WSP_Wyklad_6.doc

(32 KB) Pobierz

Wykład 6. Typy ładu społecznego. Źródła i sposoby legitymizacji instytucji publicznych

 

Ład społeczny to jedno z podstawowych zagadnień, którymi interesuje się socjologia. Pośród bardzo wielu koncepcji tego zjawiska, wymienić warto dwa podejścia, które różnicuje właśnie rozumienie i interpretacja źródeł ładu społecznego. Wspomniane koncepcje to paradygmat normatywny i interpetatywny.

 

Jak możliwy jest ład społeczny, dlaczego ludzie nie napadają na siebie i nie skaczą sobie do gardeł z byle powodu?

 

Niezliczone opracowania w zwięzłej lub bardziej rozbudowanej formie podejmują ten kluczowy, ale i kontrowersyjny temat, ujmując go raz z perspektywy „makro”, a raz „mikro”. Zaproponowany przez Thomasa P. Wilsona podział na paradygmat normatywny i interpretatywny odzwierciedla zróżnicowanie kierunków socjologicznych w zakresie poszukiwania źródeł owego ładu.

Podejście normatywne upatruje owych źródeł w sferze norm (stąd nazwa) i mieści w sobie większość dominujących, tradycyjnych teorii (funkcjonalizm, strukturalizm) wspartych dyrektywami ilościowej metodologii. Źródłem ładu społecznego jest system norm. Normy społeczne precyzyjnie regulują całe życie społeczne, relacje społeczne; każdy kawałek rzeczywistości jest znormalizowany; ktoś kto narusza normę podlega sankcjom. Dlatego, że żyjemy w masowych społeczeństwach, ludzkie działania, style życia muszą być normalizowane. W ramach tego podejścia jednostka ma bardzo ograniczony wpływ na sposób funkcjonowania społecznego, a nawet na kształt własnego życia.

Uczestnicy życia społecznego w większości przypadków nie są świadomi ograniczeń normatywnych: cały czas mamy normy w głowie, ale czujemy presję społeczną dopiero w relacjach międzyludzkich, a w szczególności wtedy, kiedy normy łamiemy. Jeśli normy nie są przestrzegane, zaburzają ład społeczny, ale tylko czasowo, bo uruchamiają się mechanizmy kontroli społecznej przywracające porządek normatywny.

System normatywny, choć zwykle stabilny, podlega pewnym korektom, modyfikacjom historycznym.

Znany socjolog reprezentujący funkcjonalizm Robert Merton wskazał na większe zróżnicowanie typów uczestnictwa społecznego, niż tylko przestrzeganie, bądź nie norm.

Zauważył on, że choć wielu ludzi zgadza się na normy społeczne na poziomie deklaracji, to już nie przestrzega ich w codziennych działaniach. Wyznaczył zatem dwa kryteria (uznawanie norm oraz przestrzeganie norm), które po złożeniu razem utworzyły czteropolową matrycę.

 

                    uznawanie norm

Przestrzeganie norm

 

 

Tak

Nie

Tak

 

1

2

Nie

 

3

4

 

Jednostka w społeczeństwie może zatem być:

1.      prawidłowo usocjalizowany – osoba taka przestrzega i uznaje normy

2.      opozycjonistą – przestrzega norm, ale ich nie uznaje i dąży do ich zmiany

3.      przestępcą – nie przestrzega, ale uznaje

4.      outsiderem – nie uznaje i nie przestrzega (wykluczony ze społeczeństwa)

 

Ujęcie interpretatywne, w odróżnieniu od normatywnego, przyczyn społecznego porządku poszukuje w interakcyjnych procesach negocjacji, interpretacji znaczeń i rozwijane jest głównie w ramach różnych nurtów socjologii interakcji (symboliczny interakcjonizm, etnometodologia), ugruntowywane zaś przede wszystkim badaniami jakościowymi ujmującymi rzeczywistość społeczną z perspektywy samego aktora.

Zwolennicy tego podejścia nie negują istnienia w społeczeństwie norm. Negują jedynie ich uniwersalny i ahistoryczny charakter. Uważają oni, że normy nie mają charakteru ogólnospołecznego, uniwersalnego. Normy mają lokalny charakter i są negocjowane, interpretowane (stąd nazwa) w grupach społecznych. Ta sama norma może funkcjonować na różnych poziomach, w różnym kształcie, w różnych grupach.

W podejściu interpretatywnym właściwie funkcjonujący system normatywny powinien być elastyczny, bo jego zadaniem nie jest podpieranie ładu społecznego, ale umożliwienie adaptacji do zmieniających się dynamicznie okoliczności. Źródłem ładu społecznego jest elastyczność, dostosowywalność relacji społecznych, w tym porządku normatywnego.

Mechanizmy dostosowywania norm są daleko posunięte, stąd może dochodzić do znacznych lokalnych różnic w zakresie systemów normatywnych. Sztywność norm jest raczej objawem zaburzenia mechanizmów przywracania społecznej równowagi; wszelka sztywność powoduje ryzyko pęknięcia systemu społecznego przy nawet niewielkich napięciach. Zatem, to co jest problemem z perspektywy normatywnej, nie jest problemem z perspektywy interpretatywnej.

 

To nieco enigmatyczne rozróżnienie może stać się bardziej jasne na przykładzie. W każdym społeczeństwie, w każdej kulturze, wreszcie w świadomości każdego z nas funkcjonuje norma dopuszczalnego bałaganu np. w naszym mieszkaniu lub pokoju. Normę tą uświadamiamy sobie, kiedy ktoś składa nam niezapowiedzianą wizytę, w momencie kiedy  stan naszego pomieszczenia, delikatnie mówiąc, ustępuje przyjętym standardom. Ta banalna obserwacja wyraźnie wskazuje, że wstyd, który towarzyszy takiej nieprzewidzianej wizycie może byś dowodem istnienia normatywnego ograniczenia i tym samym potwierdza słuszność założeń podejścia normatywnego.

Zwolennicy podejścia interpretatywnego, nie negując istnienia norm w życiu codziennym, zwrócą jednak uwagę na dodatkową okoliczność, a mianowicie, że wspomniany wstyd nie pojawia się zawsze, a jeżeli nawet, to nie w takim samym nasileniu. Każdy z nas ma przecież znajomych, o których wiemy, że są „bałaganiarzami” i że w ich przypadku wykazać się trzeba wyrozumiałością, przynajmniej w kwestiach porządku. Co więcej jednak, my sami nie odczuwamy już takiego skrępowania estetycznym stanem naszego miejsca zamieszkania, kiedy to oni składają nam wizytę. Można powiedzieć, że w tych konkretnych relacjach, wspomniana wcześniej społeczna norma, wynegocjowana jest na innym poziomie.

Skoro zatem norma jest pochodną konkretnej, choć zwykle nieformalnej, umowy to znaczy, że może podlegać interpretacji, być dostosowywana do właściwości osób oraz specyfiki sytuacji. Prowadzi to do podwójnego zaprzeczenia normatywnego uniwersalizmu. Z jednej strony, jest to negacja powszechnego charakteru norm, czyli przekonania, że takie same normy dotyczą wszystkich członków społeczeństwa. Z drugiej strony, jest to zakwestionowanie historycznej trwałości norm, bowiem normy zyskują dynamiczny charakter, stale są przekształcane i dopasowywane. Takie same procesy interpretacyjne dotyczą statusów, ról, tożsamości, znaczeń itd.

To podstawowe założenie, że wszystkie zjawiska rzeczywistości społecznej są interpretowane i negocjowane pozwala inaczej spojrzeć na człowieka. Jawi się on nam już nie jako element systemu poruszający się w wyznaczonych ramach, ale jako aktor – choć ograniczony w pewnym stopniu rolą, to jednak mający wyraźną swobodę interpretacyjną.

Zatem ogląd oddziaływań międzyludzkich z perspektywy życia codziennego uwidacznia przynajmniej trzy podstawowe ich cechy:

-        po pierwsze, wyłaniający się z nich porządek nie jest trwały, ale podlega ciągłym, dynamicznym przekształceniom, nie jest też sztywno związany z formalnymi statusami, rolami itd.

-        po drugie, owa niestabilność jest efektem negocjowalności, sytuacyjnej interpretatywności znaczeń, ról i statusów dokonującej się,

-        po trzecie, w procesie komunikacji, który zyskuje podstawowe znaczenie w analizie życia społecznego.

Wspomniana elastyczność systemu społecznego nie jest, jak uważają zwolennicy podejść normatywnych, zagrożeniem dla ładu społecznego, ale przeciwnie umożliwia dostosowywanie się społeczeństw, społeczności i grup do zmieniających się uwarunkowań i oczekiwań, tak aby cała struktura nie została trwale uszkodzona.

 

Główne założenia podejścia interpretatywnego:

1. Otaczający świat jest przez ludzi ustawicznie interpretowany.

2. Interpretacje mają charakter społeczny (intersubiektywny) i w głównej mierze tworzone są lokalnie.

3. Rzeczywistość społeczna to sieć interakcji, w których wytwarzane są znaczenia i interpretacje.

4.           Ład społeczny opiera się na elastycznych i dopasowujących się systemach znaczeń

5.           Problemem w zakresie ładu społecznego w podejściu interpretatywnym jest brak komunikacji, bo wtedy izolowanie komunikacyjne pewnych grup oznacza ich wykluczenie (patrz wykład 13)

 

Oczywiście poza zaprezentowanym podziałem w socjologii znajdziemy znacznie więcej, w tym klasyczną koncepcję odnoszącą typy ładu społecznego do różnych ujęć sprawiedliwości społecznej oraz założeń ideologicznych. W tym zakresie można wyróżnić trzy klasyczne koncepcje ładu społecznego opartego na założeniach ideologicznych:

Liberalna

Korporacyjna (m.in. ideologie ruchu związkowego)

Socjaldemokratyczna.

 

Koncepcje te znajdą jednak rozwinięcie w wykładzie

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin