{1}{150}Tłumaczenie: GHunter aka BiDA {402}{479}Więc widzisz, tato,|mogę się starać za rok, {485}{567}ale jak znowu wybiorę Oxford|mogę stracić miejsce w Bristolu, {597}{636}który jest dobry, ale nie tam chcę być. {640}{673}Myślisz, że znaczenie ma czas {677}{734}czy tematyka i sposób oceniania? {740}{771}Więc, ożeniłem się. {775}{823}- Co?|- Z Suzy. {827}{851}Ponownie. {855}{896}Tym razem była przysięga. {900}{943}- Kiedy?|- Parę tygodni temu. {947}{1004}Miałem cię zaprosić, ale wiem jak|się zachowujesz przy ludziach. {1008}{1046}Jak? {1050}{1111}Dziwnie. {1115}{1174}Nie mieszkam w jaskini. Pochodzę|z przedmieścia Londynu. {1178}{1216}Całe życie spędziłem otoczony ludźmi. {1220}{1271}Nie żebym chciał, ale|ciężko ich uniknąć, {1275}{1308}Widzisz, o tym mówiłem. {1312}{1371}I co, wesele było duże? {1375}{1461}Nie. Jakaś setka osób|z rodziny i przyjaciół. {1465}{1504}I było idealnie. {1570}{1626}Nie wierzę, że nie|zaprosiliście mnie na swój ślub. {1630}{1681}Co planujesz na to lato? {1685}{1714}Zmieniasz temat? {1718}{1748}Dobra. {1752}{1806}Nie wiem. Chyba wyjadę na wakacje. {1810}{1866}O, to będzłe dobre. Co zaplanowałeś? {1870}{1949}Podróż koleją transsyberyjską?|Wykopaliska w Dorset? {1953}{1991}A może coś jeszcze dziwniejszego. {1995}{2101}Nie, pojadę w normalne miejsce,|z normalnymi kumplami, {2105}{2136}gdzie będą normalni ludzie. {2165}{2195}I ty. {2607}{2709}Żebyście nie kminili, to|byłem ja i mój ojciec. {2715}{2784}Mieszkam tutaj. Nie z nim, ale z matką. {2788}{2846}To długa historia. No|może nie tak bardzo. {2850}{2901}Wydymał dziewczynę z|pracy i nas zostawił. {2905}{2943}No, przesada. {2947}{3018}Do tego to stało się ledwo dwa|lata temu, więc nie było jak {3022}{3086}obwinić mnie za ich rozwód, {3090}{3196}Tak wylądowałem tutaj,|na typowym przedmieściu. {3200}{3328}Bezpieczeństwo, wygoda i nuda, I nie|mogłem wyczekać, kiedy stąd spierdolę. {3332}{3416}Może to nie fair, jak mówią|nigdy nie wiadomo co dzieje {3420}{3466}się na przedmieściach. {3470}{3554}Chociaż w przypadku kumpla, Jaya|Catwrighta, ciężko nie zgadnąć, {3710}{3784}Gotowy na zabawę, chłopcze? {3830}{3866}Czuję ten ogień! {3870}{3919}Zdejmij maskę, pokaż się. {3967}{4049}Obiecujesz że będzie ostro? {4053}{4096}Jasne, jakby bomba|wybuchła ci w penisie. {4100}{4168}Jakby,., ktoś włożył ci palec w odbyt, {4172}{4224}Boże, ale mi staje. {4230}{4288}Mi też. {4292}{4363}No, wpisz numer karty.|Ale jestem napalona! {4367}{4436}Nie zapomnij o kodzie|bezpieczeństwa i banku. {4440}{4499}Szybciej! {4548}{4609}Witam, mamo Jaya! Gdzie Jay? {4615}{4669}W domu, aktualizuje CV. {4700}{4741}Przepraszam. {4745}{4781}Halo? {4875}{4906}Może być trochę więcej? {4910}{4934}Nie bardzo. {5005}{5100}- A moje krewetki?|- Sorka koleń, kończę o 6, {5212}{5246}Dzięki. {5250}{5326}- Nie musisz mi ciągle dziękować.|- A, spoko. {5330}{5364}Jesteś taka fajna, {5715}{5743}Simon, musimy pogadać. {5747}{5784}Żadnego gadania! {5788}{5859}- Słuchaj, do tej pory było fajnie...|- Było zajebiście! {5865}{5949}Najlepszy rok mojego życia. Zwalnia|mł się chata, nie przeprowadzam się, {5954}{5976}ł teraz ty. {5980}{6023}I lepiej całuję, nie? {6027}{6056}Powinniśmy zerwać. {6060}{6099}Co? {6103}{6156}Niedługo obydwoje idziemy na studia, {6160}{6213}ciężko będzie utrzymać|związek na dystans. {6217}{6263}- To nie będzie fair.|- Nieważne. {6267}{6304}Zobaczysz. {6308}{6338}Nie! {6342}{6391}I niedługo jadę na wakacje. {6395}{6438}Czemu? Co planujesz? {6442}{6494}Może idź do domu. {6500}{6546}Muszę to przemyśleć. {6550}{6628}Dobra. To do zobaczenia później? {6632}{6667}Albo kiedyś tam? {6895}{6939}Mamo, wróciłem, kiedy będzie herbata? {6943}{6994}- Za chwilę!|- Lepiej, żeby była dobra. {7750}{7819}Powiedz, że mnie kochasz. {7825}{7901}O tak, lubię cię. {7905}{7981}Won! Przeglądam biura podróży! {7985}{8057}Możesz zejść na dół? Zmarł twój dziadek, {8113}{8184}O, masz tam panienkę! {8188}{8266}Ma fajne cycki? Possij|jej suty, no dalej! {8283}{8332}Seksualni, niebezpieczni {8345}{8388}To był ostatni dzień szkoły, {8392}{8459}coś czego moja macocha|doświadczyła 4 lata temu. {8465}{8519}No i dyrektor miał|wygłosić przemówienie. {8525}{8639}I jeżeli ktokolwiek miałby to zrobić,|to nie ten psychopata, pan Gilbert, {8643}{8721}Zapomnę o was jak tylko wyjdziecie. {8725}{8786}Więc, jak będziecie mieli|w przyszłym roku czas, {8790}{8866}i pomyślicie by tu wpaść|i zobaczyć co słychać, {8870}{8928}nie róbcie tego. To nie|Stowarzyszenie Umarłych Poetów, {8932}{9016}i nie jestem tym facetem z BBC który|namawia dzieci do śpiewania w chórkach. {9020}{9131}A tym bardziej nie chcę słuchać|jak się zadomawiacie na studiach {9135}{9191}albo ile urośliście przez ostatni rok, {9195}{9283}W najlepszym wypadku|jesteście mi obojętni, {9287}{9339}ale niektórych z was naprawdę nie lubię, {9345}{9419}z powodu niedbalstwa o higienę {9423}{9493}i irytującą osobowość. {9498}{9581}Mam nadzieję, że się rozumiemy. {9585}{9656}Jeżeli myślicie, że|żartuję... To tak nie jest. {9660}{9723}Zapewniam, gdy tylko prawny obowiązek {9727}{9774}opieki nad wami wygaśnie, {9780}{9867}mogę okazać się niezłym skurwysynem, {9963}{10056}Powodzenia w życiu, i|starajcie się nikogo nie zabić. {10060}{10107}Rzuciłoby to na nas złe światło, {10228}{10263}Lepiej niż się spodziewałem. {10267}{10343}Mawiają, że lata spędzone w|szkole są najlepszymi w życiu. {10347}{10379}Ale jedynym wyjściem by to|okazało się prawdą dla mnie, {10385}{10454}byłby transfer ze szkoły prosto do|pierdla, z wyrokiem dożywotnim. {10458}{10501}lle razy cię już przyłapała? {10505}{10549}4. Ale ten był najgorszy. {10553}{10614}Maska, rurka, szynka. {10620}{10654}Ostatni raz, na szczęście. {10705}{10773}Stare, dobre wrzynanie w rowa.|Niektórym pewnie się podoba, {10777}{10874}I gniecenie jaj. To nie łaskocze! {10915}{10973}Mark! Co ty kurwa robisz? Postaw go. {10977}{11011}Spokojnie. {11015}{11059}Tylko żegnam się z ekipą Bendera. {11063}{11131}- Udanego życia, cwele!|- Dorośnij! Boże! {11135}{11204}- W porządku, Will?|- Jasne, trochę mi obtarł rowa, {11210}{11282}- ale jest ok, dzięki.|- Cześć, Simon. {11333}{11371}Do zobaczenia. {11440}{11471}Jebana zdzira. {11475}{11499}Ona? {11503}{11541}Nie. {11545}{11609}Boże.. Tak za nią tęsknię. {11952}{12049}W porządku, stary, rozumiem cię.|Każdy by płakał za takimi cycami. {12055}{12104}- Nie w tym rzecz, Neil.|- Chodzi o jej szparkę? {12110}{12143}- Nie.|- Wiem, że jest ci ciężko, {12147}{12189}ale musisz dać temu czas. {12193}{12251}Boję się, że nigdy o niej nie zapomnę. {12255}{12299}- Mogę ci z tym pomóc.|- Serio? {12305}{12371}Jasne, od teraz jak|tylko o niej wspomnisz, {12375}{12434}- Dostaniesz po jajcach.|- Mówisz o Carli? {12440}{12486}Kurwa, Jay! {12490}{12536}- Ostrzegałem.|- Jak to ma pomóc?! {12540}{12586}Nie będziesz ryczał jak dzłecko. {12590}{12659}Super, życie mi się wali, a na|dodatek bolą mnie jaja. Dzięki! {12665}{12739}Nie, stary, ty dopiero zaczynasz życie! {12743}{12819}Skoro cię rzuciła, możemy razem|pojechać na zajebiste wakacje! {12823}{12928}Dwa tygodnie słońca, morza,|seksu, piasku, wody, {12932}{13003}seksu, cipek i cycków. {13007}{13030}I wódy! {13034}{13069}I seksu! {13095}{13146}Strasznie to przedstawił, ale ma rację. {13150}{13184}Wakacje pomogłyby ci o niej zapomnieć, {13188}{13230}No i najwyższy czas wyjechać. {13235}{13293}No tak, lato to najlepszy|czas na letnie wakacje. {13297}{13343}Co ty na to, Si? Chłopaki za wojażu! {13347}{13414}- I ty.|- I ja! Jeden z nich. {13420}{13471}Jebać to, dobra. Może to pomoże. {13475}{13514}Oczywiście! I obiecuję ci, Si, {13520}{13599}pojedziemy w takie miejsce, że będziesz|łowił dupeczki jak ryby w beczce. {13605}{13651}Piękna perspektywa. {13655}{13738}Więc, to tyle. Już nie|jesteśmy uczniakami. {13742}{13771}l, by udowodnić swoją niezależność, {13775}{13844}jedziemy na wakacje życia bez rodziców, {13848}{13884}a oni za to płacą. {13895}{13959}Wiem, że to pierwszy raz kiedy|wyjeżdżasz, ale nie szalej. {13965}{13989}Czy ja kiedyś szalałem? {13993}{14064}Kiedy wypiłeś całe shandy na|ślubie Debry, Dałeś czadu! {14068}{14121}- To było 7 lat temu!|- Biegał z opuszczonymi gaciami, {14125}{14159}krzycząc "mam białego robala!"./ {14163}{14241}- Mamo!|- Cześć, Kevin! {14245}{14306}Wychodzi na to, że|czekamy tylko na Jaya. {14310}{14388}- No, na to "wygląda".|- Przepraszam. {14392}{14424}Nic ci nie jest? Dziwnie wyglądasz. {14428}{14508}Nie! Tylko wysmarowałem się|samoopalaczem siostry, tak na początek. {14512}{14538}Tylko twarz? {14542}{14596}No i ręce. {14600}{14639}A to kto, wikariusz? {14645}{14719}Ja? Nie, jestem Kevin,|ojciec Neila. Miło poznać. {14723}{14788}Gdzie cię NeiI ukrywał? W kościele? {14792}{14853}- Wygląda jak pierdolony wikary, nie?|- Nie jestem wikarym. {14857}{14928}Wiem, ale tak wyglądasz i gadasz. {14932}{14996}Pierdolony pedalski wikary, czy coś. {15000}{15066}Nie jestem ani tym ani tym. {15070}{15110}Nie, mówię tylko że wyglądasz jak pedał, {15115}{15203}Ale nie możesz, nie?|Strzelasz starymi plemniorami. {15207}{15289}Dobra. {15293}{15344}Dobra, zawijamy. Nie|chcemy przegapić samolotu, {15372}{15414}Papa, misiaczku! Kocham cię! {15465}{15548}A, Jay. Jeżeli zamierzasz wydać|kasę dziadka latając za dupami, {15553}{15644}to 2 sprawy. Po 1 żeby to nie|była zdzira, jak ta ostatnio. {15650}{15749}Po drugie zachowuj się jak facet, kiedy|zostawi cię dla gościa z większym fiutem, {15778}{15866}czyli dla kogokolwiek! {15870}{15889}Tato! {15893}{15963}Ojcowie są jak dupy.|Każdy ma, to proste, {15968}{16051}ale poza tym to dupy. Dlatego|spisują się za taksiarzy. {16055}{16106}Przypomina mi się wszystko, te|tanie loty i podłe godziny. {16110}{16168}Gdzie wy w ogóle jedziecie?|Simon mi nic nie mówi. {16172}{1...
godofwar1990