{887}{919}Pan Danielson? {959}{998}On wzi�� m�j kocyk! {1006}{1028}Dobrze. Niech wszyscy zachowaj� spok�j!|Zachowajmy spok�j. {1030}{1074}Dostaniesz sw�j kocyk! {1174}{1234}Jest m�j! Legalnie jest m�j! M�j! {1294}{1355}�wietnie Evan. Na prawd� �wietnie. {1366}{1411}Evan, zasi�gnij pomocy. {1414}{1460}Nie potrzebuj� pomocy!|Potrzebuj� mojego kocyka! {1462}{1556}- Cz�owieku, jeste� �wirni�ty!|- Nie jestem �wirni�ty! Chc� mojego goo-gaa! {1558}{1599}Chc� mojego goo-gaa! {1606}{1647}Nie zawsze taki by�. {1702}{1758}Przez d�ugi czas... by� Kr�lem. {1846}{1884}Kr�lem czego� tam. {1894}{1929}Silny i mocarny. {1942}{1963}Ja tylko sugeruj�... {1966}{2035}�eby� zrelokowa� 8% swojego kapita�u w rynki zagraniczne. {2037}{2131}Ochrania� swoich lojalnych klient�w|�eby czuli si� bezpiecznie. {2133}{2179}Dobra, czego szukasz na wykresach? {2181}{2251}No wi�c, to s� bardzo optymistyczne prognozy. Zgadza si�. {2253}{2323}Ale pewnego dnia opu�ci� swoje Kr�lestwo {2325}{2385}i zagubi� si� na Ziemi Nieznanej. {2397}{2472}Czego� takiego nikt niem�g� sobie wyobrazi�. {2613}{2724}Wyobra� to sobie||T�umaczenie i synchro - SucubuS||santu361@gmail.com {2877}{2922}Wszyscy lokuj� akcje... {2949}{3035}Jestem tu, aby rozmawia� o finansach,|Wall Street... {3452}{3522}Na Ziemii Nieznanej,|ka�dy chcia� by� Kr�lem, {3524}{3592}albo przynajmniej starali si� nimi by�. {3620}{3665}Evan, to jest Noah. Mam pi�rko. {3668}{3689}- Co masz?|- Pi�rko. {3692}{3737}By� na moim biurku z do��czon� notatk�. {3740}{3761}- Od Johnnego Whitefeather'a?|- Ta. {3764}{3785}Co by�o na notatce? {3788}{3881}"B�d� o 9:00 a.m. Widzimy si� na miejscu.|Nie jest niczym po za czym�" {3884}{3953}- Wow. Wi�c pog�oski musz� by� prawd�.|- Co? Jakie pog�oski? {3956}{4001}- Stevens zaczyna zarabia�.|- Co? {4003}{4049}- Sprzedaje firm�?|- Tak musi by�. {4051}{4097}Zast�pi go ja albo Johnny! {4099}{4140}Dostaniesz te prac�! {4195}{4241}- Hey. Dzie� dobry!|- Dzie� dobry Panie Danielson. {4243}{4289}- Dzie� dobry!|- Dzie� dobry Panie Danielson. {4291}{4313}To by�o bardzo dziwne miejsce. {4315}{4361}...zaciskaj� firm�, nasz� i jeszcze dwie inne. {4363}{4433}Potwierdzono, Whitefeather b�dzie|na spotkaniu. {4435}{4528}Kr�l by� tam nieszcz�liwy.|Nie m�g� zrozumie� dlaczego. {4531}{4577}- Hey, Tod!|- Co tam Panie D? {4579}{4624}Zapisz to w grafiku i dodaj do MyChart, dobrze? {4627}{4648}- Zaraz po...|- Teraz. {4651}{4720}- A co z...|- Hey, "teraz" znaczy teraz, cz�owieku. Co jest? {4723}{4792}- Jak d�ugo b�dziemy z nim pracowa�?|- To jest pracownik bez wynagrodzenia. {4795}{4840}To mo�e trwa� zbyt d�ugo. {4843}{4936}My�l�, �e tak by�o...|bo zawsze chcia� chroni� sw�j zamek {4939}{5008}przed tymi, kt�rzy chcieli ukra�� jego koron�. {5010}{5051}Johnny Whitefeather. {5058}{5129}Evan Danielson.|�oso� p�yn�cy pod pr�d... {5154}{5204}- Pan przodem.|- Dzi�kuj�. {5226}{5317}Ci z nas, kt�rzy pozostali na ziemii,|aby go ratowa�... {5442}{5512}I odrzek�... usi�d� razem z Tob�...|Oto naszych dw�ch najlepszych mened�er�w finansowych. {5514}{5608}Evan to nasz numer jeden przez ostatnie osiem i p� roku. {5634}{5679}Johnny jest z nami od 16 miesi�cy, {5682}{5751}a ju� jest jednym z najlepszych pracownik�w. {5754}{5847}Tak czy inaczej, b�dziesz u Smith/Stevens pod dobr� opiek�... {5850}{5892}- Evan?|- Pan Bryson. {5898}{5919}Zrobi�e� kilka g�o�nych inwestycji, {5922}{6041}ale szczerze m�wi�c mo�emy zrobi� lepsz�.|Zobaczmy czy si� ze mn� zgadzasz. {6065}{6111}Biuro Evana Danielsona. {6113}{6231}W tej chwili daje to solidne podstawy dla kapita�u|oraz od 9 do 11% zysku ka�dego roku. {6233}{6287}Tak, zrozumia�em.|Jego c�rka? {6329}{6374}Dzwoni�a� do jej matki? {6377}{6471}Bo jesli powiem, �e to jest pilne|na prawd�, na prawd�... {6521}{6543}Znowu goo-gaa? {6545}{6613}- Fantastycznie, Evan.|- Dzi�kuj�, Tom. {6617}{6675}- Johnny?|- Dzi�kuj�, Tom. Whip. {6689}{6766}Dave, Lee, Troy.|Widz� sceptyczne spojrzenia, {6785}{6854}tak jak stary Stevens Stevens|w pierwszym tygodniu kiedy mnie zatrudnili. {6857}{6950}Powiedzia� do siebie, "Zatrudni�em indianina.|Poradzi sobie z pieni�dzmi?" {6953}{6973}I jak. {7120}{7166}Hey, na prawd� doceniam to,|�e mog� z Wami wsp�pracowa�. {7168}{7238}Ma�y kawa�ek dziczyzny jako potlacz.|(potlacz - z india�skiego 'prezent') {7240}{7262}Dobrze. {7312}{7334}Jeste�my tu pod jednym niebem. {7336}{7411}Ka�dy z nas, pod jednym niebiem.|Doce�my to. {7480}{7509}Jedno niebo. {7552}{7620}Evan Danielson,|cz�owiek wszechwidz�cy. {7624}{7668}Wykorzystuje ca�e oko. {7696}{7755}Ale jest r�nica mi�dzy wzrokiem, {7816}{7839}a wizj�. {7912}{8003}Wzrok si�ga do k�amstwa,|kt�re znajduje si� przed nami. {8031}{8091}Wizja si�ga daleko poza k�amstwo. {8103}{8164}- Genialny orze�...|- Przepraszam. {8199}{8221}Johnny, wybacz, �e Ci przerywam, {8223}{8269}ka�da Twoja opowie�� o naturze jest interesuj�ca, {8271}{8341}ale, Panowie, musz�...|musz� Pana opu�ci� Panie Bryson, {8343}{8413}powierzam to w bardzo dobre r�ce,|to m�j kolega Pan Noah Kulick. {8415}{8485}Mam ma�y rodzinny wypadek w szkole mojej c�rki,|musz� si� tym zaj��. {8487}{8509}Dzi�kuj� za po�wi�cony czas. {8511}{8557}O tym w�a�nie wszyscy m�wimy. {8559}{8618}�ycie, gniazdo, jaja. Ko�o �ycia. {8655}{8693}Ta, Hakuna matata. {8751}{8796}Przepraszam, ale ci�gle dzwoni� ze szko�y. {8799}{8820}- Tylko mi nie m�w, �e... goo-gaa.|- Ta. {8823}{8868}Nienawidz� tego kocyka! {8895}{8988}Normalnie nie pozwalamy na takiego typu,|rzeczy zapewniaj�ce 'bezpiecze�stwo', {8991}{9036}ale ze wgl�du na separacj� Twoj� i Trish, {9038}{9084}zrobili�my tymczasowe odst�pstwo. {9086}{9146}Niestety,|to ju� nie funkcjonuje. {9230}{9252}Wi�c to dlatego wezwano mnie z pracy? {9254}{9300}poniewa� moja c�rka siedzi na przerwie? {9302}{9348}Nie, wezwa�am Pana,|Panie Danielson, {9350}{9420}poniewa� jej klasa wesz�a do �rodka 45 minut temu. {9422}{9515}Ona nadal tam siedzi, bo|Kupida i Mopida tak jej kaza�y. {9518}{9611}- Kupida i Mopida to...|- Tak. Wiem. Jej wymy�leni przyjaciele. {9614}{9683}Powiedzia�am Trish, �e musimy zrobi� co� z tym kocem. {9686}{9707}No c�, uzgodni� to z Trish. {9710}{9755}Oboje czujemy co powinno by� zrobione... {9758}{9827}Bo jest pow�d dla kt�rego ona nadal potrzebuje tego koca. {9830}{9893}To zwykle jaka� emocjonalna potrzeba {9902}{9947}kt�ra nie zosta�a spe�niona. {9950}{10005}Co si� dzieje? Oni rozmawiaj�? {10045}{10091}C�, sam wiesz, �e takie rzeczy|s� jak plaster. {10093}{10139}Trzeba go tylko oderwa�. {10141}{10165}W�a�nie. {10213}{10235}Wyrwa�. {10261}{10283}Wyrwa�. {10405}{10478}Kupida. Nie mog� s�ucha� Was obojga naraz. {10501}{10536}Przodem, Mopida. {10573}{10634}Czekaj. Czekaj chwil�.|Kto� idzie. {10717}{10743}Cze�� Liv. {10765}{10810}- Cze�� Tato.|- Cze�� kochanie. {10813}{10882}Pami�tasz jak rozmawiali�my o odpowiednim dniu,|kt�ry nadejdzie {10885}{10954}i nie b�dziesz mog�a zabiera� goo-gaa|do szko�y? {10957}{11002}Ten dzie� b�dzie dzisiaj. {11005}{11050}Wi�c co tatu� teraz zrobi|to zabierze goo-gaa. {11052}{11074}B�d� go dla Ciebie trzyma�. {11076}{11170}Kiedy wr�cisz ze szko�y do domu,|dostaniesz go spowrotem dobrze? {11172}{11218}Dobrze kochanie.|Oddaj mi goo-gaa. {11220}{11301}I b�dziesz mia�a swietny dzie�.|Dobrze kochanie? {11772}{11817}Jak wiecie,|Mile High City Arts Council {11820}{11881}opiera si� wy��cznie na sk�adkach. {11916}{12021}Ta. Mamy 12 os�b a tylko 4 biurka.|Potrzebujemy Twoich pieni�dzy. {12059}{12128}Panie Cosgrove, mog� do Pana oddzwoni�? {12131}{12201}Trish, prosz�, to na prawd� okropny tydzie�. {12203}{12297}Evan, m�wi�am Ci 3 miesi�ce temu,|ten tydzie� jest dla mnie. {12299}{12345}- To ten tydzie�?|- Tak. {12347}{12417}Obieca�es, �e mi tego nie zrobisz.|Obieca�e� mi. {12419}{12489}Sp�jrz, Evan,|Wiem, �e Ty i ona nie mieli�cie... {12491}{12513}- Trish, prosze, nie ten tydzie�.|- ...okazji... {12515}{12561}- Nie ten tydzie�. B�agam Ci�.|- ...si� widzie�. {12563}{12585}- Mo�emy si� zamieni� i zrobi� tak w przysz�ym tygodniu?|- Nie! {12587}{12628}- Obiecuj�...|- Nie. {12635}{12716}Evan, nawet je�li mog�abym,|nie zrobi�abym tego. {12827}{12911}Evan, dlaczego powiedzia�e�|�e chcesz mie� dzieci? {12923}{12962}'Bo chcia�em. Chc�! {13042}{13112}Nie wiedzia�em tylko, �e b�dzie tak �le. {13138}{13198}Wiesz, Evan,|jeste� bystry facet. {13210}{13278}Podpisujesz wielkie umowy ka�dego dnia. {13282}{13378}Jestem pewna, �e znajdziesz drog�,|�eby si� z ni� dogada�. {13450}{13512}Kochanie, p�jdziesz z tat�, dobrze? {13522}{13590}- Dobrze.|- Jestem taka podekscytowana. {13618}{13687}B�d� dzwoni�a ka�dego wieczora, �eby powiedzie� Dobranoc. {13690}{13735}- Obiecujesz?|- Wszystko b�dzie w porz�dku. {13738}{13783}- Dobrze.|- Kocham Ci� s�onko. {13786}{13818}Ja Ciebie te�. {14169}{14207}Dobrze, zaczynamy. {14265}{14311}Jeste� kompetentny facet. {14313}{14359}To przera�aj�ce,|zw�aszcza dla ojca. {14361}{14431}Dobrze, po pierwsze,|nie jestem jej ojcem {14433}{14503}Jestem jej ojcem.|I to mnie w�a�nie przera�a. {14505}{14551}- Co?|- Szczerze. Ona tylko na mnie patrzy! {14553}{14589}Albo przeze mnie. {14601}{14646}Ona ma sw�j �wiat,|w kt�rym lubi by�, {14649}{14717}z Kupida i Kapuda i Zupida.|Nie kapuj�. {14745}{14814}Patrz, wy�o�� to najdelikatniej jak potrafi�, dobrze? {14817}{14838}Jeste� komplentnym idiot�. {14841}{14910}Czujesz jakby� nie mia� kontroli|i to jej w�a�nie przekazujesz. {14913}{15006}S�uchaj cz�owieku.|B�d� moim przyjacielem i b�d� moim klientem. {15009}{15078}Ale nie b�d� Panem Zagadk�|lub czymkolwiek siebie nazywasz. {15080}{15102}- Pan Szept.|- Pan Szepcz�cy. {15104}{15174}John Strother, by�y �rodkowy|dru�yny Denver Broncos, {15176}{15222}obecnie znany jako "Pan Szepcz�cy" {15224}{15294}- Zgadza si�.|- B�dziesz szepta� do ludzi. {15296}{15390}Patrz, m�wie Ci tylko|�e wszyscy mamy ma�e dziecko w �rodku, w�a�nie tutaj. {15392}{15414}- Tak, Tak.|- I ono szepcze. {15416}{15462}Stop. Prosz�. Stop. Stop! {15464}{15486}Je�li nie b�dzies...
Caminul10