dorga - Prawie spoiler.doc

(21 KB) Pobierz
„Prawie spoiler”

„Prawie spoiler”

 

 

Autorka: dorga

 


Młody lekarz szedł szybkim krokiem korytarzem izby przyjęć szpitala powiatowego. Był sobotni, lipcowy poranek. Minęła koszmarna noc. Przed świtem przywieziono dwie dziewczyny, które przedawkowały środki nasenne. Później kolejną, z niewprawnie naciętym nadgarstkiem. Godzinę temu jeszcze jedną, co to chciała otruć się gazem...
Mężczyzna dotarł do pokoju personelu i ciężko usiadł na krześle. Upił łyk zimnej kawy. Migający obrazami ekran telewizora ściągnął jego zmęczone spojrzenie. Oglądał jakąś krzywoustą blondynkę w średnim wieku, kolorowe okładki, plakaty i tłum młodzieży oblegający księgarnie. Coś go tknęło.
– Harry Potter...?
Jego kolega był fanem tej serii książek. O tej porze powinien już być w pracy. Zresztą i tak musiał mu zgłosić próby samobójcze małoletnich. Wystukał numer telefonu. Z drugiej strony słuchawki odezwał się niski, zachrypnięty głos.
– Komenda powiatowa, aspirant...
– Słuchaj Arek, mam dzisiaj już czwartą dziewczynę po próbie samobójczej...
Nieoczekiwanie usłyszał spazmatyczny szloch mężczyzny i nabrzmiałe rozpaczą słowa.
– Ja też skończyłem czytać... Och... Jak ona mogła?

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin