Tom 2, cz. 1 - Okres Wielkiego Postu.pdf

(1148 KB) Pobierz
Środa Popielcowa
1. NAWRÓCENIE I POKUTA
1 Wezwanie do nawrócenia i pokuty Rozpocząć od nawrócenia serca
2 Uczynki pokutne: częsta spowiedź umartwienie jałmużna
3 Wielki Post okresem większego zbliżenia się do Pana
1.1 Rozpoczyna się Wielki Post okres pokuty i odnowy wewnętrznej przygotowujący do Paschy
Pańskie j [1] Liturgia Kościoła wzywa nas nieustannie do oczyszczania duszy i rozpoczynania od
nowa Wzywa nas do porzucenia rozrywek i podjęcia pokuty:
Posypmy głowy popiołem,
Uderzmy przed Panem czołem;
Zapustne śmiechy na stronę,
Cierniową wijmy koronę.
Posypmy głowy popiołem.
Grzmi niebo głosem surowym:
„Pokutę czyńcie za grzechy,
Na stronę teraz uciechy [2] .
„Przeto jeszcze i teraz – wyrocznia Pana - nawróćcie się do Mnie całym swym sercem, przez post i
płacz, i lament”. Rozdzierajcie jednak serca wasze, a nie szaty! Nawróćcie się do Pana, Boga
waszego! On bowiem jest litościwy, miłosierny, nieskory do gniewu i bogaty w łaskę, a lituje się nad
niedolą . ( Jl 2, 12) – wzywa nas pierwsze czytanie z dzisiejszej Mszy świętej A w chwili posypania
głowy popiołem kapłan przypomina nam słowa Księgi Rodzaju po grzechu pierworodnym:
Memento, homo, quia pulvis es... Pamiętaj, że jesteś prochem i w proch się obrócisz (por. Rdz 3,
19).
Memento, homo... Pamiętaj, człowiecze... A jednak pomimo tego upomnienia czasami
zapominamy że bez Boga jesteśmy niczym Z wielkości człowieka bez Boga pozostaje jedynie
garstka prochu Proch położony na tacce leżącej na skraju ołtarza symbolizuje naszą własną
kondycję Kościół w Środę Popielcową posypuje nim nasze głowy
Bóg chce żebyśmy się oderwali od rzeczy ziemskich i zwrócili się ku Niemu Chce byśmy porzucili
grzech który nas postarza i zabija i byśmy powrócili do źródła Życia i radości „Sam Jezus
Chrystus jest najwznioślejszą łaską całego Wielkiego Postu To On sam jawi się nam w przedziwnej
prostocie Ewangelii [3].
Zwrócenie serca ku Bogu nawrócenie się oznacza gotowość żeby żyć tak jak On tego oczekuje
być szczerym wobec samych siebie nie próbować dwom panom służyć ( Mt 6 24) z całej duszy
kochać Boga i usunąć ze swego serca wszelki dobrowolny grzech Każdy z nas winien to czynić w
zależności od swojej osobistej sytuacji związanej z pracą zdrowiem i rodziną
Jezus wymaga od nas serca skruszonego uznającego swe upadki i grzechy gotowego do ich
odrzucenia. Wtedy wspominać będziecie wasz sposób życia i wasze złe czyny. Będziecie czuli
obrzydzenie do siebie samych z powodu waszych grzechów i waszych obrzydliwości ( Ez 36, 31-
32) Pan żąda od nas szczerego żalu za grzechy który wyrazi się przede wszystkim w sakramencie
spowiedzi a także w drobnych umartwieniach i uczynkach pokutnych czynionych z miłości
Nawrócenie oznacza szukanie z naszej strony przebaczenia i mocy Bożej w Sakramencie
Pojednania i w ten sposób stałe rozpoczynanie od nowa codzienne posuwanie się naprzód
Żeby pobudzić nas do skruchy Kościół w dzisiejszej liturgii przedkłada nam Psalm 51 w którym
Król Dawid wyraził swój żal i poprzez który wielu świętych prosiło Boga o przebaczenie Może on
pomóc również nam w chwilach modlitwy jeśli powiemy Jezusowi:
Zmiłuj się nade mną Boże w swojej łaskawości
w ogromie swego miłosierdzia wymaż moją nieprawość!
Obmyj mnie zupełnie z mojej winy
i oczyść mnie z grzechu mojego!
Uznaję bowiem moją nieprawość
a grzech mój mam zawsze przed sobą
Tylko przeciw Tobie zgrzeszyłem
i uczyniłem co złe jest w Twych oczach ()
Stwórz o Boże we mnie serce czyste
i odnów w mojej piersi ducha niezwyciężonego!
Nie odrzucaj mnie od swego oblicza
i nie odbieraj mi świętego ducha swego!
Przywróć mi radość z Twojego zbawienia
i wzmocnij mnie duchem ochoczym ()
Otwórz moje wargi Panie
a usta moje będą głosić Twoją chwałę (Ps 51(50) 3-6. 12. 17).
Bóg nas wysłucha jeśli dzisiaj z całego serca będziemy powtarzać jako akt strzelisty słowa: Stwórz,
o Boże, we mnie serce czyste i odnów w mojej piersi ducha niezwyciężonego!
1.2 Prawdziwe nawrócenie wyraża się w postępowaniu Pragnienie poprawy powinno przejawić się w
naszej pracy lub nauce w zachowaniu się w rodzinie w ofiarowanych Panu drobnych
umartwieniach które uprzyjemnią życie naszemu otoczeniu i uczynią naszą pracę bardziej wydajną
A ponadto w przygotowaniu się do spowiedzi i w częstym do niej przystępowaniu
Pan domaga się dzisiaj od nas szczególnego umartwienia które Mu będziemy ofiarować z radością:
wstrzemięźliwości i postu które „umartwiając ciało i jego zmysłowość umacnia ducha i wznosi duszę
ku Bogu Pokonuje pożądliwość dodając sił do zwyciężenia namiętności i skłania serce ku temu by
we wszystkim szukało jedynie tego co podoba się Bogu [4] .
W Katechizmie Kościoła Katolickiego czytamy: „ Okresy i dni pokuty w ciągu roku liturgicznego
(Okres Wielkiego Postu każdy piątek jako wspomnienie śmierci Pana) są w Kościele specjalnym
czasem praktyki pokutnej Okresy te są szczególnie odpowiednie dla ćwiczeń duchowych liturgii
pokutnej, pielgrzymek o charakterze pokutnym dobrowolnych wyrzeczeń jak post i jałmużna
braterskiego dzielenia się z innymi (dzieła charytatywne i misyjne) [5] .
Podczas Wielkiego Postu Kościół domaga się od nas takiej pokuty która zbliży nas do Pana i
przyniesie duszy szczególną radość Post obowiązuje osoby dorosłe od 18 roku życia do
ukończenia 59 lat a wstrzemięźliwość w jedzeniu mięsa obowiązuje młodzież od 14 roku życi a [6] .
W tym czasie nie można zapomnieć o jałmużnie która ofiarowana z serca pełnego miłosierdzia
przyniesie nieco pociechy ludziom znajdującym się w potrzebie lub na miarę naszych możliwości
wspomoże jakieś dzieło apostolskie dla dobra dusz „Dzieła zaś miłosierdzia są tak rozliczne że
pozwalają całemu ludowi chrześcijańskiemu świadczyć uczynki miłości Toteż nie tylko bogaci ale
nawet średnio zamożni i ubodzy mają możność udzielania pomocy potrzebującym i w ten sposób
zbiorowy wysiłek wszystkich w czynieniu dobra ma równą wartość mimo że nie wszyscy mogą być
jednakowo hojni [7] .
Oderwanie się od dóbr materialnych umartwienie i wstrzemięźliwość oczyszczają nas z grzechów i
pomagają nam spotkać się z Panem w naszym codziennym życiu Natomiast ten kto szuka Boga
chcąc nadal iść za swymi zachciankami nie znajdzie go: „Dusza która pragnie Go znaleźć musi
wyjść ze wszystkich rzeczy odnośnie do przywiązań i woli [8] Głównym źródłem umartwień są nasze
codzienne obowiązki: porządek punktualne rozpoczynanie pracy i włożony w nią wysiłek We
współżyciu z innymi znajdziemy okazje do wyzbycia się egoizmu i do tworzenia lepszej atmosfery w
swoim otoczeniu „A najlepszym umartwieniem jest to które zwalcza – w małych szczegółach w
ciągu całego dnia – pożądliwość ciała pożądliwość oczu i pychę życia Umartwienia które nie
umartwiają innych które czynią nas delikatniejszymi bardziej wyrozumiałymi i bardziej otwartymi
wobec wszystkich. Nie umartwiasz się jeśli jesteś drażliwy; jeśli pochłania cię tylko twój własny
egoizm; jeśli podporządkowujesz sobie innych; jeśli nie umiesz zrezygnować z tego co zbyteczne a
czasem i z tego co potrzebne; jeśli się smucisz kiedy sprawy nie ułożą się tak jak to sobie
zaplanowałeś Umartwiasz się natomiast jeśli umiesz stać się wszystkim dla wszystkich, żeby w
ogóle ocalić przynajmniej niektórych ( 1 Kor 9 22) [9] Podczas tego Wielkiego Postu każdy powinien
poczynić konkretny plan swoich umartwień które codziennie będzie ofiarował Panu
1.3 Nie możemy pozwolić żeby ten dzień przeminął nam bez ożywienia w naszej duszy głębokiego i
skutecznego pragnienia kolejnego powrotu aby jak syn marnotrawny znaleźć się bliżej Pana W
drugim czytaniu mszalnym święty Paweł powiada nam że jest to wspaniały czas który powinniśmy
wykorzystać dla nawrócenia się: (…) Napominamy was, abyście nie przyjmowali na próżno łaski
Bożej (...). Oto teraz czas upragniony, oto teraz dzień zbawienia (2 Kor 6, 1-2) . I Pan powtarza
każdemu z nas w głębi jego serca: Nawróćcie się do Mnie całym swym sercem.
Oto teraz dany jest nam czas, kiedy to rozpoczynanie na nowo w Chrystusie będzie wspierane
szczególną łaską Bożą właściwą dla rozpoczętego okresu liturgicznego Dlatego orędzie Wielkiego
Postu pełne jest radości i nadziei chociaż jest to orędzie pokuty i umartwienia
„Ale mimo tragizmu popiołu który nam sypią na głowy – powiedział kardynał Wyszyński – Kościół
budzi w nas wiarę w zmartwychwstanie i zapowiada nowe życie - Taki więc jestem wielki i taki
maluczki Jednak mój Nauczyciel zmartwychwstał! trzeba więc abyśmy i my zmartwychwstali jako
i On zmartwychwstał Chrystusowi bardzo na tym zależy aby grudka mojego popiołu ożyła abym
zrozumiał że mam żyć na nowo [10] .
Kiedy ktoś z nas stwierdzi że jest smutny powinien pomyśleć: To dlatego że nie jestem
dostatecznie blisko Chrystusa Kiedy ktoś z nas stwierdzi w swoim życiu na przykład skłonność do
złego nastroju do złego humoru powinien pomyśleć podobnie Przypisywanie winy wszystkiemu
wokół siebie jest pomyłką Czasami pewnego rodzaju apatia lub smutek spowodowane są
zmęczeniem chorobą ale najczęściej wypływają z braku wielkoduszności wobec tego czego Bóg
od nas żąda ze zbyt słabej walki w umartwianiu zmysłów z braku troski o innych Jednym słowem
stan ten spowodowany jest oziębłością
Jeżeli będziemy blisko Chrystusa zawsze znajdziemy lekarstwo na naszą oziębłość i siły do
pokonania w nas tego co wydaje się nam nieuleczalne Gdy ktoś powiada: Jestem nieuleczalnie
leniwy nie jestem wytrwały nie potrafię dokończyć rzeczy rozpoczętych powinien pomyśleć: Nie
jestem dostatecznie blisko Chrystusa.
Dlatego ilekroć stwierdzamy w swoim życiu jakiś brak jakąś słabość powinniśmy natychmiast
przeprowadzić głęboki rachunek sumienia Jeżeli brak mi wytrwałości to znaczy że nie jestem blisko
Chrystusa; jeżeli nie przeżywam radości to znaczy że nie jestem blisko Chrystusa Muszę przestać
myśleć że winna jest temu moja praca rodzice czy dzieci Zasadniczą przyczyną jest to iż nie
jestem blisko Chrystusa. A Chrystus mi powiada: Nawróć się! Nawróćcie się do Mnie całym swym
sercem!
Nadszedł czas by każdy czuł się przynaglany przez Jezusa Chrystusa Ci spośród nas którzy
czasem odczuwają skłonność do odkładania tej decyzji powinni wiedzieć że nadszedł czas
nawrócenia Rozpoczyna się Wielki Post Spójrzmy na niego jako na czas przemiany i nadziei
[1] Por Sobór Watykański II konst Sacrosanctum Concilium , 109.
[2] Fragment pieśni wielkopostnej Posypmy głowy popiołem , cyt. za: ks. J. Siedlecki, Śpiewnik
kościelny Kraków 2005, s. 107.
[3] Bł Jan Paweł II Homilia w Środę Popielcową, 28 II 1979.
[4] Św Franciszek Salezy Kazanie o Poście .
[5] Katechizm Kościoła Katolickiego , 1438.
[6] Kodeks Prawa Kanonicznego , kan. 1252.
[7] Św Leon Wielki Kazanie 6 na Wielki Post , w . Liturgia Godzin, II Czytanie z czwartku po
Popielcu.
[8] Św Jan od Krzyża Pieśń duchowa , 1, 6.
[9] Św Josemaría Escrivá To Chrystus przechodzi , 9.
[10] Kard St Wyszyński , Miłość na co dzień Ząbki 2001 s 152
Czwartek po Popielcu
2. CODZIENNY KRZYŻ
1. Nie ma prawdziwego chrześcijaństwa bez krzyża Krzyż Pański źródłem radości i pokoju
2. Krzyż w codziennych drobnych rzeczach
3. Ofiarowanie przeciwności. Umartwienia w drobnych sprawach .
2.1 Wczoraj rozpoczął się Wielki Post a dzisiaj Ewangelia mszalna przypomina nam że kroczenie
za Chrystusem wymaga dźwigania własnego Krzyża: Potem mówił do nich wszystkich: „Jeśli ktoś
chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia bierze krzyż swój i niech Mnie
naśladuje ( Łk 9, 23).
Pan zwraca się do wszystkich i mówi o codziennym krzyżu Słowa Jezusa zachowują do dziś swoje
znaczenie Są to słowa skierowane do wszystkich ludzi którzy chcą iść za Nim gdyż nie ma
chrześcijaństwa bez krzyża Chrześcijan nie może cechować konformizm tchórzliwość i brak
ofiarności Słowa Pana wyrażają nieodzowny warunek: Kto nie dźwiga swego krzyża, a idzie za
Mną, ten nie może być moim uczniem ( Łk 14, 27) . Chrześcijaństwo z którego chciano by usunąć
krzyż dobrowolnego umartwienia i pokuty pod pretekstem że praktyki te są przeżytkiem ciemnego
średniowiecza nieodpowiednim w epoce humanizmu byłoby chrześcijaństwem pozbawionym swej
siły chrześcijaństwem jedynie z nazwy Byłoby chrześcijaństwem bez Odkupienia bez Zbawienia
Jednym z najbardziej oczywistych objawów tego że do duszy wkradła się oziębłość jest właśnie
odrzucenie Krzyża Odrzucenie Krzyża oznaczać może zaniechanie drobnego umartwienia i
wszystkiego co w jakiś sposób zakłada ofiarę i wyrzeczenie
Z drugiej strony ucieczka przed Krzyżem jest odwróceniem się od świętości i radości Jednym z
owoców duszy umartwionej jest właśnie zdolność do kontaktu z Bogiem i innymi ludźmi Owocem
jest głęboka radość pośród udręk i zewnętrznych trudności Osoba która porzuca umartwienie
zostaje opanowana przez zmysły i jest niezdolna do myśli nadprzyrodzonej.
799637291.001.png
W Katechizmie Kościoła Katolickiego czytamy: „Droga do doskonałości wiedzie przez Krzyż Nie
ma świętości bez wyrzeczenia i bez walki duchowej Postęp duchowy zakłada ascezę i
umartwienie które prowadzą stopniowo do życia w pokoju i radości błogosławieństw [1] .
Bez ducha ofiary i umartwienia nie może być postępu w życiu wewnętrznym Święty Jan od Krzyża
powiada że przyczyną tego że mało ludzi osiąga wysoki stopień zjednoczenia z Bogiem jest to że
wielu nie chce poddać się „utrapieniom [2] Święty ten przypomina: „Przez te utrapienia którymi
Bóg doświadcza duszę i zmysły postępuje ona zdobywając cnoty siłę doskonałość wśród goryczy
gdyż ‘moc w słabości się doskonali’ ( 2 Kor 12 9) i przez szkołę cierpienia dochodzi do całkowitego
wyrobieni a [3] .
Nie powinniśmy jednak zapominać że umartwienie nierozerwalnie związane jest z radością i że
kiedy nasze serce jest oczyszczone, staje się pokorniejsze tak że może mieć ściślejszy związek z
Bogiem i innymi ludźmi Jest to wielki paradoks chrześcijańskiego umartwienia Wydawałoby się że
przyjmowanie a co więcej – szukanie cierpienia powinno czynić dobrych chrześcijan istotami
bardzo smutnymi i ludźmi którzy czują się źle
Rzeczywistość jest zupełnie inna Umartwienie tylko wtedy wywołuje smutek gdy towarzyszy mu
nadmierny egoizm oraz brak wielkoduszności i miłości do Boga Ofiara niesie zawsze ze sobą
radość pośród bólu szczęście z wypełniania woli Bożej wysiłku miłowania Boga Dobrzy
chrześcijanie żyją quasi tristes, semper autem gaudentes - jakby smutni, lecz zawsze radośni ( 2
Kor 6, 10).
2.2 „Krzyż co dnia Nulla dies sine cruce! Żadnego dnia bez Krzyża! Żadnego dnia w którym nie
nieślibyśmy krzyża Pańskiego w którym nie przyjęlibyśmy Jego brzemienia () Droga naszego
osobistego uświęcenia prowadzi codziennie przez Krzyż: nie jest to droga smutna ponieważ sam
Chrystus nam pomaga, a przy Nim nie ma miejsca na smutek. In laetitia, nulla dies sine cruce!
lubię powtarzać – Z duszą przenikniętą radością żadnego dnia bez Krzyża [4] .
Krzyżem Pańskim który powinniśmy dźwigać codziennie na pewno nie jest krzyż wynikły z
egoizmu zawiści czy lenistwa Nie są nim też konflikty spowodowane przez naszą
nieuporządkowaną miłość To nie jest Krzyż Pański ten krzyż nie uświęca
Nieraz spotkamy się z krzyżem w postaci wielkich trudności finansowych ciężkiej i bolesnej
choroby czy też klęski gospodarczej lub śmierci umiłowanej istoty „() nie zapominajcie że
przebywanie z Jezusem oznacza iż z pewnością zetkniemy się z Krzyżem Kiedy oddajemy się w
ręce Boże to Bóg często pozwala nam odczuć ból samotność przeciwieństwa oszczerstwa
zniesławienia i drwiny które przychodzą od wewnątrz i z zewnątrz Czyni tak dlatego gdyż pragnie
nas ukształtować na swój obraz i podobieństwo On nawet godzi się na to by nazywano nas
szaleńcami i uważano za głupców
Nadszedł czas by ukochać bierne umartwienie które przychodzi znienacka kiedy się go nie
spodziewamy [5] Pan nasz doda nam sił niezbędnych do dźwigania tego Krzyża z wdziękiem i
napełni nas niewyobrażalnymi łaskami i owocami Zrozumiemy że Bóg udziela swoich
błogosławieństw na różne sposoby dźwigając Krzyż stajemy się Jego przyjaciółmi i
współodkupicielami
Normalną jednak rzeczą jest to że spotykamy Krzyż codziennie w drobnych przeciwnościach które
zdarzają się w pracy we współżyciu z innymi Może to być coś nieprzewidzianego czego nie
braliśmy pod uwagę trudny charakter osoby z którą musimy przebywać plany które musimy
zmieniać w ostatniej chwili narzędzia pracy psujące się akurat wtedy kiedy są najbardziej
potrzebne, przykrości spowodowane przez chłód gorąco lub hałas nieporozumienia lub drobna
choroba która osłabia naszą zdolność do pracy
Te codzienne przeciwności powinniśmy przyjmować z wielkodusznością ofiarując je Panu w duchu
zadośćuczynienia nie narzekając Narzekanie często oznacza odrzucenie Krzyża Jeżeli
odpowiednio przyjmiemy te przychodzące nieoczekiwanie umartwienia pomogą nam one wzrastać
w duchu pokuty czego tak bardzo potrzebujemy i doskonalić się w cnocie cierpliwości w miłości w
wyrozumiałości to znaczy w świętości Jeżeli będziemy je przyjmować ze smutkiem mogą stać się
przyczyną buntu zniecierpliwienia lub zniechęcenia Wielu chrześcijan utraciło radość pod koniec
Zgłoś jeśli naruszono regulamin