wobec nich “złą" postawę – i przegrywamy.

Wpływ postawy na scenariusz życiowy

Nasze postawy wywodzą się z wcześniej zarejestrowanych opinii na temat świata. Każdy z nas układa na ich podstawie własny scenariusz życiowy. Na nieszczęście, podobnie jak nasi nauczyciele, zbyt często jesteśmy autorami negatywnego scenariusza – nie chwilowego nastroju, ale całościowego sposobu bycia i myślenia... negatywnego.

Można rzec, iż nagraliśmy w umyśle wiele taśm wideo dla naszego przedstawienia, zwanego życiem! Często puszczamy w kółko tę samą negatywną kasetę. (Jeśli dobrze się przyjrzysz, “zobaczysz" ten film, gdy jego kadry będą się przesuwały w twoim umyśle). Wyzwalaczem, który uruchamia taśmę z negatywną postawą może być słowo lub szereg słów, piosenka, widok, a nawet zapach, wydarzenie, dotkniecie czegoś lub kogoś, barwagłosu i, oczywiście, najważniejszy ze wszystkich wyzwalaczy – reakcja emocjonalna. Taśmy z negatywnym scenariuszem mają różną długość, kształt i wydźwięk emocjonalny.

A oto przykład prostego filmu negatywnego: “Och, jak ja nienawidzę rano wstawać". Taką sceną rozpoczynasz każdy dzień, robiąc tym samym pierwszy krok ku niepowodzeniom całego dnia, tygodnia, miesiąca i całej kariery.

Inne taśmy z negatywnymi filmami, które mogą mieć bardzo destrukcyjny wpływ na twoje życie, wyglądają na przykład tak: “Nie umiem pisać ortograficznie" (taka postawa może wywołać lęk przed awansem: “A nuż się wydal") lub: “Mam kiepską pamięć" (takie przekonanie jest źródłem strachu przed wszelkimi nowościami; boisz się, że czegoś nie zapamiętasz albo nie zdołasz się czegoś nauczyć).

Lista przykładów jest bardzo długa. “Za mało wiem", “nie jestem godzien...", “brak mi doświadczenia" lub “nie lubię...". Wszystkie te opinie – to samodestrukcyjne, ograniczające, negatywne scenariusze.

A teraz ważne pytanie: Jak zaprzestać nieustannego odgrywania tych samych negatywnych filmów?

Jak poprawić negatywny scenariusz dzięki zastosowaniu fizycznego wyzwalacza

Nasze dwie nowe techniki natychmiastowej zmiany postawy, które mają na celu zmianę tego, co negatywne, na to, co pozytywne, polegają na zastosowaniu obrazu wizualnego w połączeniu z fizycznym bądź słownym mechanizmem wyzwalającym. Ponieważ sama procedura jest niezmiernie prosta, niektórzy zapominają o tym niezwykle wartościowym narzędziu.

Pierwsza sesja, podczas której będziemy korzystać z owej techniki, powinna mieć na celu wpisanie nowego scenariusza przy użyciu fizycznego mechanizmu wyzwalającego. Składa się ona z czterech etapów:

Etap pierwszy: Przede wszystkim musisz uznać, że twoje zachowania odpowiadają negatywnemu schematowi. Rozpoznanie problemu jest pierwszym krokiem do sukcesu. Broń się stale przeciwko wszelkim negatywnym poczynaniom.

Etap drugi: Wejdź w stan alfa i dokładnie przeanalizuj sytuację. Wyobraź sobie, że masz w głowie i odtwarzasz wideokasetę, przedstawiającą zdarzenie. Dzięki użyciu tego prostego obrazu myślowego, który jest symbolem filmowego kadru, ujmiesz cały problem w skrócie, sprowadzisz go do wizji łatwej do ogarnięcia.

Etap trzeci: Udawaj, że wyciągasz kasetę z głowy. Zatrzymaj ją! Gdy zatrzymujesz film, zatrzymujesz też swoje dotychczasowe zachowanie. Jeśli będziesz akurat w towarzystwie innych osób, możesz od niechcenia wykonać gest wyciągania kasety (nikt nie zauważy). Ten prosty symboliczny akt przekazany zostanie do świadomości wewnętrznej i najczęściej wystarczy, by rozwiązać problem. Użycie symboli lub obrazów myślowych może poprawić twoje myślenie i nakierować je na sukces.

Etap czwarty: “Nagraj" nowy pozytywny film przedstawiający ciebie, jak postępujesz pozytywnie i łatwo osiągasz sukcesy. Wyobraź sobie, że włączasz kasetę z wybranym przez ciebie scenariuszem. Jeśli jesteś w towarzystwie, wystarczy niedbały gest na czole. Wyjmij na przykład taśmę: “Och, jak ja nienawidzę rano wstawać" i zastąp ją taśmą “Och, jaki cudowny poranek, znów zapowiada wspaniałą przygodę, jaką jest życie". Kiedy skończysz, wyjdź z poziomu alfa, odliczając od 1 do 5, otwórz oczy, myśl pozytywnie i kontroluj swoje emocje.

Technika ta jest nie tylko łatwa, ale także zabawna i niezmiernie skuteczna w wyzwalaniu się z negatywnych, destrukcyjnych wpływów. Ab...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin