{334}{348}PALM {370}{387}BEACH {536}{554}FLORYDA {900}{1000}by zero_2 dla quaz.pl {1003}{1093}Czy mogę powiedzieć,|jak zły to pomysł? {1201}{1262}- Gregory.|- Katie. {1341}{1389}Co to było do diabła? {1434}{1468}Chod ze mnš. {1512}{1578}Czekaj, czekaj.|Ile drinków wypiła? {1582}{1678}Dwa, z Gregorym, a potem...|przed tym jeszcze piwo. {1682}{1740}- I zero narkotyków?|- Zero. {1744}{1784}I nigdy nie poznała jego nazwiska. {1788}{1880}Bylimy razem wczeniej.|Ale to była taka oficjalna randka. {1884}{1943}Kocham Florydę! {1952}{1975}Chodmy do kolejnego klubu.|Chod. {1979}{2017}Nie mogę.|Jutro mam ważny dzień. {2021}{2065}Muszę wstać wczenie.|Nie mogę. {2069}{2129}Jak to? Jeli nie pójdziesz spać,|nie będziesz musiała wstawać, racja? {2215}{2274}O, Boże. Dobra! {2288}{2328}Poczekaj na mnie! {2332}{2378}I nie widziała|Frobishera w nocnym klubie? {2382}{2460}Nie. Nie wiedziałam nawet,|jak wyglšda do spotkania go na parkingu. {2464}{2492}Bez jaj.|Też mieszkasz na Brooklynie? {2496}{2536}Najlepsze miejsce w Borrough. {2540}{2563}Mieszkam na Williamburg.|(Borrough i Williamburg - dzielnice Brooklynu) {2567}{2613}Czy to nie dziwne?|Przebywasz całš drogę na Florydę {2617}{2670}i poznajesz kogo, kto mieszka|pięć minut drogi od ciebie. {2674}{2752}- A co cię tu sprowadza?|- Interesy. Ciebie? {2761}{2794}O, cholera. {2834}{2886}- Twój przyjaciel?|- Chciałbym. {2890}{2946}To Arthur Frobisher.|Facet, który ma więcej kasy niż sławy. {2989}{3029}Mylisz, że je wołowinę? {3033}{3092}Mylę, że ten facet|je małe krowy na niadanie. {3121}{3179}Gotuję dla niego jutro. {3183}{3211}A. Kucharka. {3215}{3252}Wolimy mówić: szefowa kuchni. {3256}{3335}Jestem kelnerem.|To znaczy, że jestem pod tobš. {3341}{3378}Jeszcze nie. {3434}{3479}Chcecie nadal mnie zatrzymać? {3521}{3616}Nadal nie mamy wystarczajšco, skoro nie możesz|zidentyfikować faceta, który wsiadł do limuzyny. {3691}{3749}Widziałam go tylko przez sekundę. {3753}{3802}Możesz sobie co przypomnieć? {3806}{3882}Był wysoki, niski?|Młody, starszy? {3886}{3946}To było pięć lat temu. {3971}{4065}Ale mogę ci powiedzieć, że to nie był zaden|z tych ludzi, których mi pokazała z rzšdowej ludzi. {4069}{4111}A co z twoim jednonocnym wyskokiem? {4115}{4178}Greg mieszkał w Williamsburg.|Był kelnerem. {4182}{4226}Zatrzymał się w mieszkaniu przyjaciela. {4230}{4323}Którego nie możemy znaleć, ponieważ ty|nie pamiętasz, w której częci miasta była. {4327}{4379}Dlaczego nie spróbujesz hipnozy? {4399}{4449}Pomogło mi to rzucić palenie. {4458}{4499}Nadal tkwimy na parkingu? {4503}{4541}Niestety. {4598}{4665}Cóż, wiesz co się stanie,|jeli nic się nie pojawi? {4669}{4728}Klienci zaakceptujš odszkodowanie Frobishera. {4732}{4824}Chyba, że Katie|stanie się realnym wiadkiem. {4923}{4959}Co to jest? {5012}{5058}Ding Dong.|(czekoladowe ciasteczko sprzedawane w USA) {5070}{5105}Co takiego? {5113}{5155}Ding Dong. {5228}{5274}Pyszne. {5282}{5319}Id do domu. Jest póno. {5323}{5364}Jutro znów spóbujemy. {5381}{5431}Smakuje jak Ho-Ho.|(lukrowane ciasteczko sprzedawane w USA i Egipcie) {5773}{5815}Pani Connor, to twój brat? {5880}{5939}T... tak! {6007}{6053}O, mój... {6167}{6218}mój, Boże! {6299}{6336}WYSTĘPUJĽ {6954}{6993}DAMAGES {7016}{7043}Odcinek 4 {7048}{7140}"Smakuje jak Ho-Ho"|("Tastes Like a Ho-Ho") {7144}{7202}Tłumaczenie: Mr Black {7277}{7341}Hewes, Michael. {7372}{7415}Jego matka. {7477}{7524}Co? {7539}{7644}Dlaczego nie? Jest tam już tydzień.|Miał mieć taki przywilej. {7768}{7797}Posłuchaj... {7801}{7875}Czekam siedem dni,|aby porozmawiać z synem, {7879}{7936}a teraz mi mówisz, że nie mogę? {7982}{8025}W porzšdku. {8029}{8093}Powiedziałam: w porzšdku. {8109}{8171}Zadzwonię ponownie za tydzień. {8768}{8829}/Sprawa pana Frobishera|/jest całkowicie wypchana. {8835}{8917}Wydajemy mniej więcej|550 tysięcy dolarów na miesišc. {8924}{8979}- A wypłaty?|- Zawsze na czas. {8983}{9058}Nasz klient jest wiadomy|tego niefortunnego spotkania, {9062}{9134}prowadzšcego do sprawy|przeciwko Patty Hewes. {9138}{9270}Ray, co się stanie|jeli ona nie przyjmie oferty ugodowej? {9275}{9303}Nic. {9308}{9418}Pani Hewes nie ma żadnego|znaczšcego wiadka. {9423}{9464}Nie zbierze żadnego dowodu, że {9469}{9539}pan Frobisher złamał umowę|ze swoimi pracownikami, {9544}{9617}czy uczestniczy w rzekomych oszustwach,|więc ona... {9621}{9685}- Ray...|- Tak, Amos? {9694}{9784}Wiesz jak sprawa pana Frobishera|wiele znaczy dla tej firmy. {9811}{9862}To tyle. {9980}{10028}Tak jest. {10048}{10130}/Około 5200 pracowników|/jest w tym procesie. {10141}{10263}/Arthur Frobisher... wyczycił|/całe nasze konto emerytalne. {10271}{10355}/1,4 miliarda. Przepadło. {10367}{10457}/Więc wiesz, większoć|/z nas straciło wszystko co miało. {10463}{10514}Musisz przestać torturować się. {10578}{10633}Robisz wszystko, co możesz. {10650}{10674}Tak? {10679}{10732}Tak, Katie, wszystko. {10752}{10828}Patty musi się dowiedzieć,|kto wsiadł z Frobisherem do limuzyny. {10839}{10927}I pyta o ciebie i...|mój nocny wyskok. {10933}{10984}Co jeli tego nie utrzymam? {11023}{11091}Co się stanie jak się poliznę,|albo jak przyprš mnie do muru, czy co takiego? {11096}{11171}Dasz sobie radę. Racja? {11257}{11306}Może ty powiniene przyjć. {11318}{11398}- Dlaczego z nimi nie pomówisz?|- O czym mówić? {11405}{11459}Widziałem to, co ty. {11478}{11555}Może co sobie przypomnisz,|jak zobaczysz zdjęcia. {11559}{11694}Hej, jeli tam pójdę,|wtedy moja żona dowie się o nas {11699}{11751}i wtedy z nami koniec,|a ja tego nie chcę. {11757}{11791}Tu nie chodzi o nas. {11796}{11883}Chodzi o Frobishera i tych ludzi,|którym życie zrujnował. {11906}{12003}Tylko Patty może go pocišgnšć|do odpowiedzialnoci za to. {12013}{12095}Naprawdę uważasz,|że Patty Hewes zależy na tobie? {12134}{12203}Tu sš wszystkie akta|dotyczšce Katie Connor. {12236}{12267}Nadal spotyka się z Gregory'm? {12272}{12307}Prawie codziennie. {12336}{12369}Mylisz, że co wie? {12402}{12475}Nie jestem pewna.|Miej jš na oku. {12483}{12551}Jeli zamierza co nam dać,|będzie musiała to wycišgnšć od niego. {12577}{12719}Mój człowiek mówi, że może załatwić|teczkę Grega pod koniec tygodnia. {12735}{12758}Dobrze. {12763}{12825}Nie. Nie.|Niedobrze, Patty. {12830}{12888}Co takiego może mnie skrelić|jako adwokata w sšdach wyższych. {12980}{13027}- W porzšdku?|- Tak. {13052}{13132}Nadal jeste w towarzystwie|jazzu w Lincoln Center? {13138}{13166}A co? {13184}{13225}Cóż, dyrektor szkoły piewu jest tam też, {13230}{13281}i zastanawiam się,|czy mogłaby wtršcić słowo... {13285}{13362}Tom, obud się.|Ludzie mylš, że cię zwolniłam. {13366}{13418}Szukaj kolejnych zwišzków! {13606}{13638}Co jest? {13642}{13680}Chyba ważne wydarzenie. {13685}{13751}- Jakie?|- Oddział intensywnej terapii. {13760}{13854}Asystowałem wczoraj na swoim|pierwszym bajpasie i pacjent nie czuje się dobrze. {13860}{13899}Skarbie, tak mi przykro. {13911}{13964}Rodzina patrzy|na ciebie jak na Boga. {13978}{14020}Gdyby tylko wiedzieli... {14196}{14259}I tyle po ćwiczeniach. {14265}{14295}Co? {14299}{14337}Co robisz wieczorem? {14342}{14369}Mam parę godzin. {14373}{14419}- Więc?|- Oglšdamy film? {14425}{14478}Wchodzę. Film wieczorem. {14490}{14529}Masz swój saksofon, słoneczko? {14533}{14593}Mam. Tatusiu,|spónię się na zebranie. {14598}{14662}W porzšdku. Wyglšdasz licznie. {14667}{14716}- Pa, tato.|- Pa pa. {14728}{14811}Powodzenia w piewie. {14855}{14907}Nie mówiłe, że jest muzykalna. {14912}{14950}Martin, dwa razy w tygodniu. {14955}{15006}Musimy przestać się tak spotykać. {15010}{15065}Miałem nadzieję, że dokończymy|poniedziałkowš rozmowę. {15099}{15151}Doceniam ofertę. {15155}{15244}Szukam czego dla siebie.|Nie jestem jeszcze gotowy pracować. {15252}{15297}Pieprzenie. {15362}{15425}Wiem co jest pomiędzy tobš a Patty. {15442}{15479}Słucham? {15484}{15523}Cały wiat to widzi. {15527}{15611}Traktuje cię jak miecia od 10 lat,|nie podzieli się z tobš sukcesem, {15616}{15684}potem odmawia ci partnerstwa. {15706}{15749}Nie wiesz o czym mówisz, Martin. {15754}{15778}Jasne, że nie wiem. {15783}{15855}Nie jeste maltretowanš żonš,|która broni się przed znęcajšcym się mężem, nie? {15860}{15877}O Jezu. {15882}{15924}Tak, to jest to. Masz rację.|To cały ja. {15928}{15990}Wiesz, twoja dziewczynka|jest wspaniała. {16014}{16061}Jest najlepszš rzeczš,|jaka mi się trafiła. {16065}{16114}Poważnie traktuje muzykę? {16125}{16196}Tak, bardzo poważnie,|zważywszy że ma 10 lat. {16200}{16262}Zapytałem, gdyż złożone|ma podanie do szkoły piewu. {16354}{16382}Skšd to wiesz? {16386}{16450}Cóż, jestem przewodniczšcym|rady rodziców. {16455}{16521}Złożylicie wybitne podanie. {16533}{16602}Dobrze. Megan wkłada|serce do piewania. {16606}{16641}Wszyscy jej przyjaciele to robiš. {16645}{16694}Co tu mówić, to... {16698}{16805}jest trudno przyjšć podanie,|pod którym jest podpisany bezrobotny ojciec. {16876}{16925}Martin... {16934}{17001}- Nie rób tego.|- Spokojnie, Tom. {17006}{17084}Sš inne szkoły. Niektóre z nich|sš naprawdę całkiem dobre. {17088}{17164}Ale, u nas mamy instytut|muzyki w całym miecie. {17168}{17221}Harvard, Yale, Princeton... {17244}{17302}bez nas nie mieliby swoich orkiestr. {17333}{17388}Miło by było widzieć Megan tam. {17647}{17684}Komedia czy dramat? {17706}{17740}Słucham? {17751}{17826}Usłyszałam, jak mówiłe innemu|lekarzowi, że idziesz oglšdać film. {17863}{17952}Przykro mi, że podsłuchała|mojš prywatnš rozmowę. {17970}{18016}Nie powinnam słuchać. {18059}{18167}Chcę żeby wiedziała, że robimy wszystko,|co możemy, aby twój dziadek czuł się dobrze. {18171}{18209}Wiem. Dziękuję. {18213}{18274}I naprawdę doceniam was|cały czas, kiedy się nim zajmujecie. {18287}{18335}Jestecie wspaniali. {18370}{18452}Więc....
pawel-2