Prysznic z aneczką.txt

(6 KB) Pobierz
prysznic z aneczk�:)
By�am na dworzu z Ank�. Rozmawia�y�my o tym co zawsze - o facetach. Temat oblukany, ale mimo wszystko zawsze mo�na co� doda�. Tym razem to Anka nawija�a. Zacz�a opowiada� o swoim spotkaniu z Tomkiem. By�a szczera i cieszy�o mnie to, �e nie kr�powa�a si� przede mn�. Opowiada�a mi o ich wsp�lnych pieszczotach. Jak to ona zrobi�a pierwszy krok w jego pokoju, na jego ��ku. Jak rozpi�a jego rozporek i zacz�a si� bawi� jego kutaskiem. Opowiada�a ze wszystkimi najdrobniejszymi szczeg�ami. On robi� jej minetk�, nawet kilka razy. Co z tego, �e w pokoju obok by� jego ojciec. Przyzna�a si�, �e mia�a 3 ograzmy, "pierwsze" orgazmy jej �ycia, tak m�wi�a - bo do masturbacji przyznac sie nie chcia�a. Zapyta�am j� co wtedy czu�a. Ja ju� by�am po tym prze�yciu, ale te� nigdy jej si� z tego nie "spowiada�am". Pyta�am czy by�y odg�osy. Ona powiedzia�a, �e tak, kr�tkie subtelne poj�kiwania i ko�ysanie biodrami. Chcia�o jej si� krzycze� ale nie mieli warunk�w. Opowiada�a jak on wytryska� praktycznie 5 razy pod rz�d, jak robi�a mu dobrze r�k�, jak bawi�a si� nim. Jak on jej ssa� i ca�owa� sutki. Jak by�o jej dobrze...
Szczerze m�wi�c - podnieci�o mnie to bardzo, ale nie chcia�am tego po sobie pozna�. Widzia�am te� w jej oczach ten p�ysk podniecenia gdy to opowiada�a. Pewnie chcia�aby to powt�rzy� tu i teraz...
Opowie�ci intymne przerwa� nam telefon. To jej ojciec, powiedzia�, �e zostaje na noc w pracy i �e mo�e zaprosi� sobie jak�� kole�ank�. Nie trzeba by�o si� zastanawia� - ju� pogna�y�my do mojego domu po rzeczy. Po�owa wieczoru zlecia�a nam na opowie�ciach intymnych, kt�re zwi�zek mia�y z naszymi ch�opakami. Lizanie, ssanie, pieszczenie, minetka, mmm bosko. Anka niestety po pewnym czasie stwierdzi�a, �e jest bardzo zm�czona i p�jdzie si� umy�... Zgodzi�am si� oczywi�cie. Gdy ta si� my�a, ja wesz�am na jej kompa. Otworzy�am histori�, a tam? A� si� zdzowi�am. Pe�no stronek erotycznych, go�e babki, opowiadania erotyczne itd. Anka? W �yciu bym nie pomy�la�a, �e zanim zacz�a odkrywa� intymne tajemnice z Tomkiem, czyta�a i interesowa�a si� takimi rzeczami. Zachcia�o mi si� siku, wi�c posz�am do �azienki, w kt�rej z reszt� Anka bra�a prysznic. Tak, nie mia�a wanny. Woda zag�usza�a moje wej�ci i siusianie, tak wi�c Anka nie wiedzia�a, �e jestem tu� "za ni�".
Us�ysza�am dziwne odg�osy. Takie jakby j�ki, sapanie. Teraz spojrza�am w stron� kabiny prysznicowej. Anka oparta by�a o jej jedn� cz��, wida� by�o, �e nog� mia�a zadart� do g�ry. Prysznic trzyma�a wlewej d�oni i la�a nim prosto na swoj� cipk�. Nie mia�am ju� w�tpliwo�ci, �e masturbowa�a si�. Tak, teraz zacz�a wydawa� znaczniejsze odg�osy, bardzo mnie to podnieci�o. Rozebra�am si� i podesz�am do prysznica. Otworzy�am drzwiczki i nie interesowa�o mnie co ona o mnie pomy�li. Obydwie jeste�my zboczone. :) Anka, ku mojemu zdziwieniu ucieszy�a si� na m�j widok. Prysznic od�o�y�a na r�czk� i popatrza�a na mnie tymi swoimi pi�knymi, zielonymi i podnieconymi oczkami. Spojrza�am na jej piersi, sutki stercza�y. Nie mog�am ju� czekac, bez najmniejszego wstydzu spojrza�am na jej cipk�. Mia�a j� wygolon� tylko u g�ry, aod do�u zwisywa�y mokre od wody w�oski. Poczu�am ju� m�j �luz, wiedzia�am, �e robi� si� mokra, �e chc� pie�ci� przyjeci�k� ze wzajemno�ci�. Wygl�da�a pi�knie, po ca�ym jej ciele sp�ywa�y kropelki ch�odnej wody, co sprawia�o, �e jej sk�ra stawa�a si� "g�sia".
- Zaras sprawi�, �e si� ogrzejesz. - Powiedzia�am. I jednym krokiem znajdowa�am si� tu� przy niej. Dotk�am jej piersi i zacz�am rytmicznie porusza� d�o�mi. Zatacza�am k�ka na sutkach. Spojrza�am na jej twarz - by�a bardzo podniecona. Przysun�am swoj� twarz do jej twarzy. Zacz�y�my si� nami�tnie ca�owa�. Maca�am j� po ty�ku, po cyckach. Ale jeszcze nie tam, gdzie pragn�a tego najbardziej... JESZCZE nie...
- Kocham Ci�, jako przyjaci�k� oczywi�cie. - Wyszepta�a.
- Ja Ciebie te�, dlatego sprawmy sobie przyjemno��. Nic nie m�w. Chcesz tego? - Zapyta�am. Ta tylko skin�a g�ow� na znak, �e si� zgadza.
Na chwil� wysz�am z kabiny i posz�am szuka� w jej �azience jaki� ciekawych �eli pod prysznic. Znalaz�am jeden, o zapachu miodowo-mlecznym, wiem, �ej� ten zapach najbardziej pobudza. Mnie z reszt� te�. Nasmarowywa�am tym jej cia�o, ca�e, a� od st�p po szyj�. Masowa�am przy tym ka�dy zak�tek jej cia�a, nadal pomijaj�c cipk�. Widzia�am, �e sprawia�am jej tym samym niebia�sk� rozkosz, ale wiedzia�am, �echce bym popie�ci�a jej szpark�, ca�� wilgotn� od sok�w.
Teraz to ona maca�a mnie po piersiach, liza�a moje piersi i ssa�asutki. Role si� odwr�ci�y. Ona przej�a kontrol�. Teraz to ja oddawa�am si� podnieceniu. Poj�kiwa�am, bo ka�dy jej dotyk sprawia� mi ogromn� rozkosz. Jej zwinne paluszki w�drowa�y po moim ciele, a strugi wraz z miodowym zapachem pobudza�y zmys�y. Ani ja, ani ona nie chcia�y�my czeka�. W�o�y�a jeden palec do mojej muszelki. Rozszerzy�a j� i w�o�y�a drugiego palca. Zatacza�a rytmiczne k�ka, dra�ni�c jak narazie tylko �echtaczk�. Po chwilii wbi�a si� zupe�nie do �rodka. Ukucn�a, a ja po�o�y�am nog� na jej ramieniu. Co za wspania�e uczucie. Moja fantazja odwieczna si� spe�nia. Pie�ci�a mnie jeszcze przez moment r�k�, ale po chwilii by�a gotowa na wsadzenie j�zyka do mojej rozpalonej do granic wytrzyma�o�ci szparki. Ca�owa�awargi sromowe, wbija�a si� i ssa�a moje wn�trze. Bardzo mnie to ponieca�o. G�o�no oddycha�a, poj�kiwa�am.
- Krzycz. - Powiedzia�a.
Krzycza�am. Ju� przesta�am si� tego kr�powa�. Teraz wydawa�am z siebie przer�ne d�wi�ki rozkoszy, a ona nadal pie�ci�a moj� cip�.
- Teraz ja. - Wymrucza�am. Zamieni�y�my si� rolami, teraz to ona by�a pieszczona przeze mnie. Teraz to ona wydawa�a z siebie j�ki rozkoszy, teraz to ja "mia�am" i mog�am robic z ni� co tylko zechc�. Liza�am jej szpark�, a ona pie�ci�a swoje cycki. Nie mog�am ju� wytrzymac i praw� r�k� zacz�am dawa� sobie sama rozkosz. Masowa�am przy tym moj� muszelk�. masturbowa�am si�, a j�zykiem podnieca�am moj� przyjaci�k�.
Chcia�y�my wypr�bowa� pozycj� 69, ale nie by�o zbytnio miejsca. Jako� poprzerwaca�y�my si� i uda�o si�.Ja pie�ci�am j� j�zykiem, a ona mnie. To by�o wspania�e uczucie!
Woda ca�y czas sp�ywa�a po naszych rozpalonych cia�ach. Oby dwie wydawa�y�my z siebie przer�ne odg�osy i sapa�y�my.
Czu�am, �eorgazm zbli�a si�. Ona chyba te� to czu�a. Pie�ci�a mnie jak tylko mog�a i sama szala�a z rozkoszy. Z ka�d� chwil� podniecenie ros�o. Czu�am, �e powoli zaczynam szczytowa�. Sapa�am, krzycza�am, ciep�no moich ust przenosi�o si� na jej cipk� i odwrotnie. Nadal mnie liza�a, nie przestawa�y�my. Eksplodowa�y�my, poczu�am jej ciep�o, jej sk�rcze, wiedzia�am, �e szczytujemy r�wnocze�nie.
To by�o wspania�e uczucie, wr�cz nie do opisania. Opad�ysmy. Posz�y�my mokre do ��ka i zasn�y�my pod ciep�� ko�dr�.
Rano, gdy si� obudzi�am widzia�am, �e Anka krz�ta si� po pokoju. Stane�am za ni�, ju� ubrana. Ogl�da�a pornosy i masturbowa�a si� jakim� wibratorem.
Odwr�ci�a si� i u�miechn�a si� do mnie. Wzrokiem wskaza�a swoj� cipk�.
Widocznie by�o jej za ma�o...
:)
Zgłoś jeśli naruszono regulamin