Tworzenie bezmózgowców czyli kwasek cytrynowy.doc

(30 KB) Pobierz
Tworzenie bezmózgowców, czyli kwasek cytrynowy

http://www.postawnazdrowie.pl/zdrowie-konsumenta/tworzenie-bezmozgowcow-czyli-kwasek-cytrynowy.html

 

Tworzenie bezmózgowców, czyli kwasek cytrynowy.

 

Dzisiaj (syntetyczny) kwasek cytrynowy można znaleźć prawie w każdym produkcie spożywczym, który może być przechowywany przez choćby nieco dłuższy czas niż kilka dni. Niestety, także niemal we wszystkich produktach spożywczych dla dzieci i dla niemowląt, czyli w przetworach, które z natury rzeczy powinny być szczególnie dobrze komponowane i które zwykle i tak są kwaśne. Paradoksalnie nawet w produktach, gdzie już znajdują się inne kwasy i konserwanty dodaje się kwasek cytrynowy.

W czym problem?

Po co i to w takich ilościach producenci dodają kwasek cytrynowy tam, gdzie tylko się da tak, że prawie wszystkie przetwory spożywcze leżące na półkach sklepowych mają ten dodatek?
 

W przemyśle kwas cytrynowy jest otrzymywany głównie przez fermentację cukru za pomocą kultur pleśni Aspergillus niger (tą samą, która powoduje szereg chorób m.in. (tę samą, która w organizmach przyczyni się do powstawania nowotworów złośliwych, artrozy stawów, czy  zesztywniającego zapalenie kręgosłupa).

W zasadzie kwasek cytrynowy stosowany jest w celu zapobiegania niepożądanym procesom utleniania, przez co ma przedłużać trwałość produktu. W niektórych przetworach jest całkiem przydatny dodatek kwasu, lecz technolodzy mają wszak do wyboru cały szereg różnych tego typu substancji. Sensowne wydawałoby się wykorzystywanie chociażby kwasu askorbinowego, który przecież jest tani w produkcji. Jeśli jednak zadasz sobie trud czytania etykiet to łatwo zauważysz, że zamiast pożytecznego kwasu askorbinowego, dodawany jest najczęściej kwas cytrynowy.

Draństwo niektórych producentów posuwa się nawet do tego, że bezczelnie piszą „naturalny kwasek cytrynowy”. Jest to nie do wiary i warte sprawdzenia na miejscu, jako że z punktu widzenia finansowego byłoby to dla producenta bezsensowne wytwarzać naturalny kwas cytrynowy, bawiąc  się w ekstrakcję cytryn. Byłoby to dziesięć, czy piętnaście razy droższe i chętnie zapoznałbym się z preparatami, które zwierają takowy naturalny składnik. 

Tymczasem, w jednym z instytutów naukowych w USA dokonywano doświadczeń z działaniem kwasu cytrynowego na pracę neuronów w mózgu.

Stwierdzono, że syntetyczny kwas cytrynowy narusza system przewodnictwa elektrochemicznego w pracy komórek mózgowych. Inaczej mówiąc, jest w stanie z normalnego człowieka zrobić... bezmózgowca.

Oznacza to ni mniej ni więcej, a dokładnie to, że kwasek cytrynowy można zastosować jako środek zmieniający reakcje chemiczne w mózgu człowieka w sposób zamierzony.

Czy przypadkiem komuś nie zależy na tym, aby z powodów pozaspożywczych masowo spożywano kwasek cytrynowy?

Kto i dlaczego przekonał producentów, a zrobił to skutecznie, aby niemal wszystkie produkty "uszlachetniał" dodając kwasek cytrynowy?  Zakrawa to na spiskową teorię dziejów, lecz nie można się oprzeć wrażeniu, że owi przekonujący mają interes w tym, aby pospólstwu lasował się mózg.

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin