Odwaga ocalenia.doc

(2968 KB) Pobierz
ĆWICZENIA NA KONTAKT Z CIAŁEM

243

 

ELLEN BASS & LAURA DAVIS

 

ODWAGA OCALENIA

 

Tytuł oryginału : THE COURAGE TO HEAL

 

 

Nie uciekaj przed tym. Nigdzie nie zagrzebuj. Nie szukaj innej rzeczywistości w napięciu i frenetycznej pogoni za czymkolwiek ani też nie zażeraj swych uczuć. Nie podcinaj sobie żył. Spotkaj się z tym, gdyż w przeciwnym razie, jeśli w ogóle przeżyjesz, kazirodztwo będzie stale do ciebie powracać. Owszem, zdrowienie jest bolesne, ale nie masz odwrotu. Jest ono częścią życia. Niestety lub na szczęście.

- Soledad, ofiara, lat dwadzieścia osiem

 

Włóż w swoje ocalenie tyle samo wysiłku, ile kosztowało cię przetrwanie z tą traumą przez ostatnie dziesięć, piętnaście lat.

- Dorianne, ofiara, lat trzydzieści pięć

 

Istnieje coś znacznie więcej niż cała złość, więcej niż cały smutek i cały ten terror. Istnieje NADZIEJA.

- Edith Horning, ofiara, lat czterdzieści sześć

 

WSTĘP:

OCALENIE JEST MOŻLIWE                                                                                        3

 

CZEŚĆ PIERWSZA - INWENTURA

Skutki wykorzystania: rozpoznanie spustoszeń                                                            8

Radzenie sobie: honoruj to, co robiłaś, by przetrwać                                            12

 

CZĘŚĆ DRUGA - PROCES ODZYSKIWANIA ZDROWIA             

PRZEGLĄD ETAPÓW ZDROWIENIA:                                                                        22

Faza alarmowa                                                                                                                                              26

Odzyskiwanie wspomnień                                                                                                                  29

Wychodzenie z zaprzeczeń                                                                                                    40

Przełamywanie milczenia                                                                                                                  43

Przekazywanie winy oprawcy                                                                                                    48

Kontakt z dzieckiem wewnętrznym                                                                                      52

Budowanie zaufania do samej siebie                                                                                      55

Faza opłakiwania i żałoby                                                                                                                  56

Złość - kręgosłup uzdrawiania                                                                                                    58

Ujawnienie prawdy i konfrontacja                                                                                      65

Przebaczenie?                                                                                                                                              75

Pielęgnowanie duchowości                                                                                                      78

Rozwiązanie i pójście dalej                                                                                                      81

 

CZĘŚĆ TRZECIA - PRZEMIANA WZORCÓW

Proces przemiany                                                                                                                                87

Szacunek dla samej siebie i własna moc sprawcza                                            90

Doświadczanie uczuć                                                                                                                    98

Doświadczanie ciała                                                                                                                              109

Intymność i bliskość                                                                                                                              119

Wychowywanie dzieci                                                                                                                129

Rodzina pierwotna                                                                                                                              141

Seks                                                                                                                                                                        154

 

CZĘŚĆ CZWARTA - DO OSÓB WSPIERAJĄCYCH OFIARY W ZDROWIENIU

 

CZĘŚĆ PIĄTA - ODWAŻNE KOBIETY, 16 ZYCIORYSÓW

 

CZĘŚĆ SZÓSTA - UZNANIE PRAWDY

Nagonka i jej skutki                                                                                                                               173

 

 

 

 

 

WSTĘP:

OCALENIE  JEST  MOŻLIWE

 

Wyciągnął rękę z moich majteczek i zaczął nagniatać sobie palce tak, że strzelały mu stawy. Potem splótł je ze sobą i wyprostował. Nie zauważał mnie, jakby w ogóle przestał zdawać sobie sprawę z mojej obecności. To jego trzaskanie stawów w palcach paraliżowało mnie do reszty. Nagle znów wsunął rękę do moich majteczek i zaczął coś mówić tym swoim śpiewnym głosem.

Nagle trzasnęły frontowe drzwi rozsuwane i cały podskoczył. Wyrwał rękę z mojego krocza, jakby go coś oparzyło. Potem zwrócił się do mnie i powiedział: „Nawet nie próbuj powiedzieć o tym mamie. Nigdy! Inaczej pożałujesz tak gorzko, że sobie nie wyobrażasz.”

- Maggie Hoyal, urywek z: These are the Things I Remember.

 

Nie mogę krzyczeć, nie mogę mówić, nie mogę oddychać. Moje usta, cała moja twarz, boli mnie od jego naporu i dźgania. Nie widzę go; nic, tylko jego wielkie łapska i czarne włosy wokół mokrego, czerwonego członka, który napiera i napiera. Kopię powietrze. Drapię go po rękach tak, że mam jego skórę za paznokciami. Śmieje się tylko i naciska mocniej, wpychając mi penis do gardła, Duszę się. „No weź go, pocałuj.”

- Experience Gibbs, urywek z: 1952 and Other Years

 

Pewnego popołudnia, gdy obudziłam się po obiedzie, siadł koło mnie na skaju łóżka. Wsunął swoje wielkie, grube palce pod moje majteczki i rytmicznie zaczął pocierać moją łechtaczkę. Nie miałam pojęcia, co usiłuje mi zrobić. Zapytał mnie, a raczej stwierdził za mnie: „Przyjemnie ci, prawda? Wiedziałam tylko, że nie mogę zaprzeczyć. Zdrętwiałam i nie mogłam się nawet poruszyć. Cichutko wykrztusiłam: „tak.”

- Karen Asherah, urywek z „Daddy Kanagy”[1]

 

              Jeśli byłaś wykorzystywana seksualnie, nie jesteś z tym sama. Przed ukończeniem osiemnastu lat jedna na trzy kobiety i jeden na siedmiu mężczyzn staje się ofiarą seksualnych nadużyć. Spotyka to dzieci z każdej warstwy społecznej, z każdej kultury, rasy, religii i płci. Napastnikami bywają ojcowie, ojczymowie, bracia, wujkowie, dziadkowie, sąsiedzi, przyjaciele rodziny, niańki, nauczyciele oraz ludzie obcy. Dzieci bywają też wykorzystywane przez kobiety - matki, ciotki, siostry, itd. Jednak większość napastników stanowią heteroseksualni mężczyźni.

              Każdy rodzaj seksualnego wykorzystywania jest destrukcyjny i trauma ta nie mija z chwilą, gdy ustają nadużycia. Jeśli w dzieciństwie byłaś molestowana, najprawdopodobniej aż do dziś doświadczasz długofalowych skutków, które rzutują na twoje funkcjonowanie w większości dziedzin codziennego życia.

              Jednakże uzdrowienie jest możliwe. Możliwy jest nawet większy, nie limitowany rozkwit, który oznacza nie tylko ustąpienie symptomów. Rozkwit jest czymś więcej, niż tylko ich brakiem i możliwością normalnego funkcjonowania. Niesie ci radość z poczucia, że jesteś cała, ocalona. Daje pokój ducha, satysfakcję z życia i pracy, nieskażoną miłość i ufność w relacjach z przyjaznymi ludźmi oraz komfort przebywania w twoim własnym ciele.

              Do niedawna większość literatury na temat kazirodztwa i nadużyć seksualnych dokumentowała tylko jego niszczące sutki, niewiele mówiąc o odzyskiwaniu zdrowia. Nasza książka traktuje przede wszystkim o zdrowieniu - o tym, co ocalenie zabiera, co daje, przed czym ratuje, jak jest odczuwane i jak przekształca twoje życie.

              Mówi się: „Czas leczy rany.” To nie do końca prawda. Czas może przyćmić część bólu, ale głębokie uzdrowienie i przemiana nie nadejdą, nim świadomie się na to nie zdecydujesz. Zdrowienie z ran wczesnego wykorzystania wymaga długich lat. Nie jest możliwe bez zaangażowania, wytrwałości i poświęceń. Jednak jeśli masz gotowość, by ciężko nad tym pracować i sięgać po dobre źródła wsparcia i fachową pomoc terapeutyczną, nie tylko otrząśniesz się z dawnego koszmaru, ale i zaczniesz proces rozkwitu. Wierzymy w cud, ale poparty ciężką pracą.

 

SKĄD MAM WIEDZIEĆ CZY BYŁAM WYKORZYSTYWANA?

Czy, gdy byłaś małym dzieckiem lub nastolatką, ktoś:

 

·         Obmacywał cię, całował lub trzymał na sobie tak, by mieć seksualną gratyfikację?

·         Wymuszał na tobie seks oralny?

·         Gwałcił się lub w inny sposób penetrował?

·         Sprawiał, że musiałaś patrzeć na seksualne akty?

·         Sprawiał, że musiałaś słuchać rozerotyzowanych rozmów?

·         Obmacywał cię lub ranił twoje genitalia przy okazji kąpieli?

·         Poddawał cię zbędnym badaniom lekarskim dla zaspokojenia swych sadystycznych czy erotycznych żądz?

·         Pokazywał ci seksualne filmy lub inną pornografię?

·         Skłaniał cię do pozowania do seksualnych lub uwodzących fotografii?

·         Wciągnął cię lub zmuszał do prostytucji czy produkcji pornografii?[2]

·         Zmuszał cię do udziału w rytuałach satanistycznych lub innych, gdzie byłaś torturowana fizycznie, psychologicznie lub seksualnie?

 

              Są ludzie, którzy nie umieją przypomnieć sobie żadnych konkretnych faktów, jak te z powyższej listy, a mimo to mają silne przeświadczenie że w jakiś sposób zostali wykorzystani seksualnie. (Więcej o tym niżej w: „Ale ja nic nie pamiętam”). Kobiety trafiające do Ellen na warsztaty z kazirodztwa boją się często, że ich wykorzystanie było zbyt błahe, by uprawniać je do udziału w zajęciach. Mówią na przykład: „To nie było kazirodztwo; to był ktoś znajomy spoza rodziny,” „Miałam już czternaście lat, a to zdarzyło się tylko raz,” lub „To był mój brat, straszy o tylko rok ode mnie.”

              Takie stwierdzenia świadczą tylko o silnym minimalizowaniu znaczenia nadużyć seksualnych, nie tylko przez same ofiary, ale i całe nasze społeczeństwo.” Fakt, że wskutek kazirodztwa ktoś ucierpiał bardziej niż ty, nie zmniejsza twojego cierpienia. Porównywanie ludzkiego bólu nie ma żadnego sensu.

              Seksualne wykorzystywanie dzieci jest minimalizowane na wiele sposobów. Szczególnie groźne jest myślenie, że jeśli napastnik nie wepchnął ci członka w jakieś rozwarcie twojego ciała, to właściwie nic takiego się nie stało. To nieprawda. Głębokość zranień wskutek wykorzystania nie ma związku z głębokością penetracji i nie można tego określać tylko poprzez męskie genitalia. Pogwałcenie mierzy się całością twoich dziecięcych doświadczeń: ciała, uczuć, ducha, a także otaczającej cię atmosfery. Sam fizyczny akt nie musi być najbardziej niszczącym elementem wykorzystania. Oczywiście, że brutalny gwałt jest dla małego dziecka rozdzierająco bolesny, ale są też inne, fizycznie bezbolesne, formy wykorzystania, które nie zostawiają na ciele widocznych blizn.

              Niektóre nadużycia wcale nie oznaczają fizycznego kontaktu. Wystarczy, że ojciec stał w drzwiach łazienki gdy się kąpałaś i gapił się lub rzucał sugestywne uwagi. Albo podglądał cię w toalecie. A może ktoś dorosły paradował po domu nago, ściągając twoją uwagę na swoje owłosione genitalia, lub tylko przechwalał się w twojej obecności swoimi seksualnymi możliwościami i czułaś w tym niejasne odniesienie do siebie. Czy też trener tenisa dręczył cię naleganiem, byś opowiadała mu w szczegółach, jak daleko posuwasz się w pieszczotach na randkach z twoim chłopcem. Jest bardzo wiele sposobów, w jakie możesz zostać seksualnie pogwałcona.

              Istnieje także wykorzystanie seksualne na poziomie psychologicznym. Jeśli bez względu na to, jak cicho i skromnie się zachowujesz, ojczym stale wodzi za tobą wzrokiem lub kieruje go w takie miejsca twojego ciała, że czujesz się zawstydzona, popełnia nadużycie. Tak samo sąsiad, który intruzywnie obserwuje twoje rozwijające się z wiekiem ciało. Albo, gdy ojciec zabiera cię na schadzki z innymi paniami lub pisuje do...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin