[G] Wymiana rozrządu.doc

(1903 KB) Pobierz
Wymiana rozrządu w silniku Z16XEP [G]

Wymiana rozrządu w silniku Z16XEP [G]

 

Manual ten powstał na podstawie instrukcji przygotowanej dla mnie przez Tosha. Za co mu serdecznie dziękuję, bez jego pomocy nie ruszyłbym z tak poważną jak dla elektronika robotą mechaniczną. Będę przytaczał jego porady (pisane dla odróżnienia kursywą), ale głównie opiszę swoje doświadczenie w tym temacie.
Wymiana kompletnego rozrządu w silniku Z16XEP jest zadaniem w miarę łatwym, ale od laika wymaga precyzji i  spokojności w działaniu. Dlatego najlepiej zarezerwować sobie wolny dzień, aby bez pośpiechu dokonać całej operacji. Mnie zajęło to ok. 5godzin. Najwięcej czasu zajęło kombinowanie ze sposobem zablokowania wału i z układaniem paska. Pomocny jest kanał, ale i bez niego się da, z tym że wtedy będzie trochę więcej pracy – trzeba podlewarować silnik i ściągnąć prawą łapę mocowania silnika dla komfortowego dostępu do podzespołów rozrządu.

A więc do dzieła.

Silnik jeszcze przed rozbrojeniem wygląda tak:

Silnik przed

Konieczne narzędzia:
- klucz dynamometryczny
- klucz z dużym ramieniem  ½”
- imbus 6
- klucz oczkowy łamany 17 (na fotce brak)
- grzechotka ½”
- grzechotka ¼”
- nasadki torx - E10, E14, E18
- nasadki 6-kątne 7,8
- bity torx – T50, T40, T30
- śrubokręt płaski

oraz nowe elementy rozrządu
- nowa rolka prowadząca pasek
- nowy napinacz paska
- nowy pasek
- nowa śruba mocująca koło pasowe wału (wg zaleceń Tosha śrubę mocującą koło pasowe wału korbowego trzeba wymienić na nową)

części

Wymontowujemy rękaw dolotu powietrza pomiędzy filtrem a przepustnicą  luzując opaski zaciskowe. Należy odpiąć też wtyk od czujnika temperatury powietrza dolotowego.

rękaw

Wymontowujemy obudowę filtra powietrza. Wkręt Torx znajduje się pomiędzy obudową filtra a kielichem amortyzatora. Wykręcamy uchwyt z poduszkami filtra (torx T30).

uchwyt poduszek filtra

Wyciągamy rękaw doprowadzający powietrze do filtra.

rękaw przedni

Jedna poduszka filtra jest od spodu filtra. Trzeba ją wypsnąć z uchwytu razem z poduszką bo uchwyt jest przygrzany do karoserii i  niedemontowalny. Szarpanie na siłę skończy się zniszczeniem poduszki co też uczynił jeden z tzw. „fachowców” demontujących kiedyś obudowę filtra w moim aucie.

Po wyciągnięciu obudowy filtra widok jest taki. Widać też wrak poduszki w uchwycie.

uszkodzona poduszka

Następnym etapem jest zdjęcie prawego przedniego koła. Tego nie trzeba raczej tłumaczyć.

Zdejmujemy osłonę boczną paska przy nadkolu. Dwie śruby na klucz 8 od spodu osłony i dwie w nadkolu. Widać na fotce, że w moim przypadku osłona jest częściowo odłamana, no ale spełnia swoje zadanie.

osłona

 

Po ściągnięciu osłony widok mamy taki. Widać koło pasowe mocowane śrubą do której odkręcenia trzeba się będzie odpowiednio przygotować.

koło pasowe

Sposób wg. Tosha: Technika dowolna: od blokowania wału poprzez fabryczne otwory w misce olejowej (na styku silnika i skrzyni biegów, od dołu-konieczny przyrząd specjalny), poprzez użycie klucza pneumatycznego lub sprawdzonym sposobem- wrzucenie 5 biegu, jedna osoba trzyma wciśnięty hamulec, a Ty odkręcasz śrubę (sztywna pokrętka plus przedłużka w postaci rurki…).

Lub mój (niestety tylko z kanału), którego użyłem bo nie miałem drugiej osoby do pomocy ani narzędzi specjalnych. Zablokowałem wał korbowy przez okienko inspekcyjne wsuwając śrubokręt i blokując w zębni napędowej rozrusznika koła zamachowego. Idealnie się nadał do tego śrubokręt z oryginalnego zestawu z asterki (ten co jest razem z podnośnikiem i kluczem do kół). Dla lepszego dostępu należy odpiąć też wtyczkę czujnika wału.

blokada wału

Teraz przystępujemy do próby poluzowania  śruby mocującej koło pasowe. Nasadka torx E18  i długi klucz. Pukamy młotkiem w śrubę w celu wytrącenia naprężeń i próbujemy odkręcać śrubę. Po chwili na pewno ruszy bo nie powinna być zapieczona ani skorodowana. Fabrycznie jest za to traktowana jakimś klejem zabezpieczającym. Śrubę na razie tylko luzujemy.

Jeżeli nie posiada się kanału to w celu sensownego dostępu konieczne jest odkręcenie łapy mocowania silnika. Tu opis wg Tosha.
Po zdjęciu obudowy filtra ukazuje się łapa trzymająca silnik:

łapa

Luzujesz (nie odkręcasz) wszystkie śruby (zarówno trzymające łapę do nadwozia, jak i mocowanie łapy do silnika. Teraz jest czas na podparcie silnika. Musisz użyć podnośnika, podpierasz silnik pod miskę olejową przez kawałek drewna. Silnik podnoś do chwili, aż poduszka, którą zaraz odkręcisz, wyraźnie się podniesie. Teraz zdejmujesz łapę silnika wraz z poduszką:

łapa 2

łapa zdjęta

Teraz należy ściągnąć pasek wielorowkowy i napinacz tegoż paska. W tym celu kluczem oczkowym 17 naciągamy napinacz i blokujemy przez zatknięcie klasycznego gwoździa w otworek blokady.

napinacz paska wielorowkowego

Po tej operacji pasek jest luźny i można go zrzucić zapamiętując sobie schemat opasania na rolkach.
Następnie odkręcamy cały napinacz kluczem torx E14. Uwaga śruby również zabezpieczone klejem więc śruba wychodzi z oporem, w paluchach się nie da, komfort daje grzechotka. Następnie odkręcamy koło pasowe i widok taki. Na fotce też dwie z 4 śrub mocujących dolną osłonę.

osłona dolna

Odkręcamy dolną i górną osłonę rozrządu. Dolna 4 śrubki torx E10 , górna 2 śrubki.

osłona dolna 2

osłona górna

 

 

Teraz najważniejsze. Na kołach zębatych są zaznaczone znaki prawidłowego ustawienia względem siebie wału i wałków rozrządu.

zębatka wału

Teraz należy ustawić cały napęd w pozycji „0”. Należy skorzystać ze śruby mocującej koło pasowe do wału korbowego, podłożyć pod nią dużą nakrętkę, wkręcić w wał korbowy i pokręcając wałem korbowym ustawić rozrząd. Dolne koło ma być ustawione tak jak na powyższym zdjęciu, a koła pasowe wałków rozrządu tak jak poniżej:

koła wałków

Ponieważ słabo widoczne są te nacięcia warto zaznaczyć sobie jakimś jasnym markerem ustawienie kół wg obudowy.

znaki


Kluczem imbusowym 6 naciągamy napinacz aby zluzować pasek zębaty. Na fotkach poniżej dostęp w wersji manuala ze ściągniętą łapą i bez od dołu z kanału.

luzowanie paska

luzowanie paska od góry

Następnie odkręcamy rolkę prowadzącą kluczem torx T50 i zrzucamy pasek. Potem odkręcamy napinacz także T50.

(Tosh) Wymieniamy rolkę i napinacz na nowe.
Rolkę prowadzącą dokręcasz momentem 25-28 Nm. Nowa rolka napinająca powinna mieć zabezpieczenie w postaci metalowej, drucianej przetyczki.  Nie wyjmujesz jej przed montażem. Moja rolka nie miała przetyczki, ale to nie stanowi żadnego problemu.
Zakładasz nową rolkę napinająca, zwracając uwagę, aby wytłoczenie na jej spodniej stronie trafiło w odpowiedni otwór na obudowie pompy oleju (zobaczysz, będziesz wiedział od razu) i dokręcasz momentem 20-25 Nm. Przed założeniem nowego paska rozrządu sprawdź raz jeszcze, czy znaki na kole zębatym wału korbowego i na kołach pasowych wałków rozrządu pokrywają się zgodnie z wcześniejszymi  zdjęciami. Koła pasowe wałków rozrządu mogą nieco uciec (w wyniku naporu sprężyn zaworowych na krzywki wałków), ale przy zakładaniu paska korygujesz ich położenie kluczem. Kolejność zakładania paska:
- koło pasowe wału korbowego,
- rolka prowadząca,
- koło pasowe wałka zaworów wydechowych (prawy wałek, koło bez kołnierza),
- koło pasowe zaworów ssących (koło z kołnierzem),
- rolka napinająca.

Niewprawnemu założenie paska może trochę zająć czasu. Bardzo ważna jest kolejność zakładania. W odlewach bloku i osłonie prawego koła i koła wału są takie wytłoczenia które uniemożliwiają odsunięcie paska i przesunięcie go choćby o ząbek. Tylko na lewym kółku przy luźnym pasku da się go korygować i przesuwać. Pomocne też może być ściąganie na chwilę rolki prowadzącej aby ustawić prawidłowo zazębienie pomiędzy wałem a prawym kołem. Dokręcanie z odp. momentami warto więc zostawić sobie na koniec jak już pasek będzie leżał prawidłowo. Mnie za pierwszym razem źle się ustawił pasek lewego koła o 1 ząbek ale skorygowałem naciągając napinacz, zaznaczając na pasku który ząbek gdzie ma wskoczyć i pokręcając tym kołem.

Teraz ponownie używasz klucza imbusowego w celu wyjęcia zabezpieczenia z rolki napinającej. Moja rolka nie miała przetyczki zabezpieczającej, klucz imbusowy trzeba więc sobie jakoś blokować. W tym celu przekręcasz delikatnie w lewo i wyjmujesz zabezpieczenie, następnie puszczasz klucz. Pasek jest napięty. Teraz obracasz wałem korbowym kilka razy (tak, kilka razy pełen obrót) i ustawiasz wszystko ponownie na znakach.
Uwaga: jeśli występuje twardy opór, nie ciągnij na siłę- prawdopodobnie pasek rozrządu został źle założony i trzeba to poprawić.
Jeśli wszystko się zgadza, zakładasz osłonę rozrządu, koło pasowe wału korbowego (95 Nm + 30 stopni + 15 stopni - najlepiej dokręcać po zamontowaniu łapy i poduszki silnika - wymagana nowa śruba mocująca koło pasowe wału!). Montujesz łapę z poduszką: pamiętaj o podniesieniu silnika (zawsze opada po odkręceniu łapy i poduszki), aby wkręcić wszystkie śruby niemal do końca, aby nie uszkodzić gwintu. Najpierw dokręcasz 3 śruby mocujące poduszkę do silnika, później łapiesz 3 śruby mocujące łapę do nadwozia, opuszczasz silnik, dokręcasz wszystkie śruby ostatecznie (ok. 60 Nm). Montujesz wszystkie odkręcone elementy, opuszczasz samochód, podpinasz akumulator i uruchamiasz silnik, ciesząc się przy tym z zaoszczędzonej gotówki.

W mojej wersji zostało tylko zamontowanie koła pasowego i przykręcenie nową śrubą zgodnie z określonym przez Tosha momentem. Na fotce zamontowane nowe elementy.

nowy pasek i rolki

Resztę składamy do kupy w odwrotnej kolejności jak demontaż.

 

 

W ramach prac warto także przyjrzeć się stanowi rolki napinacza paska wielorowkowego. To taka plastikowa rolka która dość szybko wysycha i lubi szumieć i hałasować. Jest bardzo łatwo rozbieralna, i o ile nie ma zdewastowanego łożyska można jej zrobić prostą regenerację.

Podważamy plastikowy dekielek, odskoczy bez problemu.

rolka napinacza

Torksem T30 okręcamy rolkę. Następnie śrubokrętem podważamy niebieskie osłonki łożyska, schodzą gładko.

rolka napinacza 2

łożysko

Płuczemy łożysko w benzynie ekstrakcyjnej. Sprawdzamy czy nie ma zbytniego luzu i czy obraca się bez zacięć. Jeżeli jest zdrowe to pakujemy smaru do łożysk,

łożysko 2

składamy do kupy i będzie działać przez kolejne kkm.

Zgłoś jeśli naruszono regulamin