0:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 0:00:02:Wiatr niesie do ciebie moj� wiadomo�� 0:00:10:poniewa� zawsze b�d� ci ufa�. 0:00:20:Kiedy� �y�am w �wiecie w�asnych marze� i sn�w. 0:00:29:Sta�am spokojnie i przygl�da�am si�. 0:00:36:Ale nie odwracam si� ju� 0:00:40:poniewa� chc� ruszy� do przodu. 0:00:45:Spogl�damy na to samo niebo... 0:00:49:Czy widzisz te siedem kolor�w t�czy? 0:00:53:Wiatr niesie do ciebie moj� wiadomo��. 0:01:01:Mog� ci� strzec, poniewa� �ni�am twoim snem. 0:01:10:Wiatr ta�czy odziany w promienie s�o�ca. 0:01:19:Wi�c �mia�o roz�� swoje swobodne skrzyd�a. 0:01:32: Zosta� jeden dzie� do wyjazdu Kou Shuurei do prowincji Sa. 0:01:38: By�em zdziwiony, �e chcesz si� ze mn� spotka�, Seiranie. 0:01:42: Zapraszasz mnie na randk�? 0:01:45: Nie ma mowy. 0:01:46: We� to. 0:01:49: Kanshou? 0:01:50: Wspania�y miecz Kanshou, kt�ry zosta� wykuty z tej samej rudy co cesarski miecz, Bakuya. 0:01:56: Ryuuki podarowa� go Seiranowi. 0:02:02: Prosz�, daj go Enseiowi, gdy go spotkasz. 0:02:04: Enseiowi? 0:02:06: Tak. 0:02:08: Rozumiem. Jest szcz�ciarzem, skoro tak si� o niego troszczysz. 0:02:13: Mam go gdzie�. Po prostu... 0:02:17: Niewa�ne. Zrozumiesz, kiedy dasz mu ten miecz. 0:02:22: Dobrze. Zaopiekuj� si� nim. 0:02:25: Na pewno przeka�� go Enseiowi. 0:02:27: Znaj�c go, nie b�dzie z tego zadowolony. 0:02:33: Pewnie tak. 0:02:35: Dowioz� bezpiecznie Kanshou i Shuurei. 0:02:39: Licz� na ciebie. 0:02:50: Ran Shuuei dostarczy� miecz Kanshou Enseiowi. 0:02:56: Co? Przecie� ten miecz dosta� od cesarza! 0:03:00: Tak, to Kanshou. 0:03:03: Co on sobie my�la�? 0:03:05: Nie walcz� mieczem. 0:03:07: Powinien to wiedzie�... 0:03:13: P�niej Shuurei spotka�a si� z Ensei i powiedzia�a mu o swoich postanowieniach. 0:03:22: Prosz�, Ensei. 0:03:25: Je�li b�d� chcieli mojej g�owy... 0:03:28: ...zetnij mi j� bez wahania. 0:03:32:Przybywa wyczekiwana osoba T�umaczenie: Sagiri Korekta: KRuSTy http://kuruoshiianime.bo.pl 0:03:41: Ta choroba istnia�a, zanim si� urodzi�a�. 0:03:45: Twoja �mier� nie wyleczy nikogo. Wiesz o tym, prawda? 0:03:49: Tak. 0:03:50: Prosisz mnie o co�, czego oczekuje Jyasen-kyou. 0:03:53: Rozsiewaj� g�upie plotki, �e niby to ty jeste� powodem choroby. 0:03:58: Je�li ten chaos nasila si� z mojego powodu, nasze wysi�ki p�jd� na marne. 0:04:03: Naszym najwa�niejszym zadaniem jest wyleczenie chorych. 0:04:05: C�, masz racj�... 0:04:07: Spr�buj� wszystko wyt�umaczy� i przekona� ludzi, 0:04:10: lecz mog� mnie nie pos�ucha�, bo my�l�, �e jestem powodem choroby. 0:04:16: Najlepsza okazja b�dzie wtedy, gdy zadzia�a lekarstwo od Kou Shuurei... 0:04:24:Seiran nigdy by tego nie zrobi�, ale mo�e Ensei si� odwa�y. 0:04:29: Twoim najwa�niejszym zadaniem nie jest ochrona mojej osoby, prawda? 0:04:33: Jeste� oficerem prowincji Sa. 0:04:35: Chcesz, abym ci� zabi�? 0:04:40: Chcesz, abym �y�, wiedz�c, �e znienawidz� mnie 0:04:46: Shouka, Seiran, i inni, kt�rzy ci� kochaj�? 0:04:50: Prosz�. Jedynie ciebie mog� o to prosi�. 0:04:56: Seiran nie by�by w stanie, wi�c spad�o na mnie? 0:05:02: Ksi�niczko, jaki jest tw�j najwi�kszy cel? 0:05:07: M�j najwi�kszy cel? 0:05:09: Tak. 0:05:11:Mie� ludzi, kt�rzy b�d� mi ufa� i czeka� na mnie. 0:05:15:Dlatego nie mog� tak nierozwa�nie szasta� moim �yciem. 0:05:23: Ochroni� wszystko, co mog�. Siebie te�. 0:05:28: Wi�c zrobi� wszystko, aby wr�ci� do domu. 0:05:33: Dobrze. 0:05:36: Nie mog� zaufa� szefowi, kt�ry na samym wst�pie m�wi o swojej �mierci. 0:05:40: Nigdy nie wiadomo, kiedy pope�ni samob�jstwo, aby unikn�� konsekwencji. 0:05:44: Lecz kiedy nadchodzi ten moment, nie ma innej drogi, prawda? 0:05:52: Je�li nadejdzie, nie pozwol�, aby kto� mi przeszkodzi�. 0:05:56: Wezm� odpowiedzialno�� za twoje �ycie. 0:05:59: Ensei! 0:06:01: Nawet je�li Seiran mnie znienawidzi, zanios� twoj� g�ow� panu Shouka i cesarzowi. 0:06:10: Czy w�a�nie powiedzia�e� co� obrzydliwego? 0:06:14: Ty zacz�a�. 0:06:16: "Je�li si� nie uda, prosz�, zr�b to. Mog� prosi� tylko ciebie", prawda? 0:06:20: Tak, ale... 0:06:24: Uwa�am, �e to niesamowite! 0:06:26: Czy to nie oznacza, �e kochasz mnie bardziej ni� Seirana? 0:06:30: Seiran zaraz znalaz�by wym�wk� i uciek� w sin� dal. 0:06:37: Tak, na pewno by tak zrobi�. 0:06:41: Ale... 0:06:47: Powierzy� mi sw�j miecz. 0:06:50: A to oznacza, �e zaczyna rozumie�. 0:06:53: Nie, nic... 0:06:59: S�ysza�a� co� na temat Eigetsu? 0:07:04:Zdecydowa�am, �e zrobi� wszystko, aby wygra� z chorob�... 0:07:10: Najwy�szy czas spotka� si� z Eigetsu, Ensei! 0:07:13: O tak! 0:07:29:Yougetsu... 0:07:32:Czego chce od ciebie Jyasen-kyou... 0:07:46:Yougetsu... dla ciebie i dla mnie... 0:07:52:...jeszcze nie mog� umrze�! 0:07:56:Kourin... 0:07:58:By�o ci ze mn� ci�ko. 0:08:01:Dlatego prosz�, �yj w szcz�ciu. 0:08:17: Nadal witasz mnie ze strachem na twarzy, Eigetsu. 0:08:27: Moje kochane dziecko. 0:08:46: To oni? 0:08:47: Tak, panie! 0:08:54: Riou, patrz! 0:08:56: Szybko! 0:09:01: St�j. 0:09:07: Do naszej wioski zmierzaj� medycy. 0:09:12: Wiesz panie, gdzie teraz mog� by�? 0:09:30: Niemo�liwe, pod��acie z wioski Sekiei? 0:09:33: Tak. Chcieli�my ocali� mieszka�c�w. 0:09:37: Niespodziewanie wszyscy prze�yli. 0:09:40: N-Niemo�liwe... Transportujecie mieszka�c�w z ca�ej wioski?! 0:09:45: Tak. 0:09:45: G�upcy! A je�li choroba rozprzestrzeni si� w tych rejonach?! 0:09:49: Shuon! Ile razy mam ci powtarza�, �e nie przenosi si� w kontaktach mi�dzyludzkich? 0:09:54: Wiem, ale je�li... 0:10:15: Dobrze. Zabierzemy was do zamku Korin. 0:10:21: D-Dow�dco! Nie mo�emy przyj�� do miasta chorych ludzi! 0:10:26: Ludzie nigdy si� na to nie zgodz�! 0:10:29: Uspok�j si�! 0:10:29: Z mojej wioski wyrzucono chorych ludzi! 0:10:34: Dlatego spalmy wiosk� razem z chorymi... 0:10:45: Ode�lemy go do Koringun. 0:10:48: Nie powinien pan brudzi� sobie r�k tak� szumowin�. 0:10:53: Dow�dco, rozumiem pana pobudki, ale ludzie w mie�cie �yj� w stresie z powodu pani gubernator Kou. 0:11:02: Je�li przyprowadzi pan chorych, sytuacja mo�e sta� si� niebezpieczna. 0:11:07: Ludzie podobni do Shuona nie b�d� s�ucha�, mimo �e ci�gle b�dzie si� im to t�umaczy�. 0:11:15: Na czym polega nasza praca? Nasz obowi�zek? 0:11:19: Co tak naprawd� mamy chroni�? 0:11:24: Rozkazuj� kolejny raz. Przyjmiemy ich. Wszystkich! 0:11:32: Oni te� s� lud�mi Koringun! 0:11:38: Moja matka odesz�a w g�ry z powodu choroby. 0:11:41: Poszed�em za ni�, ale ona ju�... 0:11:46: Kieruje si� pan osobistymi powodami, ale jestem wdzi�czny za t� decyzj�. 0:11:52: Wype�ni� pana rozkaz. 0:12:36: Nie s�dzi�em, �e to si� stanie. 0:12:40: Kroimy zwierz�ta i obozujemy w lesie... 0:12:44: Moja matka zala�aby si� �zami, gdyby mnie teraz zobaczy�a. 0:12:47: Ale dzi�ki temu mo�emy uratowa� chorych ludzi! 0:12:51: Dajmy z siebie wszystko! 0:12:54: Musicie jeszcze �wiczy�. 0:12:59: You-sensei. 0:13:01: My�l�, �e jeste�cie coraz lepsi. 0:13:05: Naci�cia s� doskona�e, dlatego �atwiej nam gotowa�. 0:13:10: Naprawd�? 0:13:12: Dlatego teraz powinni �wiczy� zszywanie ran. 0:13:16: Szwy s� tak przetarte, �e trudno je zobaczy�. 0:13:24: Ale naci�cia s� wa�niejsze ni� szwy. 0:13:29: Najwa�niejsze, aby nie wylewa�y si� wn�trzno�ci. 0:13:33: Naprawd�? 0:13:36: Tak! Poza tym, je�li rozbawisz kogo� swoimi szwami, otrzymasz dodatkowy punkt! 0:13:42: Ksi�niczko, ten lekarz jest najlepszym medykiem? 0:13:46: Nie jest oszustem, prawda? 0:13:49: Jak �miesz! Co to ma znaczy�? 0:13:52: Mam plan odno�nie szw�w. 0:13:54: Problem tkwi w tym, �e wi�kszo�� z nich nie wie, jak to b�dzie wygl�da� w rzeczywisto�ci. 0:14:01: Dlatego wybra�em jedynie m�odych ludzi z du�� wytrzyma�o�ci�. 0:14:04: Poza tym wi�kszo�� z nich pochodzi z dobrych rodzin. 0:14:06: Teoria i praktyka to dwie r�ne rzeczy. 0:14:09: Je�li nie podejd� do tego z odwag�, 0:14:11: nie tylko b�d� nam przeszkadza�, ale r�wnie� mog� oszale�. 0:14:15: Dlatego chcia�em wybra� optymist�w. 0:14:20: Pani gubernator Kou, oficerze Rou. 0:14:23: Otrzymali�my nowe informacje, ale... 0:14:27: Rin? 0:14:29: Mam wiadomo�� od Shunki. 0:14:31: Kourin wyruszy�a za Eigetsu w kierunku wioski Sekiei. 0:14:36: Posz�a sama?! 0:14:38: Kiedy Shunki uda�a si� do urz�du, aby wybra� elitarnego obro�c� dla Kourin, 0:14:44: ona szybko si� spakowa�a i odesz�a. 0:14:47: Dlaczego tak si� jej spieszy�o? 0:14:49: Eigetsu nie uda� si� tam, aby zgin��. 0:14:52: Nie mog�a wzi�� kogo� do ochrony? 0:14:55:Zgin��... 0:14:58:W niedalekiej przysz�o�ci Eigetsu odejdzie z tego �wiata. 0:15:04:Eigetsu... 0:15:07: Dowiedzia�am si�, 0:15:09: �e Kourin do��czy�a jako kucharka do gildii kupieckiej, kt�ra zmierza w kierunku wioski Sekiei. 0:15:15: To twoja metoda! Ona ci� na�laduje. 0:15:20: Kourin dzia�a rozwa�nie, wi�c nie musicie si� o ni� martwi�. 0:15:25: Ale... 0:15:26: Mo�liwe, �e spotkamy j� w zamku Korin. 0:15:31: Dlaczego? 0:15:33: Nie ma nikogo w wiosce Sekiei. 0:15:39: Wszyscy mieszka�cy udali si� do zamku Korin. 0:15:45: Zeszli z g�r, aby jak najszybciej dosta� lekarstwo. 0:15:50: Karawana gildii kupieckiej r�wnie� tam zmierza, 0:15:54: wi�c wkr�tce spotkamy Kourin. 0:16:07: Sta�! 0:16:11: Co si� sta�o? 0:16:13: Prosz� si� mn� nie przejmowa� i jecha� dalej! 0:16:17: Co? 0:16:18: Dzi�kuj� za wszystko. 0:16:20: Hej! W wiosce Sekiei nie ma �ywej duszy! 0:16:24: To nieprawda! 0:16:26:S�ysza�am tutejsze plotki. 0:16:29:W wiosce Sekiei zagin�� 14-letni ch�opiec, kt�ry pracowa� jako doktor. 0:16:41: Musz� go znale��... 0:16:43: ...dla jego dobra. 0:16:45: Dow�dca Hei, mimo sprzeciwu swoich ludzi, zabra� mieszka�c�w do zamku. 0:16:51: Teraz czeka na nas. Tak� otrzyma�am wiadomo��. 0:16:53: Ensei, ile nam zajmie droga do zamku Korin? 0:16:57: Je�li przyspieszymy, dotrzemy tam przed �witem. 0:17:04: Zabierzemy ze sob� ca�e jedzenie. 0:17:07: Nie mo�emy zostawi� mi�sa, skoro najwa�niejsza je...
Oga-Tatsumi