New Girl S02E06 HDTV.XviD-TVSR.txt

(16 KB) Pobierz
{35}{68}Skšd ta pociel?
{69}{139}Gęstoć splotu|jak w ręczniku papierowym.
{140}{184}To ładna pociel.|Mówiłe, że ładna.
{185}{236}Bo jest, wyluzuj.|Odbija mu,
{237}{344}- bo przyjeżdża Amelia.|- Która z twoich smutnych byłych to Amelia?
{345}{369}Z pierwszego roku.
{370}{488}Zapukała do mych drzwi bez powodu
{489}{573}Wykazałem refleks, by rzec: "Wejd"
{583}{680}Teraz siedzisz na mym łóżku|Czuję motyle w brzuszku
{681}{770}Co mam robić?|Napięcie seksualne jest w zenicie!
{775}{848}Nigdy nie wyznałem jej moich uczuć.|Będzie tu tylko dwa dni.
{849}{900}To moja szansa.|Kupiłem nowš koszulkę.
{943}{1020}Klasa.|Do twarzy ci.
{1041}{1111}Nabijasz się z koszulki, Schmidt?
{1112}{1187}- Rzuć tę robotę w nawiedzonym domu.|- Jeszcze tylko weekend.
{1188}{1279}- Załatwiłam wam wejcia gratis.|- Moja noga tam nie postanie.
{1280}{1374}- Boisz się czy co?|- Dzieci się bojš, ja po prostu nie lubię.
{1375}{1413}Wyglšdasz jak nieumarły Woody Allen.
{1414}{1494}"Ludzkie mózgi sš wstrętne|i do tego jakie małe porcje".
{1495}{1566}"W Boże Narodzenie lubię poskubać|mózgi Chińczyków".
{1567}{1700}- "Tylko one sš otwarte".|- "Zombie Cristina Barcelona".
{1701}{1774}- Nie mam nic.|- Dzi wracam póno.
{1784}{1878}Idę do Sama, ucierać ciasto.
{1915}{1949}Nie w tym stroju.
{1950}{1997}Strój niczego sobie.
{1998}{2071}Zombie instruktor prawa jazdy.|Działa na mnie.
{2072}{2142}Sam nie dba o to, jak wyglšdam.|Nie jestem jego dziewczynš.
{2143}{2196}Dla mnie też znaczy tyle,|co zeszłoroczny nieg,
{2197}{2260}po tym, jak już się w nim wytarzam.
{2264}{2357}Nie stać mnie na psychoterapeutę,|więc zjadłem jego mózg.
{2358}{2430}Bracia Marx.
{2471}{2544}
{2545}{2587}
{2588}{2681}Odcinek 2x06|"Halloween"
{2707}{2788}- Czeć.|- Co u ciebie?
{2926}{2981}- Twój portfel.|- Dziękuję.
{2982}{3054}Zostawiłe przy ostatniej|wizycie w Bezmajtkowie.
{3086}{3160}Nie zaglšdałam,|bo szanuję twojš prywatnoć.
{3161}{3249}- To skšd wiesz, że to mój?|- Słuszna uwaga, Samie Sweeneyu,
{3250}{3346}urodzony w Bostonie, wzrost 1,95.|Nie wiedziałam, że jeste lekarzem.
{3347}{3371}Tak, pediatrš.
{3372}{3466}- Leczysz dzieci.|- Głównie papierkowa robota.
{3467}{3561}Stšd tyle laurek na cianie?|"Kochany doktorze Samie...".
{3562}{3633}Mówiš na ciebie "doktor Sam"?|"Dziękuję, że mnie wyleczyłe.
{3634}{3730}- Kocham pana i mój królik też".|- Miła dziewusia, ale nie umie rysować.
{3731}{3763}Przekalkowała Królika Bugsa.
{3764}{3850}- Nie brałam cię za troskliwego.|- Nadal jestem tym samym gociem,
{3851}{3922}który puknšł cię w barze|z falafelami, pamiętasz?
{3923}{4018}- Ten zboczek. Nie patrz tak.|- "Doktor Sam".
{4019}{4066}Nie wyobrażaj sobie nie wiadomo czego.
{4067}{4145}Dlatego nie mówię laskom, co robię.
{4146}{4225}To nie zmienia mojej opinii o tobie.|Nie czuję nic.
{4259}{4333}- Ben! Co słychać?|- Rybie ogony?
{4412}{4472}Jak mógłbym ci odmówić?
{4473}{4559}Rybie ogony przybijajš piony
{4584}{4663}Nic nie czuję.|Nic.
{4670}{4700}Od lat ich nie nosiłem.
{4715}{4785}- Łap.|- Ile masz tych butów?
{4786}{4867}Wiesz kto nie ma butów?|Kolesie, którzy nie dmuchajš.
{4868}{4971}Wiem. Umówilimy się z Shelby|na sexy kostiumy.
{4976}{5024}Może to podgrzeje atmosferę.
{5025}{5138}W nocy cišgnie chłodem|spod twoich drzwi.
{5139}{5169}Mówiłem, mamy posuchę.
{5170}{5216}Bez seksu,|to nie twoja dziewczyna.
{5217}{5289}To koleżanka, której fundujesz|posiłki. Rozumiem.
{5290}{5360}Boisz się zerwania.|Zupełnie jak Cece.
{5361}{5456}Boi się zerwać z Robbym,|bo nadal szaleje za mnš.
{5457}{5528}Robby to równy goć.|Zawsze częstuje gumš.
{5529}{5600}"Ojej, Robby, jaki miły goć".|Wiesz, co robię z takimi?
{5601}{5671}Obiję mu ryj i założę piocha.
{5672}{5756}Robby na to: "Nie wierzę.|Młody Abraham Lincoln
{5757}{5804}założył mi piocha".
{5805}{5852}Przebierasz się za Lincolna?
{5853}{5948}Statystycznie, każdy Amerykanin|raz dziennie myli o Lincolnie.
{5949}{6044}- Cece jest Amerykankš, więc...|- Dziękuję, że mi powiedziałe.
{6053}{6132}"No i co, Robby?|Ty młotku!".
{6151}{6202}Miałe alter ego, pamiętasz?
{6203}{6304}Gocia, który wybudził się ze pišczki,|mylšc, że wynalazł szarlotkę.
{6305}{6375}"Mam nowy, wspaniały|pomysł na deser!
{6376}{6426}Chwila, który mamy rok?".
{6473}{6544}Fajnie, że pamiętasz.|Cieszę się, że jeste.
{6545}{6639}Witaj w Los Angeles.|Miejscowi mówiš "L.A".
{6640}{6736}To tu nakręcono większoć scen|z "Beverly Hills Chihuahua".
{6737}{6806}Ekstra, nie?|Pocieliłem ci na kanapie.
{6807}{6902}- Klapki na oczy.|- Chcesz zaszpanować?
{6903}{6986}Naturalnie.|Jeszcze pytasz?
{7264}{7335}- Lekarz?|- Wyglšdał mi raczej
{7336}{7407}na dorabiajšcego tenisistę|albo przystojnego nieroba.
{7408}{7477}Zawodowo troszczy się o ludzi.|Kręci mnie to.
{7478}{7575}- Zaczyna ci się podobać.|- Jestemy tylko kolegami z nocnej zmiany.
{7576}{7647}Teraz pasujš, Jess.|Dzięki.
{7648}{7718}Spełni się moje marzenie z dzieciństwa,
{7719}{7813}by zostać Żółwiem Ninja|i mieć pięknš dziewczynę.
{7837}{7862}Co ja pacze?
{7863}{7935}Robby, szczerze,|nie wolisz założyć czego
{7936}{7982}mniej akcentujšcego niedostatki?
{7983}{8030}Sterty ręczników w rozmiarze 8?
{8031}{8102}- Schmidt!|- Luz, jaja sobie robię.
{8103}{8222}A propos jaj Jess, nie mogła|popucić szwu w kroku?
{8223}{8278}- Widzisz, co zrobiła?|- Jest w porzo.
{8279}{8342}Dzieci będš to miały|na wysokoci wzroku.
{8343}{8413}- Dosyć tego.|- Idziecie na festyn halloweenowy?
{8414}{8485}- Raczej nie...|- Musicie, jest charytatywny.
{8486}{8583}Lubisz dobroczynnoć, Robby?|Na przykład to, że Cece z tobš chodzi.
{8584}{8610}wietne!
{8641}{8749}- Czemu nie? - Mielimy...|- Nie przejmuj się moimi znajomymi.
{8750}{8845}Chętnie pobawię się z twoimi.|Pobryluję w tym stroju.
{8846}{8892}Więc zgoda.
{8893}{8940}Tylko nie zbliżam się do dyń.
{8941}{9048}Rok temu się skaleczyłem.|I to nie nożem.
{9049}{9106}Zahaczyłem o dynię.
{9125}{9229}- Mogłe do mnie startować na studiach.|- Wtedy tego nie robiłem.
{9230}{9267}Moje startowanie polegało
{9268}{9339}na piewaniu i przypadkowych|masażach ramion.
{9340}{9409}Zbierałe dużo rzęs|z moich policzków.
{9410}{9441}Nie dziwiło cię,
{9442}{9528}ile razy szukałem u ciebie|pocieszenia po stracie bliskich?
{9529}{9587}Ile dziadków i babć|można mieć?
{9603}{9660}Takie to było startowanie.
{9661}{9713}Teraz się poprawiłe.
{9949}{10000}Wybornie.
{10092}{10164}- Ja nie mogę!|- Mam tego więcej.
{10381}{10450}Dobra rzecz.|Przyjemne.
{10549}{10603}- Sam jest u mnie.|- U mnie Amelia.
{10604}{10642}Pištka zberenikom.
{10692}{10738}Chyba czuję co do Sama.
{10739}{10815}- Miała się w nim nie kochać.|- Wiem, ale...
{10872}{10930}Ty pewnie jeste Amelia.|Jess.
{10931}{10979}Miło cię poznać.
{10980}{11028}Nick wiele o tobie mówił.
{11029}{11099}I wreszcie stało się...|Nick i Amelia.
{11100}{11175}- Zakochana para.|- Tak.
{11190}{11202}Teraz?
{11412}{11506}- Zadzwonisz dzi?|- To ostatnia noc w nawiedzonym domu.
{11507}{11562}Może to głupie,|ale przyszedłby?
{11563}{11640}Z reguły unikam imprez|dla przebierańców.
{11641}{11674}Ja będę przebrana.
{11675}{11746}Ty też powiniene.|Byłoby fajnie.
{11747}{11800}Dla mnie.
{11801}{11876}Dobra, zobaczymy.
{12100}{12178}- Muszę to oglšdać?|- Jeszcze narzekasz?
{12179}{12252}- Co ja mam powiedzieć?|- Niech ci tam.
{12253}{12274}Dzi będzie test.
{12275}{12363}Jeli przyjdzie przebrany,|to mnie lubi.
{12364}{12399}- Logiczne.|- Wiem.
{12400}{12447}Żartowałem.
{12453}{12514}- Jak buty?|- Jak ulał.
{12515}{12578}Mam ich do wyboru, do koloru.
{12579}{12634}A to co?!|Kolega po fachu.
{12635}{12706}- Giwera jak prawdziwa. Poka!|- Policja, nie ruszać się!
{12707}{12757}Nie ruszam się! Widzisz?
{12802}{12920}Wstań z kolan.|Shelby tu idzie.
{13080}{13137}Co to ma być?
{13138}{13236}Królowa psykotpatów!
{13258}{13329}Łapiesz?|Królowa...
{13330}{13400}psy-kot-patów.
{13409}{13514}Pluszaki skomponujš się|z podłogš w mojej sypialni.
{13568}{13641}- Co ty robisz?!|- Spoko.
{13642}{13689}Hejka.
{13692}{13786}Patrzcie, zabójca Johna Lennona|w przebraniu Żółwia Ninja.
{13787}{13831}Ty jak zawsze jeste aniołem.
{13832}{13914}- Wio z mojego konia, Schmidt.|- Lincoln? Ekstra.
{13915}{13982}- Mylałem o nim dzisiaj.|- Jak każdy.
{13983}{14074}Zabawne, bo na tym koniu|wyglšdacie jak młoda para.
{14092}{14193}Zaraz cię zrzucę, przysięgam.
{14205}{14298}- Powiem mu dzi, co czuję.|- Naprawdę?
{14354}{14383}Co rzebisz?
{14384}{14435}Tajemnica.|Zaraz się dowiesz.
{14528}{14599}Co ze mnš nie tak?|Tyle lat o niej marzyłem,
{14600}{14694}a teraz za dużo naraz.
{14695}{14742}Wiesz czemu nie lubię|nawiedzonych domów?
{14743}{14840}Bo sš jak zwišzki.|Wchodzisz pewny siebie,
{14841}{14911}a w rodku wymiękasz
{14912}{14993}- i trzęsiesz portami.|- Od dawna jš lubisz.
{14994}{15078}Wejd do domu strachów.|Ja wchodzę.
{15079}{15198}Ta-da! To ja, to ty,|a to nasz pies.
{15199}{15241}Wyglšdam jakbym miał pietra.
{15253}{15312}- Młoda para?|- Nie!
{15313}{15403}- Przyszłam z Żółwiem Ninja!|- Panna młoda i Żółw.
{15421}{15468}- Nie rozumiem.|- Ja też nie.
{15469}{15565}- Może przegrała jaki zakład.|- Odwaliło ci?
{15566}{15630}- W porzšdku, Cece.|- Nie!
{15631}{15710}Id do domu się przebrać, Schmidt.
{15711}{15770}Masz w szafie więcej strojów.
{15771}{15840}To na marcowe Purim.
{15841}{15911}Mam to gdzie!|Robisz mi na złoć!
{15912}{15960}Spokojnie.
{15984}{16055}Przejdmy się, Schmidt.
{16068}{16161}Skończmy z owijaniem w bawełnę.|Masz mnie za głupka,
{16162}{16224}zarywasz do Cece|i się ze mnie nabijasz,
{16225}{16310}ale ja się nigdzie nie wybieram.
{16320}{16395}Duży jeste, wiesz?
{16396}{16439}Dobrze, że mam łeb jak z marmuru.
{16440}{16463}Co?
{16492}{16511}Wybacz.
{16512}{16541}- Spoko.|- Chciałe mi wtrynić.
{16542}{16590}- Powstrz...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin