{0}{1}'American Beauty' kraps v3.0 09.04.06 {2}{3}American Beauty_DivX.avi, 669 MB, 640x304, 02:01:35, 23.98 fps {719}{766}Potrzebuj� normalnego ojca. {767}{958}Nie napale�ca, kt�ry spuszcza si� w spodnie,|gdy tylko przyprowadz� kole�ank�. {959}{1024}Co za obciach! {1079}{1209}Kto� powinien uwolni� go|od jego n�dznego �ycia. {1223}{1305}Chcesz, �ebym go zabi�? {1487}{1542}Tak. M�g�by�? {1822}{1909}Nazywam si� Lester Burnham. {1918}{1988}Tutaj mieszkam. {1990}{2065}To jest moja ulica. {2086}{2133}To jest moje �ycie. {2134}{2181}Mam 42 lata. {2182}{2259}Za nieca�y rok umr�. {2422}{2519}Oczywi�cie jeszcze o tym nie wiem. {2585}{2682}W pewnym sensie ju� jestem martwy. {2901}{2972}Sp�jrzcie na mnie. {2973}{3044}Trzepi� sobie pod prysznicem. {3045}{3120}To szczytowy moment mojego dnia. {3121}{3179}P�niej b�dzie ju� tylko gorzej. {3285}{3356}To jest moja �ona...|Carolyn. {3357}{3486}Zauwa�cie, �e no�yce ogrodowe|pasuj� do jej but�w. {3487}{3549}To nie przypadek. {3620}{3715}Bitsy, co si� sta�o?|To nasz s�siad - Jim. {3716}{3811}A to jego kochanek - Jim.|- Co jej jest, przecie� j� wyprowadza�em? {3812}{3907}Rozpieszczasz j�!|Bitsy, do domu! {3908}{3979}Dzie� dobry, Jim. {3980}{4027}Dzie� dobry, Carolyn. {4028}{4123}Masz wspania�y krawat, co za kolor... {4124}{4147}Przepi�kne r�e. {4148}{4243}Jak to robisz, �e one tak rozkwitaj�? {4244}{4345}- Skorupki jajek zmieszane z nawozem.|- Pierwsze s�ysz�. {4346}{4437}M�czy mnie samo patrzenie na ni�. {4460}{4506}Nie zawsze by�a taka. {4507}{4574}Kiedy� by�a szcz�liwa. {4593}{4673}My byli�my szcz�liwi. {4687}{4746}Moja c�rka - Jane. {4747}{4811}Jedynaczka. {4843}{4899}Typowa nastolatka. {4917}{5010}Zbuntowana, niepewna, zagubiona. {5011}{5082}Chcia�bym jej powiedzie�,|�e to kiedy� minie. {5083}{5170}Ale nie b�d� jej ok�amywa�. {5251}{5332}Jane, kochanie, starasz si�|wygl�da� nieatrakcyjnie? {5333}{5361}Tak. {5362}{5434}Gratuluj�, uda�o ci si� to znakomicie. {5435}{5607}Czy m�g�by� mnie bardziej op�ni�,|bo jeszcze nie jestem do�� sp�niona. {5610}{5681}Wspaniale, tato. {5682}{5777}Obie - �ona i c�rka|uwa�aj� mnie za kompletnego frajera. {5778}{5845}I maj� racj�. {5874}{5921}Co� straci�em. {5922}{5993}Nie jestem do ko�ca pewien co... {5994}{6089}ale wiem, �e nie zawsze czu�em si� taki... {6090}{6137}u�piony. {6145}{6192}Ale wiecie co? {6210}{6310}Nigdy nie jest za p�no, �eby to odzyska�. {6330}{6377}Tu Lester Burnham z magazynu "Media". {6378}{6449}Czy mog� m�wi� z panem Tamlynem? {6450}{6520}Wszystkim nam si� �pieszy. {6522}{6573}Chodzi o wasz nowy produkt {6574}{6659}w materia�ach prasowych|brakuje podstawowych informacji. {6716}{6795}Pozwoli pani, �e spytam -|czy ten Tamlyn w og�le istnieje? {6796}{6867}Bo nigdy go nie ma. {6876}{6967}Dobrze, zostawi� sw�j numer... {7039}{7072}Lester Burnham. {7073}{7134}Dzi�kuj�. {7145}{7192}Cze��, Les. {7220}{7246}Masz minutk�? {7247}{7336}Dla ciebie, Brad, nawet ca�e pi��. {7337}{7384}Z pewno�ci� rozumiesz, {7385}{7456}�e musimy dokona� pewnych ci��. {7457}{7547}Jasne, czasy s� ci�kie,|musicie uwolni� troch� got�wki. {7548}{7603}Trzeba wydawa� pieni�dze,|�eby je zarabia�. {7604}{7653}W�a�nie. {7672}{7779}Pan Arnold u�y� firmowej karty,|�eby zap�aci� za dziwk�. {7780}{7849}I ona u�ywa�a tej karty|przez trzy miesi�ce. {7850}{7887}To s� pom�wienia! {7888}{7941}To 50.000$, to czyja� pensja, {7942}{8074}kto� b�dzie zwolniony,|bo Craig musi p�aci� za seks. {8080}{8175}Uspok�j si�, nikt jeszcze|nie zosta� zwolniony. {8176}{8223}Dlatego w�a�nie prosimy ka�dego, {8224}{8319}�eby szczeg�owo opisa�,|jakie s� jego kwalifikacje. {8320}{8415}Dzi�ki temu zarz�d oceni,|kto jest cenny... {8416}{8483}A kto zb�dny. {8487}{8558}To tylko biznes. {8559}{8630}Pisz� dla tego magazynu od 14 lat {8631}{8678}a ty jak d�ugo tu jeste�?|Ca�y miesi�c? {8679}{8750}Jestem po twojej stronie. {8751}{8798}I b�d� z tob� szczery. {8799}{8918}To twoja ostatnia szansa,|by nie straci� pracy. {8919}{8990}Nie ma nad czym my�le�,|po prostu to napisz. {8991}{9062}Nie s�dzisz, �e to dziwne i faszystowskie? {9063}{9110}By� mo�e, ale nie chcesz straci� pracy. {9111}{9182}Sprzedajmy wi�c dusze|i pracujmy dla szatana, bo tak jest wygodniej. {9183}{9254}Czy m�g�by� by� troch� bardziej dramatyczny? {9255}{9326}Nareszcie mamy nowych s�siad�w. {9327}{9374}Gdyby Lomanowie|zlecili sprzeda� domu mnie, {9375}{9446}a nie "Real Estate Canyon", {9447}{9493}nie sta�by pusty przez sze�� miesi�cy. {9494}{9565}Mieli pretensje o to ich drzewo,|kt�re �ci�a� {9566}{9589}Ich drzewo? {9590}{9709}G��wna cz�� systemu korzeniowego|znajdowa�a si� na naszej posesji. {9710}{9757}Jak mo�esz m�wi� "ich drzewo". {9758}{9894}Nie �ci�abym czego�,|co cho�by cz�ciowo nie by�o moje. {10142}{10237}Mamo, czy zawsze musimy|s�ucha� takiej muzyki? {10238}{10309}Nie, nie musimy. {10310}{10381}Kiedy w ko�cu zaczniesz|robi� dla mnie posi�ki {10382}{10512}b�dziesz mog�a s�ucha�,|czego tylko zechcesz. {10549}{10630}Jane, jak tam w szkole? {10645}{10692}W porz�dku. {10693}{10764}Tylko "w porz�dku"? {10765}{10812}Nie, tato... {10813}{10881}by�o cudownie. {10933}{11013}Powiedzie� ci, co si� dzisiaj|dzia�o u mnie w pracy? {11014}{11076}Zatrudnili eksperta od wydajno�ci. {11077}{11147}Przemi�ego faceta imieniem Brad. {11148}{11172}Czy to nie wspania�e? {11173}{11282}I on jest tam po to,|�eby da� im pow�d do zwalniania {11283}{11345}bo oni sami nie mog� tego zrobi�. {11346}{11388}To by�oby zbyt uczciwe. {11389}{11507}I kazali nam...|Zupe�nie ci� to nie obchodzi? {11508}{11553}Czego si� spodziewa�e�? {11554}{11678}Nie staniesz si� nagle moim kumplem|tylko dlatego, �e mia�e� z�y dzie�. {11700}{11811}Od miesi�cy prawie si� do mnie nie odzywasz. {11940}{12011}A ty co? Jeste� matk� roku? {12012}{12083}Traktujesz j� jak pracownika. {12084}{12136}Co? {12156}{12210}Co!? {12252}{12317}Id� po lody. {12491}{12538}Jane... {12539}{12662}przepraszam, �e nie by�em bardziej... {12664}{12722}...dost�pny.|Po prostu... {12779}{12898}Nie zawsze musisz czeka�,|a� ja przyjd� do ciebie. {12899}{12970}�wietnie, wi�c to wszystko moja wina? {12971}{13042}Tego nie powiedzia�em, to niczyja wina. {13063}{13114}Jane, co si� sta�o? {13115}{13197}Kiedy� byli�my kumplami. {14846}{14959}FIRMA BURNHAM ZAPRASZA|NA OGL�DANIE DOMU. {15282}{15343}BUDDY KANE|"KR�L" NIERUCHOMO�CI {15548}{15628}Sprzedam dzi� ten dom! {15878}{15967}Sprzedam dzi� ten dom! {16331}{16411}Sprzedam dzi� ten dom! {16567}{16662}Witajcie, jestem Carolyn Burnham. {16663}{16734}Ten salon jest bardzo nastrojowy. {16735}{16806}Poczekajcie, a� zobaczycie|kamienny kominek. {16807}{16878}Kremowa farba mog�aby to rozja�ni�. {16879}{16973}Mo�na nawet zamontowa� �wietlik. {17012}{17070}Przejd�my teraz do kuchni. {17071}{17118}Marzenie ka�dej gospodyni. {17119}{17209}Wype�niona pozytywn� energi�. {17215}{17374}Zdziwicie si�, ile mo�na zaoszcz�dzi�|na klimatyzacji dzi�ki temu wiatrakowi. {17430}{17543}Mo�na tu wyprawia� wspania�e przyj�cia. {17545}{17590}Basen mia� wygl�da� jak laguna. {17591}{17669}a tu nic jej nie przypomina.|Poza robakami. {17670}{17727}Tu nawet nie ma zieleni. {17740}{17789}A czy to nie jest pi�kna ziele�? {17790}{17909}Znam znakomitego projektanta,|mo�e to zmieni� na �yczenie. {17917}{18007}Kiedy my�l� o lagunie,|widz� wodospad, egzotyczn� ziele�. {18008}{18095}A tu jest betonowa dziura. {18126}{18217}W gara�u s� jeszcze pochodnie. {18965}{19012}Zamknij si�! {19013}{19060}Przesta�!|Mi�czaku! Bekso! {19061}{19126}Zamknij si�! {20233}{20259}Kogo szukasz? {20260}{20331}Rodzice maj� dzi� przyj��. {20332}{20426}No wiesz... pr�buj�|bardziej si� mn� interesowa�. {20427}{20498}Nie znosz�, gdy moja|matka si� mn� interesuje. {20499}{20628}To straszne dupki.|Dlaczego nie zostawi� mnie w spokoju? {20691}{20773}Sk�d wiesz, �e chce nas tam widzie�?|Czy prosi�a nas o to? {20774}{20858}Oczywi�cie, �e nie. Nie chce, �eby�my wiedzieli|jakie to dla niej wa�ne. {20859}{20913}Przecie� tygodniami si� przygotowywa�a. {20914}{20999}Za�o�� si�, �e b�dzie na nas z�a.|A mia�em obejrze� Bonda na TNT. {21003}{21122}To powa�na sprawa.|Mi�dzy wami zaczyna wyrasta� mur. {21123}{21194}Zaczyna? Ona mnie nienawidzi. {21195}{21242}To tylko przekora. {21243}{21323}Ciebie te� nienawidzi. {21650}{21814}Przed nami wielokrotnie nagradzany zesp�|z liceum Rockwell - Ta�cz�ce Spartanki! {21818}{21912}Jak to si� sko�czy - wychodzimy. {25079}{25150}Cholera, jeszcze tu s�. {25151}{25174}Jane! {25175}{25222}Naprawd� nam si� podoba�o. {25223}{25270}Kochanie, by�a� najlepsza. {25271}{25318}Wcale nie. {25319}{25366}Jestem Lester, ojciec Jane. {25367}{25424}Cze��. {25438}{25536}To moja przyjaci�ka, Angela Hayes. {25558}{25629}Mi�o ci� pozna�. {25630}{25677}Te� by�a� �wietna... {25678}{25749}taka... precyzyjna. {25750}{25773}Dzi�ki. {25774}{25797}Mi�o ci� pozna�. {25798}{25821}Kochanie, {25822}{25869}jestem z ciebie bardzo dumna. {25870}{25994}Przygl�da�am si� uwa�nie,|nie zrobi�a� �adnego b��du. {26014}{26061}Musimy ju� i��. {26062}{26109}Wi�c gdzie si� wybieracie? {26110}{26133}Tato... {26134}{26181}Idziemy na pizz�. {26182}{26253}Mam samoch�d, podwie�� was?|Chcecie i�� z nami? {26254}{26301}Dzi�kuj�, mam samoch�d. {26302}{26373}Masz... to �wietnie. {26374}{26468}Jane te� b�dzie wkr�tce mia�a,|prawda kochanie? {26469}{26556}Tato, mama na ciebie czeka. {26589}{26660}Mi�o by�o ci� spotka�, Angela. {26697}{26807}Przyjaciel Jane jest|te� moim przyjacielem. {26949}{27021}To do zobaczenia. {27117}{27212}Bardziej �a�osny ju� nie m�g� by�. {27213}{27260}Co ty, by� s�odki. {27261}{27391}Wydaj� mi si�, �e twoi rodzice|dawno ju� si� nie kochali. {27812}{27859}Dziwne, {27860}{27950}czuj� si� jakbym spa� 20 lat, {27956}{28033}i teraz si� obudzi�. {28775}{28843}Niesamowite... {29059}{29176}Przepraszam, ojciec by� dzisiaj dziwaczny. {29179}{29202}Nie szkodzi. {29203}{29321}Przyzwyczai�am si� do �linienia si� na m�j widok. {29323}{2937...
Cheetor