Scrubs [8X08].txt

(18 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:06:Ted, co robisz?
00:00:08:Pr�b� zespo�u.
00:00:09:Jakiego zespo�u?
00:00:10:S�ugusi, zbi�rka!
00:00:12:Musz� przebywa� w zasi�gu g�osu.
00:00:14:Tak jest w kodeksie zespo�u.
00:00:17:No, Ted, tak jakby� by� ich przyw�dc�.
00:00:18:S�ugusi, rozproszy� si�!
00:00:21:S�ugusi, zbi�rka!
00:00:23:Koniec ganiania!
00:00:24:Musimy �wiczy�, nie mo�ecie by� zdyszani!
00:00:27:Mamy tylko jedn� szans� na przekonanie doktora Coxa,
00:00:29:�eby pozwoli� nam �piewa� chorym dzieciom na pediatrii.
00:00:33:Raz, dwa...
00:00:47:O rany... Powodzenia.
00:00:48:/Jakkolwiek z�ym nie by�o �piewanie dzieciom|/piosenki o dobrych stronach �mierci,
00:00:51:/by�a ona idealna dla mojego marszu|/na biuro doktora Coxa.
00:00:55:/Tak, przeciwstawianie si� nowemu szefowi|/by�o przera�aj�ce.
00:00:58:Perry, po raz ostatni, potrzebujemy wi�cej sal|z podci�nieniem dla oddzia�u chor�b zaka�nych.
00:01:04:Nie s�ysza�em, �eby� puka�.
00:01:06:Drzwi by�y otwarte.
00:01:07:Wi�c wyjd�, zamknij drzwi i zapukaj.
00:01:10:Nie, wtedy je zamkniesz.
00:01:12:Nieprawda.
00:01:13:Wiesz, �e bywa�em ju� wcze�niej poparzony...
00:01:15:Uwierz we mnie.
00:01:17:- Nowy rozdzia�?|- Nowy rozdzia�.
00:01:20:Nowy rozdzia�!
00:01:24:Perry Cox.
00:01:26:Nadal potrzebujemy tych sal.
00:01:28:A Pan jest k�amc�.
00:01:29:W bud�ecie nie ma pieni�dzy.
00:01:31:A skoro dostarczasz z�e wiadomo�ci,|powiedz Tedowi, �e nie mo�e
00:01:34:�piewa� na pediatrii. Muzyka a capella jest...
00:01:37:Jakby to delikatnie uj��... irytuj�ca.
00:01:42:Ch�opaki, ch�opaki!
00:01:44:Nie zgodzi� si�.
00:01:46:Kurcz�... Mo�e pozwoli nam �piewa� dla ludzi|na oddziale poparzeniowym?
00:01:49:Nie, pyta�em. Powiedzia�, �e on ju� wystarczaj�co cierpi�.
00:01:53:Poza tym, Tadziu, szpital ju� ma osob� do �piewania pacjentom.
00:01:56:Kogo?
00:02:09:Urocza pioseneczka.
00:02:11:Nie jest urocza, jest pi�kna.
00:02:17:JD! Dobre wie�ci, Cox w�a�nie do�o�y� do dw�ch nowych sal podci�nienowych.
00:02:21:Dobra robota!
00:02:23:/Nadal, wygrana z doktorem Coxem ma pewne konsekwencje.
00:02:26:Janice, masz kawa� brzydkiego dzieciaka, serio!
00:02:29:Naprawd� nauczy� Pan synka z�o�liwo�ci dla dziecka?
00:02:33:Nie jakiego� dziecka, Twojego dziecka.
00:02:36:Chod� tu, Jackie. Idziemy na 10 tys. �elk�w.
00:02:40:Kocham Ci� tak bardzo!
00:02:44:Obaj potrafi� tak bardzo krzywdzi�...
00:02:50:[SCRUBS]|08x08 - Moi Zakochani Prawnicy
00:02:52:Napisy: emkael.
00:03:01:Musisz odebra� dzi� Jacka z przedszkola.
00:03:03:Czemu Ty tego nie zrobisz?
00:03:04:Halo, b�d� zaj�ta opiekowaniem si� nasz� c�rk�.
00:03:06:Jennifer b�dzie z niani�.
00:03:08:Dobra, masz mnie. Jack ko�czy o 14, a wiesz,|�e codziennie drzemi� mi�dzy 11:30 a 15.
00:03:15:Podoba Ci si� Twoje �ycie?
00:03:18:No, jest ca�kiem mi�e. A Twoje?
00:03:19:Inne.
00:03:24:Przynios�em Ci latt�, Mistrzu.
00:03:26:Ale� dzi�kuj�. Kurcz�, Tobie naprawd�|podoba si� ta ca�a sekretna przyja��.
00:03:31:C�, ma dreszczyk emocji romansu,
00:03:33:bez tego ca�ego m�cz�cego seksu.
00:03:35:Zdajesz sobie spraw�, �e musz� robi� obchody,
00:03:37:dogl�da� pacjent�w, odebra� mojego syna, Jacka
00:03:39:i w jaki� spos�b doplinowa� ko�ca|tego biurokratycznego nonsensu.
00:03:42:Jako szef medycyny nie mo�esz robi� tego wszystkiego, co dotychczas,
00:03:47:musisz sobie co� odpu�ci�.
00:03:49:Nie odpuszczaj sobie tylko swojego syna,
00:03:51:to w�a�nie sta�o si� z Harrisonem.
00:03:53:Wraz ze swoim nowym partnerem, Khalebem, otworzy�
00:03:57:butik na Fire Island - Wszystko z Plecionki.
00:03:59:Lubisz plecionk�, Perry?
00:04:01:- Nie, Bob. Nie lubi�|- Ja te� nie lubi�em,
00:04:03:ale bokserki naprawd� oddychaj�.
00:04:05:Nie jestem w stanie robi� tego wszystkiego.
00:04:09:Craig, my�la�em, �e m�wi�em Ci,|�e nie chc� Ci� tu wi�cej widzie�?
00:04:12:Jestem chory.
00:04:13:Bior� oficjalnie ten przypadek na siebie.
00:04:15:Mog� poprosi� Ci� na s�owo, na korytarz?
00:04:20:S�uchaj, wiem, �e macie z Craigiem przesz�o��,
00:04:22:ale na pewno jeste� zawalony prac�.
00:04:24:Wezm� go od Ciebie.
00:04:25:Nie, nie, Craig by� moim pacjentem i b�dzie moim pacjentem.
00:04:28:Poza tym - je�li si� nim nie b�dziesz zajmowa�,
00:04:31:nie wr�ci do domu �mierdz�cy mas�em kakaowym.
00:04:33:A my�lisz, �e przez przypadek mam cer�|12-letniego ch�opca?
00:04:37:Nie zrozum mnie �le. Nadal chc�, �eby� by� du�� cz�ci�|zespo�u lecz�cego Cragia.
00:04:41:Craig, chcesz czego� od doktora �onowa Broda?
00:04:46:Piwo korzenne, poprosz�.
00:04:48:Mi�o mie� Ci� w za�odze.
00:04:54:Hola, wzi��e� dwa ostatnie piwa korzenne.
00:04:56:Dawaj jedno.
00:04:57:Nie, to dla pacjenta.
00:05:00:A to... dla mnie.
00:05:03:Stara sztuczka z lizaniem puszki?
00:05:05:Szkoda tylko, �e Ci� uprzedzi�em.
00:05:08:"Polizane przez Sprz�tacza"...
00:05:08:Znajdziesz to samo na swojej kom�rce.
00:05:13:Widzieli�cie kiedy� takiego anio�a?
00:05:17:Ok, Teddy, czas wytoczy� ci�kie dzia�a.
00:05:22:Wow, popatrz na niego!
00:05:26:- Mog� w czym� pom�c?|- Nie, nie mo�esz!
00:05:34:Za ka�dym razem, kiedy stch�rzy przed dziewczyn�,|wsiada na rower i peda�uje do domu.
00:05:39:Doce� b�l, Ted! Przynajmniej czujesz, �e �yjesz!
00:05:45:Chcia�bym pom�c temu �ysemu, spoconemu sukinkotowi.
00:05:47:Mo�e powinni�my po��czy� si�y?
00:05:48:Za�o�� si�, �e my�lisz, �e odm�wi�.
00:05:51:Niech�e powiem Ci co� o Dorianach. My ufamy.
00:05:54:I to ufamy mocno.
00:05:56:To dlatego ka�dy Dorian ma lojaln� armi� przyjaci�.
00:06:00:Tak�e dlatego w zesz�y weekend polecia�em do Ozark
00:06:04:na spontaniczny wypad na narty wodne z doktorem Coxem.
00:06:07:Nie by�o go tam.
00:06:08:Jak i jego domku nad jeziorem.
00:06:11:By�y te� obietnice hu�tawek z opon.
00:06:13:- Wchodzisz czy nie?|- Wchodz�!
00:06:15:- Dla Teda!|- Dla Teda!
00:06:19:Ej, Szefu�ciu!
00:06:20:Z jakiego� powodu kr��� tu trzy r�ne grafiki zmian.
00:06:23:Je�li nie wydasz nowego, wszystkie piel�gniarki|zwal� Ci si� na raz na g�ow�.
00:06:26:Zajm� si� tym.
00:06:28:OK, ostatni pacjent. Zesp� preekscytacji komory serca|spowodowane obecno�ci� dodatkowej|drogi przewodzenia nazywa si�... jak?
00:06:36:Tak, to syndrom Wolfa-Parkinsona-White'a.
00:06:39:Dobra robota, nie mam czasu,|wi�c odpowiem na reszt� pyta� sam.
00:06:42:Wi�c... co to...?
00:06:45:Pozw�lcie sko�czy�. Co to jest anomalia Ebsteina?
00:06:48:Dobra robota, grupo. Doceniam wysi�ek. Rozej�� si�.
00:06:52:Nie Ty! Nawet raz nie podnios�e� r�ki.
00:06:55:Nie czu�em tego.
00:06:57:To doskonale zrozumia�e, ale gwoli �cis�o�ci...|Co to jest anomalia Ebsteina?
00:07:01:Tak, ten ciemny kole�.
00:07:03:Och, my�la�em, �e to tylko ta cz�� z podnoszeniem r�ki.
00:07:06:Nie.
00:07:07:OK, wiem, �e mia�em o tym poczyta�, ALE.
00:07:09:Doktorze Cox, czy znajome s� Panu elektroniczne gry z bar�w?
00:07:14:Kupili�my z kumplami tak� na aukcji policyjnej.
00:07:17:I byli�my w trakcie intensywnej rozgrywki, a oni
00:07:21:maj� do mnie zadzwoni�, kiedy tylko b�dzie nasz kolej.
00:07:24:Twoje lenistwo w�a�nie Ci� przeros�o.
00:07:27:Ale nie b�j si�, jako Tw�j nauczyciel przeprowadz� Ci�|przez to wszystko.
00:07:32:Przez nast�pne dwa dni usadzisz ty�ek tutaj
00:07:35:i nauczysz si� wszystkiego, co si� da|wiedzie� o ludzkim sercu.
00:07:38:Co jaki� czas przyjd� i zadam Ci pytanie,
00:07:40:a je�li nie dasz odpowiedzi, wezm� ten skrypt
00:07:43:i przebij� Ci nim czaszk�. Co Ty na to?
00:07:45:- Ca�kiem przera�aj�co.|- Powodzenia.
00:07:49:Ted, wyra�nie martwi Ci� sprawa dziewczyny z ukulele.
00:07:53:Wi�c zawarli�my rozejm, �eby Ci pom�c.
00:07:55:Nie jestem zmartwiony.
00:07:57:Ted, przy�apali�my Ci� w parku|na rzucaniu kamieniami w starsze pary.
00:08:00:Czemu oni mog� by� szcz�liwi?!
00:08:02:Dalej, stary, mo�esz j� zdoby�!
00:08:05:Nie, nie, nie. Nie rozumiesz.
00:08:07:Wystarczy, �ebym pomy�la� o takiej dziewczynie,
00:08:10:a dostaj� niewiarygodnej suchoty w gardle.
00:08:13:Samo wyobra�enie jej pi�knych oczu i...
00:08:24:Co to?
00:08:27:Gum z tonikiem. Gin, rum i tonik.
00:08:30:Nie upijaj go! Nawet tak ledwo mo�e m�wi�!
00:08:33:Gumem si� nie upijesz! To likier �niadaniowy.
00:08:37:Wiesz, co? Nie podoba mi si�, �e m�wisz, co mam robi�.
00:08:39:Odwo�uj� rozejm. Przywracam rozejm.
00:08:41:To by�y wyniki bada� pacjenta!
00:08:43:I nie mo�esz odwo�a� rozejmu, kiedy chcesz!
00:08:46:- Oczyw�cie, �e tak.|- �wietnie, wi�c odwo�uj�!
00:08:48:Nie! Przywracam! Przywracam!
00:08:50:To moja latt�... I jest piekielnie gor�ca...
00:08:52:Faktycznie.
00:08:56:Chcesz j� zdoby�? Daj jej prezent. W�asnor�cznie zrobiony.
00:08:59:Na pierwszej randce z Dam� da�em jej kaczk�, kt�r� zabi�em.
00:09:02:My�lisz sobie, �e by�oby romantyczniej, gdybym zabi� j� na jej oczach?
00:09:05:By�oby i taki by� m�j plan, ale w samochodzie, po drodze...
00:09:10:ponios�o nas troch�. Mo�e by�em w z�ym|nastroju, mo�e ona by�a, nie wiem.
00:09:14:Ale jedno poprowadzi�o do drugiego i stali�my
00:09:17:na skraju drogi bez koszul, przekonuj�c si�, co jest co.
00:09:21:Nast�pne, co kojarz�...
00:09:24:Nie czu�bym si� komfortowo, zabijaj�c dla niej.
00:09:27:Trudno, najwa�niejsze - �eby� by� pewien siebie.
00:09:30:Kiedy z ni� porozmawiasz, my�l o czymkolwiek,|co da Ci pewno�� siebie.
00:09:34:Wa�n� rzecz� jest by� szczerym.
00:09:37:Po prostu powiedz jej, co naprawd� czujesz.
00:09:39:Nie chc� o tym wi�cej rozmawia�!
00:09:44:Ta, gumowe nogi...
00:09:47:W porz�dku, Craig. Tomografia wykaza�a spore zmiany,
00:09:50:wi�c musimy zrobi� Ci biopsj�. Zrobimy Ci|ma�e naci�cie w ramieniu
00:09:53:i pobierzemy niewielk� pr�bk�.
00:09:55:B�dzie bola�o?
00:09:57:Odrobin�, ale to nic, bo b�d� przy Tobie ca�y czas.
00:10:01:Obiecuje Pan?
00:10:02:Tak, obiecuj�.
00:10:04:Mam tu tysi�c spraw na g�owie, zajrz� do Ciebie p�niej.
00:10:09:Doktorze Cox?
00:10:12:- Tak?|- Boj� si�.
00:10:15:Powi...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin