DIL MAANGE MORE - txt - 01.txt

(34 KB) Pobierz
00:00:01:movie info: XVID  640x272 29.97fps 702.5 MB|/SubEdit b.4056 (http://subedit.com.pl)/
00:00:36:MOJE SERCE BARDZO T�SKNI
00:00:40:Moje serce bardzo t�skni
00:00:45:T�umaczenie: <<<<<  Sense  >>>>>
00:00:50:To serce... bardzo t�skni
00:01:12:To serce... bardzo t�skni
00:01:17:To serce... bardzo t�skni
00:01:39:To serce... bardzo t�skni
00:02:00:Moje serce bardzo t�skni
00:02:08:Cze��, nazywam si� Nikhil Mathur.
00:02:10:A to jest moja historia
00:02:18:Wr�ci�em sam do mojego domu.|Do Samarpur. Koniec historii
00:02:23:Koniec historii.
00:02:30:Nikhil...?
00:02:36:Przyjecha�e� sam?
00:02:42:Nic mi nie jest, wujku
00:02:51:Nikhil...? - Cze��, mamo.
00:03:05:Mamo, wejd� do �rodka
00:03:07:Ale powiedzia�e�, �e ona przyjedzie z tob�, Nikhil
00:03:12:Gra sko�czona, mamo. Zapomnij o niej
00:03:15:Ale powiedzia�e�...
00:03:17:Mamo, prosz�, nie pytaj o to. Prosz�.
00:03:21:Ok. Ok.
00:03:23:Nie b�d� ju� o nic wi�cej pyta�, ok?
00:03:27:Wiesz co, mamo?|- Co?
00:03:32:Chcia�bym, aby ka�da dziewczyna na|�wiecie by�a taka rozs�dna jak ty
00:03:36:Jak dobrze wr�ci� do domu.
00:03:38:Id� zanie�� rzeczy na g�r�
00:03:46:Nie ma chyba lepszego przyjaciela ni� ty
00:03:48:Mimo wszystko, pierwsza mi�o��|zawsze pozostanie pierwsz� mi�o�ci�
00:03:52:Wszystkie ch�opaki s� tacy sami! Wszyscy!
00:03:58:Je�li nadal nic nie rozumiesz...
00:04:09:G�o�no, prawda?
00:04:11:Ale ja zawsze prowadzi�em bardzo ha�a�liwe �ycie
00:04:13:Cofnijmy si�...
00:04:16:Podaj pi�k�! Tutaj!
00:04:17:Biegnij. Biegnij. Biegnij. Biegnij.
00:04:19:Kopnij j�... nie stra� jej...
00:04:23:Tutaj! Do mnie!
00:04:31:Tutaj...
00:04:38:M�wi� ci. Ten ch�opak jest niesamowity.
00:04:44:Chwali pan zawodnika z przeciwnej dru�yny?|- I co z tego?
00:04:47:Je�li nie masz silnego wroga,|walka wtedy nie sprawi ci przyjemno�ci
00:04:51:Poza tym, uwa�am, �e powinni�my raczej|oszcz�dza� naszego m�odego s�siada...
00:04:56:i wyjecha� na podb�j Ameryki!
00:04:58:Co powiesz na to?|- Wspaniale, sir
00:05:10:To by� z�o�liwy foul.
00:05:15:To by� foul.
00:05:16:Oddaj
00:05:18:Dawaj, Nikhil... dawaj...
00:05:30:Nie zepsuj tego.
00:05:38:Strzel im gola! Strzel im gola! - Dasz rad�.
00:05:43:Co si� tak gapisz...?
00:05:44:Mimo wszystko, to m�j przysz�y zi��.|- Wspaniale, sir
00:05:56:Dawaj. Dawaj, dasz rad�.
00:06:07:Strzel.
00:06:13:Oh.
00:06:16:Oh, cholera.
00:06:22:Nie zdoby�em gola, ale nauczy�em si� czego� nowego
00:06:25:�e kom�rka mo�e ci przeszkodzi�,|nawet w tak g�o�nym miejscu!
00:06:36:Halo. Cze�� Neha.
00:06:38:Tak. Tak. Ju� id�!
00:06:41:Tak, zaraz tam b�d�. Tak, nie...
00:06:43:Ok, nie odchod� nigdzie! Neha, Neha...
00:06:47:Cholera. Oh. Przepraszam.
00:07:13:Dzi�kuj� wujku.
00:07:16:Neha, cze��.
00:07:19:Neha! Ju� jestem! Hej Neha,|daj spok�j. Sp�jrz na mnie.
00:07:28:Przepraszam, Neha. By�a dogrywka, musia�em zosta�
00:07:33:Ale ja nie mam dla ciebie ekstra czasu. Pa...
00:07:36:Ok, poczekaj, poczekaj... wys�uchaj mnie
00:07:37:Mam truskawki, bardzo �adne.
00:07:39:Nie zamierzam ci� s�ucha�.|Po prostu si� odczep, ok?
00:07:41:W�a�nie przegra�em. Mecz.|Nawet jednej bramki nie zdoby�em
00:07:44:Znowu zaczynasz!|- Co?
00:07:46:Nawet przez chwil�, nie mo�esz|zapomnie� o tej swojej g�upiej pi�ce?
00:07:48:Daj spok�j, Neha. To jest|niemo�liwe. Chodzi mi o to, �e...
00:07:50:...pi�ka no�na nie jest dla mnie po prostu|zwyk�� gr�. To jest duma mojego college'u
00:07:53:Od kiedy dziadek zbudowa� ten college...
00:07:57:to jest jedyna rzecz, w kt�rej|jeste�my najlepsi. W pi�ce no�nej
00:07:59:Nawet dzisiaj wygraliby�my mecz.|Gdyby nie tw�j telefon... - Do��.
00:08:02:To przez t� pi�k� no�n�,|zachowujesz si� w ten spos�b!
00:08:04:Tw�j m�zg jest w twoich|kolanach! Teraz s�uchaj...
00:08:08:musisz dzisiaj podj�� wa�n�|decyzj�. Ja czy pi�ka no�na
00:08:13:Oczywi�cie, �e pi�ka no�na.
00:08:16:Przepraszam... daj spok�j!|Jak m�g�bym wybiera� mi�dzy tob� a pi�k�?
00:08:19:Przecie� wiesz, �e jest to niemo�liwe.
00:08:20:Ok, odchodz�. Nie zamierzam|marnowa� swojego czasu!
00:08:24:Do widzenia.|- Neha.
00:08:26:To �wietny pomys�!|Potrzebujesz czasu, �eby si� przebra�
00:08:29:O �smej jest bal. Przyjad� o 7:30
00:08:34:Nienawidz� twoich bali w college'u|oraz pi�ki no�nej. Nienawidz�...
00:08:50:Dziwna dziewczyna! Kiedy zaczyna by�|zazdrosna, to nie mo�na jej powstrzyma�!
00:08:54:Szalona... ale s�odka i szalona
00:08:58:Nikhil, nie musisz si� tak elegancko ubiera�
00:09:00:Dzwoni�a Neha, powiedzia�a, �e nie idzie na bal
00:09:03:Porozmawiaj z ni�.|- Naprawd�?
00:09:05:Ritu, Mitu i Nitu, jestem gotowy.|Co o tym my�lisz, mamo?
00:09:07:Ritu, Mitu i Nitu...? Kim on my�li, �e jest?
00:09:10:M�wi�am ci tato. Zabij� go.
00:09:13:Nie id�, je�li nie chcesz, kochanie
00:09:15:Id� si� przebra�.
00:09:17:Sp�dzimy razem wiecz�r,|poogl�damy sobie "Dzia�a z Navarrony"
00:09:20:To klasyk! Dobry film wojenny!
00:09:23:Mamo, ona jest jak bro�,|kt�r� powinno si� wys�a� za granic�
00:09:28:Nieprzyjaciel ucieknie gdy j� zobaczy!
00:09:29:Poddaj si�, moje dziecko
00:09:31:Czasami odwr�t jest krokiem naprz�d
00:09:35:On jest najbardziej upartym cz�owiekiem|na �wiecie, a m�wi tak o mnie!
00:09:39:Wszystkie dziewczyny s�|z pocz�tku uparte. Po �lubie...
00:09:42:Staj� si� jeszcze bardziej uparte! Prawda?
00:09:44:Wyj�� za m�� za Nikhil'a...? Niemo�liwe!
00:09:46:Nic nie jest niemo�liwe. Ona z pewno�ci� przyjdzie
00:09:49:Ona ci� kocha.|- Wiesz co, mamo.
00:09:52:Wiem, co zaraz powiesz, mamo?
00:09:54:Co?|- Powiesz...
00:09:56:Nikhil, przywie� mi z|ksi�yca synow� tak� jak Neha
00:09:59:Tak!
00:10:01:Gdybym by�a na ksi�ycu z Nikhil'em|i on by�by tam jedynym ch�opakiem...
00:10:04:nie wysz�abym za niego za m��
00:10:05:Obiecujesz.
00:10:08:Wi�c Nitu, Ritu i Mitu, widz�, �e jeste� gotowa!
00:10:13:*To jest moje serce...
00:10:18:*Moje serce...
00:10:20:*To jest moje serce...
00:11:01:*To w�drowne serce bije tylko|*dla ciebie, moja ukochana
00:11:05:*Jak mog� ci pokaza� ten b�l, kt�ry odczuwam...?
00:11:10:*To jest moje serce...
00:11:15:*to w�drowne serce bije tylko|*dla ciebie, moja ukochana
00:11:19:*Jak mog� ci pokaza� ten b�l, kt�ry odczuwam...?
00:11:25:*To jest moje serce...
00:11:30:*Mam nadziej�, �e ta pasja, nie przyprawi ci�...
00:11:33:*o b�l g�owy, m�j ukochany
00:11:37:*To jest ca�e twoje serce.
00:11:42:*To jest ca�e twoje serce.
00:12:12:*Jeste� jedyn�, kt�ra mo�e|*by� cz�ci� moich marze�
00:12:16:*Czuj� to.
00:12:21:*Jeste� jedyn�, kt�ra mo�e|*by� cz�ci� moich marze�
00:12:26:*Czuj� to.
00:12:31:*W jedno co wierzysz, m�j ukochany...
00:12:34:*to czyste szale�stwo
00:12:36:*Tw�j stan oszo�omienia uwolni ci� z tej pasji
00:12:43:*Mam nadziej�, �e ta pasja, nie przyprawi ci�...
00:12:45:*o b�l g�owy, moja ukochana
00:12:50:*To jest ca�e twoje serce.
00:12:55:*To jest ca�e twoje serce.
00:13:20:*Porozmawiajmy o naszej mi�o�ci
00:13:24:*kt�ra jest mi�dzy nami...
00:13:29:*Porozmawiajmy o naszej mi�o�ci
00:13:34:*kt�ra jest mi�dzy nami...
00:13:39:*Masz cechy pi�kniejsze od reszty �wiata
00:13:43:*Jedno spojrzenie na ciebie, ukochany,|*i ka�da dziewczyna szaleje za tob�
00:13:50:*Mam nadziej�, �e ta pasja, nie przyprawi ci�...
00:13:53:*o b�l g�owy, moja ukochana
00:13:58:*To jest ca�e twoje serce.
00:14:02:*To w�drowne serce bije tylko|*dla ciebie, moja ukochana
00:14:07:*Jak mog� ci pokaza� ten b�l, kt�ry odczuwam...?
00:14:12:*To jest moje serce...
00:14:17:*To jest moje serce...
00:14:22:*To serce,
00:14:27:*To serce...
00:14:43:Czujesz si� lepiej?|- Tak
00:14:49:Ja... kocham... Samarpur...
00:14:57:Ok, id� do �rodka. Dlaczego zawsze psujesz zabaw�?
00:15:00:Nie... Nie... Ok... Ok...|przepraszam... przepraszam...
00:15:06:W�a�ciwie, chcia�bym ci� o co� zapyta�.|- Po�piesz si�. Zanim zamarzn�
00:15:11:Kochasz mnie?
00:15:12:Kiedy chcesz otrzyma� odpowied�?
00:15:16:W tej chwili...?
00:15:18:Nie b�d� ci� oszukiwa�. Zawsze jad�am|truskawki zanim mi je przynios�e�
00:15:23:Co si� z tob� dzieje, Nikhil?
00:15:25:Nawet sprzedawca truskawek|w Samarpur to wie. A ty nie?
00:15:30:Wiem, ale chcia�bym si� w|tym ostatni raz utwierdzi�
00:15:34:Ostatni raz...? Nie b�dziesz si� jutro o to pyta�?
00:15:37:Nie. Po naszym �lubie, b�d� pewny.
00:15:40:�lub? B�d� powa�ny, Niks
00:15:42:Pomy�l... twoja pi�ka no�na,|obowi�zki w college'u...
00:15:47:b�dziesz mia� chocia� troch� czasu,|aby po�wi�ci� go dla swojej �ony?
00:15:49:Ju� to przemy�la�em. College: 4 godziny
00:15:54:Pi�ka no�na: 2 godziny.|Przez pozosta�e 18 godzin, b�d� ca�y tw�j!
00:15:59:Nie �artuj�, Neha. Powiedz|mi... wyjdziesz za mnie?
00:16:04:Ok. Ale pod jednym warunkiem
00:16:07:Ka�dym... ka�dym...
00:16:09:Po �lubie, wyjedziemy z Samarpur
00:16:16:�artujesz, prawda?
00:16:21:Chcesz opu�ci� Samarpur...? Wiesz|przecie�, �e nie m�g�bym st�d wyjecha�
00:16:27:Tutaj, m�j dziadek wybudowa�|college. Musz� si� tym opiekowa�
00:16:31:Ponadto, wzg�rza wiosn�... to jest Samarpur, Neha!
00:16:35:I te zachody s�o�ca...?|Gdzie zobaczymy takie t�cze?
00:16:38:Chcesz to wszystko porzuci�?
00:16:40:�ycie nie jest takie kolorowe jak t�cza, Nikhil.
00:16:41:Wyst�puje w nim wiele szaro�ci
00:16:45:Za tym miejscem znajduje si�|wielki �wiat i ja chc� go pozna�
00:16:49:Ale mama tutaj mieszka, i tw�j tata...
00:16:53:Chodzi mi o to, gdzie znajdziesz|lepsze miejsce ni� Samarpur?
00:16:56:Dosy�, Nikhil. Prawd� m�wi�c, mam do�� Samarpur
00:16:59:Nie zamierzam tu zosta� ani chwili d�u�ej
00:17:03:Neha... pos�uchaj mnie...
00:17:16:Witam, daku wujku (daku=bandyta).|- Dlaczego nazywasz mnie bandyt�, synu?
00:17:20:To proste... Ram Ramy, Raj Raja i Rakesh Raku!
00:17:23:Urwis!|- Czyj to list?
00:17:25:Neha'y.|- Ja jej go dam. Ona jest jak rodzina
00:17:38:Pa, wujku...
00:17:39:Mi�o�� dostrzega listonosza wsz�dzie!
00:18:02:Nikhil, czy kiedykolwiek czyta�e�|czyj� list bez pozwolenia...?
00:18:07:Tak?
00:18:15:Jak �mia�e� przeczyta� m�j lis...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin