Fragmenty z baśni 1 - zał. nr 4.doc

(24 KB) Pobierz
1

Zał. nr 4 – do zdobycia 3 pkt

 

Był niegdyś książę, który pragnął poślubić księżniczkę, ale musiała to być prawdziwa księżniczka. Zjeździł więc cały świat, ale nigdzie nie mógł znaleźć odpowiedniej... I oto pewnego wieczora rozpętała się straszliwa burza. Wtem zapukano do wrót miasta. Za wrotami stała księżniczka. Ale jakże ona wyglądała. Woda strumieniami lała się z jej włosów i sukni. A jednak nieznajoma powiedziała, że jest prawdziwą księżniczką .”No, no, zaraz się o tym przekonamy!” – pomyślała stara królowa, ale nie powiedziała nic, tylko poszła do sypialni...

 

 

Tytuł baśni...............................................................................................

 

 

 

Kiedy księżniczka ujrzała wielkie naczynie z darami od księcia, klasnęła w ręce z radości:

-         O, gdyby to były bazie! – zawołała księżniczka, ale okazało się , że to była cudowna róża...

-         Jest ona bardziej niż ładna – odpowiedział cesarz – jest przepiękna!

Ale księżniczka dotknęła róży i omal nie wybuchnęła łzami.

-         Fe tatusiu! – zawołała – to nie sztuczna róża, lecz naturalna!

-         Zobaczmy najpierw, co się znajduje w drugim naczyniu..

Okazało się, że był tam słowik...

 

Tytuł baśni..............................................................................................

 

 

 

         Więc szła boso biedna dziewczynka po śniegu, a nogi jej zsiniały i poczerwieniały. Jedną ręką ściskała czerwony fartuszek, a w drugiej ręce miała jedną paczkę i tę podsuwała nieśmiało przechodniom, aby zwrócić na siebie ich uwagę. Ale nikt po nią nie sięgnął, nikt dzisiaj nic nie kupił jeszcze od dziewczynki, która nie miała ani grosika zarobku...

 

Tytuł baśni..........................................................................................

Zgłoś jeśli naruszono regulamin