New Girl S02E04 HDTV.XviD-AFG.txt

(17 KB) Pobierz
{51}{179}Panie Belvedere, za drzwiami sš|dwaj faceci w urodzinowym pudle.
{193}{212}No i proszę!
{247}{299}Wygrałem, siedzi na kanapie.
{300}{337}- Dobra.|- Dawaj.
{338}{435}- Dzi maraton "TGIF".|- Ja nie wytrzymam.
{436}{501}- Co się dzieje?|- Pokażę wam, nad czym pracowałam.
{502}{561}Nad swoim CV?
{629}{690}"Ja to zrobiłam?".
{734}{829}- Pracowała na tym?|- To Urkel!
{861}{901}Urkel, Jess?
{902}{1011}- To jest mieszne.|- Można cały dzień oglšdać telewizję.
{1012}{1071}- Nie można!|- Ale Urkel?!
{1072}{1119}W najczarniejszej godzinie|nie udawałem Urkela.
{1120}{1185}Przyznajcie, że to jest super.
{1186}{1261}Umiem naladować wszystkie postaci|ze starych sitcomów.
{1262}{1339}"Alf, zostaw kota!".
{1361}{1462}"Wyjed z miasta,|kuzynie Larry Appleton".
{1463}{1514}- "Nazywam się Frasier Crane".|- Nie!
{1536}{1603}Faceci w garniturach, profesjonalici,
{1604}{1653}- chcš znać twój plan.|- Też jestem profesjonalistš.
{1654}{1718}Stoisz za barem.|Szanuję cię, ale milcz.
{1719}{1798}Nie wiem, jaki mam plan,
{1799}{1861}ale kocham pracować w Zapiekarni.
{1862}{1974}Dzi dostałam szafkę, a za półtora roku|załatwiš mi ubezpieczenie.
{1981}{2021}Żyć, nie umierać.
{2053}{2167}Brak fasolki!
{2174}{2218}Jest fasolka!
{2225}{2269}Chcesz wiedzieć,|co ja dzi robiłem?
{2270}{2316}Tylko nie mów, że "rzšdziłe".
{2317}{2364}Tak się składa, że rzšdziłem.
{2365}{2438}Rzšdziłem cały dzień,|a potem trochę więcej.
{2439}{2521}Pytali, co robię,|a ja na to, że rzšdzę.
{2522}{2592}Tym się zajmuję.
{2593}{2688}Kiedy mi imponowała.|Nie swojš pracš,
{2689}{2754}bo uczenie bachorów ssie,|ale ogólnie.
{2755}{2821}"Podziwiajcie tę fruzię|w kolorowej bluzie".
{2822}{2902}Co się stało z tamtš przebojowš|Jess bez daszka na głowie?
{2903}{2953}Może to ona?
{2977}{3049}Witka, włanie się|tu wprowadzamy.
{3050}{3139}Ja jestem Chaz.|A to Fife, Sutton i Brorie.
{3140}{3178}Siema! Schmidt.
{3265}{3360}Bez żenu. Uprzedzam, że paru|ziomów wbija dzi na bauns.
{3361}{3419}- Może być głono.|- Czaję.
{3420}{3519}Przyjdziemy pobimbać.|Bim-bam-bom, ziomkostwo.
{3601}{3652}Będzie sama młodzież.
{3697}{3761}- Więc...|- Czeć, też tu mieszkam.
{3768}{3796}Jak się nazywacie?|Schmidt!
{3797}{3849}
{3850}{3886}
{3887}{3916}Odcinek 2x04|"Sšsiedzi"
{3917}{4021}Mówišc, że będzie sama młodzież,
{4022}{4118}miał na myli, że ja,|zaliczajšc się do młodzieży,
{4119}{4229}będę się czuł jak u siebie.|A wy, sarkofagi, zostańcie w domu.
{4230}{4319}Jeste raptem pół roku|młodszy od mnie.
{4343}{4413}Moja tabela aktuarialna opiewa na 99 lat.
{4414}{4464}Ale idšc tym wykresem,
{4465}{4595}dożyję 123 lat, więc...|zaliczę seks z robotem.
{4596}{4675}- To mówi prawdę?|- Nie, wydaję 49,95 miesięcznie
{4676}{4762}na abonament za nierzetelne|usługi aktuarialne.
{4763}{4846}- To ja umarłem cztery lata temu.|- No to kiszka.
{4847}{4994}- "Żywot Afroamerykanina: 67 lat"?|- To by się zgadzało.
{4995}{5065}"Minus rok, jeli nie jeste|zadowolony z kariery".
{5066}{5159}"Minus rok, jeli praca|nie niesie szans rozwoju".
{5160}{5225}- Tak i tak.|- Ja tam lubię się starzeć.
{5232}{5283}Mój wiek wreszcie dogania osobowoć.
{5369}{5446}Nie miecić mi tu|tym barachłem!
{5471}{5545}cisz ten jazgot!
{5561}{5617}Nie odzyskali już swojego frisbee.
{5618}{5680}Używałem go jako talerza.
{5681}{5779}- Jadłem z niego pistacje.|- Jestem nie tylko najmłodszy z was,
{5780}{5823}ale też najobrotniejszy.
{5824}{5872}Mierzysz się jak dziecko?
{5873}{5970}Przykro mi, że wy już nie roniecie.|Ja będę rósł wiecznie.
{5971}{6033}Jak żydowski Piotru Pan.|Pietja Pan.
{6034}{6088}Piku Pan. Pesach Pan.
{6089}{6184}Opamiętaj się, nim starszy pan|każe ci klęczeć na grochu.
{6185}{6306}- Jestem jak Snow Leopard, a wy jak DOS.|- Chcesz rady od starszaka?
{6307}{6337}Bo nieco zaszedłe mi za skórę.
{6338}{6371}Strzelaj, Gran Torino.
{6566}{6598}Wkrótce umrę.
{6624}{6662}Mylisz, że sšsiedzi wolš
{6663}{6749}cztery małe zapiekanki|czy jednš dużš?
{6750}{6867}Dokładnie to lubiš hipsterzy|po dwudziestce: zapiekanki.
{6868}{6903}Nie róbcie wsi.
{6904}{6985}Macie być młodzi.|Co to za zapach?
{6986}{7009}Użyłe Old Spice'a?
{7010}{7071}Ma w nazwie "Old"|i spryskałem nim ciało.
{7072}{7116}- Zmień to!|- Nie, Spice jest git.
{7117}{7149}Tršci myszš.
{7150}{7250}Spice wraca do łask!|Widziałe reklamę z koniem?
{7251}{7283}Klasyczna kłótnia o perfumy.
{7335}{7359}Chłopaki!
{7431}{7501}Zander i Raj|wybyli do Pate'a,
{7502}{7573}- więc tylko czilujemy.|- Spoko.
{7574}{7666}- Postawię to.|- Dzięki za zaproszenie.
{7696}{7791}- Nic z tego.|- Miłej zabawy, dzieciaki.
{7792}{7872}No co tam?|Melanżujemy.
{7873}{7910}Co tam macie?
{7911}{8014}"Top Gun"? No proszę.|To Anthony Eds, "Gšsior".
{8015}{8101}- Zaraz zginie.|- Gšsior ginie?
{8102}{8186}- Spojlerujesz.|- Nikt tak nie umiera na ekranie,
{8187}{8273}jak Anthony Eds.|Jest jak Hilary Swank łysoli.
{8309}{8386}- Jest jak Hilary Swank łysoli...|- Czy dobrze widzę,
{8387}{8473}- że przyniosła zapieki?|- Tak, pracuję w Zapiekarni.
{8474}{8534}Kurczak z brokułami|to moje nocne paliwo.
{8535}{8653}Miło mi to słyszeć.|Moi znajomi tego nie popierajš.
{8654}{8748}Zastanawiasz się|nad sobš, tak jak my.
{8749}{8820}Tak, dziękuję, Brorie.|Zastanawiam się.
{8821}{8917}Potrzebuję czasu na zastanowienie.|Czym się zajmujecie?
{8918}{8976}- Pracuję w domu.|- Jestem didżejem.
{8977}{9123}Ja pracuję w korporacji|Associated Strategies.
{9144}{9196}Tak, jasne.
{9382}{9472}- Tak się mówi?|- Schmidt, przestań...
{9589}{9672}Ja to zrobiłam?
{9779}{9828}Wymyliła to na poczekaniu?
{9829}{9893}- Tak mnie naszło.|- Kapitalne!
{9900}{9943}Improwizuję.
{9944}{10010}- Zapieka!|- Co?
{10189}{10265}Czeć, babciu i dziadku.|Ominęła was nierealna impra.
{10266}{10328}- Nierealna przez wielkie "Och".|- Doprawdy?
{10329}{10449}Dzieciaki majš meble ze mietnika|i nie majš tiwika, bo to modne?
{10450}{10547}To inny wiat.|Praca dorywcza jest spoko.
{10548}{10607}Jest czas, by się nad sobš zastanawiać,
{10608}{10701}a ja mam nie jedno,|ale dwa powiedzonka.
{10718}{10744}500 dolarów.
{10778}{10842}To niegrzeczne!
{10860}{10924}- Niegrzeczne!|- Dobra, we z powrotem!
{10931}{11064}Mylš, że sama to wymyliłam.|Jest tylko jedno "ale".
{11065}{11123}- Nie wiem, jak to ujšć...|- Nie lubiš Schmidta.
{11124}{11182}Nie trawiš go.|Skšd wiesz?
{11183}{11242}Gdybym dostawał dolca|za każdš zerwanš znajomoć,
{11243}{11308}bo kto nie znosił Schmidta,|byłbym bogaty.
{11309}{11386}Tak, że mógłbym|tankować do pełna.
{11387}{11481}Przeszedł samego siebie.|Przez 20 minut gadał o sosie aioli.
{11482}{11567}- Spokojna głowa, zajmę się tym.|- Co zrobisz?
{11568}{11626}Wywiniesz mu numer.|Wiedziałem!
{11627}{11663}Psikusy! Mogę też?
{11664}{11730}- Robię wietne psikusy.|- Wykluczone.
{11731}{11762}Jestem najlepszy.
{11763}{11841}- Mówiš o mnie "Figiel Castro"|- Sam tak o sobie mówisz.
{11842}{11910}- Bo nim jestem.|- Najgorszy figlarz na wiecie.
{11911}{11949}- Nie.|- Owszem!
{11950}{12001}Robisz albo za słabo...
{12035}{12122}Wylejmy jej sok koło buta.
{12129}{12157}...albo za mocno.
{12207}{12273}Walnijmy jš nartš w szyję.
{12274}{12347}Nie masz wyczucia skali.
{12358}{12396}O wilku mowa.
{12450}{12500}- Okulałe?|- Biodro mnie boli.
{12501}{12592}- Próbowałe innych butów?|- Mam cztery pary.
{12593}{12680}- Na każdš okazję i pogodę.|- Co zrobiłe?
{12681}{12766}Może przymierzyć i sto par.|To nie pomoże.
{12767}{12864}W każdej parze lewy obcas jest|niższy od prawego.
{12897}{12972}- Powalone.|- Wiesz co zrobimy?
{12973}{13088}Wemiemy te opiłki|i rozrzucimy przy jego aucie.
{13089}{13184}- Mamy wzišć wiórki?|- Tak!
{13185}{13267}Wyjć na dwór i wyrzucić je koło auta?
{13268}{13340}To nie psikus, tylko|zamiecanie parkingu.
{13341}{13406}Całš drogę do pracy|będzie mylał, co to było.
{13424}{13532}Robimy mu kawał, by się zastanawiał,|co to, gdy nie widzimy?
{13533}{13628}Za słabo.|Wymyl co lepszego.
{13629}{13687}- Idę nasikać do dzbanka.|- Fuj, po co?
{13688}{13760}Wyleję Schmidtowi na łóżko.|Pomyli, że nie trzyma moczu.
{13761}{13859}- To okropieństwo.|- Sztuka widziana z bliska bywa ohydna.
{13894}{14011}Już wiem!|Zamiast moczu wylejemy kwas.
{14012}{14051}Na jego twarz!
{14144}{14190}Czy te spodnie|sš za długie?
{14191}{14304}Nick odebrał rzeczy z pralni.|Dałbym głowę, że teraz sš dłuższe.
{14305}{14340}Normalne spodnie.
{14341}{14457}- Jess, dzisiaj ja pobryluję.|- Nie wiem, jak ci to powiedzieć...
{14458}{14563}- Albo wiem. Oni cię nie trawiš.|- Szalona?
{14564}{14632}Szalenie to oni cię nie lubiš.
{14633}{14727}Za każdym razem,|gdy co powiesz, zmieniajš temat.
{14728}{14767}Po tym poznasz,|że kto cię nie lubi.
{14768}{14818}Rzšdzę wród młodzieży.
{14867}{14888}Patrz na to.
{14889}{14958}Hejka, jak leci?
{14959}{15030}Łapy w górę.|Dzi też balujemy?
{15031}{15064}Jess, super fryzura.
{15065}{15129}- Masz dzi wietne włosy.|- Dziękuję.
{15130}{15177}- Powabne.|- Podkręcone.
{15178}{15291}Jak moje nowe pekaesy?|Odważnie czy zbyt niegrzecznie?
{15322}{15401}Kupiłem bilet na wielkanocny lot do domu.|Dzięki za przypomnienie.
{15402}{15465}Nie ma sprawy.|Mam w głowie kalendarz.
{15466}{15632}A ja mam wietnego|gocia od biletów...
{15633}{15727}Wpadaj dzi na posiadówkę.|Mamy karczochy, hula-hop, sitar.
{15728}{15793}- Super pomysł.|- Total spoko.
{16032}{16103}Ty też, Schmidt.
{16233}{16280}Muszę odebrać.
{16323}{16392}Ferguson? To ty?
{16393}{16519}Dzisiaj?|Mam już plany...
{16539}{16663}Jeli chodzi o kontrolera,|to nie mam wyjcia.
{16664}{16736}Jasne, że masz wysłać auto!
{16748}{16851}Chcesz ze mnš pokręcić hula-hop|przez całš noc i całe życie?
{16976}{17012}Nie cierpiš mnie.
{17143}{17190}Nigdy że tak ciężko nie harował.
{17191}{17227}Zależy mi.
{17228}{17370}Budzik ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin