{370}{440}"M.A.S.H."|(1970) {800}{900}w rolach głównych: {4477}{4507}- Radar!|- Tak jest. {4509}{4559}- Zadzwoń do majora Burnsa. {4561}{4638}Powiedz,|że zatrzymujemy dwóch chirurgów. {4640}{4724}- Zadzwoń do generała Hammonda.|- Potrzebujemy dwóch chirurgów. {4726}{4799}Może nam kogoś przyśle.|Bardzo by się nam przydali. {4801}{4858}- Tak jest.|- Radar wszystko wie. {4860}{4895}Co? {5191}{5256}{Y:i}A potem... Korea. {5396}{5457}{Y:i}Odwiedziłem waszych|dzielnych synów w Korei. {5459}{5549}{Y:i}Jest im tam bardzo dobrze|i mogę bez zastrzeżeń stwierdzić, {5551}{5606}{Y:i}że są wspaniali|pod każdym względem. {5608}{5678}{Y:i}Odchodzę w stan spoczynku|i w zapomnienie jako {5680}{5738}{Y:i}żołnierz, który chciał tylko dobrze {5740}{5835}{Y:i}spełnić swój obowiązek|wyznaczony mu przez Boga. Żegnajcie. {5837}{5882}{Y:i}- Generał Douglas MacArthur {5932}{6067}{Y:i}Ruszymy na Koreę.|Dwight D. Eisenhower {6794}{6873}- Co ty wyprawiasz?|- Ja tylko... {6875}{6948}Nie wyobrażaj sobie,|że tu rządzisz, bo jesteś kapitanem. {6950}{6990}Ja tu rządzę. {6992}{7059}- Ja muszę...|- Wiem, co musisz. {7061}{7166}Twój kierowca zaraz tu będzie.|Jest teraz na kawie. {7291}{7370}- Rasista.|- Uwaga! {7372}{7457}{Y:i}Wyczytani mają zgłosić się|na miejsce odjazdu: {7459}{7613}{Y:i}Carey, Michael S.|Phelps, Robert A. Colbert. {7615}{7719}{Y:i}Cleaver, Herschell B.|Roosevelt, Charles B. {7721}{7784}- Cześć, dziewczęta.|- Do widzenia. {7827}{7928}{Y:i}Govowska, Theodore G.|Miller... {7930}{8015}- 4007. MASH?|- Pojedziemy tym jeepem. {8038}{8088}Dobra. {8126}{8176}OK, stary, no to jazda. {8224}{8274}Weż moją drugą torbę. {8299}{8359}Rozkaz, sir. {8909}{9002}Schermerhorn! Łap tego sukinsyna!|Ukradł mojego jeepa. {9017}{9092}Co jest? Nie pozwalaj sobie! {10493}{10630}Już jesteśmy. Kantyna oficerska.|Ma pan ochotę na przekąskę? {10632}{10714}Po twojej jeżdzie wciąż mnie mdli.|Chcesz trochę? {10716}{10773}Nie, ale coś bym zjadł. {10775}{10861}Może przekąsimy coś razem? {10863}{10913}Pójdę za panem wszędzie. {11119}{11182}Piękne towarzystwo, Jankesie. {11184}{11234}Tak jest, sir. {11639}{11711}Co to za faceci?|Znasz ich, Murrhardt? {11713}{11807}- Nie, widzę ich pierwszy raz.|- Może to ci nowi chirurdzy. {11809}{11903}Nie bądż śmieszny.|Mają przysłać mistrzów skalpela. {11905}{12026}Ci na pewno zgubili swojąjednostkę|i przyszli na nasze żarcie. {12028}{12119}Co za bezczelność. {12212}{12300}Przepraszam.|Czy mogłaby się pani posunąć? Dziękuję. {12302}{12337}Ostrożnie. {12339}{12417}- Ona powinna używać Phisohexu...|- Chyba się zakochałem. {12419}{12530}...tego mydła, na twarz.|Ma taką okropną cerę. {12532}{12611}- Cerę ma straszną...|- Ale mydła nie użyje za nic... {12613}{12706}Prawdę mówiąc, poruczniku,|mam dziś wolny wieczór. {12708}{12850}Jestem tu pierwszy raz|i może pokazałaby mi pani miasto. {12852}{12992}Kapitanie, z ręki pani porucznik wynika,|że na pewno jest ona zamężna. {12994}{13073}Ja tu dowodzę i ja zgłębię tę sprawę. {13075}{13163}Bandini, oni tu przyszli nie przez przypadek. {13256}{13362}- Przejazdem?|- Właśnie rozkoszowałem się delicjami. {13364}{13468}Kapitanie, mówi pan o poruczniku|Armii Stanów Zjednoczonych. {13470}{13517}Pułkownik Blake. {13519}{13614}Miło mi, pułkowniku.|Duke Forrest, nowy konował. {13616}{13703}- To mój kierowca.|- Kapitan Sokole Oko Pierce. {13717}{13752}- Już idziecie?|- Tak. {13754}{13825}- No to na razie, poruczniku Delicjo.|- Kapitanie Sokole Oko. {13827}{13944}Kapitanie Pierce, zameldowano mi,|że ukradł pan jeepa. {13946}{14028}Nie ukradłem. Jeep jest tam. {14030}{14072}Oczywiście. Zgadza się. {14074}{14225}Kapitanie, po przybyciu do jednostki|należy zgłaszać się do swojego dowódcy. {14227}{14282}Kapitanie... Pierce, dobrze mówię? {14284}{14414}- Trochę sobie z kapitanem popiliśmy...|- Rozumiem. Praca blisko frontu. {14416}{14531}Tu jest spokojnie, ale podczas akcji|przez 12 godzin człowiek ma więcej pracy... {14533}{14590}- Ile jest w bazie pielęgniarek?|- 17. {14592}{14632}- A ile na moim...|- Cztery. {14634}{14711}...niż przez miesiąc w cywilu.|- Daj mi tę. {14713}{14782}- To się da załatwić.|- I jeszcze tę blondyneczkę. {14784}{14888}Ojcze Mulcahy,|to kapitan Pierce, nasz nowy chirurg. {14890}{14962}To katolicki kapelan. To kapitan Forrest. {14964}{14997}Ojciec Cieńkusz. {14999}{15080}- Kapitan Waldowski, stomatolog.|- Znany jako Bezbolesny Polak. {15082}{15165}- Kapitan Black, anestezjolog.|- Jestem dentystą. {15167}{15242}- John Black. Podaję gaz.|- Duke? Witam. {15244}{15345}- Kapitanie Bandini. Proszę.|- Dziękuję. Witam. {15347}{15453}- Jeśli będziecie mieć jakieś problemy...|- Bandini. Duke. Miło mi. {15455}{15527}Jak wspomniałem,|w razie problemów mój namiot jest... {15529}{15619}- Radar!|- Kapral O'Reilly. Mówią na mnie Radar. {15621}{15704}- Zatrzymacie się w namiocie Burnsa.|- Zaprowadż ich tam. {15706}{15761}I zmienię numery jeepa. {15763}{15814}I nie zapomnij zmienić numerów jeepa. {15816}{15861}FRYZJER {16043}{16168}Kapralu, chyba nie umieścisz tych|poborowych w kwaterach oficerskich? {16269}{16304}Proszę mi wybaczyć. {16325}{16435}Pracuję dla mojego niewidomego brata,|którego nie stać na bilet do Korei. {16437}{16532}- Proszę mnie puścić.|- Nazywam się Duke Forrest. {16765}{16815}Tajest moja. {16969}{17028}- Cześć, panowie.|- Co? Ta? {17030}{17086}- Tak.|- Kto ci to powiedział? {17088}{17176}- Skąd wiesz?|- "Chociażbym chodził ciemną doliną {17178}{17249}zła się nie ulęknę {17251}{17354}bo Tu jesteś ze mną" {17356}{17406}Ty. Ty jesteś ze mną. {17408}{17458}- Jezu Chryste.|- Co jest grane? {17460}{17524}To major Burns, proszę pana. {17598}{17657}- Majorze, nowy personel.|- Świetnie. {17659}{17737}- Cześć. Sokole Oko.|- Bardzo mi przyjemnie. {17739}{17796}- Duke Forrest.|- Frank Burns. {17798}{17858}- Jak się pan miewa?|- Czytaj dalej, Ho-Jon. {17905}{17983}"Mój kielich jest przeobfity" {17985}{18096}"Tak, dobroć i łaska {18099}{18175}- pójdą w ślad za mną..."|- Co robicie? {18177}{18268}To Ho-Jon, pomocnik z kantyny.|Uczę go czytać. {18270}{18388}Nie do wiary. Czyta biblię. Jak miło. {18390}{18465}Słuchaj, mam taką|książkę z różnymi obrazkami. {18467}{18599}Będzie ci łatwiej czytać,|jak będą obrazki. Większa frajda. {18601}{18668}- Czy mogę już odejść, majorze?|- Oczywiście, Ho-Jon. {18689}{18724}Baw się dobrze. {18841}{18891}Znalazłem. Mary, szwy. {18935}{19024}- Co to ma być?|- Nic nie widzę. {19026}{19119}- Scorch, daj mi zaciski.|- Chwileczkę, Les. {19121}{19208}Tampony. Pośpiesz się, na miłość boską. {19210}{19307}- I jeszcze duże gaziki. Weż te.|- Krwawienie. Trzeba to wyciąć. {19309}{19384}Nie mogę zatrzymać tego krwawienia. {19434}{19493}- Co cię tak śmieszy?|- Nic, proszę pana. {19495}{19585}- Czy to prawda, co o tobie mówią?|- Duke, nerka. Szybciej. {19587}{19635}- Dobrze.|- On jest taki uroczy. {19637}{19692}Daj mi zacisk. {19728}{19805}- No już.|- Kapitanie Pierce, wołał mnie pan? {19807}{19861}Nie. Mów mi Sokole Oko. Proszę podać piłkę. {19863}{19953}Nic nie widzę. Krwotokjak Mississippi. {19955}{20039}Wszystko w kawałkach. Trzeba to usunąć. {20055}{20107}Uchwyć to. Tam. {20109}{20186}Daj mi więcej gazy. {20385}{20445}- Już?|- Gotowe. {20474}{20524}Siostro, ma pani zacisk? {20597}{20677}Proszę podrapać mnie w czubek nosa. {20679}{20742}O tam. Trochę mocniej. {20750}{20794}Uwaga. Uwaga. {20796}{20908}Personel nie pełniący służby... {20910}{21017}Personel nie pełniący służby zgłosi się|na przegląd weneryczny o godzinie 16. {21019}{21069}To wszystko. {21132}{21196}- Co to jest?|- Martini. {21198}{21315}- Szkolimy Ho-Jona na barmana.|- Napije się pan, kapitanie? {21317}{21355}Nie piję. {21357}{21409}Jezu, on nie żartuje. {21411}{21485}- Nabrali nas, Sokole Oko.|- Chyba masz rację. {21487}{21575}To nieprzyzwoite wciągać w to chłopca,|który ma niespełna 17 lat. {21577}{21634}- Iść pan już spać?|- Tak. {21636}{21681}Ja iść prać ubranie. {21683}{21797}Robisz świetne martini, Ho-Jon.|Oby tak dalej, rozumiesz? {22003}{22066}"Ojcze nasz, któryś jest w niebie,|Święć się imię Twoje, {22068}{22145}Przyjdż Królestwo Twoje, bądż wola|Twoja, jako w niebie tak i na ziemi". {22147}{22305}- Czy złapałeś kiedyś taką przypadłość?|- Nie od małolatów. {22307}{22395}"I nie wódż nas na pokuszenie,|ale nas zbaw ode złego". {22397}{22513}"Bo Twoje jest królestwo|i potęga i chwała na wieki. Amen". {22531}{22581}- Amen.|- Amen. {22598}{22732}Panie, ochraniaj naszych żołnierzy w bitwie,|aby powrócili do swoich bliskich. {22734}{22827}Dobry Boże, chroń też|naszego marszałka na polu walki {22829}{22894}i głównodowodzącego w Waszyngtonie. {22896}{22988}Frank, czy zawsze byłeś takim dewotem,|czy dopiero tutaj tak ci odbiło? {22990}{23060}Frank, ile to jeszcze potrwa? {23081}{23207}Z każdym dniem trwa coraz dłużej. Teraz|muszę modlić się za ciebie i Pierce'a. {24426}{24462}- Tak?|- Ilu mamy dzisiaj? {24464}{24593}Czterech na operację, dwóch na kroplówkę,|a dwóch innych na antybiotyki. {24595}{24683}Poradzimy sobie,|o ile nie będzie więcej dostaw. {24739}{24789}Nożyczki. {24839}{24929}- Nie wolno wchodzić do pułkownika.|- Nareszcie go mamy. {24931}{25027}Henry, musisz nam pomóc.|Przecierpieliśmy tydzień. Ale ślicznotka. {25029}{25085}Tak, zupełnie niezła. {25087}{25206}- Co z wami, żołnierze?|- To ten bogojebliwiec. Przenieś go. {25208}{25261}- Przenieść go?|- Daj nam ją. {25263}{25331}Nie będzie nas budziła|nie kończącą się modlitwą. {25333}{25456}Nie jestem nowicjuszem.|Nie pozwolę sobą pomiatać. {25458}{25568}Nie chcemy tobą pomiatać,|ale jest jeszcze coś innego. {25570}{25685}- Potrzeba nam chirurga specjalisty.|- I to dobrego. Bez niego nie da rady. {25687}{25764}Żadna jednostka MASH nie ma specjalisty.|Nic z tego. {25766}{25856}W operacyjnej opóżnienia,|a przygotowawczy już prze...
mdarcym