Grimm [2x04] Quill.txt

(27 KB) Pobierz
{1}{1}23.976
{50}{265}mierć stanęła za nim i rzekła:| "Za mnš, twój czas opuszczenia tego wiata nadszedł"
{290}{365}Subtitles downloaded from Podnapisi.NET
{1007}{1102}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{1103}{1253}Hej, wszystko w porzšdku?
{1254}{1295}- Tak.|- O mój...
{1296}{1389}Nie wyglšdasz... |nie wyglšdasz zbyt dobrze.
{1390}{1446}Nie wyglšdasz dobrze...|potrzebujesz...
{1447}{1491}Może zadzwonię po karetkę, okej?
{1492}{1598}- Wyglšdasz, jakby potrzebował pomocy.|Zadzwonię po karetkę, okej?
{1599}{1661}Nie.
{1661}{1695}Nie rób tego..
{1696}{1735}Nie rozumiesz.|Nie rozumiesz!
{1787}{1869}Nie! Nie!
{2426}{2489}Ile tych "jak to Ty ich nazywasz"|tu jest?
{2489}{2560}Wesenów. Nazywajš się Wesenami.
{2561}{2647}Nie wiem, ilu ich jest.|Widziałem może ze dwa tuziny,
{2648}{2695}a czytałem o wiele większej iloci.
{2696}{2721}Co masz na myli mówišc,|że o nich czytałe?
{2721}{2767}- Można kupić o nich ksišżkę?|- Nie.
{2768}{2871}Kiedy moja ciotka przyjechała|do miasta
{2871}{2965}przywiozła sporo swoich rzeczy,|które odziedziczyłem.
{2965}{3056}Najwyraniej, moi przodkowie|spisywali je od wieków.
{3057}{3151}- Widzisz ich cały czas?|- Tylko gdy sš li,
{3152}{3217}wkurzeni, po prostu rozemocjonowani.
{3217}{3270}Czy oni wszyscy wiedzš,|że jeste jednym z Grimmów?
{3271}{3414}Nie. Myslę, że to wyczuwajš,|kiedy ich rozpoznaję. Nie jestem pewien.
{3415}{3506}Moi przodkowie o tym nie wspomnieli.|Byli zbyt zajęci odcinaniem głów.
{3507}{3559}Czy teraz też będę ich cišgle widział?
{3560}{3665}Nie sšdzę, ale nie mam pewnoci.| Musisz być gotowy.
{3703}{3849}Gdyby nie miał Grimma za partnera,| wštpię, że zobaczyłby cokolwiek.
{3850}{3961}Uwierz mi, oni istniejš.
{4030}{4120}- Obowišzki wzywajš.|- Jak zwykle.
{4321}{4463}Dlaczego cię nie pamiętam?|Dlaczego pamiętam wszystko, oprócz ciebie?
{4924}{4983}- Monroe.|- Czeć Monroe. Tu Juliette.
{4984}{5026}- Juliette! Czeć!|- Czeć!
{5027}{5101}- Wszystko w porzšdku?|- Tak! W porzšdku.
{5102}{5166}Ja po prostu...|mogę ci zadać pytanie?
{5167}{5203}Tak.|Pytaj o wszystko.
{5204}{5328}- Ja i Nick... jak z nami było?|- Co masz na myli?
{5329}{5469}On tu mieszkał, tak?|Więc... jacy bylimy, jako para?
{5469}{5505}Szczęliwi.|Bylicie szczęliwi.
{5505}{5580}Dlaczego więc niczego|nie pamiętam?
{5581}{5698}- Została udrapana przez kota i...|- Tak, wiem o podrapaniu.
{5699}{5775}Lekarze nie mogš znaleć niczego|powišzanego z zadrapaniem.
{5776}{5883}No więc...| Posłuchaj, ja nie...
{5884}{5913}Co Nick mówi na ten temat?
{5914}{5981}W porzšdku.|Dzięki za chęci.
{5982}{6069}Po prostu...|staram się to ogarnšć.
{6069}{6177}- Nieważne. Dziękuję.|- Nie ma sprawy.
{6254}{6326}Ryan Gilko.|Pracuje dla Parków i Rekreacji.
{6327}{6396}Nie był notowany.|G-I-L-K-O.
{6397}{6445}- Okej, mam.|- Sprawdmy go.
{6445}{6521}- Dostalimy telefon w sprawie zabójstwa.|- Czy to nie wyglšda na wypadek drogowy?
{6521}{6554}Po trochu z każdego.
{6555}{6602}To kierowca pojazdu,|któremu wjechano w tył.
{6603}{6720}Wyszedł porozmawiać ze sprawcš,| Powiedział, że słabo wyglšda, zaoferował pomoc.
{6721}{6755}Kierowca po prostu go zaatakował.
{6756}{6818}Co do Gilko.|Nazywa się Ryan Gilko.
{6819}{6885}Pracuje dla Parków i Rekreacji.|Nie był notowany.
{6885}{6959}- Kto prowadził taran?|- Zarajestrowany na Carla Stantona,
{6960}{7009}adres z Waszyngtonu.|Nie był kradziony.
{7010}{7049}Mamy tu mały wypadek drogowy.
{7049}{7110}- Na to wyglšda.|- Gdzie jest nasz pan Stanton?
{7111}{7159}Gilko mówił, że widział go,|jak szedł do budynku.
{7160}{7252}Według tego, jak został opisany,|mylę, że nie zajdzie zbyt daleko.
{7290}{7394}Słyszałem o wypadku drogowym,|ale biurowym?
{7433}{7545}- Jest tu kto?|- Nie powinno. Nie otwierajš przed 9.
{7951}{8005}Panie Stanton,|tu policja Portland!
{8005}{8062}Nie pogarszaj swojej sytuacji.|Wychod natychmiast!
{8123}{8202}Mylę, że nie jest typem poddajšcego się
{8203}{8269}- Może powinnimy wezwać oddziały specjalne?|- W porzšdku, zawiadom ich.
{8270}{8312}Zajmiemy się tym.|Do dzieła.
{8763}{8861}Trzymaj ręce tak,|bymy je widzieli!
{8861}{8926}Nawet o tym nie myl.
{8974}{9045}- Myli o tym.|- Rzuć to.
{9129}{9220}- Stanton, stój!|- Nie ruszaj się, stój!
{9516}{9546}Był jednym z tych,|których widzisz?
{9547}{9619}Obawiam się, że tak.
{9690}{9741}Ale tu jest grane co jeszcze.
{10000}{10261}S02E04 <i>"Quill"</i>|Tłumaczone przez: fifinhooo.
{10433}{10471}- To jego normalna twarz?|- Tak.
{10471}{10522}Ale mylę, że co|z nim było nie tak.
{10523}{10609}Bez żartów.|Przemienił się?
{10609}{10646}Chwilę przed tym,|jak na nas ruszył.
{10647}{10705}- Co widziałes?|- Nazywa się Reinigen.
{10706}{10811}- Jak Reinigen wyglšda?|- Podobny do szczura.
{10857}{10939}Nienawidzę szczurów.
{10941}{11037}Sprawd jego ramię.|Wyglšda, jakby był dgnięty igłami.
{11038}{11119}Wyglšdał na bardzo chorego,|kiedy poszedłem sprawdzić, jak się czuje.
{11119}{11199}Próbowałem z nim porozmawiać, zapytać,|czy nie potrzebuje pomocy, a on się na mnie rzucił.
{11201}{11274}- I co zrobiłe?|- Uciekłem za samochód, żeby się od niego oddalić.
{11275}{11340}- Zadzwoniłem na policję.|- Więc nic się nie zdarzyło przed stłuczkš?
{11341}{11390}żaden incydent, który mógł|to wszystko spowodować?
{11391}{11445}Nie, nic, przysięgam.|To pojawiło się z nikšd.
{11446}{11513}Zauważyłe co dziwnego,|kiedy cię zaatakował?
{11513}{11555}Co masz na myli?
{11555}{11597}Po prostu co niespotykanego.
{11598}{11661}Poza krzykiem, poceniem się|i wysypkš?
{11723}{11769}Więc pracujesz w Parkach i Rekreacji?
{11769}{11825}15 lat. |Nigdy nie miałem wypadku, nawet mandatu.
{11826}{11887}Mamy twoje dane, jeste wolny.
{11889}{11953}A co z raportem policyjnym?|Będzie mi potrzebny do odszkodowania.
{11954}{12031}- Możesz go dostać od tej policjantki.|- W porzštku, wietnie. Dziękuję.
{12033}{12062}Jak ty to robisz?
{12063}{12106}Skšd wiesz, kto jest kim|i co jest czym?
{12107}{12191}- Czasami się wie, czasami nie.
{12243}{12291}Żadna pomoc.
{12291}{12370}Przepraszam. Detektyw powiedział, że mógłbym|dostać kopię raportu wypadku.
{12371}{12410}Tak, włanie go kończę.
{12459}{12577}Jeste niewiarygodnie piękna.|Zapomnij o raporcie.
{12578}{12625}Może skoczmy na drinka,|a potem pojedziemy do mnie.
{12625}{12701}Przekracza pan granicę.|Proszę zachować dystans.
{12702}{12759}W porzšdku.|Tylko mówię.
{12761}{12818}Nawet nie wiesz, co przegapisz.
{12871}{12999}Toksykologia Carla Stantona nie wykazała| żadnych leków poza ibuprofenem. W dużej iloci.
{13001}{13074}- Jakie uzależnienia?|- Żadne, które zdołalibymy wykryć.
{13075}{13127}Tablice i prawo jazdy|były z Waszyngtonu,
{13127}{13169}nadal próbujemy skontaktować się|z krewnymi.
{13170}{13206}Wiemy, dlaczego był w Portland?
{13207}{13341}- Jeszcze nie.|- W aucie była torba pełna leków bez recepty.
{13342}{13417}- Wygla, że miał obrażenia niezwišzane z wypadkiem.|- Ani strzelaninš.
{13417}{13465}Muszę to powiedzieć kapitanie.|Ten facet po prostu się nie zatrzymał.
{13465}{13565}Rzucił się na nas, jak jakie...|dzikie zwierzę.
{13622}{13689}Znalelimy Stantona.|Jest żonaty.
{13689}{13741}Przeprowadził się rok temu| z Portland do Seattle.
{13741}{13777}Nienotowany.|Nic nadzwyczajnego.
{13777}{13821}Pracował w firmie w Seattle.
{13822}{13869}Nadal nie mamy ich adresu.|Pracujemy nad tym.
{13869}{13935}W porzšdku, skończcie raporty|i przepijcie się.
{13935}{14003}Ja to zrobię.|Wracaj do domu.
{14005}{14074}Nie musisz mnie do tego namawiać.
{14146}{14240}-Tak?|-Sean? To ja.
{14245}{14330}Nie mam zbyt wiele czasu.|Rodzina wysłała kolejnego.
{14331}{14454}Wyleciał z Rzymu na lotnisko Kennedy'ego.|Będzie w Portland niedługo. O ile już nie jest.
{14455}{14491}- Nazwisko?|- Nie wiem.
{14492}{14554}- Czym jest?|- Nuckelavee
{14555}{14647}- Dlaczego został wysłany?|- Po klucz.
{14649}{14745}- Nie pozwolę, by to się stało.|- Musisz być bardzo ostrożny.
{14745}{14857}Jeli się dowiedzš, że zostałe ostrzeżony,|mogłoby to narazić nas
{14858}{15006}i wszystko, nad czym pracujemy.|Muszę kończyć.
{15337}{15383}Monroe?
{15383}{15493}- Nick? Gdzie jeste?|- Otwórz drzwi.
{15550}{15633}Wyglšda na to, że mielimy|to samo na myli.
{15634}{15690}- Czy chcesz...?|- Nie, ty zacznij.
{15691}{15753}Specjalnie tu przyszedłe.
{15850}{15959}- Chodzi o Hanka.|- Jest gorzej?
{15959}{16081}Nie. Powiedziałem mu...|wszystko.
{16081}{16215}- Jak to?|- Wie, że jestem Grimmem i wie o Wesenach.
{16217}{16278}- Wierzy ci?|- On tracił rozum!
{16279}{16339}- Mylę, że nie było wyboru.|- Powiedziałe mu o mnie?
{16339}{16419}Nie chciałem mówić mu o tobie,|dopóki nie zobaczę, jak zareaguje.
{16420}{16471}Zastanowiłe się,|jak ja zareaguję?
{16471}{16541}Może powinnimy zorganizować|małš imprezę demaskujšcš.
{16541}{16573}Powiedz wszystkim swoim przyjaciołom!
{16631}{16775}Przepraszam.|Wiesz, w zasadzie... To może być dobre. Tak mylę.
{16777}{16875}Chciałem ci tylko o tym powiedzieć.|A ty o czym chciałe powiedzieć mi?
{16875}{16934}- Juliette dzwoniła do mnie.|- Co chciała?
{16935}{16983}A jak mylisz?|Pogadać o tobie.
{16984}{17146}Ona bardzo stara się wszystko przypomnieć|i zapytała mnie, jak sie wam układało.
{17147}{17222}Powiedziałem, że|"bylicie szczęliwi".
{17223}{17358}Nie wiem, czy to pomogło,|bo rozłšczyła sie zaraz po pytaniu.
{17359}{17462}A teraz nie jestem pewien,|czy powinienem ci o tym mówić.
{17463}{17511}- W porzšdku.|- Ona się stara.
{17512}{17571}Ja... nie wiem.|Pomylałem, że powiniene wiedzieć.
{17573}{17601}Dzięki.
{17602}{17651}- Do usług.|- W każdym bšd razie...
{17653}{17707}Muszę lecieć.
{17709}{17786}- Na razie.|- Na razie.
{17847}{17951}O mój Boże.|Hank wie.
{18115}{18217}Nie wiem, w co tu sobie pogrywac...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin