metoda_interakcyjna_cz1.pdf

(264 KB) Pobierz
Opracowała Nela Szyszko-Oniszek w oparciu u książke Michaela Doyle i Davida STRAUSA p
Opracowała Nela Szyszko-Oniszek w oparciu u książke Michaela Doyle i Davida S TRAUSA
p.t. "How to make meetings work", 1982, Jove Books, New York
SZTUKA PROWADZENIA ZEBRAŃ METODĄ INTERAKCYJNĄ
I.
DLACZEGO ZEBRANIA SĄ TAK WAŻNE
Od urodzenia jesteśmy członkami pewnych grup. Czy chcemy tego, czy nie żyjemy w
społeczności. Rodzina, przedszkole, szkoła, klub sportowy, instytucja, rząd - wszystkie te
organizacje zbudowane są z grup ludzi. Aby struktury te mogły w miarę sprawnie
funkcjonować, jednostki które je tworzą powinny umieć ze sobą współdziałać dla dobra
przetrwania zarówno swojego jak i instytucji.
Skoro większość naszego życia spędzamy w szeroko pojętych grupach, stajemy w obliczu
rożnych ludzi, rożnych punktów widzenia i różnych wartości - warto nauczyć się sprawnego
funkcjonowania w zespołach.
Będąc członkami różnorodnych grup, wiele czasu poświęcamy na spotkania, rozmowy,
dyskusje - wymieniamy informacje, planujemy działania, rozwiązujemy problemy i
podejmujemy decyzje. Skoro te działania są integralną częścią naszego życia - warto ten
czas efektywnie wykorzystać.
Sprawując funkcje kierownicze, będąc członkiem organizacji - wiele czasu poświęca się na
różnorodne zebrania i konferencje. Wiele z tych "inwestycji czasowych" okazuje się
bezużytecznych. Dlaczego?
Może się tak dziać dlatego, że spotkania te są źle przygotowane, zapraszani są na nie
niewłaściwi ludzie lub brak jest istotnych powodów do ich organizowania. Z drugiej strony, nie
dochodzi do wielu spotkań, które wydają się niezbędne.
Spotkania i zebrania pełnią wiele ważnych funkcji. Dzięki nim możliwa staje się wymiana
informacji, analiza sytuacji problemowej oraz wypracowanie nowego rozwiązania. Zebrania
pełnią także rolę społeczną, integrując członków danej grupy czy szerszej społeczności.
Dzięki wspólnej pracy nad problemem, ludzie czują się istotnymi ogniwami swojego zespołu.
Bezpośrednia wymiana informacji, bezpośredni kontakt z innymi ludźmi, sprzyja poszerzeniu
wiedzy i bieżącemu wyjaśnianiu nieporozumień - zapobiegając przyszłym konfliktom. Jak
długo ludzie muszą przekazywać sobie informację, komunikować się ze sobą, aby wykonać
jakieś zadanie, tak długo nie mogą obyć się bez spotkań.
Jeśli pełnisz funkcje kierowniczą, nie zapominaj o tym, że w grupie zgromadzony jest
olbrzymi potencjał. Jest ona w stanie wypracować więcej nowych pomysłów, niż pojedynczy
człowiek zastanawiający się nad tym samym problemem. Jest to jeden z powodów, dla
których warto jest organizować zebrania.
Jeszcze jeden istotny argument za zebraniami jest natury psychologicznej. Ludzie działający
razem, czują się częścią, grupy Wytwarza się w nich poczucie przynależenia do zespołu,
poczucie wspólnoty. Spotkania są także okazją. do zaangażowania ludzi w rozwiązywanie
problemów i podejmowanie decyzji. Angażując się w te procesy, mają oni możliwość
zobaczenia i zrozumienia całej drogi prowadzącej do danego rozwiązania, a przez to są
bardziej skłonni wziąć na siebie odpowiedzialność za decyzję, w wypracowaniu której
uczestniczyli.
* Kiedy spotkanie jest naprawdę efektywne
Skąd wiemy, że zebranie naprawdę czemuś służy? Wydaje się, że są dwa sposoby
dokonania takiej oceny. Po pierwsze warto się przyjrzeć rezultatom spotkania t określić czy
zrealizowałeś swoje zamierzenia. Tej oceny dokonasz, analizując co zostało zrobione, jaki
problem rozwiązano, jakie decyzje zostały podjęte, czy pojawiły się propozycje
innowacyjnych rozwiązań. Po drugie, warto przyjrzeć się przebiegowi samego spotkania. W
jaki sposób rozwiązywany był problem? Jak podejmowane były decyzje? Czy członkowie
grupy współdziałali w pracy nad zadaniem? Czy ktoś nie zdominował całej dyskusji? Czy
ludzie mogli wyzwolić twórcze podejście do problemu? Odpowiedzi na te pytania pozwolą
ocenić efektywność procesu, zgodnie z którym przebiegało spotkanie.
2623280.002.png
Organizacja stanowi pewien system wzajemnie powiązanych ze sobą elementów lub
podsystemów. Kiedy "coś się dzieje" w granicach jednego z tych podsystemów, rezonans
może przenosić się na inne elementy lub organizację jako całość. Kiedy odbywa się
zebranie, to jego przebieg i rezultaty wywierają wpływ nie tylko na osoby znajdujące się na
sali, ale także na innych członków danej organizacji.
Wiele spotkań może prowadzić do powstania efektu "zmarszczek na wodzie". Spotkanie, w
którym bierze udział 15 osób może wywierać wpływ na to, jak pracuje lub nie pracuje przez
dalszą część dnia lub tygodnia np. 300 osób. Efekt ten może przynieść organizacji zarówno
pozytywne jak i negatywne skutki. Kiedy spotkanie do niczego nie doprowadzi, ludzie czują
złość i frustrację - to przenoszą te swoje negatywne odczucia na swoich współpracowników,
do działów i domów. W ten sposób tracą energię i czas nie tylko ci, którzy brali udział w takim
spotkaniu, a teraz wyrażają swoje niezadowolenie, ale i ci, którzy muszą, tego wysłuchiwać,
Jest to jeden z kosztów nieefektywnych spotkań.
Jeśli mówić o pozytywach, to efektywne spotkania mogą wpływać na sposób komunikowania
się ludzi, podnieść poziom pracy w zespołach i przyczynić się do wzrostu produktywności.
Wielu ludzi traktuje spotkania jako zło konieczne. Nie raz pewnie słyszałeś "O nie, znowu
zebranie! Przecież to strata czasu".
Dlaczego spotkania cieszą się taką złą reputacją? Jaki jest z nimi problem? Być może
jednym z czynników odpowiedzialnych za tę nieefektywność zebrań jest zbyt formalna
procedura ich przebiegu. Sztywny sposób prowadzenia jest użyteczny w przypadku
formalnych debat, nie zawsze jest jednak najlepszą metodą w sytuacji, w której chcemy w
mniej formalnych warunkach pracować nad nowatorskimi rozwiązaniami problemu.
Czy istnieje jakaś alternatywa? Wydaje się, że jest lepszy sposób. M.Doyle i D.Strauss
obserwując i analizując setki zebrań, opracowali metodę, która w szybki i skuteczny sposób
pozwala poprawić efektywność działań ludzi uczestniczących w spotkaniach Autorzy Metody
interakcyjnej przeszkolili tysiące osób w Stanach Zjednoczonych. W szkoleniach tych brali
udział biznesmeni, prawnicy, pracownicy banków, nauczyciele, administracja państwowa i
wiele innych grup. Ciesząca się dużą popularnością metoda, pomogła tym ludziom stać się
efektywniejszymi kierownikami i lepszymi uczestnikami zebrań Metody tej da się nauczyć,
może ona "działać" także dla Ciebie.
"Dlaczego warto stosować Metodę Interakcyjną?
Stosując techniki pracy zalecane przez Metodę Interakcyjną, można zwiększyć
produktywność organizacji Jak już zaznaczono, grupa jest w stanie twórczo rozwiązać
większość problemów Zwiększając stopień uczestnictwa ludzi w rozwiązywaniu zadania i
poprawiając jakość pracy zespołowej, można zaoszczędzić czas i wypracować naprawdę
nowatorskie rozwiązania.
Wiele osób odniesie się pewnie sceptycznie do tego stwierdzenia. Nie oszukujmy się,
proponowane podejście nie jest receptą na wszystkie problemy, jakie pojawić się mogą przed
Twoją grupą. To, co proponują twórcy metody, to zestaw narzędzi i technik, które możesz
wykorzystać planując i prowadząc efektywne zebrania. Techniki te zostały opracowane na
podstawie obserwacji setek zebrań w różnych organizacjach.
Obserwacje te wykazały, że wszędzie pojawiały się podobne problemy. Po przestudiowaniu
zachowań efektywnych liderów, oparciu się o naukową wiedzę z zakresu psychologii,
dynamiki grupowej, komunikacji interpersonalnej, rozwoju organizacji - opracowano prosty
system, za pomocą którego dość szybko można poprawić efektywność pracy zespołów.
Niezależnie od tego, czy w swojej organizacji jesteś przewodniczącym zebrań czy tylko ich
uczestnikiem, techniki i narzędzia jakie zostaną zaprezentowane, pozwolą Ci efektywniej
pracować w grupie i z grupą. Jeśli jesteś prowadzącym zebranie, znajdziesz tu informacje o
tym, jak rozpoczynać i kończyć spotkanie, jak wypracować plan, jak radzić sobie z ludźmi,
którzy mówią za wiele lub krytykują innych, jak zwiększyć pomysłowość zespołu, jak
podejmować decyzje consensusowe itp. Jeśli w życiu bywasz częściej uczestnikiem zebrań,
znajdziesz wskazówki, jak wytworzyć atmosferę sprzyjającą pracy, jak stosować różne
metody rozwiązywania problemów, jak przeciwstawiać się manipulacji i jak samemu stać się
bardziej efektywnym.
Nim przejdziemy do nauki, jeszcze tylko kilka uwag.
2623280.003.png
Musisz mieć świadomość, że nic nie zmienia się od razu. Bądź cierpliwy. Istnieje olbrzymia
różnica pomiędzy rozumieniem, jak powinny przebiegać efektywne spotkania, a aktywnym
działaniem w celu ich usprawnienia. Na początku wiele rzeczy może wydawać Ci się
nienaturalnych i niewygodnych, tak jak nowe buty. Potrzeba trochę czasu, chęci działania i
podjęcia ryzyka, aby Twoje wysiłki zaczęły przynosić efekty.
Prezentowana metoda jest bardzo plastyczna. Możesz wykorzystywać wszystkie jej
elementy, albo posługiwać się jedynie kilkoma technikami, które uznasz za najbardziej
przydatne. Nic nie stoi na przeszkodzie, abyś modyfikował narzędzia, dostosowując je do
własnych potrzeb i sytuacji.
II.
GŁÓWNE PROBLEMY POJAWIAJĄCE SIĘ NA ZEBRANIACH
Jeśli chcesz aby zebrania, w których uczestniczysz były efektywniejsze, wyzwalały większą
aktywność ludzi i prowadziły do dobrych decyzji, powinieneś dobrze zrozumieć proces
dochodzenia do talach rezultatów. Posłużmy się przykładem drużyny piłkarskiej, która po
każdym rozegranym meczu, analizuje przebieg gry zarejestrowany na taśmie, aby lepiej
zrozumieć popełnione błędy i popatrzeć jakie działania okazały się skuteczne. Całą grę, która
jest bardzo skomplikowanym procesem, dzieli się na fragmenty, analizuje się pojedyncze
zagrania, a następnie wprowadza w "akcję" nowe rozwiązania.
Spotkania są także bardzo skomplikowanymi działaniami. Jeśli idą źle, to czy Twoja grupa
stara się omawiać przyczyny tego stanu rzeczy i modyfikować sposoby postępowania?
niepodobnie nie Nawet, jeśli każdego dnia bierzesz udział w wielu spotkaniach, to pewnie nie
miałeś okazji uczestniczyć w treningu poświęconym sposobom prowadzenia
zebrań. Brak jest takiej tradycji i miejsc, w których można się tego nauczyć. Mamy nadzieję,
ze ta książeczka może spełnić rolę takiego "nauczyciela". Nim przejdziemy do opisu
szczegółowych sposobów prowadzenia efektywnych zebrań, poświęćmy trochę czasu na
analizę najczęściej pojawiających się problemów.
Pewnie nie raz słyszałeś takie wypowiedzi: "Zebranie nic nie da. Każdy ma własne
rozwiązanie tego problemu" lub "Im więcej ludzi w to włączymy, tym trudniej będzie do
czegoś dojść". Najczęściej dzieje się tak, że każdy uczestnik ma swoje "jedynie słuszne"
rozwiązanie, różne osoby inaczej widzą ten sam problem i w odmienny sposób chcą nad nim
pracować. Każdy "ciągnie" we własną stronę i grupa staje się "zwierzęciem o wielu głowach",
z których każda patrzy w innym kierunku.
Sam wiesz, jak trudno jest koncentrować swoją uwagę na kilku sprawach w tym samym
czasie. Spróbuj śledzić jednocześnie tok dwóch różnych rozmów. To trudne zadanie.
Większość z nas nie jest w stanie podzielić swojej uwagi. Grupa także nie ma takiego
jednego punktu, na którym się koncentruje. Tych punktów jest tyle, ilu ludzi. Każda osoba
może w tym samym czasie skupiać uwagę na czymś zupełnie innym. Rezultatem takiego
stanu rzeczy jest napięcie, niezadowolenie, obniżenie się efektywności działania - negatywne
następstwa syndromu "wielogłowego zwierzęcia". Aby efektywnie pracować, grupa musi
skoncentrować się na tym samym zadaniu i w tym samym czasie dyskutować tylko nad jedną
kwestią.
Prowadząc zebrania uważaj, aby nie zastawić na siebie pułapki, proponując dyskutowanie
nad problemem, nad którym grupa nie chce pracować. Aby skoncentrować uwagę grupy na
jednej i tej samej sprawie, powinieneś najpierw pozwolić jej zadecydować, o czym i w jaki
sposób chce rozmawiać. Rozróżnienie pomiędzy treścią (co: problem, plan) i procesem (jak:
procedura, podejście, metoda) zebrania jest niezbędne dla zrozumienia, dlaczego większość
spotkań nie przebiega efektywnie.
Zajmijmy się teraz bliżej tym rozróżnieniem. Kiedy myślimy o rozwiązywaniu problemów, to
na proces będą się składały różnorodne sposoby, za pomocą których grupa rozwiązuje te
problemy. Problem i jego rozwiązanie - to treść. Wyobraź sobie, że żujesz gumę. Żucie to
proces, guma to treść.
2623280.004.png
"Co"
"Jak"
To"
Treść
Proces
Treść
Problem
Rozwiązanie
Warto pamiętać, że w czasie zebrań grupa powinna uzgodnić, jaki jest wspólny problem i
jakim procesem będzie się posługiwać. W przeciwnym wypadku, wystąpienie syndromu
"wielogłowego zwierzęcia" jest wielce prawdopodobne.
Przypomnij sobie, jak wiele razy uczestniczyłeś w spotkaniach, na których bardzo trudno było
wypowiedzieć swoje zdanie. Ile musiałeś poświęcić energii, aby w końcu zostać
dopuszczonym do głosu. Kiedy już zdołałeś zwrócić na siebie uwagę, było z późno na
prezentowanie swojego punktu widzenia lub zapominałeś, co właściwie miałeś do
powiedzenia. Ile razy byłeś atakowany przez innych ludzi? Czy taka atmosfera zachęcała Cię
do współdziałania z nimi?
Dwie sprawy wydają się jasne. Nie będziesz w pełni uczestniczył w spotkaniu, jeśli nie
będziesz miał pewności, że nikt nie będzie Cię atakował i utrudniał zabranie głosu.
Zebrania często można przyrównać do zatłoczonych ulic. Kiedy zbliża się godzina szczytu,
nie trudno o korki i kolizje. Często jedynym sposobem rozładowania tłoku, jest przywołanie
zręcznej osoby kierującej ruchem.
Jeśli wiesz, ze ktoś będzie dbał o to, aby wszyscy zostali wysłuchani, że nikt nie będzie
atakowany, ze każdy z uczestników będzie sygnalizował chęć włączenia się do "ruchu" - nie
będziesz odczuwał niepokoju i napięcia. Będziesz mógł poświecić swoją energię na
słuchanie innych i myślenie nad istotą problemu.
Na każdym spotkaniu ktoś powinien więc "kierować ruchem komunikacyjnym'' Nie zawsze da
się sztywno przestrzegać zasady naprzemiennego zabierania głosu w dyskusji, często takie
taka procedura nie daje najlepszych rezultatów. Prowadzący spotkanie, powinien
każdorazowo dostosowywać swoje działania do zaistniałej sytuacji i nie dopuścić, aby jedna
osoba zdominowała rozmowę. Jego postępowanie powinno zapobiegać powstawaniu
"korków komunikacyjnych" i "wymuszeń" oraz chronić uczestników przed wzajemnymi
atakami.
Jedną z głównych przeszkód w prowadzeniu efektywnych spotkań, jest brak jasno
określonych ról i odpowiedzialności poszczególnych ludzi. Prawdopodobnie nie raz słyszałeś
-"Kto to jest i co on tu robi?" "Niepotrzebni są nam eksperci, aby nam mówić, co mamy robić",
"Myśleliśmy, że to do nas należy ostatnie zdanie".
Jeśli uczestniczysz w spotkaniu, na którym każdy "gra według innych reguł", gdzie nie jest
jasne, jakie kto pełni role, to jest wielce prawdopodobne, że będziesz się czuł
zdezorientowany, niezadowolony i mało aktywny. Jeśli zadania poszczególnych osób
zostaną wyraźnie określone, wszyscy będą mieli jaśniejszy obraz sytuacji i będą wiedzieli
zgodnie z jakimi regułami postępować.
Podsumujmy teraz, jakie kryteria powinno spełniać efektywne zebranie:
1 Ludzie muszą skoncentrować się na tej samej treści.
2 Uczestnicy powinni posługiwać się tym samym procesem.
3. Ktoś musi być odpowiedzialny za "kierowanie ruchem komunikacyjnym".
4. Ktoś powinien chronić ludzi przed wzajemnymi atakami.
5 Role wszystkich uczestników spotkania powinny zostać jasno zdefiniowane, a grupa
powinna wyrazić zgodę na pełnienie określonych funkcji przez określone osoby.
Czy jest możliwe, aby w neutralny i sprawiedliwy sposób, nie manipulując innymi prowadzić
dyskusję, kiedy sami jesteśmy bezpośrednio zaangażowani w sprawę i zależy nam na
określonych rozwiązaniach 9 Będzie to bardzo trudne lub wręcz niemożliwe. Nawet, jeśli
będziesz usilnie próbował pozostać neutralnym, to nie będziesz mógł świadomie kontrolować
Dlaczego szefowie nie powinni prowadzić spotkań?
2623280.005.png
swoich gestów i zwracania się do tych osób, które mają podobne zdanie. Twoje oczy
"zabłyszczą", kiedy ktoś powie dokładnie to, co Ty chciałbyś powiedzieć. Kiedy z kolei
usłyszysz coś, co nie jest po Twojej myśli, możesz zmarszczyć brwi, demonstrując
dezaprobatę To są normalne ludzkie zachowania. Jesteś tylko człowiekiem.
W większości organizacji o strukturze hierarchicznej, spotkania prowadzone są przez
managerów znajdujących się na górze tej hierarchii, a więc posiadających moc
podejmowania decyzji. Tacy managerowie sprawują kontrolę nad przebiegiem spotkania,
rozwiązują konflikty pomiędzy uczestnikami, mówią więcej niż ktokolwiek inny oraz spoczywa
na nich odpowiedzialność za podjęcie ostatecznych decyzji.
Główny problem i pułapka leży w tym, że menadżerowie starają się pełnić jednocześnie za
wiele, często konfliktowych ról Trudno jest zaangażować się bez reszty w meritum sprawy i
jednocześnie kierować procesem spotkania.
Jako szef. odpowiedzialny za jakość podjętej decyzji i zainteresowany ostatecznym
rezultatem, powinieneś uczestniczyć w zebraniu jako członek grupy Wtedy będziesz miał
pełne prawo, do wyrażania swoich własnych opinii i niezgadzania się z innymi Ponieważ
sterowanie zebraniem, tak jak kierowanie samochodem wymaga całkowitej koncentracji, Ty
skoncentruj się na zadaniu, a rolę bezstronnego prowadzącego przekaż w inne ręce.
Władza i Proces Władza Proces
Tradycyjna rola szefa Szef Facylitator
Facylitator
Kluczem do rozwiązania problemu "natłoku różnorodnych funkcji", jest oddzielenie ról osób
kierujących procesem i ról osób, które mają moc podejmowania decyzji. Manager powinien
pozostawić w swoich rękach odpowiedzialność decyzyjną, a wszystkie uprawnienia
proceduralne może przekazać w ręce innej osoby - facylitatora.
Facylitator pełni rolę "szofera" grupy. Neutralny i nieoceniąjący facylitator jest odpowiedzialny
za to, by grupa doszła do rozwiązania problemu, za pomocą jak najlepszych metod i w jak
najkrótszym czasie. Jednocześnie manager, jako podejmujący decyzję, uczestniczy w
merytorycznych dyskusjach, "walczy" o swoje idee i nic nie "oddaje" ze swojej i siły,
odpowiedzialności i prestiżu.
Facylitator ma za zadanie niedopuścić do tego, aby grupa stała się "zwierzęciem z wieloma '
głowami". Jego rola polega na skoncentrowani grupy na jednym problemie w tym samym ^
czasie i doprowadzeniu do tego, że będzie działała zgodnie z wypracowaną metodą.
Facylitator może powiedzieć: "Hej, poczekajcie chwilę. Zgodziliście się, że będziecie
pracować nad problemem, ale jak macie zamiar go omawiać? Czy chcecie bardziej
szczegółowo go zdefiniować? Czy każda z osób chce powiedzieć jak według niej
przedstawia się ta sprawa ?"itp.
Facylitator "ściąga cugle", kiedy grupa pędzi na oślep, oferuje możliwe drogi atakowania
problemów i czeka aż grupa zgodzi się na postępowanie zgodnie z jakąś metodą. Następnie
czuwa, aby grupa nie zbaczała z wybranego toru, lub pomaga jej zmienić kierunek.
Doprowadzając do tego, że wszyscy ludzie "pracują" tymi samymi narzędziami, nad tym
samym problemem, w tym samym czasie - przeobraża grupę z wielogłowego zwierzęcia w
twórczy, skoordynowany organizm.
Facylitator stara się doprowadzić do sytuacji, w której wszyscy uczestnicy spotkania mają
możliwość zabrania głosu i chroni przed atakami ze strony innych. Kiedy grupa dobrze razem
współdziała, facylitator nie ma wiele do zrobienia. Kiedy jednak pojawią się korki
komunikacyjne, może użyć swej siły, aby usprawnić ruch, wskazując kto powinien
wypowiedzieć się następny.
Facylitator wyraża zgodę na neutralność. Nie powinien oceniać propozycji innych i forsować
swoich własnych pomysłów. Ponieważ bardzo trudno jest pozostać całkowicie
2623280.001.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin