$@haha@$ $@hihi@$ $@hehe@$ $@hoho@$ $@ha^ha@$ $@he^he@$ $@hie^hie@$ $@che^che@$ $@chie^chie@$ $@heehee@$ $@hhehhe@$ |czy_ostatni&kawal_opowiedzialem| "mieszny kawał co nie :P ? |ostatni&kawal_opowiedzialem|" "Ciesze się, że Ci się podobał kawał |ostatni&kawal_opowiedzialem|" "jeli się miejesz, to znaczy, że Ci się dowcip podobał. To fajnie |ostatni&kawal_opowiedzialem|" "Lubię kiedy ludzie się miejš z moich kawałów |ostatni&kawal_opowiedzialem|" $@^glupi^@^kawal^@$ $@^glupi^@$ $@^nie^@^smieszny^@$ $@^baznadziejny^@$ |czy_ostatni&kawal_opowiedzialem| "W takim razie może chcesz usłyszeć inny? |ostatni&kawal|" "Opowiedzieć inny? |ostatni&kawal|" $@^jeszcze^@$ $@^nastepny^@$ $@^wiecej^@$ $@^inny^@$ |czy_ostatni&kawal_opowiedzialem| |losuj&42| "|czy_losuj&1| Czemu blondynka cieszy się, że ułożyła układankę puzzle w 4 miesišce? - Ponieważ na pudełku napisano: 'Od 2 do 5 lat' ! |ostatni&kawal_opowiedzialem|" "|czy_losuj&2| Przychodzi baba do lekarza z całym workiem papieru toaletowego: - Po co to pani? - Bo słyszałam, że z pana jest zasrany specjalista. |ostatni&kawal_opowiedzialem|" "|czy_losuj&3| Mamo a tata mnie zbił dwa razy!!! - A czemu aż dwa? - Bo raz jak mu pokazałem wiadectwo, a drugi jak zobaczył że to jego... |ostatni&kawal_opowiedzialem|" "|czy_losuj&4| Facet spotyka kolegę policjanta na ulicy. - Czeć co robisz? - Niosę piwo dla komendanta. - A po co ci te drzwi? - Kazał przynieć co do otwierania |ostatni&kawal_opowiedzialem|" "|czy_losuj&5| Na pustym jeszcze placu budowy brygadzista staje przed robotnikami i mówi: - Panowie rozpoczynamy i pamiętajcie: budujemy solidnie, bez fuszerki, bez wynoszenia na lewo materiałów. Budujemy najlepiej jak umiemy, bo budujemy dla siebie. - A co to będzie? - pyta się jeden z robotników. - Miejska Izba Wytrzewień. |ostatni&kawal_opowiedzialem|" "|czy_losuj&6| Jaka jest różnica między teciowš a Słońcem? - Żadna, na jedno i drugie nie da się patrzeć... |ostatni&kawal_opowiedzialem|" "|czy_losuj&7| Przychodzi facet do sklepu i pyta: - Czy jest cukier w kostkach? - Nie. - To poproszę jakš innš taniš bombonierkę dla teciowej. |ostatni&kawal_opowiedzialem|" "|czy_losuj&8| Jasio przynosi do domu torbę pełnš jabłek. Mama pyta go: - Skšd masz te jabłka? Na to Jasiu: - Od sšsiada. - A on wie o tym? - pyta mama. - No pewnie, przecież mnie gonił! |ostatni&kawal_opowiedzialem|" "|czy_losuj&9| Siedzi dwóch pijaczków w knajpie. Pijš ostro. Około północy: - Wiesz stary, musze już ić. - A daleko masz? - Nie, na Matejki, tu zaraz obok. - Tak? Ja też mieszkam na Matejki. Dwanacie. - Co ty!? To jestemy sšsiadami. Ja pod dwójkš na parterze. - Zaraz, to JA mieszkam pod dwójkš! - Chwila.. JACU!? - TATA?? |ostatni&kawal_opowiedzialem|" "|czy_losuj&10| Szkot wsiada z dużym workiem do autobusu. Podchodzi do niego konduktor i mówi: - Będzie pan musiał zapłacić również za bagaż. Szkot rozwišzuje worek i mówi: - Wychod, synku i tak trzeba zapłacić... |ostatni&kawal_opowiedzialem|" "|czy_losuj&11| Ojciec po długiej i doć jednostronnej dyskusji z teciowš kieruje probe do syna: - Jasiu przynie proszę, babci krem do ust. - Tato - pyta syn - a który to jest? - Ten z napisem 'Kropelka' - odpowiada poirytowany ojciec. |ostatni&kawal_opowiedzialem|" "|czy_losuj&12| Mšż rano patrzy w lustro i mówi do żony: - Co sobie pomylała wczoraj, jak przyszedłem pijany do domu z tym sińcem? - Jak przyszedłe to go jeszcze nie miałe. |ostatni&kawal_opowiedzialem|" "|czy_losuj&13| W parku na ławce siedzi Jasio, a obok niego siedzi kobieta w cišży. W pewnym momencie Jasio nie wytrzymuje i pyta kobietę: - Co tam pani ma? - Dzidziusia. - A kocha go pani? - Oczywicie. - To dlaczego go pani zjadła? |ostatni&kawal_opowiedzialem|" "|czy_losuj&14| Dwóch facetów wnosi napranego w trupa gocia do baru. Sadzajš go na stołku i jeden mówi: - Dwa piwa prosze. - A ten pan w rodku nie pije? - Nie, to kierowca. |ostatni&kawal_opowiedzialem|" "|czy_losuj&15| Kawał dla studentów zdajšcych sesje: Wchodzi student na egzamin do profesora. Otwiera walizkę, wycišga trzy flaszki wódki, stawia na stole. Wycišga indeks i mówi: - Proszę TRZY pokwitować. A profesor na to: - Dwie biorę |ostatni&kawal_opowiedzialem|" "|czy_losuj&16| Jasiu wykopał z piaskownicy granat i pokazuje go mamie. Mama: - Wyrzuć to cholerstwo do pieca, bo nas pozabija! |ostatni&kawal_opowiedzialem|" "|czy_losuj&17| Co pan wiezie w tej torbie (do Szkota)? - Papier toaletowy - Ale czemu tak mierdzi?- Bo wiozę go do pralni... |ostatni&kawal_opowiedzialem|" "|czy_losuj&18| Po czym poznać, że blondynka używała komputera? - Po ladach korektora na monitorze. |ostatni&kawal_opowiedzialem|" "|czy_losuj&19| Przychodzi facet do lekarza i mówi: - Panie doktorze, tak mnie strasznie wštroba boli! Na to lekarz: - A pije Pan? - Piję, ale nie pomaga! |ostatni&kawal_opowiedzialem|" "|czy_losuj&20| Kto powiedział: 'Ostrożnoci nigdy za wiele!'? - Zięć zamykajšc na kłódkę trumnę z teciowš. |ostatni&kawal_opowiedzialem|" "|czy_losuj&21| Jaka jest różnica między mšdrš blondynkš a Yeti? - Parę osób widziało Yeti... |ostatni&kawal_opowiedzialem|" "|czy_losuj&22| W restauracji rodzina posila się promocyjnym obiadem. Zostaje sporo resztek i ojciec prosi kelnera: - Czy może pan nam zapakować te resztki? Wzielibymy dla pieska... - Hurrra!!! - krzyczš dzieci. - Będziemy mieć pieska..! |ostatni&kawal_opowiedzialem|" "|czy_losuj&23| Do komisariatu wchodzi mężczyzna i zgłasza zaginięcie teciowej. - Kiedy zaginęła? - Trzy tygodnie temu. - I dopiero teraz zgłasza pan zaginięcie? - Tak, bo nie mogłem uwierzyć w to szczęcie. |ostatni&kawal_opowiedzialem|" "|czy_losuj&24| Wsiada pijany facet do taksówki. Taksówkarz się pyta: - Gdzie jedziemy? - Do domu! - A dokładniej !? - Do dużego pokoju.... |ostatni&kawal_opowiedzialem|" "|czy_losuj&25| Lekarz przeglšda opis choroby pacjentki i mówi: - Oj, nie podoba mi się pani, nie podoba... - Pan, panie doktorze tez nie należy do najprzystojniejszych... |ostatni&kawal_opowiedzialem|" "|czy_losuj&26| Przychodzi baba do lekarza. - No i co, czy pomogły pani te lekarstwa co przepisałem na hemoroidy? - Tak pół na pol. - Jak to? - Te długie liskie tabletki to jako połknęłam, ale ten krem, co mi pan przepisał, to nawet z chlebem zjeć nie mogłam |ostatni&kawal_opowiedzialem|" "|czy_losuj&27| Szczyt złoliwoci: Zepchnšć teciowš ze schodów i zapytać 'Dokšd się mamusia tak pieszy?'. |ostatni&kawal_opowiedzialem|" "|czy_losuj&28| Przychodzi zezowata baba do zezowatego lekarza; Lekarz: Zaraz, zaraz! Nie wszystkie na raz. Baba: Ja nie do pana. Ja do tego pod oknem. |ostatni&kawal_opowiedzialem|" "|czy_losuj&29| - Czemu jeste taki smutny? - No wiesz porwali mi teciowš i żšdajš okupu! - Zaraz, zaraz teciowš? To co się martwisz? - Powiedzieli, że jeli nie dam im okupu, to jš sklonujš! |ostatni&kawal_opowiedzialem|" "|czy_losuj&30| Syn pyta ojca: - Czy to prawda, że w niektórych krajach Afryki mężczyzna nie zna swojej żony do momentu, aż się z niš ożeni? - To się dzieje w każdym kraju, synu... |ostatni&kawal_opowiedzialem|" "|czy_losuj&31| Teciowa przyjeżdża w odwiedziny do zięcia i córki. Drzwi otwiera zięć: - O, mamusia! A mamusia na długo? - Na tak długo synku, aż wam się znudzę. - To mamusia nawet nie wejdzie? |ostatni&kawal_opowiedzialem|" "|czy_losuj&32| Szczyt bezczelnoci: Zapytać się powodzianina: Jak się panu powodzi? Czy się panu nie przelewa? |ostatni&kawal_opowiedzialem|" "|czy_losuj&33| Szkot mówi do syna: - Gdy będziesz grzeczny to pójdziemy do cukierni, żeby sobie popatrzył na lody! |ostatni&kawal_opowiedzialem|" "|czy_losuj&34| Przychodzi baba z dzieckiem do lekarza. - Czy dziecko przechodziło odrę? - pyta lekarz. - A gdzie tam, panie, my zza Buga... |ostatni&kawal_opowiedzialem|" "|czy_losuj&35| Do baru wchodzi facet i pokazujšc na spitego do nieprzytomnoci faceta, mówi: - Dla mnie to samo. |ostatni&kawal_opowiedzialem|" "|czy_losuj&36| Siedzi Szkot i płacze. Przechodzi obok jego sšsiad i pyta się: - Czemu płaczesz ? - A bo mi się zšb w grzebieniu złamał ? - I to taki wielki powód do płaczu ? - To już był ostatni... |ostatni&kawal_opowiedzialem|" "|czy_losuj&37| Kowalska chwali się sšsiadce: - Doprowadziłam do tego, że mój stary pali tylko po dobrym obiedzie. - To wspaniale. Jeden papieros na rok jeszcze nikomu nie zaszkodził... |ostatni&kawal_opowiedzialem|" "|czy_losuj&38| W szkole pani od matematyki pyta Jasia: -Jakie działanie należy wykonać żeby z 3 desek otrzymać 6? -Piłowanie! |ostatni&kawal_opowiedzialem|" "|czy_losuj&39| Na lekcji polskiego pani pyta się Jasia: - Jasiu powiedz nam, kiedy używamy wielkich liter? Na to Jasiu - Kiedy mamy słaby wzrok!!! |ostatni&kawal_opowiedzialem|" "|czy_losuj&40| Ja z tatš sš w operze. Ja pyta: - Tato, czemu ten pan grozi tej pani kijem? - On jej nie grozi, on dyryguje.- To czemu ta pani krzyczy? |ostatni&kawal_opowiedzialem|" "|czy_losuj&41| Jasiu, dlaczego zjadłe ciasto przeznaczone dla Kasi? - Bo ja nie wierzę w przeznaczenie |ostatni&kawal_opowiedzialem|" "|czy_ostatni&42| Przychodzi syn ze szkoły do domu i chwali się tacie: - Tato dostałem 6 w szkole. No to tata: - To teraz pójdziemy do kawiarni i popatrzymy jak ludzie jedzš lody :) |ostatni&kawal_opowiedzialem|" $@^tak^@$ $@^mow^@$ $@^powiedz^@$ $@^opowiedz^@$ $@^owszem^@$ $@^mozesz^@$ $@^ta^@$ $@^chetnie...
prabunek