D-Tox.txt

{715}{769}911.W czym mog� panu pom�c? 
{786}{908}Jestem zm�czony tym, �e wszystko| zmierza w przeciwnym kierunku ni� powinno.
{911}{991}W czym mog� pom�c ?|Gdzie si� pan znajduje?
{994}{1050}To nie ma znaczenia.
{1053}{1100}-Czy m�g�by si� pan przedstawi�?| -Oczywi�cie.
{1103}{1179}Wsp�lny mianownik. |Wasz cz�owiek na ulicy.
{1182}{1284}Teraz nie zadawaj innych pyta�,| lub b�d� zmuszony zrobi� co� z�ego.
{1287}{1406}I wy mieliby�cie przyj��| za to odpowiedzialno�ci. Nie przerywaj.
{1577}{1626}Selekcja naturalna.
{1638}{1687}Selekcja naturalna.
{1844}{1893}Urodzony by zwyci�y�.
{1918}{1969}Urodzony by przegra�.
{2021}{2071}Urodzony by umrze�.
{2089}{2195}Trzy sytuacje stanowi�| wszystko na �wiecie.
{2198}{2262}Ingerencja nie jest konieczna.
{2283}{2333}Ale ingerencje si� zdarzaj�.
{2464}{2562}Ludzie ingeruj� w wa�ny sprawy
{2565}{2617}I to ich bawi.
{2896}{2992}Nie wierz� w to, �e ludzie s�| z natury �li, wcale .
{3150}{3242}Je�li usunie si� w�adz�, policje,
{3331}{3426}wtedy ujrzy si� �ycie| jakie zaplanowa� B�g.
{3483}{3580}�wiat chaosu.
{3680}{3756}Bez policji, s�abo�� |i choroby znikn�.
{3807}{3876}Ulice czerwone od krwi.
{3939}{4008}Droga zaplanowana przez natur�.
{4237}{4307}Dzisiaj wieczorem znajdziecie kolejne cia�o.
{4310}{4369}Dzi�kuj�, �e po�wi�ci�a� mi sw�j czas.
{5227}{5293}To chyba prima aprilis?
{5309}{5398} - Pan chyba �artuje, prawda?| - Podni�s� pan bardzo pi�kny diament.
{5401}{5498}Powiem panu co�, dorzucisz samoch�d i go|bior�. Dorzu� r�k� i go bior�.
{5501}{5583} By� mo�e mniejszy klejnot| by�by bardziej odpowiedni?
{5586}{5627}Nie, ten b�dzie dobry. 
{5778}{5829}Dalej! Dalej! Dalej! Dalej!
{5960}{6024}Jak leci , Malloy?| Tracisz form�.
{6027}{6100}Dostanie ciebie w rewan�u.| Nie martw si�, kolego.
{6103}{6246}Dosta�em dzisiaj wieczorem plany i nie ma w nich was |ch�opaki. Umr�  je�li nie p�jd�.
{6249}{6356}Olej� j� tak czy owak . Jeden wi�cej| nie zrobi �adnej r�nicy.
{6359}{6450}Zapomnia�em, zajmowa�em si� tu |sprawami zaufania w sta�ych zwi�zkach.
{6453}{6529}Czy kiedykolwiek s�yszeli�cie o sko�czeniu| gdy jest si� do przodu?
{6532}{6614}Macie tu ma�y problem z piciem.
{6617}{6655}Dajcie mu jeszcze jednego drinka.
{6658}{6734}Przyprowad� go bli�ej| to przygwo�d�� tego sukinsyna?
{6737}{6814}Co chcia�by� us�ysze�? Mam go| zapakowanego w ci�ar�wce.
{6817}{6891} -Jeste�my blisko.| - G�wno prawda .
{6894}{6958}- Nie, Jeste�my blisko.| -Mam nadzieje.
{6961}{7029}- Tucker na to nie zas�u�y�.|- �aden policjant.
{7032}{7090}K�adzie cia�a| na pokaz jak trofea.
{7093}{7213}Sukinsyn wie, �e jeste�my tymi |kt�rzy musz� na to patrze�, dlatego.
{7261}{7373}S�uchajcie, chcia�bym wam powiedzie�, �e go dostali�my| i jest gotowy do palca etykietki i p�yty.
{7376}{7451}Ale musimy sobie radzi� z dziwnym| rodzajem ulicznej logiki.
{7454}{7539}To jest ca�a r�na masa typ�w ludzkich.|Nie ma powtarzalnych wzor�w.
{7542}{7586}Nie ma zdefiniowanych metod.
{7589}{7724}On ma na celowniku policjant�w, r�ne dzielnice,| r�ne czas�w. Wszystko czyste.
{7727}{7809}Ale w ko�cu co� spieprzy. Oni wszyscy to robi�.|Kiedy on to robi, dostaniemy go.
{7812}{7903}No ju�, Malloy. Mieli�my dziewi�ciu| martwych policjant�w w ci�gu sze�ciu miesi�cy.
{7906}{8032}Gdyby�my m�wili o dziewi�ciu martwych| federalnych, to byliby inna historia.
{8035}{8177} Inna historia? Ty rzeczywi�cie my�lisz, �e| przejmuje mnie jaki rodzaj odznaki nosi cz�owiek?
{8180}{8288}My�l�, �e czujesz si� winny poniewa� ty|i twoi federalni  przyjaciele stracili�cie jaja.
{8291}{8389}Co si� z tob� sta�o, Malloy? By�e�| jednym z nas zanim zosta�e� federalnym.
{8392}{8472}Odpu�� sobie. Jeste�my wszyscy w tej samej dru�ynie.
{8482}{8533}Tak, Odpu�� sobie.
{8547}{8596}Sko�czy�e�?
{8628}{8692}O tak, ka�dy tutaj|wie, �e jestem dupkiem.
{8694}{8728}(�miech)
{8731}{8785}- Masz racj�.|- Jeste� dupkiem.
{8788}{8863}Ka�dy to wie. To �wi�ta prawda.
{8866}{8989}Daj tym facetom czego chc�. |Tylko uwa�aj by ich usta by�y ci�gle pe�ne.
{10155}{10214}Obud� si� �pi�ca Kr�lewno.
{10217}{10295}Chcesz mi powiedzie� |dlaczego sp�ni�e� si� na obiad?
{10298}{10360}- Bardzo zabawne.|- Masz wym�wk�?
{10363}{10392}Przepraszam.
{10395}{10465}- Jak by�o u Donovana?|- Sk�d wiesz, �e by�em u Donovana?
{10468}{10532}- Poniewa� dzwoni�am.|- Nie, nie zrobi�a� tego.
{10534}{10585}Nie, nie zrobi�am.
{10588}{10660}- To by�a moj� wersja twojej ex.|- Ouch.
{10663}{10715}Nier�b tego wi�cej.
{10765}{10814}Co sta�o si� z nasz� randk�?
{10817}{10951}Ci faceci przechodz� teraz z�y okres,| wi�c sobie troch� z nimi pogada�em.
{10954}{11044}To zawsze b�dzie co�.| Je�li nie to to co� innego, Mary.
{11047}{11148}Co to jest? Pocz�tek mowy | "ty jeste� dla mnie zbyt dobra"?
{11151}{11229}- Czy to jest to?|- Przesta� ju� mnie dr�czy�.
{11250}{11324}Szcz�liwie dla ciebie, |sprawdzi�am konkurencj�,
{11327}{11388}i reszta jest ca�kiem cienka,
{11391}{11485}wi�c sobie pomy�la�am, do diab�a?|Dlaczego nie zostaniesz ze mn�?
{11550}{11607}Czy pr�bujesz mi co� powiedzie�, co?
{11610}{11669} Mo�e tak. Mo�e nie.
{11703}{11831} Mam niespodziank�. Mam du�� niespodziank�,|ale musz� poczeka� chwilk�.
{11833}{11930}Zamierza da� to tobie,|ale chc� mie� jasn� g�ow� kiedy to zrobi�.
{12014}{12103}Cokolwiek sta�o si� z r�ami?
{12106}{12201}R�e? Oczywi�cie ty |czyta�a� Cosmopolitan.
{12204}{12229}Oczywi�cie.
{12232}{12303}Romantycznie m�wi�c,| r�e s� ca�kowicie przestarza�e
{12306}{12373}a ma�py s�| nowym j�zykiem mi�o�ci.
{12376}{12421}Nie wiedzia�am tego.
{12494}{12562}Dobrze, to taka sprawa...
{12622}{12701}Dlaczego ty i tw�j ma�y przyjaciel |nie p�jdziecie si� po�o�y�?
{12754}{12813}My�l�, �e mamy szcz�cie.
{12899}{12948}Zapomnij o tym. Pracuj� sam.
{13183}{13303}-M�g�bym zrobi� to sam, wiesz o tym.|- Tak wiem.
{13814}{13863}(dzwonek do drzwi)
{13978}{14040}Co, Jimmy, chcesz mnie utuli� do snu?
{14043}{14092}Chryste.
{14146}{14195}Jimmy?
{14857}{14906}(sygna� pagera)
{15822}{15889}Co to do diab�a jest? Poszukiwanie skarb�w?
{15892}{15975}Niech wszyscy uwa�aj� na co st�paj�.
{15978}{16060}Widzisz co� co chcia�by� mie�,| po prostu to zabierz do domu.
{16184}{16254}- Tw�j przyjaciel?|- Tak. Od dawna.
{16272}{16342} Nie mog� znale�� �adnego �ladu prochu.
{16345}{16421}Strzelec by� najprawdopodobniej |kilka st�p z ty�u.
{16424}{16488}On by� w niewielkiej odleg�o��.
{16518}{16582}Sp�jrz na gwia�dziste rozerwanie| sk�ry, Doktorze?
{16585}{16706}Pistolet zosta� przyci�ni�ty bezpo�rednio do g�owy.| Zab�jca chcia� aby on czu� luf�.
{16709}{16781}Dziewi�ciu martwych policjant�w wci�gu sze�ciu miesi�cy.
{16784}{16902}Gdyby�my m�wili o dziewi�ciu martwych| federalnych, to byliby inna historia.
{16931}{17001}Odetnijcie go.
{17004}{17058}Jak d�ugo zamierzasz| mie� go tak powieszonego? 
{17061}{17115}Junior nie sko�czy�| badamy cia�o.
{17118}{17244}Co zamierzasz tu znale��? Dlaczego| nie wyjmiesz mu tej pa�ki z gard�a?
{17247}{17296} - On jest policjantem!|- Pozw�l mi si� tym zaj��.
{17299}{17355}- �wietnie.|- (telefon)
{17385}{17455}- Cze��?|- Pozwoli mi pan pom�wi� z Agentem Malloy.
{17458}{17507}To do ciebie.
{17734}{17769}Dzi�ki.
{17798}{17833}Tu Malloy.
{17836}{17911}- Ty i tw�j przyjaciel sp�nili�cie si�.|- Kto m�wi?
{17914}{18015}Powiedz, Malloy, co widzisz |w oczach tego martwego policjanta?
{18018}{18099}Widzisz sw� win�?| Poniewa� to twoja wina.
{18112}{18132}Kto m�wi?
{18135}{18194}Oni wszyscy umarli z twojego powodu.
{18197}{18309}- O czym ty m�wisz?| - dojdziemy do tego. Ale jedna rzecz na pocz�tek.
{18312}{18368}Wiesz, ona mia�a tu bardzo �adne mieszkanie.
{18371}{18490}Mi�e s�siedztwo. |To prawie wygl�da�o bezpieczne... A� do teraz.
{18565}{18687}Ty naprawd� powiniene� by� zosta� w domu i| bawi� si� w dom, zamiast w my�liwego.
{18701}{18742}On Jest w moim domu.
{18745}{18760}(dzwonek)
{18763}{18874}Na imi� jej Mary, prawda?| za�o�� si�, �e ma �adne oczy.
{18890}{19000} - On Jest w moim pieprzonym domu!|- 1311 Oak! Westside. Pr�dzej! 
{19089}{19137}Pr�dzej, Mary.
{19140}{19189}(dzwoni)
{19231}{19284}(krzyk)
{19287}{19381}- Podnie� ten pieprzony telefon!|- Po�lij wszystkie dost�pne jednostki.
{19384}{19442}(dzwonek)
{19505}{19605}Przykro mi, ale Mary nie mo�e| teraz podej�� do telefonu.
{19608}{19651}Czego chcesz?
{19654}{19726}Jeste� agentem w | mojej sprawie, nieprawda� ?
{19729}{19794}Tak, cokolwiek musisz zrobi�,| zr�b to mi!
{19797}{19862}Robi� to dla tobie, Malloy.
{19865}{19948}I robi� to  dla niej.
{19951}{20000}Nadal nie powiedzia�e� czego chcesz.
{20003}{20125}Cztery lata temu prowadzi�e� �ledztwo w sprawie serii morderstw.
{20128}{20260}Okrucie�stwa przeciw prostytutkom.| Ja nazywam to usuwaj�ce chorych brud�w.
{20263}{20323}By�e� blisko dostania mnie.
{20326}{20414}Wola�e� raczej chroni�by� je i usun�� mnie.
{20417}{20524}Zamieni�e� moje �ycie w piek�o.| Teraz ja zwracam przys�ug�.
{20527}{20610}- Nie daj mu sko�czy� m�wi�, Jake.|- Poluj�c na my�liwego.
{20613}{20683}Nie  po�yj� d�ugo.| nier�wno�ci s� przeciw temu.
{20686}{20794}Wi�c czas kt�ry mi pozosta�, |dedykuj� tobie.
{20797}{20909}Zawsze b�d� blisko, to jak zabawa w berka. 
{20912}{20981}Teraz, o Mary...
{21057}{21179}Zabi� cz�owieka jest �atwo, ale zabi� to co |on kocha i umrze tysi�ce razy.
{21182}{21256}Prosz� nie krzywd� jej.
{21259}{21290}Prosz�.
{21293}{21390}Zobacz� ci�, ale ty nie zobaczysz mnie.
{21398}{21447}(wiercenie)
{21600}{21664}Mary! Mary!
{21722}{21759}Mary! Mary!
{21762}{21829}Gdzie ona jest? Mary! Mary!
{22200}{22249}O, Jezu.
{23008}{23057}Agent Hendricks!
{23112}{23143}Mamy go.
{23530}{23585}Hej, Tommy!
{23601}{23635}Co to za historia?
{23638}{23730}Ochrona zauwa�y�a go| ca�ego we krwi, ubrany w policyjny str�j.
{23733}{23797}Sukinsyn nie powiedzia� s�owa,| tylko otworzony ogie�.
{23799}{23865}- Z ochroniarzem wszystko w porz�dku?|- Trafi� go w nog�.
{23868}{23951}Straci� du�o krwi. |Zawo�a� wsparcie zanim zemdla�.
{26287}{26344}(Malloy) Widz� ciebie, ty w...