Przemoc_domowa.doc

(382 KB) Pobierz

 

                                                            

ZJAWISKO PRZEMOCY W RODZINIE

Przemoc domowa, zwana też przemocą w rodzinie to zamierzone i wykorzystujące przewagę sił działanie skierowane przeciwko członkowi rodziny, które narusza prawa i dobra osobiste powodując cierpienie i szkody( def. wg H. Sasał „Niebieskie karty. Przewodnik do procedury interwencji policji wobec przemocy w rodzinie).

I. Formy przemocy

Przemoc fizyczna: cechuje bezpośrednie działanie z użyciem siły, a rezultatem jest nieprzypadkowe zranienie, czy inne obrażenia ciała, czasem przytrzymywanie, duszenie, szczypanie, policzkowanie, bicie otwartą ręką i pięściami, bicie przedmiotami, ciskanie                     w kogoś przedmiotami, parzenie, polewanie substancjami żrącymi, użycie broni, porzucanie      w niebezpiecznej okolicy, nieudzielanie koniecznej pomocy itp.

 

Przemoc psychiczna: prowadzi do zniszczenia pozytywnego obrazu drugiej osoby - sprawca wykorzystuje tu znane mechanizmy psychologiczne,  np. wyśmiewanie, poniżanie upokarzanie, zawstydzenie, narzucenie własnych poglądów, ciągłe krytykowanie, kontrolowanie, ograniczenie kontaktów z innymi ludźmi, stosowanie gróźb, szantażowanie itp. W efekcie u ofiar może wystąpić nerwowość, zaburzenia snu, bóle głowy stałe poczucie winy, strach a nawet depresja, która w rezultacie może doprowadzić do samobójstwa.

Przemoc seksualna:   wymuszanie  pożycia seksualnego, wymuszanie seksu z osobami trzecimi, wymuszanie nieakceptowanych pieszczot i praktyk seksualnych, sadystyczne formy współżycia seksualnego, demonstrowanie zazdrości, ośmieszanie zachowań seksualnych itp.

 

Przemoc ekonomiczna: jest pewną formą, która prowadzi do całkowitego uzależnienia finansowego od sprawcy. Wyraża się np. w odbieraniu członkom rodziny zarobionych pieniędzy  reny czy emerytur lub też w uniemożliwianiu im podjęcia pracy, aby uzależnić ich od siebie  ( jeżeli np. sprawca dysponuje pieniędzmi), bądź nie dopuścić by się usamodzielnili ( wtedy ofiary mogą się uwolnić, uciec np. żona od męża alkoholika).  

 

Zaniedbywanie nie  jest  zaliczane do przemocy to jednak ma znaczny wpływ na      funkcjonowanie rodziny. Dotyka bowiem przede wszystkim dzieci jak i osób starszych i prowadzi do dysfunkcyjności rodziny. Ciągłe niezaspokajanie podstawowych potrzeb dziecka zarówno fizycznych jak i emocjonalnych niszczy go. Objawami tego zaniedbania jest głód, niedożywienie, które w rezultacie mogą doprowadzić do licznych chorób m.in., anemii. Taki brak zainteresowania nie może pozostać bez negatywnego wpływu na rozwój emocjonalny dziecka.

 

II. Cykl przemocy w rodzinie

Związki, w których mamy do czynienia z przemocą charakteryzuje pewien powtarzalny typ relacji, trzy fazy powtarzającego się cyklu. Ponieważ znacznie częściej (ok. dziesięciokrotnie) ofiarami przemocy domowej są kobiety, roli ofiary zwykło się konsekwentnie przypisywać rodzaj żeński. Jest on stosowany w poniżej opisanym cyklu (cyt. „Niebieska linia"). Podobnie oczywiście przebiega proces wzajemnych relacji w układzie, w którym ofiarą jest mężczyzna. Trudno jest w pełni oszacować skalę zjawiska po stronach, ponieważ poza lękiem przed zemstą sprawcy ma miejsce również poczucie wstydu, upokorzenia czy ośmieszenia (ostatnie częściej w przypadku mężczyzn).

 

1.              Faza narastania napięcia.

Partner jest w tej fazie napięty, poirytowany. Drobiazgi wywołująjego złość, często wszczyna awantury, zaczyna częściej pić, sięga po inne używki. Bywa, że poniża partnerkę, prowokuje kłótnie i staje się coraz bardziej niebezpieczny. Przestaje panować nad gniewem. Druga strona stara się zaspokajać oczekiwania sprawcy, stara się go zadowalać, często przeprasza sprawcę. U ofiary mogą się pojawiać rożne dolegliwości fizyczne (bóle głowy, bezsenność, bóle żołądka itp.) jako przejaw rosnącego napięcia.. Niekiedy ofiara, podświadomie dążąca „żeby mieć to już za sobą" wywołuje awanturę.

2.              Faza gwałtownej przemocy.

Sprawca wyładowuje się, staje się gwałtowny w reakcjach. Pretekstem eksplozji może stać się mało znaczący drobiazg. Ofiara stara się zrobić wszystko żeby złagodzić sytuację, agresja sprawcy narasta. Przemoc przyjmuje rożną postać: pobicie, obelgi, poniżenie itp. Po gwałtownym wybuchu agresji ofiara jest zazwyczaj w szoku, niekiedy wypiera zdarzenie. Jest przerażona, towarzyszy jej uczucie wstydu, staje się apatyczna, bezradna.

3.              Faza miodowego miesiąca

Po rozładowaniu agresji sprawca zaczyna żałować tego, co zrobił, bywa przestraszony konsekwencjami, obiecuje poprawę. Poszukuje jakiś uzasadnień swoich zachowań, przekonuje o tym, że w podobny sposób nigdy już się nie zachowa. Okazuje ciepło, czułość jest opiekuńczy . Miodowy miesiąc urzeczywistnia się w postaci kwiatów, prezentów, powrotu do klimatu towarzyszącego początkowi znajomości. Sprawca dużo rozmawia z ofiarą również o jego przeżyciach, spędzają ze sobą wiele czasu. Kontakty seksualne są częste i satysfakcjonujące. Ofiara zapomina o złych doznaniach, znów czuje się kochana i zakochana. Odczucie niezwykłej, intensywnej bliskości rozbudza nadzieję wręcz przekonanie o dobrej przyszłości. Ofiara jest bezkrytyczna, odbiera w tej fazie wrogo jakiekolwiek informacje z zewnątrz, które mogłyby zburzyć jej miodowy czas. Stopniowo napięcie znów zaczyna narastać. Przemoc ze strony sprawcy jest zazwyczaj w każdym kolejnym cyklu gwałtowniejsza, bardziej drastyczna


III. Zespół stresu pourazowego.

W wyniku doświadczania przemocy szczególnie fizycznej, której zresztą zazwyczaj towarzyszy przemoc psychiczna może dojść do utrwalenia pewnego charakterystycznego typu reakcji, utrudniających rzeczowy kontakt z ofiarą współpracę z otoczeniem zorientowanym na udzielenie pomocy. Jej zachowania są niekonsekwentne, energia życiowa ulokowana niemal całkowicie w polu przemocy. Pojawia się zjawisko wyuczonej bezradności. W 1980 roku Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne wprowadziło jednostkę chorobową - zespól stresu pourazowego PTSD (post-traumatic stress disorder). Rozpoznawany jest, gdy człowiek uczestniczy w zdarzeniu łączącym się z silnym zagrożeniem bądź śmiercią wywołującym intensywny lęk i poczucie bezradności.

Wyróżnia się trzy grupy symptomów składających się na PTSD:

Nawracanie polega na utrzymującym się odtwarzaniu traumatycznych zdarzeń na różne sposoby, odnawianie ich w świadomości w postaci: natrętnych obrazów, myśli i snów, niekiedy halucynacji, silnej fizjologicznej reakcji na bodźce przypominające rożne aspekty zdarzenia

Unikanie sprowadza się do utrzymującej się tendencji nie doświadczania wszelkich bodźców kojarzących się z traumą i odrętwienia emocjonalnego ujawniającego się w odcinaniu się od myśli, uczuć i czynności przypominających zdarzenie. Przejawem tego symptomu jest także niemożność przypomnienia sobie faktów, spadek chęci do działania, ograniczenie zainteresowań, poczucie obcości, obojętność wobec innych

Pobudzenie przejawia się w zachowaniach takich jak: trudność w zasypianiu, przerywany sen, irytacja, wybuchy gniewu, trudności w koncentracji, nadmierna czujność, wzmożona, ogólna reaktywność - nie występujące przed traumą.

Niektóre z reakcji psychicznych w następstwie traumy mogą być szczególnie wyraziste, niekoniecznie tworząc w pełni syndrom PTSD. Możemy spotkać się z objawami depersonalizacji i derealizacji. Pierwszy z nich polega na poczuciu zmiany osobowości, wątpliwości co do zdolności pełnego przeżywania uczuć, uczestniczenia w autentycznych kontaktach z ludźmi (,jestem sobą i obok siebie"). Drugi wiąże się z poczuciem nierzeczywistości, rozgrywające się wydarzenia wydają się nieprawdziwe („tak jakby w filmie"). W ramach zespołu stresu pourazowego wyodrębniono Syndrom Kobiety Bitej rozpoznawany wówczas, gdy w relacji (^kobiety i mężczyzny pojawiają się cykle przemocy takie jak niska samoocena, poczucie winy, lęk, podejrzliwość, depresja, utrata nadziei na znalezienie wyjścia z sytuacji (modelowy przykład wyuczonej bezradności).

Podstawowe reguły stosowane w sytuacjach kryzysowych tego typu to:

Ochrona polega na odizolowaniu sprawcy od ofiary, uporządkowaniu sytuacji, dostarczeniu informacji co do dalszych kroków. Działanie w pierwszej fazie wymaga wyraźnie dyrektywnego stylu, stanowczości, uważności na reakcje stron, wsparcia ofiary.

Pokierowanie jest fazą, w której osoby funkcjonujące w układzie przemocowym motywowane są różnymi środkami do podjęcia konkretnych działań. W fazie tej jeszcze bardzo żywe są emocje, stąd chęć do działania może być nieadekwatna do sytuacji. Ważne są umiejętności z zakresu skutecznego wpływu m.in. znajomość metod perswazji.

Łączenie sprowadza się do budowania nowych relacji w rodzinie, podtrzymywanie rozwijania jej „zdrowych" elementów, wykorzystywania struktur społecznych i instytucjonalnych w procesie zmiany.

IV. Style komunikacji w kontakcie z ofiara i sprawcą

Umiejętności interpersonalne mają w kontakcie z ofiarą i sprawcą przemocy zasadnicze znaczenie. Ich istotą jest wywieranie wpływu na inne osoby w celu zmiany ich zachowań i postaw. Jak mówić, żeby nas słuchano, jak skutecznie perswadować, jak negocjować - bo bardzo często w przypadku osób pozostających w polu przemocy negocjujemy, stosując zresztą rożne style negocjacyjne. Istotny wpływ na komunikację (porozumiewanie się) ma fakt, że zajmując się takim problemem jak przemoc, sami znajdujemy się pod jej wpływem -w polu oddziaływania przemocy.

W zależności od fazy, w jaki ej podejmujemy kontakt z ofiarą bądź sprawcą stosowane są trzy z wyodrębnionych stylów komunikacji. Miękko komunikujemy się z ofiarą, gdy wyraźnie nadal jest pod wpływem traumatycznych zdarzeń, bez względu na czas, który od nich upłynął. Styl twardy stosujemy konsekwentnie w kontakcie ze sprawcą. Rzeczowa komunikacja

psychicznym jak potencjalne ofiary przemocy seksualnej; w nieco niższym stopniu pracownicy oceniali prawdopodobieństwo przemocy seksualnej wobec osób niepełnosprawnych fizycznie (27,3%). Ponad połowa badanych, wskazywała na wyższe ryzyko narażenia na przemoc seksualną tych osób starszych, których członkowie rodzinny nadużywają alkoholu lub których rodziny funkcjonują w sposób patologiczny.

 


PRZEMOC WOBEC DZIECI

 

!!! Nie zapominajmy, że słowa ranią równie mocno jak pięść. Jednak różnica polega na tym, że siniaki znikają, a urazy psychiczne NIE!!! Dlatego zatrzymajmy się i posłuchajmy, co mówimy naszym dzieciom. Przede wszystkim jednak sami bądźmy modelem nie agresywnego zachowania

 

 

Przemoc jak każde znaczące doświadczenie, odciska swój ślad w psychospołecznym funkcjonowaniu dziecka. Wagę tego doświadczenia podkreśla fakt, że jego sprawcami są rodzice, czyli osoby niejako naturalnie predysponowane do zapewniania dziecku poczucia bezpieczeństwa i dawania wsparcia we wszystkich jego trudnych chwilach. Z tego powodu sytuacja dziecka źle traktowanego jest trudna w dwójnasób. Nie tylko przez fakt przeżywania przykrych doświadczeń, ale dodatkowo, ze względu na odczuwaną bezradność i osamotnienie.

I.              Pojęcie krzywdzenia dziecka

Krzywdzenie dziecka najczęściej definiuje się jako „Każde działanie lub bezczynność jednostki, instytucji lub społeczeństwa jako całości i każdy rezultat takiego działania lub bezczynności, który deprywuje równe prawa i swobody dzieci i/ lub zakłóca ich optymalny rozwój" (D. Gil). Definicję tę krytykowano za dużą dowolność interpretacji oraz nieokreślenie warunków niezbędnych dla optymalnego rozwoju dzieci. Na jej podstawie wyodrębniono jednak cztery wymiary jego zakłóceń:

-    przemoc fizyczna

-    przemoc psychiczna/emocjonalna

-    wykorzystywanie (wł. „nadużycie", por. ang. abuse) seksualne

-    zaniedbanie

Analizując te kategorie dostrzec można, że wymienione cztery wymiary krzywdzenia dzieci są w zasadzie zbiorami zachowań nierozdzielnych. Przykładowo: emocjonalne maltretowanie, czy bierne formy przemocy fizycznej bywają wręcz tożsame z zaniedbywaniem potrzeb psychicznych czy fizycznych dziecka. Praktycznie nigdy dziecko nie jest krzywdzone w jakiś jeden sposób, co najwyżej profilaktyka zapobiegania poszczególnym formom krzywdzenia wymaga niekiedy odmiennych działań - można spenalizować fizyczne karcenie dzieci, trudno jednak domagać się tego wobec braku rodzicielskiej miłości czy błędów wychowawczych.

II.              Źródła przemocy

Wyodrębniamy cztery czynniki wyzwalające przemoc wobec dziecka:

-    czynniki tkwiące w osobie dopuszczającej się przemocy (rodzicu)

-    czynniki tkwiące w mikrosystemie (rodzinie)

-    czynniki tkwiące w exosystemie (sąsiedztwie, lokalnej społeczności)

-   czynniki tkwiące w makrosystemie (społeczeństwie)

 

-                  1. Czynniki krzywdzenia dziecka tkwiące w osobie dopuszczającej się przemocy

- Większość rodziców dopuszczających się przemocy wobec dzieci stykała się we własnym dzieciństwie z podobnymi sytuacjami - doświadczali braku odpowiedniej opieki lub byli poddawani ostrym karom, zmuszani do bezwzględnego posłuszeństwa, maltretowani psychicznie czy seksualnie wykorzystywani. Powielają przemoc z pokolenia na pokolenie nawet ci rodzice, którzy potępiają jej stosowanie. Gdy mają nawet za sobą doświadczenia maltretowania w dzieciństwie i krytyczny do nich stosunek, w obliczu poważnych trudności czy kryzysów życiowych mogą nie kontrolować agresywnych ataków w stosunku do swoich dzieci. Zachowanie takie jest wynikiem niemożności uzewnętrznienia wczesnodziecięcych urazów, które musiały zostać wyparte.

-  Lekarze i psychologowie zwracają uwagę, że na stosunek rodziców do dziecka i potencjalną przemoc wobec niego duży wpływ ma przebieg ciąży i porodu. Dzieje się tak, ponieważ w czasie ciąży kobieta tworzy nowy obraz siebie i przyszłego dziecka i wykształca sobie emocjonalny stosunek do siebie jako matki i do oczekiwanego potomstwa. Okres ten przygotowuje ją również do powstania przyszłej więzi z dzieckiem - przywiązania matki do dziecka. Negatywne postawy matki wobec niechcianej ciąży mogą prowadzić do powikłań w przebiegu ciąży i do wczesnych zaburzeń jej zachowania po urodzeniu dziecka. Jest to o tyle istotne, że emocjonalne stresy ciężarnej wpływają na późniejsze pojawienie się zaburzeń u dziecka, które mogą dodatkowo wyzwalać w matce zachowania krzywdzące dziecko.

-  Wielu badaczy uznało, że kilka pierwszych dni po porodzie to okres krytyczny dla przywiązania się matki do dziecka. Na tworzenie emocjonalnego związku z dzieckiem ma wpływ oparcie, jakie w czasie ciąży i po porodzie ma matka w bliskim kręgu rodzinnym.

-  2. Czynniki krzywdzenia dziecka tkwiące w mikrosystemie

-   W rodzinach stosujących przemoc w kontaktach z dziećmi natężenie konfliktów i między małżonkami jest znacznie większe niż w rodzinach nie manifestujących przemocy i wrogości względem dzieci. Małżonkowie stosują agresywne taktyki w sporach i konfliktach pomiędzy sobą używając podobnych sposobów zachowania się wobec dzieci, starając się zapewnić sobie ich posłuszeństwo i zdyscyplinowanie. Natężenie konfliktów w rodzinie wzrasta w niektórych sytuacjach np. w kryzysach rodzinnych towarzyszących rozwodowi. Dzieci są wówczas często zaniedbane i osamotnione z własną tragedią z powodu odejścia jednego z rodziców. Jednocześnie bywają również przedmiotem przemieszczanej agresji rodzicielskiej. Bywa, że w rodzinach, w których są dzieci ze związków pozamałżeńskich traktuje się je inaczej - bije, obrzuca zniewagami, obciąża się pracą ponad możliwości dziecka i zaniedbuje jego potrzeby.

-    Źródłem napięć w rodzinie między małżonkami są trudne warunki materialne i mieszkaniowe, szczególnie, gdy towarzyszy im (bądź jest ich głównym sprawcą) alkoholizm jednego lub obojga małżonków. Alkoholicy często wyznaczają "nieludzkie" kary fizyczne w stosunku do dzieci. Gdy są pijani stosują niekiedy bestialskie kary za drobne przewinienia. Lekarze twierdzą, że u alkoholików występują zmiany psychiczne, w następstwie, których znacznemu ograniczeniu a nawet zanikowi ulegają hamulce obyczajowe i normy etyczne. Nie tylko alkoholizm, ale również inne patologie występujące w rodzinie sprzyjają krzywdzeniu dziecka.

-  Przyczyną przemocy ze strony rodziców może być fakt, że dziecko nie spełnia ich oczekiwań. Rodzice rozczarowali się dzieckiem, bo nie jest takim, jakiego pragnęli i naginają je za wszelką cenę do własnego wzoru. Jeśli nie spełnia pokładanych w nim nadziei, krytykują je jawnie, porównują z innymi, nie wnikają w jego potrzeby, ale w sposób despotyczny nakazują co i jak ma robić. Wszelkie odstępstwa dziecka od surowych wymagań są brutalnie karane. Największe nasilenie zachowań krzywdzących dziecko występuje w stosunku do dziecka małego. Dzieci do czwartego roku życia stanowią największą grupę pacjentów hospitalizowanych z powodu przemocy. Starsze dzieci, w wieku 5-9 lat są bite w 82%. W miarę jak dzieci dorastają nasilenie przemocy rodzicielskiej spada tak, że młodzież w wieku 15-17 lat narażona jest na przemoc w 34%. Dzieje się tak zapewne, dlatego, że dorastanie i nabieranie siły staje się naturalną ochroną przed przemocą rodzicielską. Na wzrost zachowań krzywdzących wobec dziecka ma również wpływ liczba dzieci w rodzinie. Najmniej narażeni na przemoc są jedynacy, a już w rodzinach z dwojgiem dzieci przemoc wobec dziecka jest stosowana o 50% częściej, zdecydowanie wzrasta w rodzinach z siedmiorgiem dzieci.

-  3.              Czynniki krzywdzenia dziecka tkwiące w exosystemie

-   Głównym czynnikiem tkwiącym w exosystemie sprzyjającym krzywdzeniu dziecka w rodzinie, jest izolacja społeczna rodziny. Izolacja rodziny od sąsiadów, przyjaciół, krewnych bywa czasem efektem świadomego działania rodziców. Czując czy też zdając sobie sprawę z tego, że są inni, że mają inny, gorszy dom, że ich postępowanie nie jest aprobowane, zrywają istniejące więzy i nie dopuszczają nikogo do swego domu. Wówczas sytuacja jest jeszcze bardziej trudna dla dziecka, gdyż życie rodzinne cechuje to, że przebiega ono za zamkniętymi drzwiami. Może to powodować, że psychiczne maltretowanie dzieci nie jest dostrzegane i nie można im przyjść z pomocą.

-  4.              Czynniki krzywdzenia dziecka tkwiące w makrosystemie

-    Do czynników makrosystemu, które współokreślają przyczyny maltretowania dzieci zalicza się postawy społeczeństwa wobec dzieci oraz ogólne postawy społeczeństwa wobec przemocy. Trzeba stwierdzić, że w naszej kulturze panuje nadal jeszcze tradycyjne przekonanie, że dzieci stanowią własność rodziców, którzy mogą postępować z nimi według własnego uznania, bez poczucia społecznej kontroli, co sprzyja stosowaniu ostrych kar fizycznych. Maltretowaniu dzieci sprzyja również społeczna akceptacja bicia oraz przekonanie, że kary fizyczne są efektywnym sposobem socjalizacji dzieci i są akceptowane moralnie. Postawom takim towarzyszy brak wiedzy pedagogicznej rodziców i niska świadomość wychowawcza.

-    W opinii socjologów kulturowo uwarunkowanym źródłem przemocy wobec dziecka w rodzinie jest współczesny model rodziny małej. Rodziny takie składają się najczęściej z rodziców i dziecka, są wyizolowane z otoczenia, borykają się samotnie z wszelkimi problemami, doznają eskalacji napięć, które są przemieszczane na dzieci. Należy podkreślić, że socjoekonomiczne warunki funkcjonowania rodziny nie stanowią prostego czynnika formującego przemoc wobec dziecka. Dopiero ogólna sytuacja rodziny, głównie sytuacja psychologiczna, w jakiej rodzina znajduje się, jak i repertuar jej umiejętności tolerowania stresu oraz techniki konstruktywnego radzenia sobie z nim decydują o stosowaniu przemocy wobec dziecka.


 


III. Przemoc fizyczna

Najczęstszą definicją przemocy fizycznej są wszelkiego rodzaju zachowania agresywne odnoszące się do ciała dziecka - począwszy od klapsów, czy szarpnięć, a skończywszy na faktycznym fizycznym maltretowaniu dziecka obejmującym jego katowanie z użyciem wymyślnych narzędzi i sposobów. Istnieje jednak drugi rodzaj definicji, który mówi o wszelkiego rodzaju działaniach powodujących nieprzypadkowe urazy u dziecka. O ile zatem kara fizyczna (np. klaps) nie powoduje urazu, nie jest ona uznawana za akt przemocy i - można domniemywać - jest kulturowo i prawnie dopuszczalna.

1.Objawy

Przemoc fizyczna jest stosunkowo łatwa do rozpoznania. Najczęściej przyjmuje postać zewnętrznych obrażeń skóry: zranienia skóry, krwiaki, sińce, obrzęki, oparzenia, które są wynikiem bicia dzieci różnymi przedmiotami, kopania, wykręcania rąk, szarpania, ciągnięcia za ciało, za włosy, popychanie o ściany, przypalenia, kłucia, nacinania ciała, szczypania, mocnego wstrząsania ciała, rzucanie różnymi przyborami przywiązanie w celu ograniczenia swobody.

Rodzice, opiekunowie dzieci często tłumaczą swa brutalność rodzicielską wymierzaniem kary za nieposłuszeństwo dziecka. W takim wychowaniu nie stosują przemyślanego systemu nagród. Na ogół zastanawiają się jak ograniczyć swobodę dziecka, zmusić je do posłuszeństwa. Zazwyczaj jednak biją i katują swoją małą ofiarę bez żadnego zastanowienia, w zależności od humoru. Stosowanie przemocy fizycznej w ogóle, a szczególnie wobec dziecka, jest z jednej strony pokazem przewagi i siły, z drugiej jednak bezsilności rodziców i opiekunów. Jest wyrazem ich agresji wywołanej nieumiejętnością innego sposobu rozwiązania problemu, przebicia się ze swoimi racjami. Dzieci doświadczające przemocy fizycznej bywają zarówno lękliwe i wycofane jak i hałaśliwe agresywne, w zachowaniach przejawiają wysoki poziom napięcia Przenoszą często wzorzec reakcji rodziców na swoje najbliższe otoczenie.

2.Skutki

K. Kmicik- Baran wymienia następujące bezpośrednie k...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin