Smallville [1x11] Hug.txt

(29 KB) Pobierz
[10][30]Smallville [1x11] Hug|http://napisy.gwrota.com
[117][144]Zab�jczy widok.
[145][168]Dzie� dobry, panie Rickman.
[169][181]Dzi�kuj�, �e pan przyszed�.
[182][230]Co mog� zrobi� dla|Centrum Ochrony �rodowiska?
[231][257]S�ysza�em, �e pa�scy ludzie|dokonywali pomiar�w w Smallville.
[258][287]Chcia�em om�wi� pa�skie zamiary.
[302][337]Moje zamiary to|zbudowanie nowej fabryki.
[354][364]Co to jest?
[365][401]Woda gruntowa z ostatniego miasta,|w kt�rym zbudowa�e� fabryk�.
[402][426]Trudno mi w to uwierzy�.
[427][470]Rickman Industries zawsze by� w dobrych|stosunkach z Centrum Ochrony �rodowiska.
[471][490]Paul.|Mog� m�wi� do ciebie Paul?
[491][503]Nie.
[504][542]Jutro b�d� mia� dla ciebie|zakaz wjazdu do Smallville,
[543][590]dop�ki ka�da sprawa przeciwko|tobie nie zostanie wyja�niona.
[595][605]To niedobrze.
[606][633]A ju� by�em my�lami w Smallville.
[634][680]To miasto zas�uguje na|specjalne miejsce w moim sercu.
[692][718]Przypuszczam, �e nic nie|mog� zrobi�, �eby� zmieni� zdanie?
[719][780]Obawiam si�, �e nie tak �atwo|mnie przekupi�, jak moich koleg�w.
[786][813]Nigdy w �yciu nikogo nie przekupi�em.
[814][830]Ludzie mnie s�uchaj�,|bo wiedz�, �e mam racj�.
[831][851]Kiedy tak robi�, wychodz� na tym lepiej.
[852][880]Powiedz to na wszystkich 96 sprawach|o zatrucie chlorkiem winylu,
[881][929]kt�re powi�za�em|z twoimi fabrykami pestycyd�w.
[976][1010]Chyba musz� jeszcze nad tym popracowa�.
[1011][1045]Chcia�em ci tylko powiedzie�,|jak bardzo doceniam twoj� szczero��.
[1046][1078]�ycz� ci powodzenia.
[1158][1178]S�uchaj, Paul...
[1179][1215]Mog� ci m�wi� Paul, prawda?
[1229][1254]Chyba tak.
[1255][1301]Sprawiasz wra�enie|cz�owieka z pasj�, Paul.
[1306][1337]Pasja boli, nieprawda�?
[1338][1347]Ludzie nie rozumiej�.
[1348][1396]Nie widz�, jak po�wi�casz|si� temu, co s�uszne.
[1399][1419]Za�o�� si�, �e boisz si� tego,
[1420][1453]�e w�o�ysz ca�� t� pasj� w prac�,|kt�ra nikogo nie obchodzi.
[1454][1476]Nie.
[1511][1539]- Tak.|- Tak.
[1572][1602]Sp�jrz na �wiat.
[1605][1648]Czy jaka� jego cz�� nale�y do ciebie?
[1651][1673]Nie.
[1678][1700]Nie.|Ca�y ten b�l, kt�ry czujesz?
[1701][1746]Jest tylko jeden spos�b,|by go powstrzyma�.
[2113][2138]Dzi�kuj�.
[2227][2238]Tyler, przyprowad� samoch�d.
[2239][2249]Jedziemy do Smallville.
[2785][2815]/Dobra, jedziemy.
[2818][2848]My�la�am, �e nauka jazdy|volvo mojego taty by�a trudna.
[2849][2871]Ale samoch�d mia�|przynajmniej wycieraczki.
[2872][2918]Chloe, idzie ci dobrze|jak na pierwszy raz.
[2922][2932]Jak si� trzyma Whitney?
[2933][2973]Jego tata jest wci�� w szpitalu,|wi�c pracuje za niego w sklepie.
[2974][2995]Trudno jest prowadzi� rodzinny interes.
[2996][3014]My�l�, �e chce,|aby jego tata sprzeda� sklep.
[3015][3038]Nie chce si� tym zajmowa�,|kiedy sko�czy szko��.
[3039][3048]Nie wini� go za to.
[3049][3075]Nie widz� siebie jako farmera,|kiedy dorosn�.
[3076][3087]Co chcesz robi�?
[3088][3103]Nie jestem pewny.
[3104][3160]Oby tylko nie wi�za�o si� to|z wk�adaniem garnituru i cz�stym lataniem.
[3161][3191]Zgubi�am kamere.
[3194][3215]Chloe, po co j� ze sob� wzi�a�?
[3216][3243]Nie obijam sobie ty�ka dla zabawy.
[3244][3277]Ten las jest jak|tr�jk�t Bermudzki Smallville.
[3278][3287]M�wi� powa�nie.
[3288][3311]Ludzie przychodz� tu,|a kiedy wychodz� nic nie pami�taj�.
[3312][3343]By� tuzin takich przypadk�w|w ostatnich dziesi�ciu latach.
[3344][3366]Przynios� ci kamere.
[3367][3392]Dzi�kuj�.
[3424][3447]Histori� z tego lasu|si�gaj� wojny domowej.
[3448][3472]Nie, Clark, to, o czym|m�wi� sta�o si� jaki� tydzie� temu.
[3473][3485]Jacy� geolodzy z Rickman Industries
[3486][3514]wybiegli z krzykiem z lasu|i nie pami�taj�, co si� sta�o.
[3515][3531]Jestem pewien,|�e masz na ten temat teori�.
[3532][3540]Kyle Tippet.
[3541][3559]Facet, kt�ry sprzedaje|dziwne rze�by w mie�cie?
[3560][3598]Nie wydaje ci si� dziwne,|�e �yje ca�kiem sam w lesie.
[3599][3610]Thoreau te� tak mieszka�.
[3611][3642]Tak samo Unabomber.
[3657][3678]Lana!
[3679][3715]- Zosta� z ko�mi.|- Dobra.
[3947][3976]Odejd� od niej!
[3981][3988]Jeste� ca�a?
[3989][4022]Tak. Nic mi nie jest.
[4220][4239]Jak my�lisz, co si� tam sta�o?
[4240][4258]Nie wiem, ale...
[4259][4298]Nie wygl�da�o to tak,|jakby chcia� j� skrzywdzi�.
[4299][4316]Dobrze, Nell.|Dzi�kuj�.
[4317][4330]Do widzenia.
[4331][4338]Jak si� czuje Lana?
[4339][4363]Ma niewielki wstrz�s m�zgu.|Poza tym nic jej nie jest.
[4364][4374]A Nell?
[4375][4391]To inna historia.
[4392][4408]Chce, �eby Clark poszed� na policj�
[4409][4441]i powiedzia�, �e to Kyle wystraszy�|konia Lany i j� zaatakowa�.
[4442][4452]Widzia�em co innego.
[4453][4483]S�dz�c po g�osie Nell,|to jeszcze nie koniec tej historii.
[4484][4509]Czy Kyle wydawa�|ci si� niebezpieczny?
[4510][4544]Wydawa� si�...|Przestraszony.
[4545][4588]Chloe wspomnia�a, �e jacy� geolodzy|wystraszyli si� w lesie, a teraz my.
[4589][4628]- Ciekawe, czy jest jakie� powi�zanie?|- Powiniene� porozmawia� z Kylem.
[4629][4643]- Tak.|- Nie, ja p�jd�.
[4644][4662]Clark, nie s�dz�, �e to dobry pomys�.
[4663][4680]Przecie� nie mo�e mnie skrzywdzi�.
[4681][4699]Nie o to chodzi.
[4700][4749]Tato, rozumiem jak to|jest ukrywa� si� przed �wiatem.
[4750][4780]Daj mi spr�bowa�.
[4797][4814]W porz�dku.|Wiesz, gdzie mieszka Kyle?
[4815][4852]Pod��� za �ladem z�ych rze�b.
[4922][4965]Panna Hardwick, jestem zaskoczony,|�e widz� ci� w Smallville.
[4966][4995]Nie zach�caj go, Victoria.
[4996][5049]W�a�nie m�wi�em, �e to miasto potrzebuje|wi�cej pestycyd�w w zbiornikach wodnych.
[5050][5079]Nie m�w, �e nie chcesz si� dzieli�|swoj� piaskownic� z kim� innym.
[5080][5096]Tylko wtedy,|kiedy mi j� zanieczyszczaj�.
[5097][5110]Witaj, Bob.
[5111][5133]Lex.
[5145][5177]Zostawi� was samych.
[5199][5237]Zdj�cia s� troch� ekstrawaganckie,|ale podoba mi si� wystr�j tego wnetrza.
[5238][5270]To tylko tymczasowe.
[5271][5294]We� przypink�.
[5295][5316]Rozdaj ich du�o, a mo�e przestan� uwa�a�,|�e chcesz sprawi�,
[5317][5334]�eby to miasto|nie nadawa�o si� do zamieszkania.
[5335][5350]Jestem taki jak ty, Lex.
[5351][5385]Pracownik rz�dowy ustala|poziom emisji, a ja si� dostosowuj�.
[5386][5399]Masz w�tpliwo�ci?
[5400][5433]Nazwijmy to zainteresowaniem.|Smallville jest teraz moim domem.
[5434][5448]No tak.
[5449][5476]Lionel wspomina�,|�e wygna� ci� tu.
[5477][5496]Jad�em z nim obiad kilka tygodni temu.
[5497][5550]Tak? Co si� sta�o,|kto� wa�niejszy odwo�a� z nim spotkanie?
[5551][5563]Nie martw si�, Lex.
[5564][5596]B�d� trzyma� swoje|problemy z dala od Luthor�w.
[5597][5617]Ju� znalaz�em|idealne miejsce na fabryk�.
[5618][5631]Jest daleko od drogi.
[5632][5648]Wystarczaj�co blisko rzeki.
[5649][5672]Farma Kent�w?
[5673][5695]Przypuszczam,|�e si� do nich wybra�e�?
[5696][5711]To tylko formalno��.
[5712][5757]Licencje i pozwolenia zawsze|wydawa�y ci si� formalno�ci�.
[5758][5816]Znam Kent�w, i nawet ty nie m�g�by�|ich przekona� do sprzeda�y farmy.
[5817][5846]Zdziwi�by� si�.
[5847][5893]Wierz mi, Bob,|nie jeste� a� tak czaruj�cy.
[6250][6273]Wchodzisz na cudzy teren.
[6274][6290]Jak to zrobi�e�?
[6291][6308]Magia.
[6309][6340]Nie s�ysza�e� o zwariowanym Kyle'u,|kt�ry mieszka sam w lesie?
[6341][6390]Jest pomi�dzy Wielk� Stop�|i Czarownic� z Blair.
[6392][6408]- Jestem...|- Clark Kent.
[6409][6434]Syn Jonathan'a i Marthy.
[6435][6446]Sk�d wiedzia�e�?
[6447][6490]Mieszkam w przyczepie,|a nie w jaskini.
[6507][6536]Chcia�em z tob� porozmawia� o tym,|co si� sta�o tego popo�udnia.
[6537][6550]Masz na my�li dziewczyn�?
[6551][6578]Zrzuci� j� ko� i chcia�em si� upewni�,|�e jeszcze oddycha.
[6579][6643]Wi�c nie masz zwyczaju wystraszania|ludzi z lasu... i straszenia ich koni?
[6646][6688]Gdybym chcia� si� t�umaczy�,|poszed�bym do pracy.
[6689][6707]Ale z jakiego� powodu|zostawi�em ten �wiat za sob�.
[6708][6735]Do widzenia.
[6742][6762]Czemu jeste� taki nieprzyjazny?
[6763][6780]Poniewa� nie interesuj�|mnie przyjaciele.
[6781][6793]Ka�dy potrzebuje przyjaciela.
[6794][6836]Nie, bo zawsze zdradz� ci� na ko�cu.
[6948][6958]Jak si� czujesz?
[6959][6988]Lepiej. Dzi�ki.
[6993][7026]Nell m�wi�a,|�e zamierza�e� porozmawia� z policj�.
[7027][7057]W�a�ciwie,|poszed�em porozmawia� z Kylem.
[7058][7095]Rozmawia�e� z tym psychopat�?
[7096][7118]Tak.
[7138][7164]Podobno chcia� si� tylko upewni�,|�e z Lan� wszystko w porz�dku.
[7165][7178]Wierzysz mu?
[7179][7191]Tak, my�l�, �e tak.
[7192][7234]Gdybym ja by� tam,|to zrobi�bym co�.
[7270][7284]Pami�tasz cokolwiek?
[7285][7312]Nie bardzo.
[7313][7364]Musz� i�� do domu.|Ciesz� si�, �e nic ci nie jest.
[7399][7424]To wygl�da�o niezr�cznie.
[7425][7453]Czy Bob Rickman by� u was na farmie?
[7454][7468]Po co mia�by si� nami interesowa�?
[7469][7498]Jest zainteresowany kupnem waszej ziemi.
[7499][7514]Pozna�e� mojego tat�.
[7515][7525]Czemu si� martwisz?
[7526][7554]Widzia�em jak Rickman wyperswadowuje|ludziom dom i mieszkanie.
[7555][7568]To szara�cza, Clark.
[7569][7602]Wdziera si� w spo�ecze�stwo|i zdradza ka�dego, kto mu zaufa.
[7603][7643]Powiedz tacie,|�eby by� ostro�ny.
[7645][7669]Dobra.
[7691][7707]Witaj, Kyle.
[7708][7726]Zastanawia�em si�, kiedy wpadniesz.
[7727][7744]Mieli�my umow�.
[7745][7784]R�b, co chcesz z reszt� �wiata,|ale to miasto masz zostawi� w spokoju.
[7785][7809]Ustali�my te zasady dawno temu.
[7810][7825]�wiat si� zmieni�, Kyle.
[7826][7883]Mo�e ju� czas, �eby ludzie dowiedzieli|si� ca�ej prawdy o Bobie Rickmanie.
[7884][7906]Ludzie wierz� w to, co im m�wi�.
[7907][7928]Ostatnie dziewi�� lat doskonali�em|swoje mo�liwo�ci,
[7929][7966]podczas gdy ty kry�e� si�|w lesie ze strachu.
[7978][7995]Chwy� moj� r�k�.
[7996][8032]Zobacz jak bardzo si� boj�.
[8079][8108]Ostrzega�em ci�.
[8232][8241]Kyle.
[8242][8260]Co ty tutaj robisz?
[8261][8287]Sk�adam skarg�.
[8288][8306]Co masz przeciwko Rickmanowi?
[8307][8340]By�y kiedy� czasy, gdzie ludzie|zajmowali si� w�asnymi sprawami.
[8341][8360]Hej, Tippe...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin