00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:01:movie info: DX50 576x320 23.976fps 129.1 MB|/SubEdit b.4043 (http://subedit.prv.pl)/ 00:00:04:Mi�o�� Pana da nam wolno��. 00:00:12:I wierz�,... 00:00:13:�e je�li b�d� modli� si� za t� mi�o��,... 00:00:19:je�eli padn� na kolana... 00:00:25:i pozwol� Bogu wej�� do mojego zasta�ego, nieszcz�liwego serca 00:00:30:i podda� si� jego przemianom, 00:00:35:to ten cud... nadejdzie. 00:00:39:A teraz, kto wierzy w to wraz ze mn�? 00:00:44:Czy ty? 00:00:50:Czy ty? 00:00:51:-Tak jest, wierz�. 00:01:01:-Czy ty? 00:01:07:Uwierz, albowiem mi�o�� Boga nie jest tylko wymys�em. 00:01:16:Jest obietnic� dan� tobie od samego Pana Najwy�szego. 00:01:21:Obietnic� op�acon� krwi� samego syna Jego jedynego, 00:01:26:Jezusa Chrystusa z Nazaretu. 00:01:31:Wystarczy tylko je�eli... 00:01:33:uwierzysz. 00:01:34:-Amen! 00:01:36:-Mi�o�� Boga was uwolni. 00:01:39:Czy� to nie napawa wasze serca nadziej� i sprawia, 00:01:43:�e a� chcecie krzycze� Gloria! Amen! 00:01:48:-Chod�cie ze mn�! 00:01:50:Niechaj duch Jezusa Chrystusa wska�e wam drog� 00:01:53:do naszego Ojca Niebieskiego. Gloria! Amen! 00:01:58:Niech mi�o�� Pana uwolni was z waszego wi�zienia 00:02:00:i da spoczynek wieczny przy Jego boku w niebie. Gloria! Amen! 00:02:06:-Chwalcie Jego imi�. Chwalcie Jego �wi�t� mi�o��. Gloria! Amen! 00:02:12:-Gloria! Amen! 00:02:47:-Wierzysz w to, Donnie? B�g kocha tak� kup� g�wna jak ty? 00:02:52:-Tak m�wi Biblia. 00:02:54:-Biblia m�wi, �e zabijasz kobiety, obcinasz im palce. 00:02:56:-Biblia m�wi, �e zabijasz kobiety, obcinasz im palce. 00:02:58:B�dziesz si� pali� w piekle. 00:03:00:S�uchasz mnie? 00:03:02:B�g zarezerwowa� ju� dla ciebie miejsce, chory wymiocie. 00:03:05:-A dok�d te s�owa ci� prowadz�? 00:03:08:-Przykro mi. Nie odpowiada standardom wi�ziennym Illinois. 00:03:14:-Moje d�onie! Moje d�onie! 00:04:13:Z ARCHIWUM 'X': Orison 00:05:51:WI�ZIENIE STANOWE MARION, ILLINOIS 00:05:55:�ycie bez szansy na zwolnienie warunkowe za morderstwa 00:05:57:o charakterze sadystyczno-seksualnym na pi�ciu kobietach w 1994 roku. 00:06:01:Donald Addie Pfaster. 00:06:05:Wy dwoje go tu umie�cili�cie. 00:06:07:-Zgadza si�. Ale kto� zapomnia� wyrzuci� klucz. 00:06:11:-To ju� inna historia. 00:06:13:W tej chwili musimy aresztowa� tego cz�owieka. 00:06:15:Przyda nam si� wasza pomoc w zrozumieniu 00:06:16:z kim dok�adnie mamy do czynienia. 00:06:18:-Donnie Pfaster jest fetyszyst� �mierci - 00:06:21:kolektorem ko�ci i martwego mi�sa, r�wnie� paznokci i w�os�w. 00:06:24:Nie mo�e si� od tego op�dzi�. 00:06:26:-To chory cz�owiek. 00:06:28:-Tak go mo�na opisa�. Znale�li�my kobiece palce w jego lod�wce. 00:06:30:Uwielbia� je spo�ywa� wraz z groszkiem i marchewk�. 00:06:32:-Wi�c chodzi mu tylko o kobiety. 00:06:34:-Tylko o nie. Siedzia� tu przez pi�� lat my�l�c tylko o tym. 00:06:38:Zapewne wyrobi� sobie niez�y apetyt. 00:06:42:-S�ysza�em, �e wasz� mocn� stron� jest... 00:06:45:jak to si� nazywa? Si�y nadprzyrodzone? 00:06:48:A okoliczno�ci tej ucieczki... 00:06:51:-Zapewniam pana, �e w tym cz�owieku nie ma niczego nadprzyrodzonego. 00:06:54:Donnie Pfaster jest czystym z�em. 00:07:30:-Sprawa zamkni�ta. 00:07:35:-Nawet nie spojrza�a� do teczki, prawda? 00:07:38:-M�czyzna uciek� z wi�zienia. 00:07:41:-Nie m�czyzna. Donnie Pfaster. 00:07:43:A wcale nie uciek�, po prostu wyszed�. 00:07:45:Wyszed� ze �ci�le strze�onego o�rodka 00:07:48:i nikt nawet nie wie jak do tego dosz�o. 00:07:50:-Czy� nie dlatego tu jeste�my? 00:07:52:-Dlatego ja tu jestem. 00:07:54:Nie wiem jak ty. 00:07:57:Po co tu przysz�a�? 00:08:00:Id� do domu, Scully. 00:08:03:-Mulder, ta sprawa mi nie przeszkadza. 00:08:05:-Ten cz�owiek uprowadzi� ci�. 00:08:08:Donnie Pfaster doprowadzi� ci� to stanu, jakiego jeszcze nie widzia�em 00:08:10:i b�dzie jak najbardziej na miejscu, je�li... odejdziesz. 00:08:12:-Mulder, ten cz�owiek robi ludziom rzeczy, 00:08:14:o kt�rych nikt nawet nie powinien pomy�le�. 00:08:17:To czy powinnam zosta� nie podlega w�tpliwo�ci. 00:08:19:Nie mam wyboru. 00:08:23:Wi�c zabierzmy si� lepiej do pracy. 00:08:27:-To nie jest pierwszy przypadek. 00:08:29:W ci�gu ostatniego roku dw�ch wi�ni�w r�wnie� uciek�o 00:08:33:z o�rodk�w o zaostrzonym rygorze w s�siednich stanach. 00:08:36:O 6:06 nad ranem Donnie do��czy� do tego grona. 00:08:40:- 6:06? I co w tym nadprzyrodzonego? 00:08:45:-Tuziny �wiadk�w, stra�nicy, personel i nikt niczego nie pami�ta. 00:08:49:Przez jaki� czas nawet nie wiedziano o znikni�ciu tych typk�w. 00:08:52:-Zatrzymano ich? 00:08:53:-Nie, �adnego z m�czyzn nigdy ju� nie widziano. 00:08:58:-Powiedzia�em ju� wartownikowi wszystko co wiem... 00:09:00:wszystko co widzia�em tamtego dnia. 00:09:02:-Tak, ale ja nadal nie mog� si� w tym po�apa�. 00:09:04:Mo�e powt�rzy�by� to jeszcze raz? 00:09:06:-Jestem chrze�cijaninem. 00:09:08:-Wi�c, b�d� mia� pewno��, �e m�wisz prawd�. 00:09:12:-Nie mam zielonego poj�cia o Donnim Pfasterze... 00:09:15:ani o tym jak zbieg�. 00:09:18:-Ty i Donnie Pfaster byli�cie w warsztacie wi�ziennym 00:09:20:mniej wi�cej w tym samym czasie, gdy ten znik�. 00:09:22:-Nie tylko ja. By�o nas tam wielu. 00:09:24:-Tak, ale tobie co� si� przytrafi�o. Mia�e� pewien incydent. 00:09:31:-Co� w tym stylu. 00:09:32:-Krzycza�e�, �e odci��e� sobie d�onie. 00:09:36:-Nie d�onie - palce. Widzia�em je wszystkie odci�te. 00:09:39:-Inni te� je widzieli. 00:09:41:-Nie, ale czu�em jakbym mia� je odci�te. 00:09:43:-Jak to wyt�umaczysz? 00:09:45:-B�g dzia�a na r�ne i tajemnicze sposoby, bracie. 00:09:51:-Gloria. Amen. 00:10:00:Gloria. Amen. 00:10:05:Gloria. Amen. 00:10:11:-Post-hipnotyczna sugestia. Widzia�a� go? 00:10:15:-Pytasz, czy widzia�am jak uni�s� stop�? Tak, widzia�am. 00:10:17:-Zaprogramowane zachowanie spowodowane i przedstawione 00:10:19:poprzez okre�lon� sugesti� 00:10:20:- w tym przypadku, rytmiczny ruch d�o�mi, 00:10:23:powoduj�cy nie�wiadomy czyn w �wiadomym stanie. 00:10:27:Ale na ciebie to nie dzia�a. 00:10:28:-Wiem co to hipnoza, Mulder. 00:10:30:-Zbiorowa hipnoza. 00:10:31:-Je�li sugerujesz, �e Donnie Pfaster uciek� 00:10:33:przy u�yciu techniki zapo�yczonej z Vegas 00:10:36:to pomy�la�abym jeszcze raz. 00:10:39:-Mesmer by� w stanie zahipnotyzowa� i kierowa� ca�� swoj� publiczno�ci�. 00:10:42:-Wi�c, jak Donnie m�g� naby� t� zadziwiaj�c� zdolno��? 00:10:45:-Nie twierdz�, �e to by� Donnie. 00:10:47:-Wi�c kto? 00:10:49:-Troje wi�ni�w znik�o z trzech r�nych o�rodk�w. 00:10:50:Tylko jeden cz�owiek m�g� mie� z nimi styczno��. 00:10:54:Kapelan wi�zienny. 00:10:56:Gloria. Amen. 00:10:58:Nie B�g. Kapelan. 00:11:02:Co takiego, Scully? 00:11:05:-Ta piosenka - s�yszysz j�? 00:11:19:-Ledwo. 00:11:26:-Nie s�ysza�am jej od szko�y �redniej. 00:11:28:To ju� drugi raz, jak j� s�ysz� w ci�gu ostatniej godziny. 00:11:30:-Gdyby ta piosenka by�a zmy�lona 00:11:32:to na zawsze straci�aby sw�j urok, co? 00:11:38:HARRISBURG, ILLINOIS GODZ.12:52 00:12:21:-Szukasz co� do zjedzenia? 00:12:25:-Ja? 00:12:27:-Mo�e specjalno�� dnia? 00:12:36:-Nie jeste� chyba jakim� natr�tem, co? 00:12:38:-Nie. 00:12:39:-Przypatrujesz si� moim d�oniom. 00:12:41:-Potrzebne ci b�dzie polerowanie. 00:12:44:-Co� ty za jeden? Zboczeniec? 00:12:49:-W�a�nie wyszed�em z wi�zienia. 00:12:51:-Hej, paniusiu. Zostaw klienta w spokoju! 00:12:56:-Zrobi� to za darmo. 00:12:58:-W�a�nie wyszed�e� z wi�zienia i chcesz mi zrobi� manicure? 00:13:02:-Zajm� si� nawet twoimi sk�rkami. 00:13:05:-Otrzyma�e� �ask� Pana a tak za to dzi�kujesz? 00:13:08:-Co? 00:13:10:-My�lisz, �e kto wydosta� ci� z wi�zienia? 00:13:17:-Nie obchodzi mnie to. Jestem teraz zaj�ty. 00:13:20:-�aska Boga wydosta�a ci� z wi�zienia 00:13:23:i tylko ona mo�e ci� z dala od niego trzyma�. 00:13:26:-My�la�am, �e �artowa�e�. 00:13:27:-On ciebie wybra�, Donnie. 00:13:35:By� tutaj? 00:13:38:-Na razie. 00:13:41:-Da�e� im o mnie cynk. 00:13:44:Nie 00:13:46:Wi�c zr�b co�. 00:13:47:-Mam samoch�d. 00:13:53:-Nie zd��ymy do samochodu. 00:13:56:-Jego moc si�ga i tu. 00:14:03:-Gloria, amen. 00:14:05:Gloria, amen. 00:15:14: By� tutaj? 00:15:15:-C�... pr�bujemy to ustali�. 00:15:18:-Widzieli�cie go? 00:15:21:To dobre pytanie. 00:15:23:Wydawa�o nam si�, �e co� widzieli�my ale najwidoczniej tak nie by�o. 00:15:26:-Odebrali�my wiadomo��, �e rozpoznano podejrzanego. 00:15:31:Co� jednak si� tu sta�o, co? 00:15:33:-Jakiego� go�cia potr�ci� samoch�d. 00:15:37:-Zdaje si� �e kapelana wi�ziennego. 00:15:40:Wielebnego Orison'a. 00:15:42:Karetka zabra�a go do szpitala. 00:15:44:Jest w kiepskim stanie. 00:15:51:-Przepraszam, mo�e pani zrobi� g�o�niej? 00:16:10:CENTRUM MEDYCZNE IM. �W. KLARY HARRISBURG, ILLINOIS 00:16:16:-Mia� wielebny szcz�cie, �e �yje. 00:16:20:-Kim pani jest? 00:16:21:-Agentka specjalna Dana Scully. 00:16:25:-Uwierz w Pana, Agentko Scully. 00:16:27:On wierzy w ciebie. 00:16:29:-To mi�e... 00:16:31:Ale mojego partnera i mnie zastanawia bardziej 00:16:34:kilka przypadk�w znikni�� ze �ci�le strze�onych o�rodk�w, 00:16:36:w kt�re najwyra�niej jest wielebny zamieszany. 00:16:39:-Prosz� si� nie obawia�. B�g nad nimi czuwa. 00:16:42:-Co to ma znaczy�? 00:16:44:Wielebny? 00:16:46:-Jest pani wierz�ca, prawda? 00:16:49:-To nie ma nic ze mn� wsp�lnego. 00:16:51:-Wszystko ma z tob� wsp�lnego. 00:16:53:Posiadasz przecie� wiar�. 00:16:56:S�yszysz jego s�owa ale nie jeste� pewna co robi�. 00:17:01:-Chybia wielebny w swoim rozumowaniu. 00:17:04:-Stoisz w miejscu, tak jak teraz... 00:17:07:tkwi�c w pragnieniu... 00:17:09:ale i w obawie, czekaj�c na znak. 00:17:13:Ale znaki s� wsz�dzie. 00:17:16:-Co si� sta�o z wi�niami? 00:17:19:-Wszystko ma swoje powody, Skaucie. 00:17:24:Wszystko na boskiej ziemi. 00:17:26:Codziennie, w ka�dej chwili, 00:17:28:Diabe� wyczekuje na w�a�ciwy moment. 00:17:32:Tak by�o od zawsze. 00:17:35:Chwila Szatana... 00:...
nemezisss