{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {99}{191}T�umaczenie: vv88 {235}{311}Hildo, przykro mi, ale to moje|ostatnie mycie g�owy. Musz� i��. {314}{400}Betty, powoli. Podoba mi si� tak na ostro,|ale tylko w weekendy. {403}{448}Je�li wiesz co mam na my�li. {530}{608}Przepraszam, Sammy, ale musz� i��.|Martwi� si� o prac�. {611}{643}Ciociu Betty, nic si� nie martw {646}{720}Nie p�jd� do szko�y, zostan� w domu|i pomog�. {723}{798}Nie po to haruj�, �eby zarobi� pieni�dze|na twoj� prywatn� szko��, {801}{848}�eby� nie zosta� do niej przyj�ty,|poniewa� jeste� zbyt g�upi, {850}{876}bo opuszcza�e� szko�� publiczn�. {879}{974}Prosz�, drogie panie. Kawusia i co� s�odkiego|na koszt salonu. {976}{1034}Sammy, Betty powiedzia�a ci o awansie? {1036}{1068}Nie, jakim awansie? {1071}{1158}No tak. Zosta�am felietonistk� w "Modzie" {1160}{1228}ale nie martwcie si�,|nied�ugo znowu b�d� asystentk� {1230}{1262}Mija, nie m�w tak {1264}{1312}Usi�d�. Taka prawda. {1315}{1367}Nasz pierwszy felieton nied�ugo|p�jdzie do druku, {1369}{1414}a ja jako jedyna nic nie zaproponowa�am. {1417}{1539}W dodatku Matt odrzuca wszelkie moje pomys�y|i uprzykrza mi �ycie. {1541}{1577}Wiesz, �e robisz mi krzywd�, prawda? {1580}{1627}Matt to rozpieszczona suka. {1630}{1653}- Mija!|- Mamo. {1655}{1701}Przepraszam. Chc� tylko powiedzie�, {1703}{1742}�e ka�dy jest s�odki, kiedy jest zakochany {1745}{1779}ale je�li dzieje si� co� z�ego {1781}{1833}to wtedy osoba pokazuje swoje prawdziwe oblicze. {1835}{1878}Ju� nie wiem jaki on jest naprawd� {1881}{1905}Nie wiem czy o tym wiecie, {1908}{1972}ale obecnie pracuj� w modowym biznesie. {1977}{2020}- Co?|- A no tak. {2023}{2099}Remontuj� apartament Evana Granta|w West Village. {2102}{2131}Evana Granta? {2134}{2165}Projektanta Dolce & Gabbana, {2168}{2226}kt�ry przywr�ci� futerkowe kaptury? {2229}{2275}To musi by� on.|S�ysza�em jak m�wi� przez telefon, {2277}{2354}�e odchodzi z Dolce do Gucci. {2392}{2440}- Co?|- To powinna by� tajemnica, prawda? {2442}{2481}Nikt nie powinien o tym wiedzie�. {2500}{2560}B�d�my szczerzy. Kogo to obchodzi? {2563}{2594}Sammy. {2597}{2671}Je�li mog�abym jako pierwsza opublikowa� wywiad {2673}{2716}z nowym dyrektorem kreatywnym Gucci, {2718}{2763}to wiesz co to znaczy�oby dla mnie w pracy? {2766}{2840}M�g�bym pom�c zorganizowa� z nim spotkanie,|�eby� mog�a go o to zapyta�. {2851}{2881}Tak. {2884}{3011}Betty, Sammy obieca� mi "pom�c"|z krzes�ami do salonu... dwa miesi�ce temu. {3014}{3054}Widzisz je gdzie� tutaj? {3056}{3098}Cokolwiek m�g�by� zrobi�, Sammy {3100}{3140}to naprawd� by pomog�o. {3143}{3194}Wiele ludzi ustawia si� w kolejce|za moj� prac�. {3197}{3290}Nie chc� im tego u�atwia�. Dzi�ki. Cze��! {3314}{3359}O m�j bo�e. Wilhelmina ze�wiruje. {3361}{3412}Claire i dziadziu� Hartley odrzucili|sesj� w klubie "Cotton". {3414}{3479}Teraz ma�y Hartley nagle|zwo�uje zebranie redaktor�w. {3482}{3560}- Cze�� wam.|- Nienawidz� ci�. {3563}{3656}Tak si� ciesz�, �e mog�em zobaczy�|ostatni� �yj�c� ma�pk�-zabawk� monchichi {3658}{3716}tocz�c� si� na zebranie, na kt�rym|powinienem by� ja. {3729}{3813}Strasznie si� dzi� nad sob� u�alasz.|O co� tu chodzi. {3815}{3873}O m�j bo�e! Wszystkiego najlepszego! {3900}{3962}Nie gadamy o tym. Rozumiesz? {3964}{4010}Jeszcze jedno zdanie i g�owa si� potoczy. {4013}{4091}�adna blond g��wka,|kt�ra nie ma naturalnego nosa. {4105}{4153}Wredny. {4162}{4248}Sorki, Betty, ale zawsze tu siedz�.|Pami�tasz? {4341}{4408}Okej. Matt? {4425}{4461}Jest tu jeszcze jakie� krzes�o? {4463}{4509}Tak. Poprosi�em o jedno dla ciebie. {4512}{4560}To wszystko co mieli. {4563}{4602}Pufa? {4975}{5010}Wszystko tam w porz�dku? {5013}{5070}Tak. Nic mi nie jest. {5073}{5137}Jak to mo�liwe, �e Betty jest|redaktorem magazynu o modzie? {5140}{5190}To tak jakbym ja by� redaktorem {5192}{5286}magazynu o mechanice albo ty by�aby�|redaktorem... w magazynie. {5289}{5332}Ogarnij si�. {5334}{5384}Czekaj. W�a�nie wymierzy�e� mi policzek. {5386}{5430}Przynajmniej by�e� brany pod uwag�|do tej pracy. {5433}{5490}Mnie tutaj nikt nie traktuje powa�nie. {5492}{5544}Cholera. W�a�nie sprawi�e�, �e zacz�am|my�le� o w�asnym �yciu. {5546}{5619}Nie ma sesji w klubie "Cotton", wi�c|na artyku� otwieraj�cy numer {5622}{5668}- b�d� potrzebowa�...|- Poczekaj. Przepraszam. {5670}{5717}Powiedzia�e� "artyku� otwieraj�cy"? {5719}{5757}Tak, to w�a�nie powiedzia�em. {5759}{5818}B�d� zbiera� tematy ca�y dzie�.|Potrzebuj� dobrych pomys��w. {5820}{5890}Ale nie my�lcie rozrzutnie, okej?|Bud�et ma oko�o... {5892}{5950}Betty, mo�esz teraz nie smsowa�? {5952}{6011}Tak. Nie, przepraszam.|To zwi�zane z prac�. {6013}{6064}Wiecie co? My�am dzi� rano g�ow� facetowi {6066}{6120}i powiedzia�, �e mo�e b�dzie mia�|dla nas temat. {6185}{6223}To nie by�o jakie� odra�aj�ce mycie. {6226}{6279}Moja siostra ma zak�ad fryzjerski|i by�a bardzo zaj�ta, {6281}{6338}wi�c potrzebowa�a mojej pomocy.|Jestem jej siostr�, mia�am odm�wi�? {6340}{6390}Dobra, przesta�. Czujemy si� niezr�cznie. {6392}{6475}Wi�c przychod�cie do mnie je�li tylko|b�dziecie mie� pomys�, dobra? Ruszamy. {6501}{6603}Matt. Matt. Matt. {6605}{6630}Tak? {6632}{6714}My�l�, �e by� mo�e mam temat.|Ca�kiem niez�y. {6716}{6799}Nic osobistego, ale nie mog� zanie��|Wilhelminie "by� mo�e". Dzi�kuj�. {6802}{6846}Wiem, wiem, ale wiesz co? {6848}{6935}Spos�b w jaki to powiedzia�e�, odczu�am|jako co� osobistego {6938}{6968}i doceni�abym je�li... {6970}{7027}- Przesta�.|- Matt. {7053}{7110}Pr�buj� utrzyma� moj� posad� tak samo jak ty. {7112}{7142}Nie wiem czy zdajesz sobie z tego spraw�, {7145}{7217}ale twoja "ONZ-katastrofa", postawi�a|nas oboje w niekorzystnym �wietle. {7219}{7288}Kt�re z nas robi z tego co� osobistego? {7403}{7490}S� tacy zakochani. To odra�aj�ce.|Te� tak chc�. {7492}{7573}We� to sobie. Ja chc� tylko jej posad�. {7575}{7635}Mamy obsesj� na punkcie Betty? {7638}{7691}Tak i to m�cz�ce. {7693}{7724}Wiem, przepraszam, {7726}{7814}ale ta psychodeliczna, nieprzystosowana|zabawka �yje moim marzeniem. {7816}{7878}Czy ja pozwoli�abym komu� �y� moim marzeniem? {7880}{7930}Czy mo�e znalaz�abym spos�b... {7932}{7989}�eby to odebra�? {8057}{8131}Nigdy nie my�la�em o zniszczeniu kogo�...|dla mnie samego. {8133}{8195}To si� nazywa niska samoocena. {8220}{8266}Nie mog� uwierzy�, �e jeszcze si�|nie zagoi�o. {8268}{8302}Jak mocno go uderzy�e�? {8305}{8371}Wygl�da jakby jego skro�|odda�a mi dwukrotnie. {8374}{8422}O nie. {8448}{8498}Widz� ci�, Danielu. {8527}{8552}Nienawidz� tego nowego biurka. {8555}{8620}Nie powiniene� by� teraz na spotkaniu|grupy wsparcia? {8622}{8655}Danielu, to prawda? {8657}{8685}Nie chcia�em i��, dobra? {8687}{8773}Jaka� smutna grupa �a�obnik�w nie pomo�e|mi doj�� do siebie po �mierci Molly. {8776}{8814}Nie tego teraz potrzebuj�. {8817}{8905}Czego? Wsparcia, pokierowania? {8907}{8990}Troski, podzielenia si� do�wiadczeniem.|Kt�ra z tych rzeczy jest problemem, Danielu? {8993}{9070}Dajcie spok�j. �apiecie mnie w pu�apk�|swoimi s�owami. {9072}{9137}Danielu, takie zachowania|nie mog� si� wi�cej powtarza�, {9139}{9231}nawet jakbym bardzo chcia�a,|�eby� uderzy� Matta ponownie. {9233}{9273}Jest kolejne spotkanie dzi� popo�udniu. {9275}{9393}Je�li dowiem si�, �e ci� tam nie b�dzie,|to zanios� ci� tam sama. Rozumiesz? {9497}{9537}Betty, wiedzia�a�, �e rozmowy redaktor�w {9540}{9593}s� przekierowywane do asystent�w|podczas zebrania? {9595}{9646}Tak. Odbiera�am je, gdy pracowa�am dla Daniela. {9649}{9746}Pami�tasz jakie to jest irytuj�ce?|Zaczekaj na rozmow� ze swoj� �adn� siostr�. {9748}{9855}Kiedy sko�czysz pods�uchiwa� telefony Betty,|przynie� mi kaw�. {9939}{9980}Hildo, dosta�a� mojego smsa? {9983}{10046}Dosta�am. Zadzwoni�am do Sammy'ego i wiesz co? {10049}{10106}G�upkowi si� uda�o. {10108}{10144}Nie! Zrobi� to? {10147}{10251}Dla ciebie: wa�ne spotkanie|z wielkim projektantem dzi� o 16. {10254}{10293}Dla mnie: nic. {10295}{10374}Dzi�! Co?! Co wspaniale! {10377}{10450}Hildo, je�li zdob�d� ten temat,|to b�d� mog�a umie�ci� go w tym numerze. {10484}{10533}Co to by�o? Bekn�a� na mnie? {10536}{10591}Nie. Nie mam poj�cia co to by�o. {10594}{10625}Wiesz co masz zrobi�, prawda? {10627}{10726}P�jdziesz do biura Matta i rzucisz mu to|w jego rozpieszczon�, parszyw� g�b�. {10728}{10812}Nie ma mowy, Jose. Zatrzymam to dla siebie. {10814}{10876}Je�li chc� zatrzyma� posad�,|to musz� obej�� Matta. {10878}{10917}Wyrazi� si� jasno. {10919}{10972}Dobra. Napisz� ci adres w smsie.|Musz� ko�czy�. {10975}{11044}Okej. Dzi�ki! Dzi�ki! Dzi�ki, Hildo!|Kocham ci�! {11047}{11085}Najwy�szy czas. Pr�buj� znale�� kogo� {11087}{11124}na zast�pstwo kelnera w restauracji. {11127}{11192}Nie! Nie! Ja mog� to zrobi�. {11194}{11245}- Co? - No tak.|- Nie. - Dlaczego? {11250}{11302}Powiedzia�em, �e potrzebny mi kelner, nie ty. {11305}{11347}Papi, poczekaj. {11349}{11411}Naprawd� potrzebuj� pieni�dzy,|�eby zabra� Justina z tej okropnej szko�y. {11414}{11521}Obiecuj�, �e wykonam dobrze t� prac�.|�atwizna. {11533}{11595}- Dobrze. Dla Justina.|- Tak. {11597}{11664}Przyjd� wcze�niej, �eby mogli ci� przeszkoli�. {11676}{11776}Prosz�, papi. Wiem jak zbiera�|brudne talerze ze sto�u. {11868}{11949}Mizrahi show, linia kosmetyk�w Cindy|Crawford. {11951}{12021}Przenios�am si� w czasie? Czy to lata '90? {12024}{12061}W�a�ciwie, to dzieje si� teraz... {12063}{12154}Nie dawaj mi tych beznadziejnych temat�w,|�eby zast�pi� nimi moj� anulowan� sesj�. {12156}{12205}Wiem, �e moda nie jest twoj� mocn� stron�, {12207}{12258}ale przynajmniej m�g�by� lepiej udawa�. {12312}{12353}Sko�czyli�my. Wyno�cie si�. {12447}{12532}Prosz� daj mi jakie� dobre wiadomo�ci.|Ten dzie� nie nale�y do udanych. {12534}{12623}Teraz b�dzie. Znalaz�em Connora. {12626}{12682}Masz ochot� na wycieczk� na Bermudy? {12751}{12786}Jedziesz tam teraz? {12788}{12833}Co zamierzasz zrobi�? P�j�� tam i powiedzie�: ...
kitdeluca