00:00:04:On mia� to samo zadanie,|co pan, panie Mason? 00:00:06:Ja tylko Ci� straszy�em|trzy lata temu. 00:00:09:Kaza�a mi Was pilnowa�|�eby�cie nie umarli. 00:00:12:Wi�c dlaczego nas zaatakowa�e�?! 00:00:14:Pani Izumi kaza�a mi|Was nieco podszkoli�. 00:00:18:Co takiego?! 00:00:19:To nie by�o "nieco", naprawd�|s�dzili�my �e zginiemy! 00:00:22:W�a�nie! Jak na dzieci,|posun��e� si� za daleko. 00:00:24:Rany! Przesta�cie|narzeka� na stare dzieje! 00:00:28:Przepraszam!|Przepraszam! 00:00:31:Nauczycielko? 00:00:32:To tylko dziecko. 00:00:33:Mog�o ukra�� ��d� rodzicom, lub|w jaki� inny spos�b trafi� tutaj. 00:00:38:Je�li to tak wygl�da... 00:00:41:Nauczycielko! 00:00:47:Bracie! To �wiat�o! 00:00:48:Jest Alchemikiem! 00:00:50:Ed? 00:00:54:Osz ty... 00:00:55:A�aa... 00:00:58:Zmieni� swoj� d�o� w kamie�... 00:01:12:Co jest... 00:01:14:Jego ubranie... 00:01:19:Co Ty wyprawiasz? To tylko dziecko. 00:01:21:Ale... 00:01:22:...on przyszed� tu za nami. 00:01:26:Za tob�? 00:01:28:Czy�by� ju� w tym wieku by�|poszukiwanym przest�pc�? 00:01:30:Ja nie �artuj�... 00:01:33:Sk�d jeste�? 00:01:35:Gdzie s� Twoi rodzice? 00:01:37:Nie wiem. 00:01:38:Jak masz na imi�? 00:01:40:Nie wiem. 00:01:42:Ja nic nie wiem. 00:01:49:Nie ma powodu do p�aczu. 00:01:51:Ju� dobrze. 00:02:05:/Nie mo�na dosta� czego�,/|/nie trac�c czego� w zamian./ 00:02:09:/�eby co� otrzyma� musisz/|/mie� co� o podobnej warto�ci./ 00:02:13:/To zasada r�wnowa�nej wymiany./ 00:02:19:/Od tamtej pory wierzymy,/|/�e jest to prawda o �wiecie./ 00:02:33:/Z dala od w�asnych uczu�.../ 00:02:35:/Z dala od w�asnych uczu�.../ 00:02:38:/...gdyby�my tylko zn�w/|/mogli �mia� si� niewinnie./ 00:02:41:/...gdyby�my tylko zn�w/|/mogli �mia� si� niewinnie./ 00:02:51:/Niczym kawa�ki.../ 00:02:56:/...st�uczonego szk�a.../ 00:03:02:/...zbieram okruchy/|/w�asnych wspomnie�./ 00:03:05:/...zbieram okruchy/|/w�asnych wspomnie�./ 00:03:10:/Dopiero, gdy co� utracisz.../ 00:03:14:/...pojmujesz jak wa�ne/|/by�o dla ciebie./ 00:03:22:/Prosz� zatrzymaj/|/t� chwil�.../ 00:03:24:/Prosz� zatrzymaj/|/t� chwil�.../ 00:03:27:/...pozostaw sw�j �lad/|/w moim sercu./ 00:03:29:/...pozostaw sw�j �lad/|/w moim sercu./ 00:03:33:/Gdyby� to tylko/|/by�o mo�liwe.../ 00:03:35:/Gdyby� to tylko/|/by�o mo�liwe.../ 00:03:38:/...po�wi�ci�bym wszystko.../ 00:03:42:/...by m�c zn�w/|/ujrze� ten u�miech./ 00:03:56:/NIEWINNE DZIECKO/ 00:04:00:/MI�SO/ 00:04:16:Te jeszcze nie s� usma�one. 00:04:23:Ciesz� si�, �e obydwaj �yjecie. 00:04:26:Nie zak�adaj, �e tak �atwo nas zabi�. 00:04:28:Wi�c, czy nauczycielka|Ci wybaczy�a? 00:04:33:To mo�e by� trudne. 00:04:38:Sprzeciwili�my si� Jej naukom. 00:04:42:Wiedzieli�my, �e stanowimy|zaledwie cz�stk� cyklu �wiata... 00:04:46:...ale byli�my zarozumiali, i s�dzili�my, �e|to znaczy, i� �wiat jest tak�e cz�ci� nas... 00:04:51:...i pr�bowali�my zmieni� ten cykl. 00:04:53:To, co uczynili�my, jest niewybaczalne. 00:04:59:No dalej! 00:05:01:Ju� do��! 00:05:02:Ju� wystarczy! 00:05:11:To dziwne. 00:05:14:Ka�dy pope�nia b��dy. 00:05:16:Pogadam o tym z Nauczycielk�... 00:05:18:...i zapytam czy w Jej �yciu|�adnego nie pope�ni�a... 00:05:21:Zaczekaj, Winry. 00:05:22:Nie trzeba. 00:05:23:Nauczycielka ju� to rozumie. 00:05:30:Wi�c... ju� w porz�dku, Winry? 00:05:35:Ach tak. 00:05:37:Wi�c co zamierzacie teraz zrobi�? 00:05:40:No c�... 00:05:42:Ten dzieciak? 00:05:44:Nauczycielka zbyt �atwo mu zaufa�a... 00:05:46:...tylko, dlatego �e nic nie pami�ta. 00:05:50:Ale przecie� powiadomi�a|o Nim policj�, prawda? 00:05:52:Powiedzia�a te�, �e si� Nim zaopiekuje|do czasu a� czego� si� o Nim dowiedz�. 00:05:56:Mam nadziej�, �e to|tylko zagubione dziecko... 00:06:00:/MI�SO/ 00:06:05:Twarde mi�so... 00:06:17:Lepiej dajmy spok�j, Braciszku. 00:06:19:Nauczycielka zamkn�a|drzwi za pomoc� alchemii. 00:06:22:Dowie si� jak je otworzymy. 00:06:24:W takim razie... 00:06:30:Al, napraw to p�niej. 00:06:34:Co? 00:06:42:Pobawimy si�? 00:06:44:Jak fajnie. Wszyscy umarli,|wi�c nudzi�o mi si�. 00:06:50:Oni nie umarli, tylko zasn�li. 00:06:52:W co chcecie si� pobawi�? 00:06:53:Ju� wiem! 00:07:00:Bawili�cie si� w to ostatnio, czy� nie? 00:07:06:Wi�c ca�y czas nas obserwowa�e�. 00:07:11:Sk�d jeste�? 00:07:19:Pu�� j�. 00:07:21:Nie! 00:07:22:Nie powiniene� bawi�|si� �yciem zwierz�cia. 00:07:24:Bawi� si�! Bawi� si�! Bawi� si�! 00:07:25:Ucisz si�! Bo wszystkich obudzisz!| |Bawi� si�! Bawi� si�! Bawi� si�! 00:07:26:Ucisz si�! Bo wszystkich obudzisz!| | | 00:07:29:Niech to! 00:07:38:�wietne! �wietne! 00:07:39:Ty te� mo�esz tak|zrobi�, prawda? 00:07:42:Nie. 00:07:43:Nie ��yj! Na wyspie|transfigurowa�e� kamie�. 00:07:47:A swoje ubranie tak�e zrobi�e�|u�ywaj�c alchemii, prawda? 00:07:49:Bracie, to nie najlepszy spos�b �eby spyta�... 00:07:51:Al, sam widzia�e�. 00:07:53:On potrafi transfigurowa� bez kr�gu. 00:07:55:Tylko Nauczycielka i ja|potrafili�my to zrobi�. 00:07:58:...ale Nauczycielka udaje|�e niczego nie zauwa�y�a... 00:08:02:Jest w tym co� dziwnego! 00:08:04:O co chodzi? Rozwi��|to przy pomocy alchemii. 00:08:07:Zdejmij to! Zdejmij to! 00:08:08:Zdejmij to! 00:08:10:Bracie, On nie ma|z Nimi nic wsp�lnego. 00:08:14:Al, ja sk�d� pami�tam Jego twarz. 00:08:15:Zdejmij to!| |Al, ja sk�d� pami�tam Jego twarz. 00:08:16:Al, sk�d� pami�tam Jego twarz. 00:08:17:My�l� �e gdzie� ju� go widzia�em... 00:08:18:Zdejmij to!| | | 00:08:34:Bracie! Co zrobi�e�?! 00:08:35:Nic! 00:08:37:Nie umiem transfigurowa�|cz�owieka i ��ka w jedno! 00:08:43:Przez te ha�asy nie mog� spa�! 00:08:48:Hej. 00:08:52:Cofnij to! Cofnij to! Cofnij to! 00:08:55:My tego nie zrobili�my,|Nauczycielko... 00:08:57:Zgadza si�! Brat to na�ogowy �garz,|ale tym razem m�wi prawd�! 00:09:01:Al, Ty...| | | | 00:09:04:Wiem o tym. 00:09:06:Nigdy nie uczy�am Ci� tak|bezsensownej alchemii. 00:09:09:Je�li zrobi�by� chimer�|��cz�c� dwa organizmy... 00:09:11:...to by�oby logiczne... 00:09:13:Chc� na d�! Chc� na d�! 00:09:16:Nie becz! 00:09:19:Wszystko b�dzie dobrze. 00:09:21:Pami�tasz swoj� w�asn� posta�? 00:09:24:Przypomnij j� sobie. 00:09:28:Powoli. Powolutku... 00:09:47:Durni uczniowie! 00:09:49:Co pr�bowali�cie zrobi� temu dziecku? 00:09:52:Przepraszam, Nauczycielko!|Przepraszam, Nauczycielko! 00:09:54:Martwili�my si�... 00:09:56:...�e on mo�e by� jednym z|tych, kt�rzy nas �cigaj�. 00:10:01:Kto Was �ciga? 00:10:05:Oni... nazywaj� siebie Homunkulusami. 00:10:23:Dzi�kuj� �e tak szybko nas odwiedzi�a�...|Ale co z Twoj� now� prac�? 00:10:27:Pracuj� w domu, wi�c mam|do�� elastyczny rozk�ad zaj��. 00:10:33:Scieszko, je�li nadal|zajmujesz si� spraw� Maes'a... 00:10:39:Nie przejmuj si�! Nie wmieszam|si� w tak niebezpieczn� spraw�. 00:10:43:Nie jestem tak lekkomy�lna. 00:10:47:Do widzenia! 00:10:49:P�jd� ju�. 00:10:51:Do jutra! 00:10:57:Hej! Zaczekaj! 00:11:03:Pu�kowniku... 00:11:08:A����... 00:11:13:Nie zamierzasz nawet odwiedzi�|domu Pana Hughes'a? 00:11:16:Nie wolno mi w ciszy|wspomina� przyjaciela? 00:11:18:S�dz�, �e po prostu nie|potrafisz spojrze� im w twarze... 00:11:21:...poniewa� nawet nie spr�bowa�e�|wyja�ni� �mierci swego przyjaciela! 00:11:24:Jedyne, o czym my�la�e� to awans. 00:11:27:Wiesz co, Panienko... 00:11:29:To s� kopie ksi��ek, o|kt�re prosi� Pan Hughes... 00:11:32:...zanim zosta� zabity. 00:11:34:Jedna z nich powinna|zawiera� pow�d Jego �mierci! 00:11:42:Gratuluj� przeniesienia do Stolicy! 00:11:47:Jednak nadal... nie mam poj�cia, dlaczego! 00:11:53:To lista rozm�w wykonanych|do Sztabu G��wnego, tak? 00:11:58:To nie szyfr... 00:12:01:Do portierni, do Ministerstwa Sprawiedliwo�ci... 00:12:04:...do sekretarki G��wnodowodz�cego... 00:12:08:Nic nie rozumiem! 00:12:12:Odk�d straci�e� ich trop,|mam dodatkow� prac�. 00:12:14:Wiesz �e jestem bardzo zaj�ta. 00:12:22:Ich nauczycielka mieszka w Dublith. 00:12:26:/Mo�e tam s�./ 00:12:28:Wi�c mam si� tam uda�? 00:12:30:Mog� pozostawi� Chciwo��|��dzy i �ar�okowi, tak? 00:12:34:/Tak./ 00:12:35:/Oni nie dali sobie spokoju/|/z Kamieniem Filozoficznym./ 00:12:38:/Stw�rzcie im znowu okazj�./ 00:12:41:Jeste� najm�odsza, ale wydajesz|rozkazy niczym starzec. 00:12:44:Chc� �eby stworzyli Kamie� Filozoficzny... 00:12:47:...ale nie �ycz� sobie by|wtykali nosy w spraw� Ishbal. 00:12:52:Rozumiesz dlaczego, zgadza si�? 00:12:56:/MI�SO/ 00:12:59:Dlaczego Homunkulusy sami nie|stworzyli Kamienia Filozoficznego? 00:13:03:M�wili, �e nie mog� zrobi� tego samodzielnie... 00:13:06:...i �e nie mog� u�ywa� alchemii. 00:13:09:Wi�c to dziecko nie|jest jednym z nich. 00:13:12:Tak, ale... 00:13:13:...na tym �wiecie nie ma alchemii... 00:13:16:...zdolnej umo�liwi� komu�|przebudow� w�asnego cia�a. 00:13:19:Jednak on... 00:13:20:Poza tym, on mo�e dokona� transfiguracji|bez kr�gu, tak jak Ty Nauczycielko, i Brat. 00:13:24:Wi�c...| |Al! To z powodu... 00:13:28:Nie pami�tasz, Al? 00:13:30:O czym? 00:13:34:Ed, Ty zapami�ta�e�, prawda? 00:13:37:Bram�? 00:13:47:To dlatego �e to ujrza�em? 00:13:50:Wi�c to by�o "prawd�"? 00:13:53:Prawd�? 00:13:54:/Bracie! Bracie!/ 00:13:57:/Al!/ 00:14:13:Nie rozumia�em wtedy, co si� dzieje... 00:14:17:...czu�em si� jakby wepchni�to mi|do g�owy wielk� ilo�� informacji. 00:14:23:Jednak nagle poj��em... 00:14:26:...to, czego nie wiedzia�em o alchemii. 00:14:30:Czu�em si� tak, jakbym|by� zaledwie o krok... 00:14:32:...od gotowej teorii ludzkiej transfiguracji. 00:14:38:/Mamo!/ 00:14:45:/Przesta�cie! Puszczajcie! Pu��cie mnie!/ 00:15:00:/Zaczekajcie!/ 00:15:01:/Pozw�lcie mi jeszcze/|/raz to zobaczy�!/ 00:15:03:/Tam jest prawda.../|/To czego szukam!/ 00:15:08:/R�wnowa�na wymiana?/|/Co macie na my�li?/ 00:15:11:/Zap�ata?/ 00:15:19:/Cholera!/ 00:15:21:/Odj�o mi nog�!/ 00:15:24:/Mamo.../ 00:15:36:/Nie... Nie tego pragn�li�my.../ 00:15:40:/Al... To moja wina.../ 00:15:43:/Moja.../ 00:15:45:Przy tej Bramie u�wiadomi�em sobie... 00:15:48:�e nadal m�g�bym zrobi� to na czas. 00:15:50:�e m�g�bym... 00:15:53:/Oddajcie go...
Rukia1606