Ziemkiewicz Pięknie jest w dolinie.txt

(76 KB) Pobierz
Rafa� A. Ziemkiewicz 

Pi�knie jest w dolinie 

Nie szkoda umiera�, gdy si� zrobi�o, 
mia�o i widzia�o to wszystko, co 
Inzerillo zrobi�, widzia� i mia�. Nie 
umar� zm�czony �yciem albo 
niezadowolony z �ycia. Umar� nasycony 
�yciem. 
�����������(stenogram z procesu mafii) 
Kryzys zacz�� si� w kilka godzin po �mierci Potapowa, gdy 
siedzia�em w Kajzer Klubie przy rogu Novaragasse i Zirkusgasse, 
czekaj�c na odpowied� don Lucia. Tak jak zawsze, pierwszym 
objawem by�a nag�a s�abo�� mi�ni i b�l staw�w, jakby kto� 
mia�d�y� mi ko�c�wki ko�ci obc�gami. Potem nadp�yn�a fala 
zniech�cenia i przygn�bienia. Z przera�liw� jasno�ci� 
u�wiadomi�em sobie, �e ca�a moja robota nie ma za grosz sensu. 
�e don Lucio, gdy dotrze do niego wiadomo�� o moim telefonie, 
wzruszy tylko ramionami. �e je�li nawet zgodzi si� na spotkanie 
i zainteresuje spraw�, to cupola nigdy nie zechce inwestowa� 
takiej forsy w interes, kt�ry za kilka lat mo�e poch�on�� 
nast�pna wojna. I �e nawet gdyby chcia�a zainwestowa�, nie 
dojdziemy do �adu z muslimami, a je�li, powiedzmy, dojdziemy, to 
po kilku miesi�cach ci, z kt�rymi uda�o si� doj�� do �adu, 
zostan� pozarzynani przez kolejnego szale�ca, kt�ry dorwie si� 
tam do w�adzy, i wszystko trzeba b�dzie zaczyna� od pocz�tku. A 
wtedy, pochylony nad rozjarzonym czerwonaw� fluorescencj� blatem 
stolika, wiedzia�em, by�em pewien, �e nie znajd� ju� do�� si�, 
by cokolwiek zacz�� od pocz�tku. 
Przed oczyma ci�gle mia�em to, co zosta�o z Potapowa, ale 
nie czu�em rado�ci. Niczego nie czu�em. Kompletne odr�twienie. 
Na co to wszystko, Skrebec? - pyta�em w milczeniu swego 
widmowego odbicia na fosforycznej g�adzi blatu. - Dzisiaj 
�yjesz, jutro gnijesz - szkoda czasu na ambitne plany, �ycie 
zmarnujesz, a wszystko i tak si� pewnego dnia rozsypie przy 
wt�rze z�o�liwego �miechu z niebios. Ech, uchla� si�, uchla� - 
tak po rusku, ponuro, bez s�owa, a� do kompletnego og�uszenia.
Wiele razy, gdy moja tarczyca, rozregulowana latami 
hormonalnej stymulacji, zaczyna�a zalewa� organizm tym 
obezw�adniaj�cym koktajlem chemikali�w, a z jakich� wzgl�d�w nie 
mog�em sobie pozwoli� na kontr� bustera, zastanawia�em si�, jaki 
to wszystko mia�o pocz�tek. Od kt�rego momentu nie mog�em ju� 
zawr�ci�. Cofa�em si� w gorzkich rozmy�laniach coraz dalej w sw� 
przesz�o�� i zawsze dochodzi�em w ko�cu do tego samego momentu; 
ja, ma�y ch�opiec, siedz�cy na dywanie du�ego pokoju, przed 
telewizorem, i migocz�cy ekran, na kt�rym barwne plamy i kreski 
uk�adaj� si� w map� dawno minionych czas�w. Po tej mapie w�druj� 
kolorowe strza�ki, w�druj�, rosn� i zmagaj� si� ze sob�, 
przesuwaj�c linie front�w oraz granic, a ja ch�on� to napi�ty a� 
do b�lu, ws�uchany w p�yn�ce spoza kadru opowie�ci lektora. A 
potem w czasie lekcji bazgrz� w zeszycie, pozwalaj�c my�lom 
ple�� si� swobodnie. Rysuj� d�ugopisem na kratkowanym papierze 
zawsze to samo: sztabowe strza�ki. Strza�ki bia�e i czarne, 
kwadraciki, ci�g�e i przerywane linie - wymarzone bitwy 
nie istniej�cych armii. Ca�e ok�adki zeszyt�w, ca�e sterty kartek 
zamazanych sztabowymi strza�kami. Wnikn�y do mojego serca, 
wykie�kowa�y w ch�opi�cych marzeniach i wszystko, co si� potem 
zdarzy�o i co jeszcze si� mia�o zdarzy�, by�o mi ju� od tego 
momentu pisane. 
A tymczasem przede mn�, na zajmuj�cym ca�� �cian� klubu 
telebimie staruszka Europa �wi�towa�a wyt�skniony pok�j. 
Po�rodku wielkiej sceny w Staatsoperze Naj�wi�tsza Panna 
g�aska�a si� po po�ladkach i udach, dysz�c przy tym i post�kuj�c 
w rytm ob��ka�czego klangu, pompowanego zawzi�cie na basie przez 
ros�ego Murzyna. Nie mia�a na sobie nic poza szerokoskrzyd�ym 
zakonnym kornetem i opinaj�cymi cia�o popr�gami z l�ni�cej 
czerni� sk�ry; srebrny krucyfiks mi�dzy wymionami l�ni� w 
smugach barwnego �wiat�a, rozrzucaj�c na wszystkie strony 
kolorowe refleksy. Ch�opcy na stanicach lubili ogl�da� 
Naj�wi�tsz� Pann� i te jej numery z branzlowaniem si� na scenie. 
Ksi�dz Kowaluk w�cieka� si� i kl��, �e pozdychaj� bez 
rozgrzeszenia, ale tyle tylko m�g� zrobi�. Jacy ch�opcy byli, 
tacy byli, ale w ko�cu gdyby nie oni, to by si� na wsch�d od 
Bugu ani jeden ko�ci� nie uchowa�. 
Setny ksi�ulo, swoj� drog�. Wiedzia�em, �e jak ju� 
opieprzy mnie za Potapowa, to westchnie w ko�cu: ja wszystko 
rozumiem, synu, ale czy ty, kt�ry powiniene� by� dla tych 
ch�opc�w wzorem, musia�e� to zrobi� osobi�cie ?! I �e 
ja si� wtedy roze�miej� w g�os, jak zawsze, gdy ksi�dz Kowaluk 
bra� si� mnie poucza�, i rzuc� w krat� konfesjona�u - ej, ojcze 
wielebny, co wy tam wiecie! 
Oczywi�cie, �e musia�em. Do ch�opc�w nale�a�a ochrona Sawki 
Potapowa, ale on sam - do mnie. I to, �e wypru�em w niego z 
ka�asznikowa ca�y magazynek ig�owych pocisk�w, z kt�rych ka�dy 
wystarcza, by zamieni� cz�owieka w ociekaj�cy, lepki och�ap, nie 
wynika�o za grosz z jakiej� szczeg�lnej zawzi�to�ci. Kto by tak 
s�dzi�, ten nigdy nie pojmie Dzikich P�l. Jedn� kul� w �eb mo�na 
wys�a� do �wi�tego Piotra jakiego� drobnego kapusia czy prostego 
rezuna, ale nie kogo�, kto przez lata trz�s� krajem, kogo 
nienawidzono, bano si�, kogo s�uchano i kogo wielbiono tak, jak 
si� bano, s�uchano i wielbiono Potapowa. Po prostu dlatego, �e 
gdy czumacy b�d� przy kielichu sobie opowiada�, jak Krwawemu 
Sawce priakliatyj Paliak wypu�ci� bebechy, to ta opowie�� musi, 
cholera jasna, brzmie�, jak na Krwawego Sawk� i priakliatowo 
Paliaka przysta�o. 
Zreszt�, co trzeba przyzna�, skurwysyn czy nie, ale na te 
czumackie opowie�ci na pewno sobie zas�u�y�. Nawet je�li po�owa 
z tego, co opowiadali rozkochani w swym papachenie rekietierzy 
by�a wyssana z palca. Tyle si� przecie� przez te kilka lat 
wyroi�o ataman�w, wata�k�w, boss�w, kamandir�w, bej�w i jak im 
tam jeszcze, ka�dy, kto m�g�, wola� skrzykn�� ludzi i i�� z nimi 
na ca�o�� zamiast gni� w n�dzy i czeka� pod�ej �mierci - a 
przecie� o nikim takich historii nie opowiadano: �e zgadywa� 
my�li, przewidywa� przysz�o��, a jak na kogo popatrzy�, to 
gadano, �e na wylot widzia�. A je�li tak spojrza� i kaza�, to nie 
by�o silnego, �eby si� opar�, cho�by mu Sawka powiedzia�: bierz, 
swo�ocz, lin� i wieszaj si�. Kto�, kto zrobi� z Sawk�, to co ja, 
stawa� si� dla ruskich jeszcze wi�kszym bogiem od niego. I to 
si� liczy�o. Nie to, �e by� �ajdakiem, jakiego nawet w tych 
wyj�tkowo dla drani sprzyjaj�cych czasach d�ugo by szuka�. 
Zna�em faceta tylko po trupach, ale mo�ecie mi wierzy�, �e 
by� to spos�b, �eby pozna� Sawk� Potapowa od najlepszej strony. 
Nigdy nie mia�y one oczu i z regu�y mo�na by�o te oczy znale�� w 
ich �o��dkach. Mia�y te� j�zyki porozcinane no�ami wzd�u� na 
dwoje - ch�opcy Sawki nazywali to "robieniem w�a" - i powbijane 
w czaszk� gwo�dzie. T� ostatni� metod� perswazji rekieterzy 
szczeg�lnie sobie umi�owali i podobno dochodzili w niej do 
perfekcji. Potrafili ka�dy gw�d� wbija� godzinami tak, �e 
mija� jeden, drugi dzie�, a cz�owiek wci�� �y� i tylko b�aga�, 
�eby go wreszcie dobi�. 
Pewnie, hezbislamy te� potrafi� nad tob� zdrowo wydziwia�, 
nim ci� wy�l� do Allacha, i do�ce sukinsyny rzadko kogo 
normalnie ubij�, �eby tam pierdut i po krzyku... W og�le nie ma 
spasa, �eby na wojnie robi� za jak� dziewic�. Mnie te� kiedy� 
nerwy pu�ci�y, jak mi rezuny pod samym bokiem spalili wie�. Ale 
to normalne historie. Z egzekutyw� - bo tak si� sukinsyny 
nazwali, w nostalgii za minion� chwa�� imperium - takich 
normalnych, zwyk�ych spraw nawet i por�wnywa� nie warto. U 
ruskich m�wili, �e jeszcze jak Sawka by� w KGB, to pr�bowano go 
wycofa� z mordkomanda, bo za bardzo pokocha� prac�. Tylko �e KGB 
ju� wtedy sz�o na psy, Sawka w por� prysn�� i wyp�yn�� potem u 
Gaugaz�w, przy szajtan lawasz. Na szajtan lawasz wyr�s� na cara, 
no i on go w ko�cu zgubi�. 
Naj�wi�tsza Panna w Staatsoperze na dobre ju� sobie da�a 
spok�j ze �piewaniem, tylko przegina�a si� to w prz�d, to w ty�, 
i wydobywa�a g��bokie a� z samej macicy, ekstatyczne d�wi�ki. 
Kamera raz po raz zatacza�a kr�g po widowni, kilkakrotnie 
realizator da� zbli�enia na lo�� honorow�, wci�� z tym st�kaniem 
i basowym pulsem w offie. Na chwil� unios�em wzrok, szukaj�c 
naszego kacapa, ale takich go�ci nie sadzano w pierwszych 
rz�dach; w kadrze mie�ci�a si� tylko siwizna i farbowane 
ondulacje g��wnych dostojnik�w Rady Europy oraz, naturalnie, 
Arabowie - ci ostatni z tak kamiennymi twarzami, jakby si� 
akurat eksterioryzowali. Wreszcie artystka oraz jej czarny 
basista doszli do szcz�liwego fina�u, sypn�y si� brawa i 
wtedy w�a�nie odezwa� si� Dilijczan. 
Dilijczan popija� na stokerze, przy samym wej�ciu na sal�, 
chowaj�c pod kurtk� ca�e regulaminowe oporz�dzenie. Oznajmi� mi, 
�e do drzwi klubu zbli�a si� facet, kt�ry ci�gnie za sob� smycz 
- i na wszelki wypadek obaj od razu zeszli�my z cz�stotliwo�ci. 
Tak swoj� drog�, b�d� jeszcze musia� kiedy� wr�ci� do 
Wiednia i obejrze� to miasto z bliska - jego stare kamienice, 
zabytkowe ko�cio�y, pa�ace, zanim muslimy przerobi� to wszystko 
na pe�ne wrzasku handlowiska. Lubi� histori�, a to miasto jest 
pe�ne historii. Chcia�bym kiedy� poprzechadza� si� po nim, bez 
broni, bez tej ca�ej elektroniki, spokojny i rozlu�niony. 
Ale tym razem na nic nie by�o czasu. Huk roboty i bieganina. 
Przyjechali�my do Wiednia na wariackich papierach - zreszt� my 
zawsze i wsz�dzie byli�my na wariackich papierach. Sam status 
wschodnich si� pokojowych by� jedn� z najbardziej zwariowanych 
rzeczy pod europejskim s�o�cem. 
Oficjalnie stanowi�ce cz�� si� zbrojnych wsp�lnoty i przez 
nie te� wyekwipowane, logistycznie podpada�y pod Rzeczpospolit�. 
W praktyce oznacza�o to, �e o regularnych wyp�atach �o�du czy 
uzupe�nieniach sprz�tu nie by�o nawet co marzy�. Polskie 
kwatermistrzostwo powo�ywa�o si� tu na jakie� obietnice z 
Brukseli, ale jak potem wysz�o, stosown� uchwa�� europarlamentu 
sformu�owano cokolwiek nie�ci�le. Wtedy, przed czterema laty, 
pali�o im si� pod ty�kiem i byli gotowi...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin