{4638}{4803}Popatrzmy, wieża na b2.|I bum. {5240}{5345}Hej ty, w garniaku.|Pomyliłe chyba osiedla. {5345}{5446}- Bardzo zabawne.|- Tym razem ci daruję. {5447}{5545}Tak samo jak wczoraj.|Następnym razem skopie ci dupę! {6640}{6867}- Dzień dobry, wyglšda szef wietnie.|- Dlatego cię kocham, najlepszy kłamca w Nowym Jorku. {6867}{6947}- Dzień dobry, Panie Shaw.|- Wszystko gotowe na przyjęcie. {6947}{7052}Te 77 szampanów i 77 Savignon. {7054}{7102}- Bardzo dobrze.|- Jeli mogę co powiedzieć... {7102}{7204}Co doradzić.|To proszę wybrać się z tš sekretarkš. {7204}{7354}- Jej wymiary, w biucie to 86.|- Zupełnie zapomniałem, że taka z niej laska. {7354}{7537}Muszę to powiedzieć.|Nie wiem co ja bym bez ciebie zrobił. {7537}{7639}Mam na oku parę inwestycji.|Sieć barów i hoteli. {7639}{7730}Nie szukałem wspólników,|ale to może pomóc rozwišzać twoje problemy. {7730}{7877}Jeli mówi pan poważnie,|to wchodzę w to. {7919}{8002}- Josh, jeszcze jedno.|- Słucham? {8002}{8048}Szach i mat. {8144}{8211}Dzień dobry Manuel.|Co słychać? {8211}{8290}- Masz jakie dobre wieci od ochrony?|- Nie za bardzo proszę pana. {8291}{8367}Pies tak ujadał w nocy, że uruchomił|wszystkie alarmy w autach na parkingu. {8368}{8423}- Dzień dobry Josh.|- Witam Rose. {8423}{8542}- Jak minšł weekend?|- Cóż, dobrze, byłem tutaj całš noc. {8542}{8598}- Pilnujšc czy nikt nie próbuje nas okrać.|- Jeste pracoholikiem. {8599}{8631}To cały ja. {8633}{8703}- Panie K.|- Czeć. {8704}{8796}Moja umowa o prace niedługo wygasa,|powinnam dostać nowš. {8796}{8958}- Ok, a mogę najpierw co zjeć.|- Słyszałam, że szykujš zwolnienia w całym kraju. {8958}{9053}Dobrze, porozmawiaj z Willem,|on powinien co wiedzieć, to jego broszka. {9053}{9139}Próbowałam.|Spławił mnie. {9213}{9264}Ross, jak zamówienia. {9264}{9306}- Dzień dobry|- Witam Kwan. {9306}{9493}- Mamy z 47/14 i 43/99|- A Jims i bliniacy lubiš extra magnolie. {9493}{9703}- Pan Koswel, jest bardzo skrupulatny.|- Przysłali auto pana Hightowera, 3 dni przed terminem. {9703}{9772}- Pana Hightowera|- Josh, na słowo. {9773}{9899}W tej chwili.|Już się robi szefie. {9902}{9987}Więc gdzie jest Charlie|Nie widzę go przy swoim biurku. {9987}{10118}- Mylę, że szuka pana Collina|- Nonsens Pan Collin jest u fizjoterapeuty. {10118}{10169}Masz 3 minuty. {10273}{10351}- Mam do ciebie sprawę.|- O cholera. {10351}{10508}To delikatna sprawa, tak jak by|poszła do baru się napić, a ja bym cie krył. {10508}{10592}- Przepraszam, ale nie wiem o co ci chodzi.|- Więc jak zgadzasz się? {10592}{10662}- Zgadzam się na co?|- Na zrobienie mi przysługi, no wiesz. {10662}{10807}- Nie wiem.|- Mam ochotę skoczyć na lunch, zerknij na moje biuro. {10807}{10961}- Dobra, ale uczę się do egzaminu.|- Czekaj... Słyszała? {10976}{11141}To jest bzyczenie. Hej cisza.|Wszyscy zamknšć się! {11177}{11334}Kto bzyczy.|Jest krótkie i stłumione, ale słyszę. {11334}{11419}- No już z życiem. Kto to?|- Kto tak do cholery bzyczy? {11419}{11509}To ja, mama dzwoniła,|miałem na wibracji. {11509}{11614}Josh nic się nie stało, to tylko nasz|nowy konserwator windy. {11614}{11720}- Ja go nie zatrudniłem.|- To dobry chłopak z południowej Indiany. {11721}{11784}Więc daj mu szansę. {11784}{11874}To dla mnie przyjemnoć Panie Kovac.|Pracowałem przez ostatnie 3 lata w Big K. {11874}{12017}- A teraz jestem gotowy na pierwszš ligę.|- Big K, co to jest, nie jestem na czasie. {12017}{12158}- To co w stylu burger kinga tuż za rogiem.|- Dobrze panie Dev'Reaux proszę za mnš. {12158}{12268}Wiesz że firma jest warta 5 600 000 $? {12268}{12339}To największa firma w stanach.|Mamy najlepszych ludzi. {12339}{12511}Najbardziej zaawansowane systemy bezpieczeństwa.|Monitoring 24h, wykrywa zmiany w wideo. {12511}{12624}- A wiesz co tak naprawdę się liczy?|- Biali gocie. {12624}{12756}Moi pracownicy, sš zawsze gotowi|do pracy 7 dni w tygodniu. {12756}{12932}- Więc bez telefonów, iPhone, BlackBerry...|- BK też miał regułę, zakazu seksu w łazience. {12932}{13054}- Tak samo jak z tym telefonem prawda?|- Nie, to nie jest to samo. {13054}{13171}Dlatego że fiuta musisz zabrać ze sobš do pracy,|a telefon możesz zostawić w domu. {13171}{13322}Więc nie ukrywasz nic w kieszeniach,|ani miedzy nogami lub w odbycie. {13322}{13513}- Bo w końcu to znajdę.|- W Big K nigdy nie zaglšdali pod jaja. {13513}{13747}Jak by pan chciał jakie, płyty z|Puerto Rico lub mohito, to moja działka. {13747}{13877}- Jak idzie.|- Mamy dodatkowych 15 goci. {13877}{13974}- Gdzie jest Charlie? Ma moje cygara.|- Mylę, że się relaksuje u fizykoterapeuty. {13974}{14058}- Dam znać jak tylko go zobaczę.|- Dziękuję. {14058}{14119}- Hej Lester.|- Witam. {14119}{14218}Co jest niewidoczne i|pachnie jak robaki? {14271}{14363}- Słyszelimy to już.|- Miłego dnia w szkole. {14363}{14456}Dzień dobry, Panie Hightower. {14456}{14586}Pana samochód ten z Kairu,|Przyszedł 3 dni przed terminem. {14586}{14727}Wydaje mi się,|że już jest w drodze z lotniska. {14727}{14819}Dziękuję,|kochanie idziemy. {14927}{15056}- Ten facet jest z prostytutkš.|- Dyskrecja to tu podstawa, panie Dev'Reux. {15056}{15221}- Jasne, jasne, a jak z napiwkami.|- Nigdy nie bierzemy napiwków w Tower. {15221}{15246}Charlie. {15346}{15472}Masz 20 minut opónienia.|Gdzie sš cygara? {15472}{15585}Odbija mi.|W czym mogę pomóc? {15608}{15738}- Co jest?|- Moja dziewczyna ma strasznie ciasnš cipkę. {15738}{15951}Była tak sucha. Taka ciasna, sucha szparka.|Po prostu nie mogę, to mnie zamęczy. {15951}{16177}- Nie mów o tym w hotelu.|- Rozmawiałem z Wujkiem Martym. {16177}{16276}Ty tu pracujesz.|Simone skręci ci kark. {16276}{16322}Co takiego?|Słyszałe co powiedziałem? {16322}{16424}- Simon cię zwolni.|- Simone mnie nie zwolni? {16424}{16507}- Mam czerwone kwiaty.|- Czerwone kwiaty? {16507}{16591}Tak, China Moon,|W kilka sekund, skrusze jej serce. {16591}{16717}Pierwszš rzeczš jakš zobaczy będzie|co pozytywnego i tak mnie zapamięta. {16731}{16766}Pani Jin! {16812}{17051}Pani Jin, mam nadzieję,|że się pani spodobajš. {17066}{17126}Dla pani wszystko. {17269}{17342}Widziałe ten umiech. {17411}{17509}- Chciałe mnie widzieć?|- Tak. {17509}{17661}Fitzhugh nie chce odejć.|Nie mamy wyboru, musimy go zmusić. {17661}{17747}Jeżeli zagrozi procesem,|to powiemy żeby najpierw pomylał o rodzinie. {17747}{17839}- Dlaczego mi to mówisz?|- Josh to jest twoje zadanie. {17839}{17977}Nakaz eksmisji od rana.|Proszę. {18118}{18231}Pan Fitzhugh, tu Josh Kovac. {18451}{18564}- Witam Josh, Jeste sam?|- Tak. {18816}{18941}Widziałe notowania na giełdzie?|Zdobylimy 106 punktów. {18941}{19024}- To robi wrażenie.|- Dlaczego? {19024}{19148}Nie wiesz, a ja wiedziałem,|dlatego dostałem dobra pracę. {19149}{19246}Panie Fitzhugh, wie pan, że to mieszkanie|należy teraz do banku. {19247}{19424}- Musi je pan natychmiast opucić.|- Powiedziałem dzieciom że to zabawa w biwak. {19424}{19533}Tak im wyjaniłem wszystkie|sprzedane rzeczy z pokoju. {19533}{19648}Na szczęcie moje dzieci|sš teraz z matkš. {19648}{19756}Oprócz przyjaciół nie mam nic|ale i ci się wykruszajš. {19756}{19884}- Proszę pana, jutro zajmie się tym policja.|- Byłem kim przez 20 lat. {19884}{20078}Teraz nie mam nic. Mam ić do noclegowni?|Nie no super lokum. {20078}{20236}- Co z twojš rodzinš?|- Zainwestowałem ich kasę, nie rozmawiajš ze mnš. {20236}{20359}Spałbym w samochodzie.|Ale zabralicie go 3 miesišce temu. {20359}{20474}Więc jak widzisz muszę tu zostać.|Bo nie mam dokšd pójć. {20474}{20556}To jest nielegalne.|Popełniasz przestępstwo. {20556}{20599}Wiem o tym. {20717}{20857}Wiesz że jutro przychodzš mechanicy? {20879}{21001}Windy będš wyłšczone. {21001}{21119}Ci z banku będš musieli przyjć kiedy indziej. {21429}{21489}Hey!|Mr Kovacs. {21507}{21558}Pan Shaw. {21579}{21756}- Ten kole ma własnš wyspę, czy to nie extra.|- Przepraszam za niego on jest tutaj nowy. {21756}{21833}Już go znam Josh. {21836}{21954}Powiedzmy, że poprosiłbym cie o hamburgera,|z extra serem, co powiesz? {21954}{22092}Tylko że ja lubię te z tym zielonym w rodku.|Sprzedajš je tylko w jednym miejscu. {22092}{22186}- Wiesz, tam w centrum.|- Już biegnę. {22186}{22375}- Z mięsem estardoradita|- Wszystko dla szefa. {22403}{22477}- Josh, pamiętaj.|- To ja go zatrudniłem. {22477}{22645}- Tak, to prawda.|- Jeszcze jedno, wolę własne hot dogi, jak każdy. {22646}{22792}Może i mam prywatnš wyspę,|ale jestem zwykłym człowiekiem, takim jak Josh. {22793}{22892}- Jestemy z tego samego osiedla.|- To prawda bylimy sšsiadami. {22893}{23022}A ja byłem prawdziwym rozrabiakš,|lubiłem dobrze się zabawić. {23023}{23191}- Nie pozwól bym o tym zapomniał.|- Jasne szefie. {23216}{23399}- Możesz lecieć masz do jutra wolne.|- Dziękuję szefie. {23502}{23598}Dokšd się wybieramy Josh?|Musimy się zabawić. {23598}{23654}Musimy być tutaj za 9 godzin. {23654}{23739}Pamiętasz, jak poszlimy|do baru na Times? {23739}{23874}- I prawie umarłem.|- To jaki twój pijacki wymysł z przed 6 lat. {23875}{23938}Jeste w błędzie. {23938}{24131}Kto był pół nagi i tańczył na Broadwayu|zatrzymujšc turystów? {24131}{24249}- To niedorzeczne, nigdy tak nie było.|- Czekałem żeby ci powiedzieć, Josh. {24250}{24336}- To będzie ostatni miesišc w tej robocie.|- Co? {24336}{24458}Za kilka miesięcy lecę do San Diego.|Spędzić trochę czasu na deszczu. {24458}{24593}Idę do przodu nie oglšdajšc|się za siebie. {24593}{24734}To wietnie, naprawdę.|Będzie nam ciebie brakować. {24734}{24813}- Ja mylę, Josh|- Jest autobus. {24813}{24952}Nie myl, że zapomnę jak tańczysz!|Mam wszystko tutaj! {24952}{25108}- Na pewno.|- Oczywicie Josh, do końca życia. {25416}{25564}- Dawaj tu swojš dupę z powrotem.|- Adios frajerze. {25564}{25686}Nie wciskam ci kitu,|Naprawdę nie znam żadnej Black Mari. {25686}{25764}- To włanie mnie wkurza.|- Mówiłem to ...
krzysiek1256