ART_Psychodrama w terapii zaburzeń odżywiania.pdf

(450 KB) Pobierz
713162136 UNPDF
Psychiatria Polska
2011, tom XLV, numer 2
strony 261–275
Zastosowanie psychodramy w psychoterapii pacjentów
chorujących na anoreksję i bulimię psychiczną
Adaptation of psychodrama in psychotherapy of patients
with anorexia nervosa and bulimia nervosa
Bernadetta Izydorczyk
Zakład Psychologii Klinicznej i Sądowej UŚ Katowice
Kierownik: prof. dr hab. J. M. Stanik
Summary
The aim of the article was an attempt to present selected theoretical motifs and moreover
self experience in the adaptation of elements of psychodrama by Moreno in psychodynamic
psychotherapy (individual and group psychotherapy) in a group of people with anorexia
and bulimia nervosa. Psychodrama through own creativity, spontaneity and taking action
on the “here and now” stage helps to attain and intensify therapeutic aims which concern
the consciousness of inner conlict of persons with anorexia and bulimia nervosa, which is
translocated on their body.
Słowa klucze : psychodrama, anoreksja, bulimia psychiczna
Key words : psychodrama, anorexia, bulimia nervosa
Wstęp
Anoreksja i bulimia psychiczna należą do zaburzeń, na które cierpi coraz większa
grupa dorastających dziewcząt i młodych kobiet. Możemy przypuszczać, że statystyki
nie obejmują w pełni rozległości tego problemu i trudno jednoznacznie sprecyzować,
jaki jest jego zasięg, co wynika z wielu uwarunkowań. Niejednokrotnie osoby z roz-
wijającymi się cechami anorektycznego, restrykcyjnego, perfekcjonistycznego my-
ślenia o jedzeniu i własnym wizerunku ciała nie utożsamiają ich z rozwojem choroby,
traktując to jako tzw. normalne zjawisko. Nie widzą potrzeby szukania medycznej
czy psychologicznej pomocy i nie „odczytują” (doświadczają) swoich trudności jako
objawów chorobowych. Często nie ujawniają nasilających się objawów anorektycz-
nych z powodu wstydu i lęku przed czekającymi je z tego powodu konsekwencjami
(tj. „uznania ich” przez innych za „psychicznie chore”), dlatego trudno im zdecydować
się na podjęcie leczenia. U osób z bulimią jest nieco inaczej. One boleśnie i wstydliwie
przeżywają swoją chorobę. Często doświadczają, nieadekwatnie do sytuacji, silnego
poczucia winy wobec siebie i wobec innych i z tego powodu długo utrzymują istnienie
713162136.037.png 713162136.038.png 713162136.039.png 713162136.040.png 713162136.001.png 713162136.002.png 713162136.003.png 713162136.004.png
262
Bernadetta Izydorczyk
swoich chorobowych dolegliwości w tajemnicy. Dotyczy to szczególnie niekontrolo-
wanych i wstydliwych dla nich zachowań impulsywnych, na przykład cykli objadania
się i prowokowanych wymiotów.
Taka sytuacja implikuje trudności pacjentów z proszeniem o pomoc i szukaniem
psychologicznego wsparcia. Podjęcie decyzji o udziale w procesie psychoterapii może
być w tym przypadku pierwszym krokiem do wzmocnienia motywacji do zmiany i do
podjęcia leczenia.
Jako terapeuta pracujący w paradygmacie psychodynamicznym, wykorzystujący
elementy teorii relacji z obiektem w rozumieniu zaburzenia i dynamiki procesu tera-
pii, z biegiem lat wzbogacałam swoją edukację i zawodowe doświadczenie o metodę
Morenowskiej psychodramy. Zaczęłam stosować ją zarówno w terapii grupowej,
jak i indywidualnej nie tyko osób chorych na anoreksję psychiczną. Ze względu na
fakt, że znacząca część zgłaszających się po pomoc psychoterapeutyczną do ośrodka,
w którym pracuję, oraz korzystających z mojej prywatnej praktyki psychologiczno-
-psychoterapeutycznej to osoby ujawniające objawy anoreksji psychicznej, stało się
dla mnie ważne, aby wprowadzać w proces ich terapii zarówno elementy paradygmatu
psychoanalityczno-psychodynamicznego, jak i psychodramy Morenowskiej.
Psychodrama, poprzez wykorzystanie egzystencjalnego podejścia do fenomenu
spotkania (bycie razem, spotkanie się na scenie, wczuwanie się), dzięki elementom
kreatywności i spontaniczności w stosowanych technikach daje szansę na pogłębienie
i niejednokrotnie zintensyikowanie procesu wglądowego w psychologiczne mechani-
zmy zaburzeń jedzenia [1, 2]. Poprzez zastosowanie pracy psychodramatycznej – tzw
poszerzonej rzeczywistości (to, co miało się zdarzyć, a się nie zdarzyło, tutaj ma szansę
zaistnieć i uzupełnić wewnętrzną przestrzeń świata pacjenta-protagonisty) – można
rozwinąć w sposób dynamiczny (z uwzględnieniem pobudzenia emocjonalnego prze-
życia) korektywne oddziaływania wobec chorej osoby.
Celem artykułu jest przedstawienie propozycji zastosowania zróżnicowanych ele-
mentów psychodramy w prowadzonych w paradygmacie psychodynamicznym indy-
widualnych i grupowych terapiach osób chorych na anoreksję i bulimię psychiczną.
1. Zastosowania psychodramy w początkowej fazie procesu psychoterapii osoby
chorej na anoreksję i bulimię psychiczną – kształtowanie prozdrowotnej motywacji
do leczenia i budowa terapeutycznego przymierza
W pierwszej fazie terapeutycznego kontaktu zadaniem podstawowym mojej pracy
z pacjentem jest ciągłe odwoływanie się do pytania: kiedy destrukcja w objawach
i psychologiczna orientacja na wyniszczenie (śmierć) dominują u osoby ujawniającej
syndrom anoreksji bądź bulimii psychicznej, jak zachęcić ją do podjęcia walki o jej
własne życie? Często, gdy nie widzi ona zniekształconego (poznawczo i emocjonalnie)
obrazu swego ciała, gdy nie wie, jak bardzo je niszczy tym, co robi, mam poczucie, że
jako terapeuta, do którego dobrowolnie (przynajmniej w deklaracjach) przychodzi (lub
zostaje przyprowadzona), staję się dla niej lustrem służącym do konfrontacji z tym,
jaki jest rzeczywisty (autodestrukcyjny) stan jej ducha i ciała.
713162136.005.png 713162136.006.png 713162136.007.png 713162136.008.png 713162136.009.png 713162136.010.png 713162136.011.png 713162136.012.png
Zastosowanie psychodramy w anoreksji i bulimii
263
W pierwszej fazie leczenia w każdym teoretycznym i klinicznym paradygmacie
istotne znaczenie ma zawarcie kontraktu, w którym ustalenie kryterium wagi ciała,
kontrola parametrów medycznych są niezbędne, aby bezpiecznie prowadzić pracę
psychologiczną w warunkach ambulatoryjnych. Zgoda osoby chorej na regularną
kontrolę wagi ciała i kontakt z lekarzem, celem monitoringu stanu somatycznego
i wyników zleconych badań, stanowi ważny punkt, który daje możliwość zwolnienia
terapeuty z kontroli somatycznego stanu chorej, a zarazem umożliwia bezpieczną
pracę nad redukcją objawów i psychologicznych mechanizmów zaburzeń. Im bardziej
dominują medyczne i psychiczne wskaźniki wyniszczenia ciała, tym mniejsze są szanse
stosowania psychoterapeutycznych oddziaływań (w tym technik psychodramy) i tym
samym oczywista staje się obowiązkowa hospitalizacja jako podstawowy warunek
ratowania życia. W takich sytuacjach, ze względu na inne cele lecznicze, wspieram
motywację chorej osoby do konsultacji medycznej i wyrażenia zgody na hospitaliza-
cję. Moje terapeutyczne działania w tym czasie wraz ze zrozumieniem i jednocześnie
wyraźnym, werbalnie wyrażanym konfrontowaniem osoby chorej (szczególnie, jeśli
nasilają się objawy cykli objadania się, prowokowania wymiotów, przeczyszczeń ciała,
powtarzających się głodówek, restrykcyjnego odchudzania, stosowania izycznych
ćwiczeń) z rzeczywistym wymiarem stanu rzeczy. Wskazuję jej na realną obecność
wyniszczających organizm chorobowych objawów i związane z nimi niebezpieczeń-
stwo śmierci.
Dyrektywno-wychowawcza postawa wobec osoby chorej, u której nasilają się
anorektyczne objawy, ma służyć realizacji priorytetowego zadania tego etapu leczenia.
Jasny komunikat od terapeuty, że chora nie jest w stanie dokonać realnej oceny nie
tylko wagi ciała, ale i ogólnego stanu zdrowia, co stanowi zagrożenia dla jej życia,
jest propozycją wsparcia jej w procesie odzyskiwania stanu zdrowotnej równowagi
i ustalania warunków kontraktu na terapię. Można zatem powiedzieć: „Jeśli mi zaufasz,
to będę mogła uczestniczyć wspólnie z Tobą w drodze do odzyskania przez Ciebie
siły do ponownego przejęcia kontroli nad Twoim życiem i zdrowiem” [2]. Tak pojęta
dyrektywność w pracy terapeutycznej wydaje się kłócić z pełną aprobaty postawą
lidera psychodramy, który, wprowadzając protagonistę na scenę, całkowicie idzie za
nim i jego obrazami po to, aby ten drugi mógł eksplorować swoją konliktowość i świat
przeżyć wewnętrznych. To protagonista ma wyzwolić swoją spontaniczność i to on musi
chcieć i czuć się gotowy do pracy nad swoimi uczuciami, myślami, zniekształconymi
obrazami (szczególnie wizerunku ciała) i innymi stanami wewnętrznymi. W psycho-
dramie ma temu służyć etap rozgrzewki (przygotowanie pacjenta do pracy na scenie
nad swoimi wewnętrznymi konliktami, uczuciami itp. poprzez wprowadzenie różnych
technik psychodramatycznych, np. socjometrycznych), co w fazie wstępnej – nawiązy-
wania kontaktu i zawiązywania kontraktu – jest trudne ze względu na samą motywację
i czas, jakim dysponuje terapeuta. Niemniej jednak w prowadzonej w paradygmacie
psychodynamicznym terapii indywidualnej, kiedy zaczynamy budować terapeutyczne
przymierze, nie zawsze wykluczamy zastosowanie technik psychodramy.
W prowadzonej psychodynamicznie terapii indywidualnej w fazie budowania so-
juszu terapeutycznego, technikę „psychodramatycznej rozgrzewki” do dalszej pracy
stanowi dialog, jaki rozwijamy z pacjentem, kiedy przychodzi na terapię. Pytamy go
713162136.013.png 713162136.014.png 713162136.015.png 713162136.016.png 713162136.017.png 713162136.018.png 713162136.019.png 713162136.020.png
264
Bernadetta Izydorczyk
wówczas: co słychać, jak się ma, z czym dzisiaj przychodzi? Pacjent „rozgrzewający
się” poprzez eksplorujące pytania i interwencje terapeuty może ukierunkować się na
dalszą już psychodramatyczną pracę nad swoimi uczuciami, postawami, relacjami
społecznymi. Stosunkowo krótki czas trwania dialogu podczas sesji prowadzonej
psychodynamicznie nie ułatwia pacjentowi szybkiego „rozgrzania się” do roli protago-
nisty. Protagonista, o specyicznej strukturze charakteru osobowości (czego dowodzą
badania naukowe), ma mechanizmy obronne oparte na blokadach emocjonalnych,
rozszczepieniu, zaprzeczeniu, racjonalizacjach, zniekształceniach poznawczych, do-
tyczących szczególnie obrazu ciała i samooceny [2].
Wprowadzenie fazy „rozgrzewki” w tej grupie chorych wymaga dużej ostrożności
w doborze technik psychodramatycznych i dostosowania ich do bezpiecznego kontaktu
z cielesnością. U tych osób, traktujących ciało jako nieakceptowany „zły obiekt, który
należy niszczyć”, dobór technik psychodramatycznych powinien uwzględniać powolne
wprowadzanie w przebieg pracy na scenie (zarówno grupowej, jak i indywidualnej)
kontaktu przez dotyk różnych elementów ciała. Zbyt szybkie ich zastosowanie może
wtórnie pogłębić efekt traumatyzacji, szczególnie, jeśli osoba chora na anoreksję bądź
bulimię doświadczyła wcześniej w swoim życiu nadużycia granic swojej cielesności.
Ze względu na wspomnianą specyikę rozwoju osoby chorej, gry protagonistyczne
stosuję raczej rzadko albowiem mogą budzić zbyt silne napięcie emocjonalne i opór.
Dotyczy to szczególnie sytuacji, kiedy osoba chora prezentuje głęboką destabilizację
struktury osobowości, np. o cechach psychotycznych, patologii tożsamości z tendencją
do nadmiernej impulsywności i rozmycia granic.
Kiedy po pomoc psychologiczną zgłaszają się osoby chore na bulimię, często
mówią o cierpieniu, poczuciu winy, lęku i wstydzie z powodu tego, co robią, myśląc
o objadaniu się, prowokowaniu kompensacyjnych objawów. Od samego początku
ujawniają one motywację, aby pozbyć się uciążliwych dla siebie (budzących wstyd,
poczucie winy, a nawet własne obrzydzenie) zachowań kompensacyjnych. Z tego
powodu wobec nich częściej niż wobec osób z anoreksją psychiczną rozpoczynam
w fazie wstępnej stosowanie technik psychodramy.
Gdy zaczynam budować terapeutyczne przymierze, i zawarłam już kontrakt na
terapię, do werbalnego dialogu w pracy z pacjentem włączam elementy technik psycho-
dramatycznych, takich jak zamiana ról czy technika lustra. Scena to nie tylko miejsce
izyczne, w którym rozgrywać się może akcja psychodramatycznego, wniesionego
przez jej głównego bohatera (pacjenta-protagonistę), obrazu z życia, ale też miejsce
symbolicznego pokazania przestrzeni świata wewnętrznego, na przykład uczuć, jakich
doświadcza on w związku z przyjściem na terapię.
W pierwszym etapie indywidualnego kontaktu z pacjentem często proponuję pracę
z wykorzystaniem obrazu i techniki wizualizacji. Czasami, jeśli pacjent odpowiada na
propozycję wyjścia na scenę oporem (milczy, kategorycznie odmawia), pracuję nad
źródłami tego oporu, wykorzystując dialog terapeutyczny, a w dalszej kolejności pro-
ponuję pracę z zastosowaniem budowy obrazu bez potrzeby wstawania z krzesła. Pro-
ponuję mu pokazanie na scenie (przed krzesłem, na którym siedzi) tego, co wstrzymuje
go przed podjęciem decyzji o leczeniu, co nie pozwalało przyjść wcześniej po pomoc.
Wprowadzam tzw. ego pomocnicze pod postacią ról symbolicznych (wybranych przez
713162136.021.png 713162136.022.png 713162136.023.png 713162136.024.png 713162136.025.png 713162136.026.png 713162136.027.png 713162136.028.png
Zastosowanie psychodramy w anoreksji i bulimii
265
chorą osobę rekwizytów, reprezentujących symbolicznie części tworzonego przez nią
obrazu). Częścią nich są kolorowe kartki, chusty, za pomocą których, opierający się,
milczący bądź impulsywny, czujący do siebie obrzydzenie, pacjent może sam wska-
zać, co widzi, i jeśli chce – co czuje, bez konieczności oceny tego, co robi. Czuje, że
jest to jego obraz. Poprzez wywiad zbierany od pacjenta-protagonisty w momencie,
kiedy jeszcze nie rozpoczął on gry, siedzi na krześle i pokazuje co i jak widzi, a na-
stępnie układa to przed sobą, terapeuta-lider może zapoczątkować tzw. ciąg dalszy,
ukierunkowany na eksplorację wątku motywacji do leczenia, genezy choroby (jakie,
zablokowane w wyrażaniu, uczucia, konlikty wewnętrzne kryją się za chorobowymi
objawami). Kiedy aktywność pacjenta wzrasta (reaguje na pytania lidera, wybiera
rekwizyty i układa je przed sobą zgodnie z własnym, wewnętrznym obrazem tego,
co widzi i czuje), najczęściej proponuję wstanie z krzesła i prześledzenie z nim (już
w roli protagonisty) na scenie kolejnych sekwencji stworzonych przez niego obrazów.
Analizujemy wówczas to, jak doszło do wskazanego stanu, dlaczego nie chciał przyjść
wcześniej, jakie przeszkody napotykał na swojej drodze do terapii, jakie uczucia w nim
teraz dominują, co widzi w swoim wewnętrznym świecie itp. Najczęściej pojawiają
się wtedy informacje o doświadczanych wobec siebie, wobec choroby i wizerunku
swego ciała uczuciach. Proponuję pracę nad nimi z użyciem symbolu.
Psychodramatyczna praca z osobami chorującymi na zaburzenia jedzenia łączy się
z podejściem arteterapeutycznym reprezentowanym przez Lacey i Evans [3]. Sięga ono
korzeniami idei psychoanalitycznej i teorii relacji z obiektem. Zakłada, że ekspresja
myśli i uczuć, które pochodzą z nieświadomości, uzewnętrznia się w większej części
za pomocą obrazów, a nie słów. Pacjent poprzez obraz odsłania przed terapeutą frag-
ment swojego wewnętrznego świata. Arteterapia, a w tym psychodrama, pozwala na
użycie alternatywnego języka i poradzenie sobie z oporem, pominięcie mechanizmów
obronnych jednostki, zwykle bowiem represjonowany aspekt self może być szybciej
wyrażony poprzez obraz, ponieważ słowa łatwiej poddają się kontroli. Obraz, wyra-
żony poprzez sztukę, może pełnić rolę obiektu przejściowego [3]. W toku procesu
terapeutycznego możliwe jest zatem odkrycie wraz z pacjentem symbolicznego świata
jego reprezentacji, sposobów wchodzenia z nimi w relacje oraz ich używania. Freud
uważał, że „ego jest przede wszystkim ego cielesnym” i stwierdzenie to stanowi punkt
wyjścia pracy z pacjentkami cierpiącymi na zaburzenia odżywiania się ze względu na
fakt, że „używają swoich ciał jako obiektów przejściowych” [3].
2. Zastosowania psychodramy w zaawansowanej fazie procesu psychoterapii osoby
chorej na anoreksję i bulimię psychiczną – praca nad redukcją chorobowych objawów
i wglądem w psychologiczne mechanizmy anorektycznych i bulimicznych zaburzeń
W kolejnym etapie terapeutycznego procesu, kiedy ujawniająca objawy anoreksji
lub bulimii osoba nawiązała z nami relację (sojusz terapeutyczny), pojawia się czas na
pracę z objawem, wewnętrzną konliktowością i zintrojektowanymi matrycami relacji
z obiektami znaczącymi oraz na korygowanie rozwojowych deicytów.
Zróżnicowana typologia dysfunkcjonalnych osobowości (np. obsesyjno-kompul-
sywnej, borderline, zależnej, narcystycznej), perfekcjonizm, a szczególnie silny lęk,
713162136.029.png 713162136.030.png 713162136.031.png 713162136.032.png 713162136.033.png 713162136.034.png 713162136.035.png 713162136.036.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin