IPN-Wincenty Witos.pdf

(4273 KB) Pobierz
07-10 IPN
VIII Nasz Dziennik Âroda, 29 grudnia 2010
DODATEK HISTORYCZNY IPN 12/2010 (43)
Dodatek historyczny IPN
12/2010 (43)
Wincenty Witos
1874–1945
Wincenty Witos na do˝ynkach w Wierzchos∏awicach w 1930 roku
Minęło 65 lat od śmierci Wincentego Witosa
– jednego z najwybitniejszych polityków w
polskiej historii, trzykrotnego premiera RP i
wieloletniego przywódcy ruchu ludowego. In-
stytut Pamięci Narodowej poświęcił mu oka-
zały, bogato ilustrowany album opracowany
przez historyków z Oddziałowego Biura Edu-
kacji Publicznej IPN w Rzeszowie: Tomasza
Berezę, Marcina Bukałę i Michała Kalisza. W
dzisiejszym dodatku przedstawiamy wybrane
materiały z tej publikacji.
Marcin Buka∏a (IPN Rzeszów)
Od czytelnika prasy ludowej
do lidera ruchu ludowego
Wincenty Witos urodzi∏ si´ 21 stycznia 1874 r. w Wierzchos∏awicach (powiat tarnowski). Pochodzi∏ z biednej,
ch∏opskiej rodziny. By∏ najstarszym z trojga dzieci Wojciecha i Katarzyny z domu Sroka. Edukacj´ rozpoczà∏
póêniej ni˝ rówieÊnicy, majàc dziesi´ç lat. Szybko nadrobi∏ zaleg∏oÊci i da∏ si´ poznaç jako zdolny uczeƒ. Z po-
wodu trudnej sytuacji materialnej rodziny nie móg∏ kontynuowaç nauki. Majàc 17 lat, po raz pierwszy zetknà∏
si´ z prasà ludowà, m.in. z „Przyjacielem Ludu”. Napisa∏ o nim po latach: „W pismo w zupe∏noÊci uwierzy∏em,
bo ono wyjmowa∏o spod serca dà˝enia tam drzemiàce, odgadywa∏o myÊli, rozumia∏o ból i krzywd´, dawa∏o te˝
choçby ma∏à, odleg∏à nadziej´ poprawy”. Pod wp∏ywem tej lektury coraz bardziej interesowa∏ si´ politykà,
uczestniczy∏ te˝ w wiecach organizowanych przez ludowców; sam zaczà∏ pisaç.
Dokoƒczenie na s. II-III
604243446.011.png 604243446.012.png 604243446.013.png 604243446.014.png 604243446.001.png
II Nasz Dziennik Âroda, 29 grudnia 2010
DODATEK HISTORYCZNY IPN 12/2010 (43)
DODATEK HISTORYCZNY IPN 12/2010 (43)
Âroda, 29 grudnia 2010 Nasz Dziennik VII
Marcin Buka∏a (IPN Rzeszów)
Od czytelnika prasy ludowej
do lidera ruchu ludowego
nowego obycia Witos czu∏ si´ nieswojo w Sejmie Krajowym i jego kuluarach. Dzi´-
ki samodzielnie poszerzanej wiedzy, a tak˝e pe∏nionej funkcji wiceprzewodniczà-
cego klubu poselskiego PSL sta∏ si´ jednym z aktywniejszych pos∏ów ludowych.
W pierwszym roku swej sejmowej pracy zabiera∏ g∏os 13 razy. Na forum Sejmu po-
rusza∏ kwestie reformy oÊwiaty i zmiany ordynacji wyborczej. ˚àda∏ powszechne-
go, równego, bezpoÊredniego i tajnego g∏osowania w wyborach. Zabiera∏ g∏os w
sprawach lokalnych problemów powiatu tarnowskiego. W∏adzom Galicji zarzuca∏
prowadzenie antynarodowej polityki gospodarczej i spo∏ecznej. Przejawia∏a si´
ona m.in. w przyzwoleniu na swobodny obrót ziemià. 31 paêdziernika 1908 r. Wi-
tos tak wypowiedzia∏ si´ na ten temat: „Ziemia jest wielkim dobrem narodowym,
ona wi´c musi byç nie tylko opiekà otoczona, ale i w naszym r´ku utrzymana. (…)
Ziemia masowo przechodzi w r´ce obce. Sta∏a si´ ona przedmiotem handlu, jak
ka˝dy inny towar, le˝àcy u przekupki na straganie. A przecie˝ has∏o: »Ile ziemi – ty-
le Ojczyzny« – nie jest wcale czczym s∏owem. Jednostki robià na niej interesy, spo-
∏eczeƒstwo i naród coraz wi´cej tracà”.
W 1911 r. zosta∏ wybrany na pos∏a z okr´gu tarnowskiego do wiedeƒskiej Ra-
dy Paƒstwa i pe∏ni∏ t´ funkcj´ a˝ do koƒca I wojny Êwiatowej. W 1913 r. odniós∏
kolejny sukces, zostajàc ponownie pos∏em do Sejmu Krajowego we Lwowie. W
zwiàzku z kryzysem wewn´trznym w PSL w 1913 r. Witos opowiedzia∏ si´ po stro-
nie przeciwników dotychczasowego prezesa Jana Stapiƒskiego. Przejà∏ rol´ jed-
nego z przywódców grupy pos∏ów, którzy wystàpili z partii. Witos zaanga˝owa∏ si´
w tworzenie nowej formacji politycznej w polskim ruchu ludowym. 2 lutego 1914 r.
w sali „Soko∏a” w Tarnowie odby∏ si´ kongres, na którym utworzono Polskie
Stronnictwo Ludowe-Piast. Jego prezesem zosta∏ Jakub Bojko, a Witos wicepre-
zesem. Podczas kongresu Witos wyg∏osi∏ program nowo powsta∏ego stronnic-
twa. Zapowiedzia∏ koniecznoÊç budowania niepodleg∏ego paƒstwa polskiego:
„Kongres PSL, stojàc na gruncie programu ludowego, uznaje, ˝e najwy˝sze,
wiecznie ˝ywe prawo narodu polskiego do budowania niepodleg∏ej Polski Ludo-
wej powinno byç punktem wyjÊcia i oÊrodkiem wszystkich dà˝eƒ i pracy ludu pol-
skiego w PSL zorganizowanego. PSL budziç b´dzie w ludzie polskim Êwiado-
moÊç paƒstwowotwórczà i dà˝noÊci niepodleg∏oÊciowe”.
Na prze∏omie lat 1913 i 1914 Witos sta∏ si´ jednym z najwa˝niejszych pos∏ów
w Sejmie Krajowym. By∏ cz∏onkiem sejmowej Komisji dla Reformy Wyborczej. Po
powstaniu PSL-Piast zaczà∏ pe∏niç obowiàzki prezesa 12-osobowego klubu po-
selskiego PSL-Piast.
Micha∏ Kalisz (IPN Rzeszów)
W jesieni
˝ycia
Dokoƒczenie ze s. I
Po odbyciu s∏u˝by wojskowej w 11. kompanii 57. pu∏ku piechoty w Tarnowie,
a nast´pnie w 2. pu∏ku artylerii wa∏owej w Krakowie c.k. armii powróci∏ do Wierz-
chos∏awic i zajà∏ si´ pracà w gospodarstwie, przy wyr´bie lasu oraz ciesielkà.
8 lutego 1898 r. zawar∏ zwiàzek ma∏˝eƒski ze starszà od siebie o trzy lata Katarzy-
nà Tracz. W 1899 r. przysz∏o na Êwiat ich jedyne dziecko – córka Julia.
Na m∏odoÊç Witosa przypad∏ okres kszta∏towania si´ polskiego ruchu ludowe-
go w Galicji. Prze∏omowym wydarzeniem by∏o powo∏anie w 1895 r. w Rzeszowie
Stronnictwa Ludowego. G∏ównym jego celem by∏a szeroko rozumiana emancy-
pacja spo∏eczna, gospodarcza i polityczna ch∏opów (m.in. przez reform´ ordyna-
cji wyborczej do Sejmu Krajowego, wprowadzenie g∏osowania bezpoÊredniego i
tajnego oraz sprawiedliwego rozdzia∏u mandatów). Witos szybko zwiàza∏ si´ z SL,
sta∏ si´ organizatorem stronnictwa w Wierzchos∏awicach i w powiecie tarnow-
skim. Na ∏amach organu prasowego SL, „Przyjaciela Ludu”, porusza∏ kwestie
oÊwiaty i poprawy warunków ˝ycia ch∏opów, akcentowa∏ problem budzenia pol-
skiej ÊwiadomoÊci narodowej wÊród mieszkaƒców wsi. W 1898 r. pisa∏: „Trzeba
koniecznie, aby uczeƒ wychodzi∏ ze szko∏y Polakiem (…) powinien nabraç tam
goràcej mi∏oÊci swego kraju i ch´ci poÊwi´cenia si´ za niego”. PodkreÊla∏, ˝e wy-
robienie u ch∏opów poczucia zwiàzku z narodem polskim, jego kulturà, j´zykiem
i historià, powinno byç g∏ównym celem oÊwiaty i dzia∏alnoÊci ruchu ludowego.
W 1903 r. Stronnictwo Ludowe przekszta∏cono w Polskie Stronnictwo Ludowe,
a Wincenty Witos zosta∏ cz∏onkiem jego Rady Naczelnej. Program PSL zawiera∏
nie tylko g∏oszone wczeÊniej postulaty ruchu ludowego. Donios∏ym osiàgni´ciem
ludowców by∏o postawienie w programie (pod wp∏ywem Boles∏awa Wys∏oucha)
kwestii ÊwiadomoÊci narodowej, jej upowszechniania i obrony polskich interesów.
Od 1903 r. Witos wyraêniej anga˝owa∏ si´ w ˝ycie polityczne Galicji. W 1905 r.
zosta∏ radnym rady powiatu tarnowskiego. W lutym 1908 r. wybrano go na pos∏a
na Sejm Krajowy we Lwowie. Niemajàcy doÊwiadczenia parlamentarnego i salo-
Wybuch wojny zasta∏ Wincente-
go Witosa w bombardowanym
Krakowie. Âpieszy∏ do Wierzcho-
s∏awic na pogrzeb ˝ony Katarzy-
ny, która zmar∏a 31 sierpnia 1939
roku. Jego osobista tragedia
zbieg∏a si´ z dramatem Ojczyzny.
Pogrzeb odby∏ si´ 2 wrzeÊnia.
Pociàg, którym Witos wyjecha∏ z
Tarnowa, zosta∏ pod Rzeszowem
zbombardowany. Po opatrzeniu
ran przez lekarza Witos trafi∏ do
majàtku hrabiego Jana Józefa
Drohojowskiego w Cieszacinie
Wielkim. 10 wrzeÊnia miejsco-
woÊç zaj´∏y wojska niemieckie.
Prawdopodobnie w wyniku donosu 16 wrzeÊnia zosta∏ aresztowany przez funkcjo-
nariuszy gestapo. W trakcie jednego z przes∏uchaƒ w Jaros∏awiu niemiecki oficer
poinformowa∏ Witosa, ˝e jest zak∏adnikiem. W po∏owie paêdziernika jaros∏awski
areszt by∏ ju˝ przepe∏niony, dlatego cz´Êç wi´êniów przetransportowano do Rze-
szowa. W jednej z takich grup znalaz∏ si´ równie˝ Witos.
20 paêdziernika 1939 r. trafi∏ do wi´zienia na zamku w Rzeszowie. Tam zapropo-
nowano mu utworzenie polskiego rzàdu, co w konsekwencji mia∏o doprowadziç do
powstania szczàtkowego paƒstwa buforowego, ca∏kowicie zale˝nego od III Rzeszy.
Witos jednak kategorycznie odrzuca∏ wszystkie propozycje. Jako wi´zieƒ przygoto-
wa∏ apel do Polaków „Kilka uwag do Braci W∏oÊcian i innych Polaków”. By∏ on dro-
gowskazem dla spo∏eczeƒstwa na trudny okres wojny, ale tak˝e na czas powojen-
ny. Witos pisa∏: „Wolna Ojczyzna i paƒstwo niepodleg∏e sà najwi´kszym i najcen-
niejszym skarbem ka˝dego cz∏owieka, dla którego wszystko nale˝y poÊwi´ciç. Ale
Ojczyzna nie mo˝e byç tylko nazwà, lecz rzeczywistoÊcià, matkà dla wszystkich, o
równych prawach i równych obowiàzkach. Ojczyzna wolnà mo˝e byç naprawd´ tyl-
ko wtenczas, kiedy wolny jest ka˝dy obywatel. (…) Na Was, Ch∏opi, na lud polski
jako stanowiàcy ogromnà wi´kszoÊç narodu, rozporzàdzajàcy najwi´kszà si∏à fi-
zycznà i moralnà, w pierwszym rz´dzie spada obowiàzek utrzymania i obrony paƒ-
stwa. (…) Zaprzestaƒcie wszelkich k∏ótni i sporów pomi´dzy sobà, staƒcie si´ jed-
nà, wielkà, mocnà, solidarnà, Êwiadomà i kochajàcà si´ rodzinà. Razem mo˝ecie
dokonaç cudów, osobno do niczego nie jesteÊcie zdolni. (…) Nie oglàdajcie si´ na
nikogo, nie liczcie na pomoc, nie szukajcie niczyjej ∏aski ani dobrodziejstwa, odrzuç-
cie wszelkà ja∏mu˝n´. Nikt Wam nic za darmo nie da, nic dla Was nie zrobi”.
Na poczàtku marca 1940 r. Witos zosta∏ wywieziony do Berlina. W tamtejszym
wi´zieniu przebywa∏ krótko, poniewa˝ stan jego zdrowia stale si´ pogarsza∏. Le-
karz wi´zienny zadecydowa∏ o skierowaniu go na kuracj´ do sanatorium w Pocz-
damie. 20 marca 1940 r. powróci∏ z Poczdamu do Krakowa. W po∏owie maja
1940 r. przewieziono go do Zakopanego, nast´pnie do Wierzchos∏awic, gdzie
przebywa∏ w areszcie domowym pod sta∏ym nadzorem gestapo. Przez ca∏y okres
okupacji Witos wspó∏pracowa∏ z polskim paƒstwem podziemnym. Od listopada
1944 r. do marca 1945 r. przebywa∏ w okolicach W∏oszczowy i Piotrkowa Trybunal-
skiego, gdzie w ukryciu oczekiwa∏ na odlot do Londynu. Jednak plany przerzuce-
nia Witosa na Zachód nie powiod∏y si´ ze wzgl´du na z∏y stan jego zdrowia oraz
styczniowà ofensyw´ Sowietów. 24 marca 1945 r. powróci∏ do swojego gospodar-
stwa w Wierzchos∏awicach. Jednak niezbyt d∏ugo cieszy∏ si´ spokojem. 31 marca
zosta∏ porwany przez ówczesnego zast´pc´ kierownika WUBP w Warszawie, kpt.
Józefa Âwiat∏´, który przyjecha∏ po Witosa w towarzystwie oficera NKWD, kpt. No-
wikowa. Wywieziono go do Warszawy, a w nocy z 2 na 3 kwietnia przetransporto-
wano do BrzeÊcia nad Bugiem, gdzie by∏ przetrzymywany w areszcie. W ten spo-
sób próbowano zmusiç Witosa do wspó∏pracy z Krajowà Radà Narodowà, co spo-
tka∏o si´ z jego stanowczà odmowà. Stan zdrowia Witosa znacznie si´ pogorszy∏.
5 kwietnia odwieziono go do Wierzchos∏awic. Niewàtpliwie Witos by∏by cennym
„nabytkiem” dla „w∏adzy ludowej”, a jego pozyskanie by∏oby dla komunistów zna-
komità przeciwwagà dla atmosfery, jakà spowodowa∏o aresztowanie i uprowadze-
nie do Moskwy szesnastu przywódców Polski Podziemnej. Czym wyt∏umaczyç re-
zygnacj´ Sowietów z tego planu? Przyczyny sà dwojakie: przede wszystkim nie-
przejednany stosunek Witosa do marionetkowego, narzuconego przez Sowietów
rzàdu; ponadto jego stan zdrowia, który uniemo˝liwia∏ bardziej aktywne wykorzy-
stanie Witosa w dzia∏aniach propagandowych. 28 czerwca 1945 r. powo∏ano go
bez jego wiedzy i zgody na wiceprzewodniczàcego Krajowej Rady Narodowej. Nie
przyjà∏ tego stanowiska. Odmówi∏ tak˝e wzi´cia udzia∏u w konferencji moskiew-
skiej dotyczàcej utworzenia Tymczasowego Rzàdu JednoÊci Narodowej, uzasad-
niajàc swoje stanowisko po raz kolejny z∏ym stanem zdrowia. 8 lipca 1945 r. Stani-
s∏aw Miko∏ajczyk zwo∏a∏ narad´, na której wybrano Tymczasowy Naczelny Komitet
Wykonawczy Stronnictwa Ludowego. Ten sam Komitet 12 lipca powierzy∏ Witoso-
wi funkcj´ prezesa. Jednym z trzech wiceprezesów zosta∏ Miko∏ajczyk, który 22
sierpnia zarejestrowa∏ Polskie Stronnictwo Ludowe.
15 sierpnia Witos podjà∏ leczenie w szpitalu oo. Bonifratrów w Krakowie. Jego
ostatnim publicznym wystàpieniem by∏o otwarcie Okr´gowego Zjazdu Polskiego
Stronnictwa Ludowego Ma∏opolski i Âlàska, który odby∏ si´ 16 wrzeÊnia 1945 r. w
krakowskim kinie „Âwit”. Kiedy przebywa∏ w szpitalu, napisa∏ ostatnià odezw´ na
ten zjazd, którà wielu uwa˝a za jego polityczny testament. Odczyta∏ jà w zast´pstwie
bliski wspó∏pracownik Stanis∏aw Mierzwa. Witos pisa∏: „Budujemy wi´c to nasze
paƒstwo na ruinach, zgliszczach i popio∏ach, stawiamy gmach, w którym na sta∏e i
niepodzielnie królowaç winny: samodzielnoÊç, wolnoÊç, prawo i sprawiedliwoÊç.
(…) Albo b´dziemy wolnymi obywatelami swojego suwerennego paƒstwa, albo
niewolnikami przez Êwiat pogardzanymi. (…) Pomimo przesz∏oÊci, budujàc w wa-
runkach jak najtrudniejszych, baczmy pilnie, a˝eby do tego gmachu nie dosta∏y si´
zarazki zgnilizny i rozk∏adu, majàce go zniszczyç, gdy˝ on ma staç wiecznie. (…)
Zachowanie si´ nasze przy tym musi byç pe∏ne godnoÊci i honoru, pracy naszej
muszà towarzyszyç zgoda i wytrwa∏oÊç. Bez tego ˝adne wielkie dzie∏o nie mo˝e byç
sta∏ym, silnym ani trwa∏ym, a Polska powinna trwaç wiecznie”.
Pod koniec paêdziernika jego organizm os∏abi∏o obustronne zapalenie p∏uc. Le-
karze robili, co mogli, aby nie dopuÊciç do najgorszego. Trzy dni przed Êmiercià
straci∏ przytomnoÊç. Zmar∏ o godz. 6.30 rano 31 paêdziernika 1945 roku.
UroczystoÊci pogrzebowe rozpocz´∏y si´ w piàtek, 2 listopada 1945 r.,
w Krakowie.
W ostatniej drodze towarzyszy∏y Witosowi rzesze ludzi, niezliczone sztandary i
wieƒce. Po opuszczeniu Krakowa kondukt pogrzebowy skierowa∏ si´ do Wierzcho-
s∏awic, do których dotar∏ po 6 listopada. Na ca∏ej dziewi´çdziesi´ciokilometrowej
trasie konduktu swego wodza ˝egna∏y tysiàce ch∏opów. Witos zosta∏ pochowany w
kaplicy rodowej na cmentarzu parafialnym w Wierzchos∏awicach. Na kartach kroni-
ki miejscowej parafii zapisano: „By∏ to ostatni królewski pogrzeb i sprawiedliwie na-
le˝a∏ si´ zmar∏emu”.
DODATEK PRZYGOTOWUJE BIURO EDUKACJI PUBLICZNEJ IPN.
www.ipn.gov.pl
Pos∏owie PSL do austriackiej Rady Paƒstwa. Stojà od lewej: Antoni Bomba, Miko∏aj Rey, Zygmunt Lasocki, W∏adys∏aw D∏ugosz, Wincenty Wi-
tos, W∏odzimierz Tetmajer i Micha∏ Jedynak. Fotografia wykonana oko∏o 1912 roku
Redaktorzy:
dr Krzysztof Kaczmarski, krzysztof.kaczmarski@ipn.gov.pl (Rzeszów 017 860 60 25)
Romuald Niedzielko, romuald.niedzielko@ipn.gov.pl (Warszawa 022 431 83 73)
ADRES DO KORESPONDENCJI:
DODATEK IPN DO „Naszego Dziennika”
UL. TOWAROWA 28, 00-839 WARSZAWA
SPRZEDA˚ WYDAWNICTW IPN: TEL. (022) 581 88 72
Wincenty Witos na procesie brzeskim
w 1931 roku
604243446.002.png 604243446.003.png 604243446.004.png
VI Nasz Dziennik Âroda, 29 grudnia 2010
DODATEK HISTORYCZNY IPN 12/2010 (43)
DODATEK HISTORYCZNY IPN 12/2010 (43)
Âroda, 29 grudnia 2010 Nasz Dziennik III
Tomasz Bereza (IPN Rzeszów)
Premier, prezes, emigrant
(1919–1939)
Dokoƒczenie ze s. V
g∏oski, ˝e tym razem wyrok b´dzie zatwierdzony przez Sàd Najwy˝szy, zaÊ
oskar˝eni prewencyjnie aresztowani. Otoczenie Witosa zacz´∏o namawiaç go
do wyjazdu za granic´. Decyzja o opuszczeniu kraju nie zapad∏a jednak od ra-
zu. Prezes by∏ pe∏en rozterek, szczególnie obawia∏ si´ reakcji ch∏opów, którzy
mogliby uznaç taki czyn za tchórzostwo. Wyjazd oznacza∏ równie˝ trwa∏à roz-
∏àk´ z rodzinà.
29 wrzeÊnia 1933 r. przekroczy∏ nielegalnie granic´ polsko-czechos∏owackà
w rejonie Doliny Chocho∏owskiej. Obok Witosa na emigracj´ udali si´: Kazi-
mierz Bagiƒski, W∏adys∏aw Kiernik, Adam Pragier i Herman Lieberman. W roz-
propagowanej w grudniu 1933 r. odezwie emigranci brzescy wyjaÊniali, ˝e pod-
danie si´ wyrokowi sankcjonowa∏oby bezprawne dzia∏ania sanacji. W Czecho-
s∏owacji Witos sp´dzi∏ praktycznie ca∏y emigracyjny okres, korzystajàc z pomo-
cy czechos∏owackich ludowców. ˚yczliwoÊç gospodarzy nie mog∏a zrekom-
pensowaç roz∏àki z bliskimi i Ojczyznà. WÊród osób najcz´Êciej go odwiedza-
jàcych byli wybitni dzia∏acze i sympatycy ruchu ludowego, m.in. Stanis∏aw Mi-
ko∏ajczyk i Maciej Rataj. B´dàc na emigracji, Witos skutecznie zapobieg∏ roz-
padowi Stronnictwa Ludowego. Do uchwalonej w 1935 r. Konstytucji („kwiet-
niowej”) odnosi∏ si´ negatywnie. Sanacja sta∏a na stanowisku, ˝e jednym z naj-
wa˝niejszych elementów polityki bezpieczeƒstwa b´dzie silna i sprawna w∏a-
dza wykonawcza. Witos êród∏a si∏y paƒstwa upatrywa∏ przede wszystkim w
spo∏eczeƒstwie – Êwiadomym i zaanga˝owanym w ˝ycie publiczne. W trakcie
pobytu na emigracji zabiega∏ o konsolidacj´ antysanacyjnej opozycji. Spotyka∏
si´ m.in. z Wojciechem Korfantym, Hermanem Liebermanem, Ignacym Pade-
rewskim i W∏adys∏awem Sikorskim.
Witos skrz´tnie odnotowywa∏ wszelkie informacje o propagandzie komuni-
stycznej w polskim spo∏eczeƒstwie i próby infiltracji szeregów SL przez komu-
nistów. Majàc za sobà doÊwiadczenia z roku 1920, krytycznie odnosi∏ si´ do
obcego polskim ch∏opom Êwiatopoglàdu. W styczniu 1937 r., przed kongresem
SL, Witos poÊrednio przestrzega∏ przed widmem komunizmu zarówno dzia∏a-
czy stronnictwa, jak i rzàdzàcà sanacj´.
W nowych warunkach prawnopolitycznych spowodowanych wprowadze-
niem Konstytucji kwietniowej brak reprezentacji parlamentarnej zmusza∏ do
zmiany taktyki i oparcia dzia∏alnoÊci na akcjach masowych. Witos za rzecz naj-
istotniejszà uznawa∏ konsolidacj´ ch∏opów. Kszta∏towaniu postaw obywatel-
skich i uÊwiadomieniu ch∏opom ich w∏asnej si∏y s∏u˝yç mia∏y m.in. organizowa-
ne przez Stronnictwo Ludowe uroczystoÊci o charakterze patriotycznym. Ob-
chody Âwi´ta Ludowego (Zielone Âwi´ta), manifestacja nowosielecka (29
czerwca 1936 r.) oraz obchody Âwi´ta Czynu Ch∏opskiego (15 sierpnia) mia∏y
zarazem pokazywaç rzàdzàcym, ˝e ch∏opi nie chcà ju˝ d∏u˝ej byç przedmio-
tem polityki. Szczególnà wymow´ mia∏o Âwi´to Czynu Ch∏opskiego w dniu 15
sierpnia. Dat´ wybrano nieprzypadkowo, ustalajàc jà w rocznic´ bitwy war-
szawskiej 1920 roku. „Cud nad Wis∏à” by∏ bowiem zas∏ugà nie tylko wàskiego
kr´gu wojskowych dowódców, lecz efektem wysi∏ku ca∏ego spo∏eczeƒstwa, a
szczególnie ch∏opów, którzy w armii broniàcej Polski przed bolszewikami sta-
nowili wi´kszoÊç. Witos by∏ równie˝ inicjatorem zorganizowania Wielkiego
Strajku Ch∏opskiego (16-25 sierpnia 1937 r.), który sta∏ si´ najwi´kszym poli-
tycznym wstrzàsem w historii rzàdów sanacji.
15 marca 1939 r. armia niemiecka wkroczy∏a do Czechos∏owacji. Witos sta-
nà∏ przed koniecznoÊcià powrotu do kraju. Decyzja taka by∏a zrozumia∏a tym
bardziej, ˝e poszukiwali go ju˝ Niemcy. 29 marca przywódca polskich ch∏opów
przekroczy∏ granic´ polsko-czeskà. 3 kwietnia zg∏osi∏ si´ do krakowskiej proku-
ratury, skàd przetransportowano go do wi´zienia w Siedlcach. Po czterech
dniach zosta∏ zwolniony na pó∏roczny urlop zdrowotny i uda∏ si´ do Wierzcho-
s∏awic. Ju˝ 15 kwietnia, mimo przezi´bienia, wzià∏ udzia∏ w zjeêdzie powiato-
wym SL w Tarnowie. Du˝à cz´Êç swojego wystàpienia poÊwi´ci∏ sytuacji mi´-
dzynarodowej, szczególnie w kontekÊcie aneksji Czechos∏owacji. Przestrzega∏,
˝e przysz∏a wojna b´dzie wojnà totalnà. Do pracy w SL oficjalnie powróci∏ 17
maja. Objàwszy prezesur´, rozpoczà∏ podró˝ po kraju, dokonujàc przeglàdu
szeregów SL. Przemawiajàc do wielotysi´cznych rzesz ch∏opskich, podkreÊla∏:
„Macie s∏u˝yç paƒstwu, bez wzgl´du na to, jaki jest rzàd”.
Pod koniec czerwca, zgodnie z zaleceniami lekarzy, Witos uda∏ si´ na mie-
si´czny wypoczynek do uzdrowiska w Truskawcu. Sierpieƒ 1939 r. up∏ynà∏ pod
znakiem rosnàcego napi´cia na arenie mi´dzynarodowej. Dla Witosa by∏ to
szczególnie trudny okres. W Warszawie zmar∏ jego przyjaciel Wojciech Korfan-
ty, a w szpitalu w Tarnowie ˝ona Wincentego, Katarzyna.
AktywnoÊç publiczna Wincentego Witosa przed I wojnà Êwiatowà nie ograni-
cza∏a si´ wy∏àcznie do pe∏nienia istotnych i presti˝owych funkcji paƒstwowych i
samorzàdowych. Witos nigdy nie zaprzesta∏ anga˝owania si´ w sprawy rodzin-
nych Wierzchos∏awic. 12 kwietnia 1908 r. objà∏ urzàd wójta i pe∏ni∏ go formalnie
przez pi´ç kolejnych kadencji, a˝ do 1931 roku.
Podczas I wojny Êwiatowej i u progu
Niepodleg∏oÊci
PSL-Piast ju˝ w pierwszych dniach wojny opowiedzia∏o si´ po stronie paƒstw
centralnych. Witos, jako reprezentant tej partii, zosta∏ wybrany na wiceprezesa
sekcji zachodniej Naczelnego Komitetu Narodowego. Popar∏ akcj´ tworzenia
Legionów Polskich.
Poniewa˝ pe∏ni∏ funkcj´ wójta, nie podlega∏ mobilizacji wojskowej. Ca∏à wojn´
sp´dzi∏ wi´c jako cywil. Odczuwa∏ jednak wszelkie konsekwencje wojny. Szczegól-
nie trudnym okresem by∏y lata 1914–1915, kiedy Wierzchos∏awice znajdowa∏y si´ w
strefie przyfrontowej i by∏y pod kontrolà najpierw wojsk rosyjskich, a póêniej nie-
mieckich. Po wkroczeniu Niemców do Wierzchos∏awic w grudniu 1914 r. Witos zo-
sta∏ uznany za wroga paƒstw centralnych, gdy˝ nie pomaga∏ w organizowaniu kwa-
ter dla wojska kosztem ludnoÊci cywilnej. W zwiàzku z tym na kilka miesi´cy opu-
Êci∏ rodzinnà wieÊ. Przebywa∏ m.in. w Biadolinach Rad∏owskich, Brzesku, Bochni i
Krakowie. Znajàc trudne po∏o˝enie ch∏opów z powiatów brzeskiego i tarnowskiego,
wysiedlonych przez wojsko ze wsi po∏o˝onych na lewym brzegu Dunajca, organi-
zowa∏ dla nich pomoc materialnà. Do Wierzchos∏awic powróci∏ w maju 1915 roku.
W lutym 1915 r. wraz z W∏adys∏awem D∏ugoszem i W∏odzimierzem Tetmajerem
wyjecha∏ do Szwajcarii. W Vevey spotka∏ si´ z Henrykiem Sienkiewiczem, a we Fry-
burgu z polskimi dzia∏aczami partyjnymi z zaboru niemieckiego i rosyjskiego. W
efekcie wyjazdu do Szwajcarii zapozna∏ si´ z sytuacjà na ziemiach polskich i nawià-
za∏ kontakty z dzia∏aczami Stronnictwa Narodowo-Demokratycznego, popierajàce-
go Entent´. Od tego momentu w dzia∏alnoÊci Witosa i PSL-Piast widoczne staje si´
przeorientowanie strategii i stopniowe odchodzenie od koncepcji proaustriackiej.
W 1917 r. Witos wykazywa∏ niezwyk∏à aktywnoÊç, której g∏ównym celem by∏a
sprawa powstania niepodleg∏ego paƒstwa i jego kszta∏tu. Wspó∏pracowa∏ w tym
czasie z politykami narodowej demokracji. Jej owocem by∏a inicjatywa wspólne-
go podj´cia sprawy polskiej na forum Ko∏a Polskiego w Wiedniu. W maju 1917 r.
pose∏ W∏odzimierz Tetmajer, cz∏onek klubu PSL-Piast, przy du˝ym wsparciu Wito-
sa, zg∏osi∏ rezolucj´ mówiàcà o koniecznoÊci powstania paƒstwa polskiego z∏o-
˝onego z ziem wszystkich zaborów, ze swobodnym dost´pem do morza. 16 ma-
ja, po burzliwej i d∏ugiej dyskusji, rezolucja zosta∏a przyj´ta g∏osami ludowców,
endeków i socjalistów. Miesiàc póêniej podczas jedynego w swej karierze wystà-
pienia na forum Rady Paƒstwa w Wiedniu Witos podkreÊli∏, ˝e rezolucja nie by∏a
„wynikiem wybuja∏ej fantazji i egzaltacji, lecz wyp∏ywa∏a z duszy i serca ca∏ego na-
rodu polskiego, który to podyktowa∏”.
Na prze∏omie lat 1917 i 1918, podobnie jak wielu innych polityków Galicji i Kró-
lestwa Polskiego, protestowa∏ przeciwko pertraktacjom pokojowym podj´tym
przez paƒstwa centralne z Rosjà, rzàdzonà od paêdziernika 1917 r. przez bolsze-
wików. Toczy∏y si´ one w BrzeÊciu nad Bugiem. Chocia˝ dotyczy∏y ziem pol-
skich, by∏y prowadzone bez udzia∏u Polaków. Ich efektem by∏ uk∏ad zawarty 9 lu-
tego 1918 r. pomi´dzy paƒstwami centralnymi a Ukraiƒskà Republikà Ludowà.
Na mocy traktatu Ukraiƒska Republika Ludowa otrzyma∏a Che∏mszczyzn´ i
cz´Êç Podlasia. Wywo∏a∏o to ogromne niezadowolenie w polskich kr´gach poli-
tycznych i w spo∏eczeƒstwie. W Galicji dosz∏o do masowych protestów. 17 lute-
go Witos opublikowa∏ w „PiaÊcie” ostry artyku∏ „Czwarty rozbiór Polski” pot´pia-
jàcy traktat brzeski.
Zmieniajàca si´ w 1918 r. sytuacja mi´dzynarodowa i militarna (m.in. wskutek w∏à-
czenie si´ Stanów Zjednoczonych do wojny w 1917 r.) przybra∏a niekorzystny dla
paƒstw centralnych obrót. Sytuacj´ Austro-W´gier pogarsza∏y dodatkowo paƒstwo-
wotwórcze dà˝enia narodów s∏owiaƒskich. Witos interesowa∏ si´ tymi aspiracjami. W
maju 1918 r. wraz z wieloma politykami Galicji uczestniczy∏ w zebraniu przedstawi-
cieli narodów s∏owiaƒskich (z wyjàtkiem Ukraiƒców), które odby∏o si´ w Pradze.
Obok kwestii budowy polskiej paƒstwowoÊci, która stanowi∏a g∏ówny cel polityki
Witosa w okresie I wojny Êwiatowej, wa˝nà rol´ odgrywa∏y równie˝ sprawy spo∏ecz-
no-gospodarcze. Bra∏ udzia∏ w przygotowaniu projektu przysz∏ej reformy rolnej.
Przedstawi∏ go m.in. na ∏amach „Piasta” w artykule „WolnoÊç i ziemia dla ch∏opów”
(11 sierpnia 1918 r.). G∏osi∏ umiarkowane postulaty oparte na zasadzie sprawiedliwo-
Êci spo∏ecznej. Pisa∏: „Nikt nie myÊli o tym, a˝eby zrabowaç lub przyw∏aszczaç sobie
czyjà w∏asnoÊç. Dotychczasowi prawni w∏aÊciciele muszà byç odszkodowani odpo-
wiednio, lecz równie˝ nikt nie mo˝e si´ zgodziç na to, a˝eby ziemià polskà móg∏ roz-
porzàdzaç kto inny, a nie Polacy sami”.
W wyniku pora˝ki paƒstw centralnych w paêdzierniku 1918 r. rozpoczà∏ si´ de-
monta˝ Austro-W´gier. W Galicji proces ten rozpocz´∏a za∏o˝ona przez polskich po-
lityków Rada Narodowa Ksi´stwa Cieszyƒskiego. Obj´∏a w∏adz´ nad Âlàskiem Cie-
szyƒskim, Orawà i Spiszem. 28 paêdziernika 1918 r. w Krakowie pos∏owie Ko∏a Pol-
skiego utworzyli Polskà Komisj´ Likwidacyjnà, b´dàcà tymczasowym polskim orga-
nem w∏adzy cywilnej i wojskowej w Galicji. W za∏o˝eniu Komisja mia∏a funkcjonowaç
do chwili przej´cia tego terenu przez ogólnokrajowy rzàd polski. Poniewa˝ ludowcy
z PSL-Piast posiadali ugruntowanà pozycj´ w Kole Polskim, sprecyzowane stanowi-
sko w kwestii polskiej oraz znaczàce poparcie w spo∏eczeƒstwie, jego lider Wincen-
ty Witos zosta∏ cz∏onkiem prezydium, a nast´pnie przewodniczàcym PKL. W tym mo-
mencie sta∏ si´ formalnie najwa˝niejszym politykiem Galicji, o którego poparcie za-
biega∏y partie aspirujàce do tworzenia rzàdu ogólnopolskiego.
G∏ównym zadaniem PKL, oprócz przej´cia w∏adzy cywilnej z ràk zaborcy i rozbro-
jenia garnizonów austro-w´gierskich, by∏o utrzymanie spójnoÊci terytorialnej Galicji.
SpójnoÊç ta by∏a zagro˝ona aspiracjami ukraiƒskimi. 1 listopada 1918 r. cz´Êç Lwo-
wa zosta∏a zaj´ta przez Ukraiƒców, wkrótce zaj´li oni wi´kszoÊç Galicji Wschodniej.
Rozpocz´∏a si´ wojna polsko-ukraiƒska o ten teren. Podczas dzia∏aƒ zbrojnych w
Galicji Witos sta∏ na stanowisku polskiego interesu narodowego, tj. za utrzymaniem
tego obszaru w r´kach polskich. W 1918 r. interweniowa∏ u Józefa Pi∏sudskiego z
proÊbà o szybkà akcj´ wojskowà w Galicji Wschodniej. Popar∏ powo∏anie do wojska
kolejnych roczników. Nie obawia∏ si´ braç na siebie odpowiedzialnoÊci za trudne de-
cyzje. Na forum PKL opowiedzia∏ si´ m.in. za przekazaniem 40 mln koron z bud˝etu
Komisji na obron´ Lwowa, kosztem zasi∏ków dla rodzin ˝o∏nierzy.
Wa˝nym osiàgni´ciem kierowanej przez Witosa Polskiej Komisji Likwidacyjnej
by∏o utrzymanie wzgl´dnego bezpieczeƒstwa publicznego w Galicji oraz spacyfi-
kowanie oddolnych, radykalnych, lewicowych wystàpieƒ ch∏opskich (np. Republi-
ki Tarnobrzeskiej).
Znaczenie polityczne Witosa wynikajàce z piastowania funkcji przewodniczàcego
PKL i lidera najwi´kszej partii ch∏opskiej spowodowa∏o, ˝e przy próbie tworzenia rzà-
du o aspiracjach ogólnopolskich jego stanowisko musia∏o byç brane pod uwag´.
Gdy z 6 na 7 listopada 1918 r. w Lublinie powo∏any zosta∏ Tymczasowy Rzàd Ludo-
wy Republiki Polskiej z Ignacym Daszyƒskim na czele, Witos zosta∏, bez w∏asnej wie-
dzy i zgody, ministrem tego rzàdu. Lider PSL-Piast nie zgodzi∏ si´ jednak na obj´cie
funkcji w gabinecie Daszyƒskiego i nie udzieli∏ mu poparcia. WÊród powodów decy-
zji Witosa by∏a jednorodnoÊç polityczna TRLRP. Uwa˝a∏ on, ˝e sposobem na zapew-
nie trwa∏oÊci rzàdu by∏o wprowadzenie do niego przedstawiciela prawicy i przedsta-
wicieli Wielkopolski. Po latach Witos wspomina∏: „Nie mog∏em uznaç jego [TRLRP
– przyp. M.B.] programu rojàcego si´ od wytartych, demagogicznych frazesów”.
Sytuacja polityczna na ziemiach polskich zacz´∏a si´ stabilizowaç w zwiàzku z
przybyciem do Warszawy Józefa Pi∏sudskiego. 11 listopada przejà∏ on od Rady Re-
gencyjnej w∏adz´ wojskowà na terenie kraju, a trzy dni póêniej tak˝e cywilnà. Rzàd
Ignacego Daszyƒskiego odda∏ mu si´ do dyspozycji. W krótkim czasie rozbrojono i
wyekspediowano wojska niemieckie poza granice dawnego Królestwa Polskiego
oraz powo∏ano gabinet J´drzeja Moraczewskiego, cz∏onka PPS. Rzàd ponownie
mia∏ charakter lewicowy. WÊród ministrów znalaz∏o si´ dwóch cz∏onków PSL-Piast:
Wincenty Witos oraz Andrzej K´dzior. Nie podj´li oni jednak swych funkcji. Witos uza-
sadnia∏ wystàpienie z rzàdu zbyt radykalnym programem spo∏ecznym.
Wszystkie wa˝niejsze dla paƒstwa decyzje by∏y zarezerwowane dla Sejmu Usta-
wodawczego, który mia∏ zostaç wybrany 26 stycznia 1919 roku.
1 grudnia 1918 r. podczas obrad Rady Naczelnej PSL-Piast Wincenty Witos zo-
sta∏ wybrany na prezesa stronnictwa. Podstawowym zadaniem, przed którym sta-
nà∏ na prze∏omie 1918 i 1919 r., by∏o zorganizowanie kampanii wyborczej do Sejmu
Ustawodawczego. Witos wraz z Józefem Ràczkowskim, redaktorem „Piasta”, oraz
Janem Brylem utworzy∏ sztab wyborczy PSL-Piast. W wyniku prac sztabu u∏o˝one
zosta∏y listy oraz program wyborczy stronnictwa. Postulowano w nim m.in. przepro-
wadzenie reformy rolnej za odszkodowaniem, upaƒstwowienie wa˝nych ga∏´zi
przemys∏u, powszechne nauczanie. W programie widoczne by∏y wi´c wyraêne od-
niesienia do dotychczasowych osiàgni´ç myÊli politycznej stronnictwa. Pomimo ˝e
kampania wyborcza by∏a krótka, a stronnictwo prowadzi∏o jà intensywnie na ma∏ym
terenie – w Galicji Zachodniej, przebiega∏a ona dynamicznie. Nie obesz∏o si´ bez
zarzutów i oszczerstw, którymi najcz´Êciej atakowany by∏ Witos. Sam wykaza∏ si´
du˝à aktywnoÊcià – uczestniczy∏ w ponad stu spotkaniach z wyborcami.
29 czerwca 1930 r. w Krakowie odby∏ si´ Kongres Obrony Prawa i WolnoÊci
Ludu. Uczestnicy Kongresu stwierdzili, ˝e Polska „znajduje si´ od czterech lat
pod w∏adzà dyktatury Józefa Pi∏sudskiego”, i zapowiadali wspólnà, zdecydo-
wanà walk´ z rzàdzàcym systemem politycznym. Gdy w sierpniu Centrolew za-
powiedzia∏ manifestacje w 21 miastach Polski, prezydent na wniosek premiera
rozwiàza∏ parlament, wyznaczajàc nowe wybory na 16 i 23 listopada. Decyzja
prezydenta zmusza∏a opozycj´ do zmiany planu dzia∏aƒ i – co równie istotne
– pozbawia∏a jej przywódców poselskiego immunitetu. Wobec zaistnia∏ej po
rozwiàzaniu parlamentu sytuacji politycznej, 9 wrzeÊnia partie tworzàce Centro-
lew (z wyjàtkiem ChrzeÊcijaƒskiej Demokracji) utworzy∏y blok wyborczy.
Kilka godzin póêniej przywódcy centrolewicowych stronnictw zostali aresz-
towani. Wszystkich zatrzymanych przewieziono do twierdzy w BrzeÊciu nad
Bugiem. Prezesa PSL-Piast aresztowano w pociàgu relacji Kraków – Lwów,
przewieziono do koszar w Krakowie, skàd pod konwojem transportowano w
kierunku Kozienic. Trasa ta by∏a znana Witosowi i sk∏oni∏a go do refleksji: „Tà
samà drogà jecha∏em w roku 1918 z Daszyƒskim, Moraczewskim i Stapiƒskim
do Lublina. Z nimi si´ rozszed∏em po rzàdzie lubelskim. T´dy wióz∏ mnie w lip-
cu 1920 r. oficer przys∏any przez Pi∏sudskiego, upadajàcego pod brzemieniem
kl´sk i kijowskiej wyprawy. T´dy jecha∏em, a˝eby na siebie przyjàç ci´˝ki obo-
wiàzek skupiania rozbitych i budzenia uÊpionych si∏ narodu dla ratowania paƒ-
stwa, sprowadzonego przez Pi∏sudskiego na brzeg przepaÊci, ale tak˝e dla
uratowania samego Pi∏sudskiego, który wtenczas bezradnie opuszcza∏ r´ce”.
Dalsza trasa nie wiod∏a jednak do Warszawy, lecz na wschód – do BrzeÊcia.
W BrzeÊciu wszystkich aresztowanych polityków poddano wi´ziennemu rygo-
rowi, zaÊ w przypadku jego nieprzestrzegania traktowano jak pospolitych prze-
st´pców. Powszechne by∏o stosowanie karceru, pobicia, a nawet pozorowa-
nych egzekucji. Witos jednak ani razu nie trafi∏ do karceru, nigdy te˝ nie zosta∏
pobity. Byç mo˝e wynika∏o to z jego postawy, a cz´Êciowo z respektu, jaki
– chocia˝ uwi´ziony – budzi∏ wÊród personelu wi´zienia. W rozmowach na te-
maty polityczne z personelem wi´zienia rzeczowo uzasadnia∏ swoje poglàdy.
By∏ kilkakrotnie przes∏uchiwany. W wi´zieniu pozostawa∏ do 27 listopada.
W tym czasie odby∏a si´ kampania wyborcza i wybory. Sanacja stara∏a si´ os∏a-
biç i eliminowaç przeciwników poprzez aresztowania i uniewa˝nianie list. Wy-
bory odby∏y si´ pod znakiem licznych nadu˝yç. Nie brakowa∏o fa∏szerstw i
uniewa˝niania g∏osów. W Êwietle oficjalnych wyników g∏osowania do Sejmu
zwyci´zcà wyborów zosta∏ BBWR.
Jesienià 1931 r. do Sàdu Okr´gowego w Warszawie wp∏ynà∏ akt oskar˝enia
przeciwko wi´êniom brzeskim, który obejmowa∏ jedenastu dzia∏aczy opozy-
cyjnych, w tym Wincentego Witosa. Wszystkich oskar˝ono o przygotowywa-
nie zamachu stanu. Proces brzeski rozpoczà∏ si´ 26 paêdziernika 1931 roku.
Oskar˝eni i ich obroƒcy starali si´ wykazaç, ˝e dzia∏alnoÊç opozycyjnà prowa-
dzono w legalnych ramach. Witos konsekwentnie odrzuca∏ skierowane prze-
ciwko niemu zarzuty, wskazujàc, ˝e celem dzia∏ania nie by∏o przygotowywanie
zamachu stanu, a wiece mia∏y kszta∏towaç i umacniaç spo∏eczeƒstwo obywa-
telskie. Dowodzi∏, ˝e przez ca∏y okres swojej dzia∏alnoÊci politycznej w Polsce
niepodleg∏ej kierowa∏ si´ polskà racjà stanu. 13 stycznia 1932 r. sàd og∏osi∏
wyrok. Witosa skazano na pó∏tora roku wi´zienia, pozostali (oprócz uniewin-
nionego Adolfa Sawickiego) otrzymali wy˝sze wyroki. Apelacj´ od wyroku z∏o-
˝y∏a zarówno prokuratura, jak i obroƒcy oskar˝onych. W dniach 7-11 lutego
1933 r. spraw´ brzeskà rozpatrywa∏ Sàd Apelacyjny, którego wyrok okaza∏ si´
ostrzejszy od wyroku sàdu pierwszej instancji. Oskar˝eni odwo∏ali si´ do Sà-
du Najwy˝szego, a ten w maju 1933 r. wyrok skasowa∏, polecajàc Sàdowi Ape-
lacyjnemu ponowne rozpatrzenie sprawy. W lipcu 1933 r. Sàd Apelacyjny pod-
trzyma∏ poprzedni wyrok. Witos skomentowa∏ to nast´pujàco: „Znowu mnie
skazano na pó∏tora roku wi´zienia, po raz ju˝ trzeci, odebrano prawa na lat
pi´ç, na∏o˝ono koszta i nie zapomniano dodaç, ˝e si´ »dobrze zas∏u˝y∏em Oj-
czyênie«. Dziwne te motywy i post´powanie”. Coraz cz´Êciej pojawia∏y si´ po-
604243446.005.png 604243446.006.png 604243446.007.png
IV Nasz Dziennik Âroda, 29 grudnia 2010
DODATEK HISTORYCZNY IPN 12/2010 (43)
DODATEK HISTORYCZNY IPN 12/2010 (43)
Âroda, 29 grudnia 2010 Nasz Dziennik V
Tomasz Bereza (IPN Rzeszów)
Premier, prezes, emigrant
(1919–1939)
mi rzàdowymi a oddzia∏ami Pi∏sudskiego. Sytuacja by∏a jednak dramatyczna, po-
niewa˝ dowodzàcy obronà stolicy gen. Tadeusz Rozwadowski dysponowa∏ zale-
dwie 1700 ˝o∏nierzami przeciw 3500 ludziom Pi∏sudskiego. Oddzia∏y rzàdowe
utraci∏y plac Zamkowy i Krakowskie PrzedmieÊcie, zaÊ rzàd przeniós∏ si´ do Bel-
wederu. 13 maja Pi∏sudski kontynuowa∏ akcj´ wojskowà, wykorzystujàc s∏aboÊç
wojsk rzàdowych. Oddzia∏y wierne rzàdowi nadciàga∏y z prowincji z du˝ym opóê-
nieniem, spowodowanym strajkiem kolejarzy i obawà przed wystàpieniem mniej-
szoÊci narodowych. Mia∏o to istotny wp∏yw na sytuacj´ w stolicy. 14 maja po po-
∏udniu oddzia∏y Pi∏sudskiego opanowa∏y Warszaw´. Ostatniemu posiedzeniu rzà-
du towarzyszy∏ ju˝ ostrza∏ artyleryjski i karabinowa palba. Rada Ministrów podj´∏a
decyzj´ o ewakuacji do Wilanowa. Wraz z rzàdem Belweder opuÊci∏ prezydent.
Drog´ pokonywali pieszo, os∏aniani przez oddzia∏ p∏k. W∏adys∏awa Andersa.
Rzàd i prezydent ulokowali si´ w pa∏acu wilanowskim. Wieczorem 14 maja
rzàd odby∏ swoje ostatnie posiedzenie. Zarówno prezydent, jak i premier oba-
wiali si´, ˝e walki w Warszawie przerodzà si´ w otwartà wojn´ domowà gro˝àcà
utratà niepodleg∏oÊci. Przez wzglàd na racj´ stanu rzàd z∏o˝y∏ dymisj´. Równie˝
Od poczàtku prac Sejmu Ustawodawczego Wincenty Witos uchodzi∏ za jedne-
go z najbardziej liczàcych si´ polityków. Co wi´cej, wyró˝nia∏ si´ dalekowzrocz-
noÊcià, obcà niestety wielu osobom zasiadajàcym w ówczesnym Sejmie. By∏
pos∏em szczególnie pracowitym. Wielokrotnie zabiera∏ g∏os z sejmowej mówni-
cy. Tematyka jego wystàpieƒ by∏a ró˝na, jednak zawsze by∏y one starannie przy-
gotowane i przemyÊlane. Szczególnie wiele uwagi poÊwi´ca∏ problemom rolnic-
twa i sprawom zagranicznym. Przez pryzmat kwestii reformy rolnej, po∏o˝enia
mieszkaƒców wsi oraz polityki zagranicznej ocenia∏ dzia∏alnoÊç kolejnych rzà-
dów. Porusza∏ równie˝ inne wa˝ne sprawy, np. postulowa∏ zmian´ mentalnoÊci
urz´dników paƒstwowych, którzy postawà i nawykami wyniesionymi z okresu
zaborów szkodzili paƒstwu polskiemu. W imieniu ca∏ego PSL-Piast wskazywa∏,
˝e kszta∏t granic paƒstwa polskiego mia∏ byç wyznaczony przez „trud walki i kul-
turalnej pracy naszych przodków”.
W kwietniu 1920 r. rozpocz´∏a si´ polska ofensywa, której celem by∏o rozbi-
cie si∏ Armii Czerwonej na Ukrainie i odbudowa ukraiƒskiej paƒstwowoÊci. Na-
tarcie posuwa∏o si´ b∏yskawicznie, bowiem si∏y bolszewickie, unikajàc walnej bi-
twy, wycofywa∏y si´ na wschód. 7 maja polskie oddzia∏y wkroczy∏y do Kijowa.
By∏ to jednak sukces g∏ównie propagandowy. Popieranemu przez Polaków Sy-
monowi Petlurze nie uda∏o si´ pozyskaç Ukraiƒców, oddzia∏y bolszewickie zaÊ
nie zosta∏y zniszczone. 14 maja bolszewicy rozpocz´li na pó∏nocnym odcinku
frontu ofensyw´, a dziesi´ç dni póêniej – na Ukrainie, gdzie oddzia∏y Armii Kon-
nej Siemiona Budionnego prze∏ama∏y front. 4 lipca ruszy∏a kolejna bolszewicka
ofensywa na pó∏nocnym odcinku frontu. Wojska Frontu Zachodniego dowodzo-
ne przez Michai∏a Tuchaczewskiego b∏yskawicznie posuwa∏y si´ na po∏udniowy
zachód, w kierunku etnicznych ziem polskich. 14 lipca bolszewicy wkroczyli do
Wilna, 19 lipca – do Grodna. Sytuacja by∏a coraz groêniejsza, zarówno w wymia-
rze militarnym, jak i psychologicznym.
W miar´ zbli˝ania si´ wojsk bolszewickich wieÊci z frontu by∏y coraz bardziej
niepokojàce. Atmosfer´ niepokoju pog∏´bia∏ kryzys polityczny. Dawa∏y o sobie
znaç zarówno osobiste, jak i ideowe animozje polityków. Utworzony 23 czerwca
rzàd W∏adys∏awa Grabskiego przetrwa∏ zaledwie miesiàc, po czym upad∏, gdy
okaza∏o si´, ˝e podczas konferencji w Spa (Belgia, 5-10 lipca) w zamian za po-
lityczne i wojskowe wsparcie Francji i Wielkiej Brytanii w konflikcie z bolszewic-
kà Rosjà zgodzi∏ si´ na arbitralne decyzje Rady Najwy˝szej Ententy w sprawie
granic z Litwà i Czechos∏owacjà, przysz∏oÊci Galicji Wschodniej oraz lini´ Cur-
zona jako podstaw´ rozgraniczenia przy ewentualnym rozejmie z bolszewikami.
Spo∏eczeƒstwo potrzebowa∏o impulsu, który wyrwa∏by je ze stanu apatii oraz
przywróci∏ wiar´ i nadziej´. 15 lipca Sejm uchwali∏ ustaw´ o wykonaniu reformy
rolnej. RównoczeÊnie prowadzono zakulisowe rozmowy z Witosem jako poten-
cjalnym kandydatem na urzàd premiera. Dlaczego Witos sta∏ si´ najpowa˝niej-
szym kandydatem na to stanowisko? Odpowiedê jest prosta. Centrowa pozycja
lidera PSL-Piast by∏a do zaakceptowania zarówno dla partii lewicowych, jak i
prawicowych. Jego ch∏opskie pochodzenie mog∏o przekonaç mieszkaƒców wsi
do jeszcze wi´kszego wysi∏ku na rzecz obrony paƒstwa. Nie bez znaczenia by∏
fakt szczególnego zaanga˝owania „piastowców” w spraw´ reformy rolnej, a tak-
˝e jego doÊwiadczenia z pracy w Polskiej Komisji Likwidacyjnej, szczególnie
umiej´tnoÊç koordynacji dzia∏aƒ w warunkach wojennych. W chwili, gdy Witos
szykowa∏ si´ do obj´cia stanowiska, sytuacja na froncie by∏a bardzo z∏a. 23 lip-
ca Tuchaczewski wyda∏ rozkaz zaj´cia Warszawy nie póêniej ni˝ 12 sierpnia.
1 sierpnia pad∏ BrzeÊç.
Jak przyznawa∏ sam Witos, w obliczu bolszewickiego zagro˝enia tworzenie rzà-
du nastàpi∏o stosunkowo szybko i sprawnie. Nowy rzàd zosta∏ zaprzysi´˝ony
24 lipca. Teki ministerialne obj´li przedstawiciele niemal wszystkich ugrupowaƒ
parlamentarnych. Dzia∏ania rzàdu musia∏y byç szybkie i prowadzone wielotorowo.
Og∏oszono mobilizacj´ kolejnych roczników, odbywano narady z dowództwem
Wojska Polskiego, równoczeÊnie szykowano si´ do rokowaƒ z bolszewikami.
Rzàd wyda∏ szereg odezw do wojska i spo∏eczeƒstwa. Szczególne znaczenie mia-
∏a ta z 30 lipca, skierowana do ch∏opów, w której Witos apelowa∏ o podj´cie walki
na Êmierç i ˝ycie, bo „lepsza nawet Êmierç ni˝ ˝ycie w kajdanach, lepsza Êmierç
ni˝ pod∏a niewola”, i wzywa∏: „Niech ka˝dy z Was spe∏ni swój obowiàzek! Kto z
Was zdolny do noszenia broni, na front! Dzisiaj najwi´kszy obowiàzek ka˝dego
Polaka to s∏u˝ba w obronie Ojczyzny. Na polu walki, na froncie, jest dzisiaj miej-
sce dla ka˝dego, kto broƒ dêwigaç potrafi. Inni daç muszà ofiar´ z pracy i mienia”.
Przez ca∏y okres ofensywy bolszewickiej Witos stara∏ si´ nie traciç logicznego
oglàdu sytuacji. Pomimo ca∏ego tragizmu po∏o˝enia, b∏´dów dowództwa oraz po-
noszonych w ich nast´pstwie pora˝ek i strat na froncie, negatywnie ocenia∏ pro-
wadzenie publicznej nagonki na Naczelnego Wodza. Nie uleg∏ te˝ sugestiom nie-
których osób z otoczenia, które zakulisowo proponowa∏y dymisj´ Pi∏sudskiego.
Co wi´cej, gdy 12 sierpnia Naczelnik Paƒstwa z∏o˝y∏ na jego r´ce akt dymisji „na
wszelki wypadek”, Witos schowa∏ pismo „do kasy ogniotrwa∏ej w prezydium Ra-
dy Ministrów, zaglàdajàc codziennie, czy go kto przypadkiem nie ukrad∏ albo nie
naruszy∏”. Gdy minà∏ kryzys na froncie, zwróci∏ dokument Pi∏sudskiemu.
Rzàd pracowa∏ praktycznie permanentnie, z przerwami na wyjazdy ministrów
na front. To ostatnie zadanie by∏o równie odpowiedzialne, co niebezpieczne.
Chciano jednak naocznie przekonaç si´ o sytuacji na froncie, poznaç opinie do-
wódców, podnieÊç na duchu ˝o∏nierzy. 14 sierpnia Witos wizytowa∏ 1. Dywizj´
Litewsko-Bia∏oruskà i 11. Dywizj´ Piechoty w okolicach Radzymina. Nast´pne-
go dnia inspekcjonowa∏ walczàce pod Modlinem i Nasielskiem oddzia∏y 5. Armii
gen. W∏adys∏awa Sikorskiego. 16 sierpnia odwiedzi∏ ˝o∏nierzy 8. DP pod Okunie-
wem. Tego samego dnia rozpocz´∏a si´ ofensywa znad Wieprza. W ciàgu dzie-
si´ciu dni sytuacja na froncie zmieni∏a si´ diametralnie. Oddzia∏y Frontu Zachod-
niego Armii Czerwonej zosta∏y rozbite, w du˝ej cz´Êci zniszczone.
Gdy min´∏o bezpoÊrednie zagro˝enie, premier dokonywa∏ licznych wyjazdów
lustracyjnych na tereny, przez które przetoczy∏a si´ wojna. Interesowa∏ si´ nie tyl-
ko wielkoÊcià strat w substancji gospodarczej terenów okupowanych przez woj-
ska bolszewickie, lecz tak˝e analizowa∏ charakter i przyczyny dokonanego w krót-
kim czasie przez bolszewickà propagand´ spustoszenia w sferze ludzkiej Êwiado-
moÊci. W lipcu 1921 r. Witos zosta∏ odznaczony Orderem Or∏a Bia∏ego. By∏ to jed-
nak jeden z ostatnich wyrazów uznania dla premiera. S∏abnàce zagro˝enie ze-
wn´trzne powodowa∏o, ˝e od˝ywa∏ partykularyzm, powraca∏y animozje mi´dzy-
partyjne i mi´dzyludzkie. Rzàd Witosa przetrwa∏ do wrzeÊnia 1921 roku. W listo-
padzie 1922 r. odby∏y si´ wybory parlamentarne. PSL-Piast odnios∏o spektakular-
ny sukces, zdobywajàc 70 mandatów poselskich i 17 senatorskich. W grudniu
1922 r. Witos i jego wspó∏pracownicy starali si´ uspokoiç nastroje i sytuacj´ poli-
tycznà po wyborze, a nast´pnie zabójstwie prezydenta Gabriela Narutowicza.
W styczniu 1923 r. Witos podjà∏ starania o utworzenie „polskiej wi´kszoÊci
parlamentarnej” – trwa∏ej koalicji, która przez stabilne rzàdy by∏aby w stanie zre-
alizowaç d∏ugofalowy cel, jakim by∏o wzmocnienie wewn´trzne paƒstwa polskie-
go oraz jego pozycji na arenie mi´dzynarodowej. Z uwagi na sejmowà geografi´
stabilne rzàdy móg∏ zapewniç jedynie sojusz centrum i prawicy. 17 maja 1923 r.
w Warszawie zosta∏a podpisana umowa koalicyjna ugrupowaƒ centrowych i
prawicowych. Jej sygnatariuszami byli liderzy Zwiàzku Ludowo-Narodowego,
ChrzeÊcijaƒskiej Demokracji i PSL-Piast. W porozumieniu znalaz∏y si´ zapisy wy-
znaczajàce g∏ówne cele polityki wewn´trznej i zagranicznej paƒstwa. Zamys∏ by∏
jasny: wprowadzenie paƒstwa na tory d∏ugofalowego rozwoju.
28 maja 1923 r. utworzono centroprawicowy rzàd, który wkrótce otrzyma∏ przy-
domek gabinetu „Chjeno-Piasta”. Na jego czele stanà∏ Wincenty Witos. Podsta-
wowym zadaniem rzàdu by∏o zrównowa˝enie bud˝etu paƒstwa poprzez wprowa-
dzenie stabilnego systemu przychodów. Paƒstwo polskie od poczàtku swego
niepodleg∏ego bytu nie potrafi∏o uporaç si´ z rosnàcym deficytem bud˝etowym.
Dom rodzinny Wincentego Witosa w Wierzchos∏awicach, stan z
2009 roku
Do 1921 r. wydatki wojenne poch∏ania∏y po∏ow´ bud˝etu. Dochody paƒstwa w
tym czasie by∏y znacznie mniejsze, wp∏ywy z podatków z uwagi na s∏aboÊç prze-
mys∏u i handlu by∏y niewielkie, nie mog∏y wi´c zrekompensowaç wydatków, któ-
re pokrywano z dodruku obowiàzujàcej wówczas waluty – marki polskiej. Dzia∏a-
nia, jakie podjà∏ gabinet Witosa w celu uregulowania finansów publicznych, by∏y
nieskuteczne. Oprócz problemów natury merytorycznej rzàd boryka∏ si´ z dyle-
matami w sferze symbolicznej i psychologicznej. Koalicja „Chjeno-Piasta” spo-
tka∏a si´ z gwa∏townà krytykà lewicy i pi∏sudczyków, bowiem do w∏adzy doszli po-
litycy prawicy, których obcià˝ano moralnà odpowiedzialnoÊcià za Êmierç prezy-
denta Gabriela Narutowicza. Nazajutrz po utworzeniu rzàdu ostentacyjnie ustàpi∏
ze stanowiska szefa Sztabu Generalnego Józef Pi∏sudski. W drugiej po∏owie
1923 r. wydatki paƒstwa by∏y pokrywane g∏ównie z dodruku marki polskiej. Infla-
cja wkroczy∏a w faz´ hiperinflacji. Zjawisko to uderzy∏o przede wszystkim w ludzi
utrzymujàcych si´ z pracy najemnej, szczególnie w robotników i urz´dników.
Gwa∏towny spadek stopy ˝yciowej powodowa∏ rosnàcà fal´ strajków.
6 listopada w Krakowie dosz∏o do zamieszek, a w ich nast´pstwie walk ulicz-
nych. Zgin´∏o 18 cywilów oraz 14 oficerów i ˝o∏nierzy, rannych zosta∏o oko∏o 200
osób. Do eskalacji protestu w Krakowie przyczynili si´ pi∏sudczycy. Do walk do-
sz∏o te˝ w innych miastach Ma∏opolski. Pó∏tora miesiàca póêniej rzàd Witosa
utraci∏ parlamentarnà wi´kszoÊç i poda∏ si´ do dymisji. 19 grudnia prezydent
Wojciechowski powo∏a∏ pozaparlamentarny gabinet fachowców z W∏adys∏awem
Grabskim na czele.
Lata 1924-1925 poÊwi´ci∏ Witos dzia∏alnoÊci organizacyjnej w stronnictwie
oraz studiom nad stanem paƒstwa polskiego. Swoje poglàdy upublicznia∏ w for-
mie wywiadów prasowych i w∏asnej dzia∏alnoÊci publicystycznej. Znakomita
wi´kszoÊç jego ocen i wniosków by∏a trafna. Pi´tnowa∏ warcholstwo oraz pie-
niactwo partii i polityków. Wskazywa∏ na s∏aboÊç aparatu paƒstwowego. Zda-
niem Witosa, nowoczesna, post´powa konstytucja nie sprawdza∏a si´, ponie-
wa˝ w Polsce nie ukszta∏towa∏o si´ spo∏eczeƒstwo obywatelskie. Postulowa∏
wzmocnienie w∏adzy wykonawczej, szczególnie urz´du prezydenta. Co istotne,
jego poglàdy by∏y zbie˝ne z ówczesnymi zapatrywaniami Pi∏sudskiego.
Na prze∏omie kwietnia i maja 1926 r. dosz∏o do dymisji rzàdu Aleksandra
Skrzyƒskiego. Podczas przesilenia rzàdowego przedstawiciele ró˝nych partii po-
litycznych bezskutecznie próbowali utworzyç rzàd. Kryzys gospodarczy i bud˝e-
towy nie zach´ca∏ do brania odpowiedzialnoÊci za paƒstwo. Po namowach Witos
zdecydowa∏ si´ utworzyç rzàd. Identyczny pod wzgl´dem sk∏adu z rzàdem „Chje-
no-Piasta” z 1923 r. nowy gabinet spotka∏ si´ z gwa∏townà krytykà. Zarówno pi∏-
sudczycy, jak i lewica zarzucili Witosowi, ˝e zmierza on do dyktatury prawicy i rzu-
ca wyzwanie „ca∏ej demokracji polskiej”. Na nowy gabinet rozp´tano prasowà na-
gonk´. Pi∏sudski uzna∏, i˝ jest to najdogodniejszy moment do przeprowadzenia
zamachu stanu. Przygotowania do zamachu trwa∏y od d∏u˝szego czasu. 11 maja
pod Rembertowem zakoƒczono koncentracj´ oddzia∏ów wojskowych, których
dowódcy byli zdeklarowanymi pi∏sudczykami. Przez Warszaw´ przesz∏y manife-
stacje w obronie Pi∏sudskiego, na którego dom w Sulejówku próbowano rzekomo
dokonaç zamachu. Rankiem 12 maja Pi∏sudski na czele oddanych sobie oddzia-
∏ów ruszy∏ na Warszaw´. Wieczorem dosz∏o do pierwszych walk mi´dzy wojska-
Wn´trze domu rodzinnego Wincentego Witosa, Wierzchos∏awice,
stan z 2009 roku
prezydent Wojciechowski zrzek∏ si´ urz´du, przekazujàc swoje uprawnienia
marsza∏kowi Maciejowi Ratajowi. 15 maja Rataj powo∏a∏ nowy rzàd z Kazimie-
rzem Bartlem jako premierem. Przewrót kosztowa∏ ˝ycie 379 ludzi, w tym 164
cywilów. Blisko tysiàc osób zosta∏o rannych. Sta∏ si´ on równie˝ istotnà cezurà
w dziejach II Rzeczypospolitej, zmieniajàc system polityczny Polski.
31 maja 1926 r. Zgromadzenie Narodowe wybra∏o Józefa Pi∏sudskiego na
urzàd prezydenta. Pi∏sudski jednak tej funkcji nie przyjà∏, uzasadniajàc to bra-
kiem odpowiednich kompetencji dla g∏owy paƒstwa – w rzeczywistoÊci chodzi-
∏o mu tylko o zalegalizowanie dokonanego zamachu. Ostatecznie prezydentem
zosta∏ prof. Ignacy MoÊcicki. Warto dodaç, ˝e w sierpniu 1926 r. PSL-Piast po-
par∏o przed∏o˝onà przez rzàd, a wzmacniajàcà w∏adz´ wykonawczà nowel´
konstytucyjnà. Witos i jego stronnictwo, g∏osujàc za nowelà, chcia∏o reformy
ustroju przy zachowaniu podstawowych za∏o˝eƒ parlamentaryzmu; Pi∏sudski
traktowa∏ jà jako etap w budowie rzàdów autorytarnych. Do zdecydowanej opo-
zycji PSL-Piast przesz∏o wiosnà 1927 roku.
Jeszcze w trakcie kadencji Sejmu obóz sanacyjny rozpoczà∏ przygotowania
do wyborów, starajàc si´ utworzyç w∏asny blok wyborczy, reprezentujàcy poglà-
dy Pi∏sudskiego. Do kampanii wyborczej na rzecz Bezpartyjnego Bloku Wspó∏-
pracy z Rzàdem zaanga˝owano administracj´ paƒstwowà, a policja zacz´∏a sto-
sowaç represje wobec opozycji politycznej. Autorytarne zakusy sanacji konsoli-
dowa∏y opozycj´. Latem 1929 r. we wszystkich partiach centrum i lewicy ukszta∏-
towa∏a si´ ostatecznie ÊwiadomoÊç wspó∏pracy na rzecz obrony republikaƒsko-
-demokratycznego ustroju paƒstwa. 14 wrzeÊnia w Warszawie zawiàza∏a si´
centrolewicowa koalicja, w której sk∏ad wesz∏o równie˝ PSL-Piast. Na forum par-
lamentarnym Centrolew domaga∏ si´ m.in. przestrzegania konstytucji, apolitycz-
noÊci sàdownictwa, wojska i administracji oraz zaprzestania represji politycz-
nych. Dzia∏ania w parlamencie by∏y jednak nieskuteczne, poniewa˝ sanacja, wy-
korzystujàc luki prawne, skutecznie blokowa∏a dzia∏ania opozycji. Centrolew
przeszed∏ wi´c do akcji pozaparlamentarnej.
Dokoƒczenie na s. VI
604243446.008.png 604243446.009.png 604243446.010.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin