Powiekszanie pasieki.pdf

(318 KB) Pobierz
http://www.pasieka.pszczoly.pl/index.php?s=vjufile&grkat=w_moje
Czasopismo pszczelarskie PASIEKA - pszczelarstwo, pszczoły, ule, miód, informacje...
Page 1 of 2
pszczoły.pl>Dwumiesięcznik Pasieka Szukaj
W MOJEJ PASIECE ABECADŁO NAUKA W PASIECE CHOROBY W PASIECE PRODUKTY PASIECZNE ARCHIWUM
W MOJEJ PASIECE
W numerze
Racjonalne powiększanie pasieki
DąŜenie do wydawania potomstwa i
zajmowanie coraz szerszego terytorium
jest podstawową właściwością wszystkich
gatunków roślin i zwierząt. U pszczół
naturalnym sposobem rozmnaŜania się jest
rójka. Wchodzenie w nastrój rojowy oraz
podział rodziny pszczelej najpierw na dwie,
później jeszcze raz lub dwa na kolejne
rodziny jest po prostu rozmnaŜaniem.
NATURALNY rozwój rodziny pszczelej jest tak
intensywny, Ŝe w normalnych warunkach moŜe
ona co roku wydawać kilka rojów. JeŜeli nie byłoby ograniczeń środowiskowych
(choroby, brak pokarmu, szkodniki, warunki klimatyczne), to pszczoły po kilku latach
zasiedliłyby cały świat i jeszcze byłoby im mało. To samo dotyczy wszystkich innych
gatunków. Nawet słonie, jeŜeli nie napotkałyby Ŝadnych przeszkód w rozwoju,
rozmnaŜaniu i ekspansji na nowe tereny, po 100 latach opanowałyby wszystkie lądy.
Tak silna jest genetycznie zapisana dąŜność do utrzymania i rozwoju swojego gatunku
u wszystkich organizmów.
Jakkolwiek u róŜnych gatunków proces wychowu potomstwa wypowiększenie pasieki
gląda róŜnie, jednak cel zawsze jest ten sam. U pszczół, mimo Ŝe wydaje się
niezwykłym cały proces przygotowań do rójki, wyjścia roju i zasiedlenia nowego
gniazda, w istocie nie ma w nim nic nadzwyczajnego. Po prostu ten gatunek w ciągu
milionów lat ewolucji wypracował i sprawdził ten sposób rozmnaŜania jako najbardziej
skuteczny. Bodźce zewnętrzne (temperatura, poŜytek) są sygnałem dla rodziny
pszczelej, Ŝe naleŜy przygotować się do wydania potomstwa, w tym wypadku roju.
Pszczoły nie robią tego świadomie. Temperatura, wilgotność, stęŜenie dwutlenku węgla
w ulu prowadzą do określonych zmian hormonalnych w rodzinie. Nadmiar pewnych
hormonów i niedobór innych zmuszają pszczoły najpierw do wychowu trutni, później do
wychowu matek, a następnie do wyjścia pierwszego roju i tak dalej.
Współczesna gospodarka pasieczna polega na takim kierowaniu bodźcami, by
zachowania pszczół prowadziły do osiągnięcia większej produkcji. W tym samym
kierunku idzie teŜ hodowla. Cecha gromadzenia zapasów (miodność) jest
najwaŜniejsza, natomiast rozrodczość (rojliwość) i obronność (agresywność) mają być
eliminowane. Takie są współczesne pszczoły oferowane przez dobrych hodowców.
Łagodne, pracowite i mimo nierzadko ciasnoty w gnieździe i braku poŜytku nie chcą się
roić. Jednak w pasiece bywają sytuacje, kiedy chcemy posiadaną ilość pszczół
powiększyć. MoŜe to mieć miejsce po trudnej zimowli, gdy część rodzin spadła,
moŜemy teŜ planować zwiększenie produkcji i rozwój pasieki.
Najprostszą metodą stosowaną jeszcze przez
wielu pszczelarzy jest świadome doprowadzanie
rodzin do nastroju rojowego i łapanie
wychodzących rojów. Metoda ta jest bardzo
skuteczna, bo w rojliwym sezonie pasiekę
moŜemy powiększyć 34krotnie. Ale co dalej?
W tym roku miodu weźmiemy niewiele. W
następnym rojenie moŜe się powtórzyć, a będzie
jeszcze bardziej intensywne. Roić się będą
pszczoły z utrwaloną cechą rojliwości, poniewaŜ
takich będzie najwięcej. Rodziny genetycznie
nierojliwe będą w mniejszości, w poprzednim
bowiem sezonie nie wyroiły się. Taka
gospodarka doprowadzi do powiększenia pasieki
w tempie geometrycznym, przy całkowitym
zaniku produkcji miodu. A zatem, jeŜeli naszym zamiarem jest powiększenie pasieki,
naleŜy sięgnąć po bardziej racjonalne metody i w niewielkim tylko stopniu zmniejszyć
produkcję miodu. W przeciętnych warunkach poŜytkowych występujących w Polsce nie
moŜna normalnie gospodarować bez ograniczenia matek w czerwieniu, i to
ograniczania bardziej intensywnego niŜ na całej części gniazdowej 10 ramkach
wielkopolskich czy warszawskich, czyli z pozostawieniem rodni jedynie na 4, 3 czy
nawet 2 plastrach. Do takiego ograniczenia słuŜą izolatory i kraty odgrodowe lub
specjalnie zainstalowana krata w ulu. Odpowiednio wcześniej, przed rozpoczęciem
spodziewanego poŜytku, matkę zamykamy za kratą. Wtedy wziątek zostanie
przerobiony na miód, a nie będzie wykorzystywany do karmienia zbędnego czerwia.
Wydarzenia
Jubileusz profesora
Jerzego Woyke
Apimondia 2009
Kamiańskie klimaty
W mojej pasiece
fot.Jerzy Jóźwik
Zimowa pasieka
Drzewa i krzewy dla
naszej pasieki
Ul leŜak dla hobbysty,
cz. 1.
Moja metoda
zintegrowanej walki z
Varroa destructor
Pozyskujmy pierzgę
Kalejdoskop
Miody pitne, sycone
czy niesycone?
Z Pasieką w świat
4 000 000 kilo miodu
w 6 tygodni
Międzynarodowe
Kongresy
Pszczelarskie
Apimondii
Nauka w pasiece
Monitorowanie
mikroklimatu rodziny
pszczelej
system WMA, cz. 1.
Wszystko, co o
plastrze i wosku
pszczelim wiedzieć
naleŜy, cz. 4.
Pasieka poleca
Miód i produkty
pszczele dla zdrowia,
urody i podniebienia
fot. Maria i Eugeniusz Sapiołko
Z pasieki do kuchni
Ptysie, sernik z pianką
Historia
Saga rodu Kurpielów
http://www.pasieka.pszczoly.pl/index.php?s=vjufile&grkat=w_mojej_pasiece&artpli...
2010-01-13
220450585.010.png 220450585.011.png 220450585.012.png 220450585.013.png 220450585.001.png 220450585.002.png 220450585.003.png 220450585.004.png 220450585.005.png
Czasopismo pszczelarskie PASIEKA - pszczelarstwo, pszczoły, ule, miód, informacje...
Page 2 of 2
Kącik dla dziadków
i wnuczków
O pszczole, kociczce
Kundzi i kocurku
Tetroniuszu
JeŜeli jednak zamierzamy pasiekę powiększyć, wtedy pozwalamy matce na większe
czerwienie, dając jej do dyspozycji więcej plastrów. Gdy ta nadwyŜka czerwia będzie
zasklepiona, wykonujemy odkład, zabierając 3, 4 lub 5 ramek czerwia z pszczołami.
NaleŜy uwaŜać, by nie zabrać razem z odkładem matki, co nie będzie problemem, jeŜeli
jest ona znakowana i do tego czerwi w izolatorze. Odkład taki naleŜy przewieźć w
trasportówce na pasieczysko oddalone minimum 2,5 3 km i osadzić w ulu. Następnie
poddać w klateczce na ciasto matkę i czekać na efekt. JeŜeli pszczoły przyjmą
matkę, naleŜy uznać, Ŝe cała operacja się udała. Proces rozmnaŜania został
przeprowadzony pod pełną kontrolą, bez zbędnych strat w produkcji.
W sytuacji, gdy nie dysponujemy drugim,
oddalonym pasieczyskiem, odkład robimy w tym
samym miejscu. Przenosimy jednak duŜo więcej
pszczół, najlepiej jeśli są to pszczoły gniazdowe.
Przynajmniej połowa z nich odleci z powrotem
do rodziny macierzystej, a pozostaną tylko
młode. Dlatego teŜ im więcej pszczół zsypiemy,
tym więcej młodych zostanie. Taki odkład z
młodej pszczoły ma jeszcze jedną cenną zaletę.
OtóŜ pszczoły młode o wiele łaskawiej odnoszą
się do poddanej matki i chętniej ją przyjmują.
Dlatego metoda ta polecana jest przy
wprowadzaniu do pasieki matek szczególnie
cennych lub przy poddawaniu matek inseminacyjnych bez sprawdzonego czerwienia.
Odkłady naleŜy tworzyć w okresie fizjologicznie najbardziej optymalnym, to znaczy
wtedy, gdy w normalnych warunkach występowałyby rójki. Jest to czas od połowy maja
do końca czerwca, z pewnymi wahaniami w określonych latach.
Mniej godną polecenia metodą jest tworzenie nalotów. Polega ona na tym, Ŝe ul z
paroma plastrami z czerwiem i zapasem ustawiamy na miejscu uprzednio
przestawionej silnej rodziny. Pszczoły lotne nalatują z niej na podstawiony ul i juŜ w
nim pozostają. Nie mając innego wyjścia, zagospodarowują go i tworzą nową rodzinę.
NaleŜy jednak pamiętać o tym, Ŝe są to pszczoły stare i spracowane, które juŜ długo
nie poŜyją. Większość z nich brała udział w karmieniu czerwia mleczkiem i produkcji
wosku, więc juŜ tych czynności nie powtórzą. Stare pszczoły niechętnie akceptują nowo
poddaną matkę. Zresztą z braku karmicielek rozpoczęcie przez nią czerwienia moŜe się
opóźnić.
Polecanym często sposobem powiększania
pasieki jest tworzenie późnoletnich zsypańców z
bezrobotnych pszczół popoŜytkowych. Pszczoły
takie wiszą w nadmiarze wieczorem pod
wylotkami lub gromadzą się w wolnej
przestrzeni pod daszkiem. PoniewaŜ poŜytek
główny juŜ się skończył, więc nie mają juŜ co
robić, a nie są zbyt spracowane. Dlatego teŜ
moŜna je pozsypywać do transportówek i po
przewiezieniu na odległe miejsce przesypać do
uli, na plastry z czerwiem i zapasem. W
przypadku braku plastrów moŜna osadzić je na
węzie. Po poddaniu matki i intensywnym
dokarmieniu odbudują węzę i zdąŜą jeszcze przygotować się do zimy. WaŜne jest, aby
czerwienie matek w takich nowych rodzinach rozpoczęło się najpóźniej pod koniec
lipca. Z czerwia wygryzionego w sierpniu otrzymamy pszczoły, które będą zimować.
Pszczoły, które wygryzą się później mogą zimy nie przetrwać. Tworzenie późnych
zsypańców pozwala na zagospodarowanie pszczół, które nie zdąŜyły się spracować na
poŜytku głównym. W rodzinach zasadniczych będą one jednak potrzebne do
przerobienia syropu i karmienia sierpniowego czerwia. W racjonalnej gospodarce nie
powinno być ich zresztą w nadmiarze.
Czerwieniem matek przed rozpoczęciem głównego poŜytku i w czasie jego trwania,
naleŜy tak pokierować, aby bezrobotnych potem pszczół nie było za duŜo. KaŜdy
kilogram zbędnych pszczół to przecieŜ kilka kilogramów spoŜytego miodu i pyłku.
Koniec lipca i sierpnia nie jest dobrym okresem na rozmnaŜanie rodzin z punktu
widzenia ich fizjologii. Dlatego teŜ najbardziej korzystne jest tworzenie odkładów
wczesnych.
Kącik kolekcjonera
Rzeźby i figurki z
motywami
pszczelarskimi
Sławomir Trzybiński
Pasieka nr 3/2004
«« powrót
©20032010 Dwumiesięcznik "PASIEKA" portal www.pszczoly.pl
http://www.pasieka.pszczoly.pl/index.php?s=vjufile&grkat=w_mojej_pasiece&artpli...
2010-01-13
220450585.006.png 220450585.007.png 220450585.008.png 220450585.009.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin