[0][29]Poprzednio w Breaking Bad... [30][54]A może wemiemy dzieci do siebie? [55][93]- To twój pomysł?|- Skyler. [94][132]Michael Ehrmantraut.|Będziemy go obserwować. [132][159]W zegarze jest kamera.|Pomylałem, że chcecie to panowie wiedzieć. [160][181]- Jak ci na imię?|- Todd. [196][207]Stój! [210][234]Lydia to podłożyła,|nie gliny. [235][254]Panie White, co pan na to? [254][284]Dostawy metyloaminy nie mogš zostać przerwane|choćby nie wiem co. [286][301]Dopiero się rozkręcamy. [1698][1780]Breaking Bad [5x05]|/Fracht martwy [1815][1845]Dopasowanie do 720p EVOLVE:|Bilu [1937][1958]Zobacz, na jakš niezgułę wpadłem|kręcšc się po korytarzu. [1959][1981]- Czeć.|- Witaj, Walt. [1982][1997]- Co u ciebie?|- Dobrze. [1998][2021]Wybacz, że wpadam tu|tak znienacka. [2022][2040]- Nie.|- Jeli przeszkadzam, mogę... [2041][2071]Urzšdzam się włanie w nowej kwaterze.|Jak wrażenie? [2072][2106]Całkiem tu milusio. [2124][2147]Jeszcze raz gratuluję.|Jestemy z ciebie dumni. [2148][2174]Dzięki. Nastał kres|ganiania za łachudrami. [2175][2222]Ale powiem ci, że bycie szefem|to też konkretna harówka, czaisz? [2222][2239]Steve, nie miałby nic przeciw... [2240][2269]Mam sprawę do Hanka,|jeli można. [2269][2303]Jasne, nie każdy ma z głowy|ciganie bandziorów. [2305][2316]Walt, miło było spotkać. [2317][2336]- Jeszcze raz dzięki, Steve.|- Trzymaj się. [2358][2373]Rany, co moje oczy widzš. [2377][2395]Chryste, Walt. [2396][2415]Niezłe cacko, pokaż. [2424][2455]Ładniutki.|Prezent urodzinowy? [2463][2508]Nie do końca.|Sam go sobie kupiłem. [2529][2547]Siadaj. [2557][2584]Nowy samochód, nowy zegarek. [2594][2607]I dobrze. [2607][2665]Po tym, jak potraktował cię|w tym roku los, masz prawo sobie dogadzać. [2666][2685]Oczywicie o ile|stać cię na to. [2692][2706]Co u Sky? [2717][2744]Z samego rana poszła|wreszcie do pracy. [2744][2761]Z własnej woli. [2762][2810]Powiedziała, że musi|czym zajšć umysł... [2811][2834]To dobrze, a nawet wietnie. [2835][2869]O ile nie masz nic przeciw temu,|że musi radzić sobie sama. [2870][2908]Przez większoć czasu|jestem w pobliżu. [2908][2952]A kiedy mnie nie ma,|Mariano dyskretnie jej pilnuje. [2961][2981]A co z tym pomysłem,|że powinna z kim pogadać? [2982][3040]Jeli wierzyć Marie, to ten Dave jest|jakš gwiazdš wród terapeutów. [3041][3068]Przychodzš jako zombie,|wychodzš jak skowronki, czaisz? [3069][3103]wietnie, ale już kogo sobie znalazła. [3103][3177]Jaki Peter...|Nie wiem, dlaczego zapominam jego nazwisko. [3178][3195]Peter... w każdym razie|jest z Rio Rancho. [3195][3225]- Ponoć jest najlepszy.|- Cieszę się, że nie odpucilicie. [3226][3247]W takich sprawach|trzeba reagować od razu. [3248][3278]Jasne. [3309][3324]Hank, chciałem tylko... [3325][3360]Chciałem wam podziękować|za opiekę nad naszymi dziećmi. [3361][3381]Nie, to żaden... [3382][3400]To miło z waszej strony... [3401][3432]Chciałbym wieczorem wpać|i zobaczyć, czy wszystko u nich gra. [3433][3458]Jasne.|Ale nie musisz prosić o takie rzeczy. [3459][3484]wietnie mieć ich w domu.|To rewelacyjne dzieciaki. [3485][3516]Doceniam.|Serio. [3577][3600]Co cię dręczy, Walt? [3609][3629]Walt, nie krępuj się, wiesz... [3707][3733]Skyler już mnie nie kocha. [3763][3795]I nie wiem, co robić, Hank.|Nie wiem. [3812][3838]Mówi... [3849][3893]Mówi, że mam zły wpływ na dzieci. [3912][3953]Że nie jestem dla nich dobry. [3954][3984]Chryste, Walt.|Nie. [3988][4040]Uważa mnie za złego ojca.|Przykro mi. [4071][4113]Ty i Sky macie problemy,|ale to... [4124][4138]Nie jestem... [4149][4206]Marny ze mnie ekspert rodzicielski,|ale z mojej perspektywy tego nie widać. [4206][4225]Bo... [4226][4257]mylę, że wietnie radzisz sobie|z dziećmi. [4258][4314]Utrzymujesz rodzinę.|Jeste wzorcem do naladowania. [4314][4343]I twoja niezłomna|walka z rakiem... [4344][4380]Samo to jest dla mnie|wielkš inspiracjš. [4381][4421]- Popełniłem kilka błędów.|- Tak, wiem. [4422][4450]Skoczę po kawę.|Masz ochotę? [4450][4462]- Jasne.|- No to idę po kawę. [4465][4504]Dam ci chwilę,|żeby się pozbierał. [4513][4546]Ze mietankš i z cukrem? [4546][4581]- Hank, wybacz.|- Nie ma mowy. [4582][4615]Kawa, tak?|Daj mi chwilkę. [5168][5190]Naprawdę pięknie razem wyglšdacie. [5195][5243]Zaufaj mi, stary.|Jest le, ale będzie lepiej. [5305][5320]Co to za miejsce? [5322][5339]Gdzie jestemy? [5340][5358]- Daj tamten stół.|- Nie mogę tu być. [5358][5389]Moja córka|niedługo wróci do domu. [5390][5410]Co robicie? [5421][5452]Zamknij ryj! [5526][5542]Daj mi jej telefon. [5582][5597]Dobra, Lydia. [5597][5623]Moi przyjaciele nie znajš cię|tak dobrze jak ja, [5623][5666]więc postanowili być łaskawi|i dać ci jeszcze jednš szansę. [5718][5740]Przeczytaj to dokładnie. [5744][5782]Za 30 sekund zadzwonię|do agenta Schradera z tej linii. [5783][5813]Podasz mu tę informację|i zobaczymy, co z tego wyniknie. [5813][5841]Ale wczeniej zasady.|Zaczniesz wołać o pomoc, [5841][5881]spróbujesz podać jakie kodowane|komunikaty lub inaczej go naprowadzać, [5881][5919]wycišgnę pistolet|i strzelę ci w głowę. [5920][5949]To samo z panikš|i zalewaniem się łzami. [5949][5974]Pamiętasz, jak bardzo to lubisz? [5975][6040]Jeli znów się to zdarzy,|strzelam ci prosto w głowę. [6051][6108]Patrz na mnie, nie na nich.|Lydia, patrz na mnie. [6111][6147]Jeli wzbudzisz w Schraderze|najdrobniejsze podejrzenia, [6148][6189]choćby najmniejsze,|powiedz, co będzie póniej. [6190][6208]Wycišgniesz gnata|i do mnie strzelisz. [6209][6231]- W co?|- W głowę. [6232][6248]Zgadza się, w głowę. [6249][6296]I pistoletem, a nie gnatem.|Oczekuję precyzji. [6311][6322]Gotowi? [6338][6352]Komputer gotowy. [6360][6429]Nadszedł czas odegrać|swój życiowy teatrzyk. [6433][6447]Dzwoni. [6471][6484]Biuro ASAC. [6485][6515]Lydia Rodarte-Quayle.|Proszę z agentem Schraderem. [6515][6537]W jakiej sprawie? [6538][6583]Madrigal Electromotive.|Lydia. Rodarte. Quayle. [6583][6599]Proszę poczekać. [6600][6640]Hank, Lydia Rodarte-Quayle|na linii pierwszej. [6676][6698]Hank Schrader.|W czym mogę pani pomóc? [6699][6725]Dzwonię z nietypowš sprawš... [6726][6773]Kiedy byłam w naszym magazynie|w celu kontroli jednej z dostaw chemikaliów, [6774][6816]zauważyłam nadajnik|na jednej z beczek z metyloaminš. [6818][6848]- Nadajnik?|- Chyba jako tak to nazywacie. [6850][6899]Żaden ze mnie ekspert,|ale wyglšda mi to na co w stylu [6900][6934]urzšdzenia namierzajšcego|albo GPS. [6942][6981]Zastanawiam się,|czy to nie pańscy ludzie go tam zamontowali. [6982][7012]To oczywicie nie moja sprawa,|bo nie chcę się wtršcać [7013][7051]w działania organów cigania,|czy zaszkodzić przykrywce, [7052][7075]czy jak to tam nazywacie. [7076][7127]Nie wiem i dlatego pytam|o jakie informacje. [7128][7146]Powiem może, co zrobimy. [7146][7167]Proszę odstawić tę beczkę na bok,|jeli można. [7168][7193]Dowiem się co i jak|i oddzwonię. [7193][7230]W międzyczasie proszę|nic nikomu nie mówić, dobrze? [7232][7280]- Dobrze, rozumie się.|- wietnie. Dziękuję za telefon. [7363][7382]Gomie, możesz na chwilkę? [7403][7433]Nic nie wiesz o GPSach|na beczkach z metyloaminš? [7434][7458]Mówię o Madrigal Houston. [7458][7485]To nie moi ludzie.|Dlaczego pytasz? [7486][7512]Nie wiem.|Mylałem, że co wiesz. [7513][7540]Dobra, dzięki. [7551][7570]Wiem, co sobie mylisz,|ale to nie ja. [7571][7589]Mówię ci, że nie ja|to podłożyłam. [7589][7611]Zamknij ryj. [7611][7654]- I macie to, o czym mówiłem.|- Dobra, i co teraz? [7654][7663]To nie DEA. [7664][7687]Schrader pewnie myli,|że to sprawka jakiej ekipy, [7688][7713]szukajšcej słabych punktów,|by zrobić skok. [7713][7734]Wyle tam ekipę. [7735][7774]Zainstaluje tam, co tylko się da.|Pluskwy, kamery w całym magazynie. [7775][7813]Czyli magazyn jest spalony.|Nici z dostaw od niej. [7813][7851]Wszystko zależy od tego, jak szybko|Schrader wyle tam swoich ludzi. [7854][7875]My jestemy 1500 kilometrów bliżej. [7876][7903]Trzeba nasłuchiwać|i dowiedzieć się, ile mamy czasu. [7904][7929]Jeli przynajmniej 12 godzin,|pojedziemy tam, [7930][7948]wejdziemy do rodka|za pomocš jej kodu dostępu [7949][7971]i zabierzemy wszystkie beczki,|które nam wpadnš w ręce. [7972][8010]U-haul może wzišć tylko szeć lub siedem,|zanim wzbudzimy podejrzenia. [8011][8057]To prowizorka, ale więcej|w tej sytuacji nie możemy zrobić. [8073][8096]A co z niš? [8109][8146]Wy dwaj zajmiecie się|przywiezieniem beczek. [8156][8194]- Ja zajmę się niš.|- Nie, popełniacie błšd. [8194][8227]To nie ja!|Klnę się na Boga! [8228][8278]- Jak dla mnie mówi prawdę.|- Ma broń przy skroni, młody. [8281][8309]Każdy w takiej sytuacji|brzmi jak Meryl Streep. [8311][8352]Wybacz, Jesse.|Sam chciałe głosowania. [8363][8381]Jest dwa do jednego. [8394][8442]Nie możecie mnie zabić!|Przysięgam, że niczego nie zrobiłam! [8442][8471]Janice, połšcz mnie z Doughtym|/w Houston, dobra? [8471][8492]Jasne. [8568][8585]Jest na linii. [8585][8617]Czeć, Erol.|Powiedz mi, że twoi ludzie [8618][8644]nie zrobili czego tak głupiego,|jak umieszczenie nadajnika GPS [8645][8660]na zewnštrz beczki|z metyloaminš. [8660][8689]W magazynie firmy|Madrigal w Houston? [8690][8727]A kto pyta?|Kto go znalazł? [8727][8743]Chryste.|W chuja walisz? [8744][8770]Od kiedy nadajnik GPS|umieszcza się na zewnštrz beczki? [8771][8800]Nie mielimy czasu|na wejcie w kombinezonach ochronnych. [8801][8811]Mieli je wysyłać. [8813][8834]Przymocowalimy go do dna.|Był dobrze ukryty. [8834][8854]Serio?|Chyba jednak nie za dobrze. [8864][8877]Ile beczek okleilicie? [8878][8908]Wszystkie, które zmierzały|do magazynu. [8911][8932]No dobra. [8932][8954]Nic nie róbcie.|Wykombinuję, co dalej robić. [8954][8978]W przyszłoci pamiętajcie|o komunikacji, dobra? [8983][8998]Tak...|Wybacz. [8999][9015]Dupek. [9048][9098]Od...
koniasz13