{9}{56}/Poprzednio w "Camelot"... {60}{177}- Nie jeste tu mile widziana, Morgano.|- Nauczyłam się więcej, niż mylisz. {181}{234}Utherze?|Sprowadcie pomoc! {238}{269}Merlinie! {273}{331}Król nie żyje.|Został zgładzony. {335}{430}- Cóż z tego?|- Jeste synem Uthera. {434}{481}Jestem córkš|i jedynš następczyniš Uthera. {485}{615}Działajšc w przymierzu,|zjednoczymy to królestwo. {619}{683}Kim ona jest? {687}{714}Nie wiem! {718}{784}Jestem jedynym spadkobiercš|tronu Uthera. {788}{861}Okażecie mi szacunek! {893}{1004}Jeli się stšd nie wyniesiesz,|rze będzie trwała. {1028}{1101}.:: GrupaHatak.pl ::. {1121}{1200}>> DarkProject SubGroup << {1256}{1387}{y:u}{c:$aaeeff}CAMELOT [1x02] The Sword and the Crown|Miecz i korona {1413}{1486}Tłumaczenie:|Igloo666 {3251}{3401}Wieczny odpoczynek racz im dać Panie,|a wiatłoć wiekuista niechaj im wieci. {3402}{3490}Wybaw mnie, Panie, od mierci wiecznej|w ów dzień straszliwy: {3492}{3633}kiedy będš poruszone niebo i ziemia,|gdy przyjdziesz sšdzić wiat przez ogień. {3652}{3706}Amen. {3806}{3860}Zaczekajcie. {3906}{3954}To moja wina. {3958}{3996}- Nie.|- Włanie, że tak! {3999}{4090}Niech to uczucie cię nie opęta.|Po to Lot jš zamordował. {4093}{4194}Wykorzystaj swe uczucia. {4224}{4325}Naprawimy to, lecz musisz|pozostać czujny. {4329}{4413}Musimy wracać do Camelotu. {4417}{4469}Nie. {4486}{4538}Nie! {4661}{4753}Chcę z niš zostać sam. {4851}{4930}To mój rozkaz.|Przygotujcie obronę. {4934}{5014}Powrócę przed zmierzchem. {5018}{5102}A teraz mnie zostawcie. {5654}{5788}- Ile osób zgładziłe tš klingš?|- Mylisz, że liczę? {5859}{5949}Znów mylisz o chłopcu, prawda? {5953}{6041}- Mylałam, że zrozumiał grobę.|- Dała mu szansę. {6045}{6123}Postšpiła uczciwie.|Przestań się wahać. {6127}{6255}- Była jego matkš.|- Ma jeszcze jednš, prawda? {6295}{6399}- Pamiętasz mierć własnych rodziców?|- Tak. {6421}{6500}Zabiłem ich. {6566}{6781}Będziemy opłakiwać trupa|czy więtować nasze przymierze? {6818}{6999}Wkrótce chłopiec zginie,|a tron będzie nasz. {7814}{7944}Musimy działać szybko.|Król Lot zaatakuje za cztery dni. {7948}{8090}Wzmocnijcie wszędzie obronę.|Więcej ludzi przy bramach. {8093}{8181}Sprawdzajcie każdego,|kogo nie rozpoznacie. {8185}{8235}Nikomu nie ufajcie. {8239}{8305}- Nie mamy takich sił.|- Zostawcie to mnie. {8307}{8422}Teraz waszym jedynym zadaniem|jest ochrona Artura. {8498}{8576}Strzeżcie swojego|przyszłego króla. {9256}{9330}- Cóż czynisz?!|- Przypatrywałe mi się. {9332}{9433}- A na to się nie godzę!|- Mogę to wyjanić. {9518}{9577}- Wyjaniaj zatem.|- Miałem sen. {9588}{9676}A może i wizję.|Widziałem, jak wychodzisz z morza. {9700}{9837}Wiem, co tu się wyprawia.|Nie dam ci się zniewolić. {9841}{9930}Co by się nie wyprawiało,|nie biorę w tym udziału. {9940}{10066}Szukałem tu samotnoci.|I nagle się pojawiła. {10112}{10180}Dlaczego samotnoci? {10184}{10269}Dopiero co pochowałem matkę.|Na pobliskim wzgórzu. {10273}{10414}Zamordowano jš wczoraj.|Możesz ić obejrzeć grób. {10531}{10612}- Jak zginęła?|- Zabił jš wojownik imieniem Lot. {10614}{10711}- Dlaczego jš zgładził?|- Bo zabiłem jego syna. {10713}{10831}Rozumiem.|Teraz będzie chciał zabić ciebie. {10851}{10955}Moi wujowie kiedy mu się postawili.|Zabił ich wszystkich. {10983}{11041}- Nie przestanie.|- Więc muszę być silniejszy. {11042}{11111}- Nie możesz.|- Muszę. {11249}{11332}A co do owego snu... {11343}{11409}Jak się zakończył? {11474}{11542}Nie pamiętam. {11552}{11608}/Arturze! {11694}{11745}To mój ojciec,|też miałem go za nieżywego. {11749}{11825}Muszę ić.|Wybacz. {11829}{11899}- Jestem Artur.|- Powodzenia, Arturze. {11912}{12008}- Lecz nie znam twego imienia.|- Owszem. {12155}{12211}Ojcze! {12274}{12408}- Mylałem, że również nie żyjesz.|- Porwali nas oboje. {12412}{12502}Udało mi się zbiec.|Zawiodłem twojš matkę... {12506}{12622}Nie, to ja|nie doceniłem Lota. {12633}{12733}Więc pomóż nam|pomcić jej mierć. {12752}{12888}Nie zawalczymy otwarcie,|lecz podstępem. {12912}{13010}Słuchajcie mnie,|a jej mierć nie będzie próżna. {15441}{15506}Gdzież jeste? {15793}{15883}Uther nie żyje,|lecz jest kto jeszcze. {15907}{15969}Jego syn. {16138}{16277}To żadna różnica.|Nie ma nic, a matka zabita. {16297}{16370}Jego wola walki|została złamana. {16551}{16624}Czas prawie nadszedł. {16663}{16721}Przysięgam. {16725}{16788}- Dzi wielka próba.|- Mówisz tak codziennie. {16789}{16834}Ta jest największa. {16838}{16925}- Wiesz, o czym on prawił?|- Nie, rzekł, żem ci potrzebny. {16929}{16991}- Jak zawsze.|- Nie wydaje mi się. {16995}{17073}Król to tylko idea. {17077}{17220}Jeli przekonamy do niej ludzi,|możemy jš urzeczywistnić. {17229}{17325}Leontes do nas dołšczy.|Ma potrzebny ekwipunek. {17327}{17420}- O czym ty mówisz?|- Jak mam się stać tš ideš? {17424}{17501}Czynišc to, co niemożliwe. {17642}{17744}Rzymianie wierzyli, że ta klinga|należy do Marsa, ich boga wojny. {17746}{17822}Dzięki, ale tę legendę|znam od dziecka. {17826}{17890}- Wtedy też nie dawałem jej wiary.|- Ileż już tam czeka? {17893}{17957}Nikt dokładnie nie wie. {17961}{18028}Dzi go wycišgniesz. {18032}{18135}- Powodzenia, bracie.|- Niemożliwe. {18137}{18224}- Zginšł każdy, kto próbował.|- Legenda mówi jasno. {18228}{18343}Kto wycišgnie miecz ze skały,|będzie królem całej Brytanii. {18347}{18414}A ten siedzi tam od stuleci.|Nikt tego nie dokonał. {18416}{18470}Skšd pewnoć,|że ja temu sprostam? {18476}{18579}Bo nikt nigdy|bardziej tego nie potrzebował. {18583}{18680}To twoja chwila.|Uwierz w siebie. {18725}{18781}- Jeli poćwiczę...|- Musisz to zrobić teraz! {18782}{18890}- Więc czemu sam tego nie uczynisz?|- To ty musisz włożyć w to siły! {18894}{18932}Masz siłę i bystroć. {18936}{19033}Lecz jeli nie spróbujesz,|nie jeste dla mnie królem. {19041}{19139}A wszystkie powięcenia|będš daremne. {19257}{19323}Mam pomysł. {19622}{19710}Gdzie się podziała?|Obudziłem się bez ciebie u boku. {19713}{19814}- Lubię poranne spacery.|- Zabierać dupska, gnidy. {19833}{19928}- I gdzież to spacerujesz?|- Po lesie. {19960}{20044}Wieć się rozeszła.|Zaznaczylimy naszš pozycję. {20047}{20118}- Wysyłajš nam podarunki.|- Odelij je. {20122}{20178}Za wczenie na podarki.|Nic nie zdobylimy. {20182}{20321}Na podarki nigdy za wczenie.|Ludzie wiedzš, kto obejmie tron. {20325}{20434}- Chcš okazać szacunek.|- Zasłużony po mierci chłopca. {20438}{20516}Zwiadowcy zameldowali,|że rano cwałował z Camelotu. {20520}{20617}- Już pierzchajš.|- Skšd ta pewnoć? {20621}{20683}Wiem, co strach|czyni z ludmi. {20687}{20780}Wypłoszymy te niedobitki|z ruin Camelotu. {20784}{20919}A potem uczcimy to naszym lubem|i zaczniemy przygotowania do koracji. {20923}{21028}Musisz przyznać,|jak wielce to ekscytujšce. {21076}{21154}Ekscytowałabym się,|gdyby planował bitwy, {21158}{21246}a nie ceremonie...|mój panie. {21314}{21415}Mój ojciec utrzymał koronę,|gdyż nie zgnuniał. {21419}{21524}Mam nadzieję, że nie będzie powodów|do podważenia naszego sojuszu. {21781}{21817}Gotowy? {21821}{21891}W jednoci siła. {22238}{22344}Szukam synów, Kaya i Artura.|Widziałycie ich? {22357}{22411}Jeste Ektorem? {22415}{22489}A pani jego matkš. {22495}{22608}Ja jedynie go narodziłam.|Twoja żona była jego matkš. {22612}{22735}- Przykro mi z powodu jej mierci.|- Dziękuję. {22748}{22868}Zawsze zastanawialimy się,|jak bardzo paniš przypomina. {22872}{22958}Zastanawialimy się, co by było,|gdyby pani po niego przybyła. {22963}{23010}Ale nigdy|do tego nie doszło. {23014}{23118}Zabroniono mi poszukiwań|i kontaktowania się z nim. {23122}{23157}/Jedziec! {23161}{23187}Rozumiem. {23191}{23245}Otworzyć wrota! {23249}{23356}- Cóż się stało?|- Kto próbuje wycišgnšć Miecz Marsa. {23360}{23416}Artur. {23476}{23556}To działa! {23625}{23665}Cišgnij, Kay! {23669}{23736}To oszustwo! {23768}{23835}To pomysłowoć. {24080}{24222}- Przygotuj sygnał.|- Szkoda drewna, nie wycišgnie go. {24232}{24291}Zmykaj stšd. {24603}{24663}Udało się! {25067}{25141}A podobno mielimy|chronić króla. {25145}{25208}Znam te skały.|Wysyłasz go na pewnš mierć. {25212}{25274}Nawet jeli zdobędzie miecz...|Nie, to niemożliwe. {25278}{25393}Musi go zdobyć.|Bez niego nic nie mamy. {25542}{25603}Wspinaj się! {25647}{25718}/Wspinaj się, Arturze! {25965}{26079}Czas jedynie marnujecie.|Nie uda mu się. {26083}{26134}Uda. {26138}{26229}Przybyli, by być wiadkami|narodzin legendy. {26374}{26458}/Nie zatrzymuj się, Arturze! {28435}{28485}Skup się, Arturze. {28489}{28571}Siła i bystroć. {28662}{28770}/To ty musisz włożyć w to siły! {29123}{29176}Tak! {30377}{30425}Oddycha? {30429}{30500}Udało ci się,|mój chłopcze. {30737}{30796}Wylij sygnał.|Zapal stos. {30800}{30917}Przekaż wszystkim,|że pojawił się nowy król. {31067}{31118}To nie może być prawda. {31122}{31190}Jeli dzierży Miecz Bogów,|lud będzie za niego walczyć. {31194}{31270}- Mylisz, że o tym nie wiem?|- Po to wyruszył dzi z Camelotu! {31274}{31368}Nie doceniłe go,|leniwy obsrańcu! {31402}{31487}Nie odzywaj się tak do mnie! {31499}{31666}Mamy sojusz, a sojusznicy|nie przemawiajš tak do mnie. {31700}{31792}Gdyby była mężem,|zabiłbym cię. {31825}{31916}Zamiast tego|dostaniesz nauczkę. {31920}{32049}No tak, pokaż, że masz kontrolę.|Gdziekolwiek by nie chciał, dalej. {32065}{32127}Pokaż swš wyższoć.|Muszš wiedzieć, że silny. {32131}{32170}Dalej! {32174}{32253}No dalej!|Jestem gotowa! {32440}{32520}Nie.|Mam lepszy pomysł. {32860}{32923}- Musicie odpoczšć.|- Nie zostawimy go. {32926}{33012}Wyczerpani|na nic mu się zdacie. {33097}{33156}Będziemy czuwać na zmianę w nocy. {33160}{33271}Jeli mu się pogorszy,|jeden obudzi resztę. {33330}{33413}Zrób co!|Te całe twoje moce! {33417}{33514}- Ulecz go!|- Nie mogę. {33531}{33605}Więc na cóż ty nam? {33964}{34033}C...
MokraAmanda